Gladiator Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Pytanie jest nastepujace: Z czego finikaja artefakty po podkreceniu karty graficznej. SA obiawen przegrzania czegos a moze kresem mozliwosci karty. Za wszelki odpowiedzi tenx Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 z przegrzewania sie pamieci tez ale poprostu za mocno krecisz karte Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gladiator Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 to znaczy trzeba stopniowo podkrecac tak czy moze chodzilo ci o co innego z tym za mocno Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Po prostu pamieci nie wyrabiaja, przegrzewaja sie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 przegrzewanie to jedna z przyczyn artefaktów drógą która bardzo ogranicza możliwość overclokerskie kart graficznych to zbyt niskie napięcie oraz jak jóż było wspomniane lipne pamięci Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 hehehe jak ja puscilem moje stare s3trio3d 4mb agp na 111/111 to w windowsie pojawialy sie takie fajne kolorowe krpoki :D a z kurcora to zotaly tylko migajace linie kture ukladaly sie w niewyrazna strzalke :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Siemka U mnie na starym Gainwardzie G3 ti200 GS nawet przy kreceniu rdzeniem do 230 zaczely pojawiac sie artefakty, a z pamiatkami chyba do 550 dojechalem, ale to juz przeszlosc. :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 wszystko ma swoje granice :P gdyby OC bylo bezgraniczne, nikt nie zawracalby sobie glowy kupnem nowej karty. To tak jakbys stuningowal malucha :lol: i wyciskalby 160km/h. Nie sadzisz, ze byloby to troche za duze obciazenie? :wink: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektron Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Trzeba kręcić zumiarem 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 wszystko ma swoje granice :P gdyby OC bylo bezgraniczne, nikt nie zawracalby sobie glowy kupnem nowej karty. To tak jakbys stuningowal malucha :lol: i wyciskalby 160km/h. Nie sadzisz, ze byloby to troche za duze obciazenie? :wink: Nie duzo sie pomyliles :) Widzialem malucha ze 140 konnym silnikiem na wlasne oczy. Scigal sie z fiatem coupe (ten podobny do barchetty) i dal mu wycisk :) Baczki w miejscu jakie chcial. Silnik z chlodnica :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koziol Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Taa a strefa kontrolowanego zgniotu w bobslejach konczy sie za silnikiem :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 11 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2002 Taa a strefa kontrolowanego zgniotu w bobslejach konczy sie za silnikiem :P Rozumiem, ze mi nie wierzysz. Jestes o to jedno przezycie ubozszy ode mnie :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...