Skocz do zawartości
Gość

Jak Gry Wpływają Na Wasze Codzienne Zycie?

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co pamietam. Jak dostalem kompa to jedna z pierwszych gier jakie wlaczylem byl doom 2.. grałem w to chyba z 2 dni pod rząd .. niepamietam czy wogole spałem te dwa dni :) .. no ale jak juz zasnolem... chocho.. snilo mi sie ze walczylem z jakimis ludzmi, jakies gruzy mury .. oni do mnie rypali z bazzoki, z karabinów - a ja mialem taką starą rusznicę co trzeba bylo wsypac proch paier kulkę i jeszcze ubic to .. fajnie bylo... chyba przegrałem ten mecz :)

 

A ogolnie teraz gram w noc kruka.. suuuuper gra.. tylko g*&* się wysypiam... jeszcze dzis mnie rano wzielo na montowanie grilla na wentylatory... zamiast sie wyspac :/ .. ide sie leczyc od uzaleznien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzę nowy moduł Palec One, a później wgram taką długą aplikacje Red Dick, która wyzwoli procedurę Orgasmus i być może nawet Scream. Jeśli Red Dick będzie poprawnie skompilowany i pójdzie na twoim sprzęcie pojawi się także aplikacja Plemnik, ale wytnę ją na firewallu

Gorzej jak firewall sie "wywali" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie gry maja wplyw taki na zycie:

1. Moge z kumplami gadac i planowac co zrobimy dzisiaj jak sie zalogujemy (MORPG)

2. W normalnym zyciu uzywamyslownictwa, skrótow z gier itp

np 20+ znaczy wieksze rowne 20, hp to zycie no i jak sie jest o za duzo piw do przodu to sa lagi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspóczuje wam naprawde :P

Leborg jak twój qmpel będzie rzucał śnieżkami to mu powiedz niech przykucnie bo mniejszy recoil jest :P

1244101[/snapback]

albo jak chce szybciej się poruszać niech wyciągnie nóż w ostateczności granat :P

 

Ja żadnych reakcji związanych z grą nie mam, jedyne co mi przychodzi do głowy to zachwowanie mojego kolegi, który miłuje serie Dragon Ball i czasami na przerwach zdaża mu się czynić różne akcje znane z filmu :D, ten sam kolo podczas wf na rozgrzewce udaje koszykarzy z Kosmicznego meczu, a tak to normalny typek tylko czasami ma takie "schizy " :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie gry, czy filmy nie maja zadnego wplywu. Nic mi sie nie sni, nie wchodze na recznym w zakrety za korytazach szkolnych ^_^ ani tez nie wchodze do domu i nie robie rozpoznania terenu jak w R6.

 

Chyba jestem normalny (jeszcze) =)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisalem gdzies ze jak ide do szkoly to rozgladam sie po oknach czy sniperow nie ma ;]. albo czasem jak wchodze gdzies to najpierw flesha rzucam :D

 

