maciek103 Opublikowano 29 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2005 Chciałbym odczytać informacje z dysku nie wykrywanego przez Windowsa. Dokładniej dysk jest mojego kumpla (Seagate Barracuda IV 40GB 7200obr.) jednego dnia normalnie działał a następnego już nie chciał się włączyć :cry: Wiecie może co w takiej sytuacji moge zrobić? Dodam że udało mi się doprowadzić do tego, że Windows widzi dysk jednak przy próbie jego włączenia jedyną możliwością jest sformatowanie go, a nie chciałbym tego robić bo s.ą tam bardzo ważne informacje :? . Z góry dzięki za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ApyNet Opublikowano 29 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2005 To najwidoczniej skoro raz widzi raz nie to coś się chrzani z elektroniką. Próbuj iśc do sklepu w który naprawiają dyski. Lub po prostu jeśli potrafisz to kup dokładnie taki sam dysk może być nawet dużo bat sektorów i zamien elektronikę. Lub gorsze to, że mógł paść silniczek i wtedy już po sprawie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 29 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2005 spróbuj easyrecovery pro może coś się uratuje ale wątpie ........... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek103 Opublikowano 29 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2005 Zrobiłem już tak że Windows widzi dysk ale jak go właczam to wyswietla mi sie informacja czy chce sformatować dysk i nie da sie otworzyć zawartości dysku. Zainstalowałem już easyrecovery pro ale nie wykrywa mi rodzaju plików na tym dysku. Po przskanowaniu dysku wyskakuje mi informacja: "ie znaleziono pliku systemowego w danym zakresie. Proszę sprubój zmienić zakres wyszukiwania lub zmienić parametry wyszukiwania." Bardzo prosze o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...