Skocz do zawartości
FastlY

Bez Czego Nie Możecie Przeżyć Dnia...

Rekomendowane odpowiedzi

Bez chociaz jednego kawalka Metallicy dzien uznaje za stracony :]

No drzwi zamkniete zawsze mam, ale to z innego powodu - jak slucham muzy, to rodzice wychodza z siebie i staja obok (no ale norweski i irlandzki metal , gothic i trash metal jakos dziwnie na nich wplywaja ]:> )

1246781[/snapback]

W pełni się zgadzam, gdy nie słyszę Mety po paru godzinach dostaje drgawek i ataku ku.... ekhm mniejsza o to co dostaje :D

Ale oczywiście do tego pozycje z mocniejszego metalu :wink:

I tu Was zdziwię ja lubię otwarte drzwi, a to pewnie dlatego, że kompa mam na górze i głośna muzyka nie przeszkadza bardzo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mma w drugą stronę - wytrzymać, to nie mogę tylko bez jedzenia - choć z drugiej strony jak byłem sam w domu, to sobie pod wieczór przypomniałęm o śniadaniu, ale dawne czasy... Wytrzymać to nie mogę jak mam za dużo nauki - jak moge się obijać, to jest spox, ale jak się sesja zaczyna, to się wnerwiam - wolne tuż tuż, a tu jeszcze tyle nauki, a tak mało chęci...

 

Bez kompa mogę żyć, tak samo bez komórki, telewizora, a nawet bez rowera - ale coś zamiast tego coś musze robić, bo nudzić się też nielubię - tylko, że ostatnio nudziłem się jakieś 5 lat temu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm ogolnie nie ma takich rzeczy, bez ktorych dzien dla mnie nie ostnieje, niemniej jakies przyzwyczajenia mam:

- komp czesto wlaczony, szczegolnie zima, latem i wiosna czasem sa dni kiedy go nie wlaczam nawet zeby zobaczyc na onet i tweak (dwa inne przyzwyczajenia kiedy lacze sie z netem), kiedy np. jakie zrobic zdjecia, albo w noge pograc

- drzwi do pokoju zawsze otwarte, ew. aktualnie w miezskaniu w wawie sobie przymkam, bo moj kolega w pokoju obok zazwyczaj pozniej idzie spac i ma wlaczonego kompa (dosc glosnego), ale ogolnie, nawet jak spie, to drzwi otwarte. Glupio mi, jak sa zamkniete.

- codziennie soczek musi byc :) bez picia nie przezyje hehe :D

- "co by bylo gdyby" dosc czesto mi sie przytrafia

- poza tym dzien bez obmyslania rewolucyjnych algorytmow, teorii i innych roznych nowatorskich rzeczy - to dzien stracony :D

- nie moge sie prawie obejsc bez muzyki, codziennie jak komp jest wlaczony, to napewno i muzyka. Artystow jest jedna pula, z ktorej co jakis czas wybieram roznych (raz Elvis, innym razem John Lee Hooker, albo James Brown)

- zadko zdarza mi sie nie obejrzec, albo nie przeczytac na onecie, wiadomosci z danego dnia

- ostatnio (jakies pol roku prawie), mam glupie przyzwyczajenie, od pon do pt wstawac rano i isc na uczelnie. Ale nie ma obaw - walcze z tym nalogiem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

komorka, dzwiek wiatraczkow (jakos lepiej mi sie zasypia nawet), miranda ;d , dziewczyna no i oczywiscie muzyka :) a z zamknietymi drzwiami... jesli jestem sam to mi to nie przeszkadza, ale jesli ktos jest w domu to obowiazkowo :) no i masa napojow i zarcia dookola monitora, zeby bylo blisko do wszystkiego ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dostaję autentycznego świra jak chociaż jeden dzień nie słyszę ulubionej muzyki. Taki nałóg mam :lol:

 

Co do drzwi to nie muszę zamykać, rodzeństwa nie posiadam a starzy mi nie wadzą :D