ale Sp@!#laj Cyberdemonie mnie zabilo ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmmm ja to przez gierki (a w szczegolnosci call of duty) zawale chyba szkole... :blink: <_< no bo za duzo mi czasu gry zabieraja i pozniej po nich nie mam ani czasu ani ochoty sie uczyc :mur: :mur: :mur: ale cuz one "maja to cos w sobie " :lol: i jakos musze (to chyba uzaleznienie :razz: ) nom i czasami jak cosbie w cod'a pogram z 3 - 4 godziny mam tzw. "filmy" i jak pojde na miasto albo cus to wtedy sobie wyobrazam ze za chwile za sciany wyjdzie niemien i musze byc przygotowany :lol: :D:P nom... taki lol ze mnie :D B) ale kiedys (z jakies 4 lata temu) jak gralem duzo w strtegie to potrafilem siedziec 4-6 godzin i wtedy jak odszedlem od kompa to mi sie zaczelo krecici w glowie i padalem na ziemie :D :lol: nom i ograniczylem (moj rekore siedzenia przed kompem i non-stop grania to 16 h...:lol:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmmm ja to przez gierki (a w szczegolnosci call of duty) zawale chyba szkole... :blink:  <_< no bo za duzo mi czasu gry zabieraja i pozniej po nich nie mam ani czasu ani ochoty sie uczyc  :mur:  :mur:  :mur: ale cuz one "maja to cos w sobie " :lol: i jakos musze (to chyba uzaleznienie  :razz: ) nom i czasami jak cosbie w cod'a pogram z 3 - 4 godziny mam tzw. "filmy" i jak pojde na miasto albo cus to wtedy sobie wyobrazam ze za chwile za sciany wyjdzie niemien i musze byc przygotowany :lol: :D:P nom... taki lol ze mnie :D B) ale kiedys (z jakies 4 lata temu) jak gralem duzo w strtegie to potrafilem siedziec 4-6 godzin i wtedy jak odszedlem od kompa to mi sie zaczelo krecici w glowie i padalem na ziemie :D :lol: nom i ograniczylem (moj rekore siedzenia przed kompem i non-stop grania to 16 h...:lol:)

1244350[/snapback]

Wspóczuje żę tak krótko a tobie już sie żle robi ech jak przypomne sobie siedzenie przy Diablo 2 i Morrowindzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem fajne schizy jak gralem w q3 nocami

ani sie obejzalem a juz switalo; raz po mnie kumpel do szkoly przychodzi, a ja wlasnie konczylem grac w q3, spojrzal sie na mnie i mowi "wygladasz jakbys sie nacpal, cpales cos?" a ja mu mowie "nie, gralem w q3" :]

a jeszcze w podstawowce ciosalem w earth 2140 to pamietam ze non stop myslalem jakby tu przejsc dana misje i opracowywalem plan walki :] przez to granie zawalilem troche oceny i bylem zagrozony z fizyki :> a przedtem bylem dobrym uczniem co ciekawe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta ... w te wakacje z kolega w starcrafta broodwara napierniczalismy ciagle ;> umsy sie dorwalo np. na obrone miasta to 4 dni z kolei gralismy z przerwami na spanie po 10 godzin ;] i znowu jazda ; >. Raz jak spalismy u mnie w chacie z 3 kolesiami po ognisku podchmieleni i w SC pozniej do 6 gralem ;o to siedzialem do 9 i ze zmeczenia niemoglem zasnąć taki lol ... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale macie fantazje chłopaki:> 29 godzin spał? Tak dokładnie mu czas zmierzyłeś?? Czy może powiedział, ze tyle spał? Uwielbiam takie liczby wymyślane na poczekaniu :lol: .Zdrowa osoba NIE MOŻE tyle spać bez przerwy!! Owszem, może sie budzić po kilka razy ale ze wzgledu na kaca nie wstawać z łóżka, ale NIE DA się spac 30 godzin non stop^^. Wiele razy już miałem kilkudniowe "maratony" (obczajcie np. godzine dodania tego posta;]), ale zawsze po czymś takim max 12 godzin snu i wstaje, bo potem już po prostu nie chce się spać.

 

A Ty Real_Cash jeszcze lepszy jesteś w wymyślaniu cyferek :lol: . Chcesz mi powiedzieć, że nie spałeś 48 godzin bez przerwy, grając w gierki, a rodzice tego nie zauważyli?? No i ten tekst: "Pamiętam jak przechodziłem KoToR - 24 Godz. Grania NON-Stop - Przeszedłem grę, i potem kolejne 24H w bodaj maXa payna 2... albo w cos tego typu". Litości :lol: . Czyli nawet nie pamiętasz dokładnie w co grałeś 24 godziny??

 

LOL :plum:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ma niby oznaczać "nie masz nic do powiedzenia"??? Właśnie mam coś do powiedzenia. Ale bynajmniej nie będzie to opowieść jak grałem 3 doby w PACMAN'a na Atari i potem spałem 30 godzin :lol: Zauważam po prostu, że takie ściemy to nie do mnie;] Jeżeli ktoś tu nie ma nic do powiedzenia to Ty. Nie będe jednak z Tobą dyskutował, bo Twoja wypowiedź jest poniżej mojego poziomu. Jak chcesz porozmawiać, nie używając przekleńst, to zapraszam na priv. EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, jeśli robisz sobie takie maratony raz w tygodniu to możesz tego nie pamiętać, ale ja jak zarywam noc nad jakaś grą, to nie mam wątpliwości co do tytulu;] Dlatego wybacz, ale Twoja opowieść zalatuje mi lekką ściemą;] I jeszcze jaki równy podział: 24 godziny KOTOR i 24 godziny Max Pane "albo coś tego typu" :lol: Poza tym jakim cudem Twoja matka mogła nie wiedzieć, że siedzisz 48 godzin non stop przed kompem?? Nie jadłeś nic w tym czasie?? Ile miałes wtedy lat? 13? 14? Sorry, ale mnie nie przekonasz. Zwłaszcza, ze z doświadczenia wiem, że nie spi sie 22 godziny po czymś takim - to nierealne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys pobiłem rekord, grając w CS'a ponad 25 godzin bez przerwy:> W sumie nie spałem ponad 50 h (w miedzy czasie dwa razy byłem w kinie) Ostro nie? Na co dzien siedze przed kompem ok 8 h.

und3r kaszalocie to sa twoje slowa z topicu pt" Ile czasu spędzacie przed kompem" z dnia Oct 21 2004, 00:30

 

i komu bajeczki wciskasz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ta tylko różnicą, że to nie bajeczki^^ Mowiłem już, że zdarzają mi się kilkudniowe maratony (czesto bywam np. na tzw. ENEMEF'ach, o ile wiesz co to takiego). Smiem jednak twierdzić, że historia Cash'a to zwykła bujda :P . Po pierwsze, ja nie grałem 48 godzin "non stop", jak twierdzi cash. Nie spałem ponad 50 godzin, ale robiłem przez ten czas wiele różnych rzeczy. Brałem zimne prysznice i piłem kawe, a NIE siedziałem 2 doby przed kompem!! Po drugie, po takich maratonach nie śpi się ponad 20 godzin!!! Normalnie sie budzisz po 8-10 godzinach, potem możesz zasnąc znowu na jakies 4 godzinki i jesteś wypoczęty!! Dlatego nie wierze, że gość pocinał jedną dobe w KOTOR, potem drugą dobe w gre, ktorej nawet nie pamieta, przy czym nikt z jego rodziny tego nie zauwazył (R_C ma w tej chwili 15 lat, wtedy miał pewnie cos koło 13), a on spał potem 22 godziny. I najważniejsze - ja nikogo nie obraziłem w tym topicu, dlatego odzywki w stylu "kaszalocie" zostaw dla siebie, ok? Jak masz cos jeszcze do mnie do wal na priv.

 

Niniejszym koncze tą dyskusje, opowiadajcie dalej jak graliście 2 doby i potem spaliscie półtorej - ja w to nie wieże. EOT.

Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok , sorki co do kaszalota to moze i ciut mocne slowo jak na tak blachy tenacik : ) forkiw mi :P . A co do snu to mi sie samemu zdaza tak ze siedze przy pc. np teraz w ferie seidzialem od 16 tak jak wstałem :> do 5 nad ranem i spie max do 16 :P takze wychodzi jakies 11 godzin max ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sie przescigacie ile kto siedzi przed kompem a teraz ile kto spi :lol: IMHO Spanie powyzej 12-14 h naraz jest niemozliwe... Chyba ze w spiaczce :lol: ;] 22h ? :rotfl: ;]

I podobnie jak und3r nie lykam ze jak ktos gral 24h (;]) w jedna gre to teraz nie pamieta tego - chyba ze gra byla wyjatkowym gniotem... Ja pamietam jak zagrywalem sie w Duke Nukem 3D po 5-6 h a to bylo cos jak mialem 10 lat ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...