I bardzo lubię przy kompie popijać sok z czerwonych pomarańczy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Cherry_Coke

ja musze chociaz raz dziennie zobaczyc moja dziewczyne bo innaczje kurrwica mnie bieshe:)

Edytowane przez Cherry_Coke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja nie moge wytrzymac bez Ironow:) a drzwi zamkniete jak wyzej z powodu muzyki i innych;]

1246979[/snapback]

dołanczam sie :P :P

 

oczywiscie gdy siedze przy kompie to sobie cos musze pic :P i potem pod koniec dnia wynosze 5 kubków...(narazie stoi u mnie tylko 4 :D )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słodycze. Nie ma dnia bym nie zjadł czegoś słodkiego. Po prostu jak nie zjem jakiegoś ciastka, batona, czekolady to chodze wku....

1247649[/snapback]

Bez 2 kaw dzien jest stracony. Jedna r ano , druga kolo 13 :D Muzyka gra mi przez 99% czasu jak jestem w domu , zaleznie od humoru hh , trance lub chillout ;] No i godzinike lub dwie dziennie lubie pograc dla relaksu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie moglbym przezyc bez:

 

-Myslenia o Polsce (szczegolnie o kims w Polsce)

-Papierosow

-Kompa

-Tego forum

 

to chyba wszystko

 

Update:

Kiedys nie moglem przezyc bez trafki

Ale to bylo kiedys

Edytowane przez _Borys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie moge żyć bez :

 

kompa

netu

zgaszonego światła w pokoju ;]

papieroska

muzyki

bez kumpli ze szkoły ( niestety to już ostatnie pare miechów ;/ )

bez robienia kupoy też nie przezyje dnia :D

no i bez tweaka oczywiscie ;]

 

aha no i tych talerzy i kubków ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.dziewczyna <--- a co mi tam poprawiłem :wink:

2.komp

3.komórka

4.kumple

5.moja dziewczyna :) <--- wiem, że powtórzenie

6.drzwi :wink:

7.bez burdelu w pokoju też dziwnie się czuję

 

Co do szklanek talerzy kubków itp. pobilem chyba wszystkie rekordy: szklanka, w ktorej był kiedyś ogryzek i sok "kubuś" leży u mnie już trzeci miesiąc! w środku jest ładna ciemnozielona warstwa włochatej pleśni :lol: potem zarzucę fotkę

Edytowane przez Sysak13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość wortigern

Co do szklanek talerzy kubków itp. pobilem chyba wszystkie rekordy: szklanka, w ktorej był kiedyś ogryzek i sok "kubuś" leży u mnie już trzeci miesiąc! w środku jest ładna ciemnozielona warstwa włochatej pleśni  potem zarzucę fotkę

nie ma sie czym chwialić :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-moja lejdi :razz:

-komp

-net

-silownia

-muzyka

-posilek minimum co 1 godzine

-drzwi zawsze zamkniete jak domownicy w domu

-zasloniete zaluzje

-burdel na pulkach z ubraniami

-porozrzucane rzeczy na biurku

-brudne szklanki i talerze wyniose wtedy jak nie bede mial gdzie postawic nowych :D

-myju myju :-P

-spanie w ubaniach ale to zalerzy od dnia :D

-bez przejrzenia Tweak.pl tez by sie nie obylo :razz:

 

 

Ps. "QUOTE" czekam na fotke Kubusia :D tez czasem mam takie akcje heihei.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie ciemno w pokoiku, nawet w dzień :wink: Papieroski, piwka nie wypije dzien stracony. Oczywiśnie komp, ostatnio tak jak wspomnial MaReCeK The Crims bez tego ani rusz. burdel w pokoju ze juz nie wspomne o biorku no i offcourse drzwi zamkniete (dziwna manie patrze wszyscy macie z tymi drzwiami :P )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh no ja tak myślę, myślę i niemogę nic wymyślić.

Na kompie jestem dziennie około 5-6 godzin :D więc nałóg chyba jsny.

 

a poza tym... nie mam innego nałogu.

 

Co do kubków wprzy kompie itp to każdy tak ma, no prawie każdy :-P umnie nie jest tak źle góra 2 kubki i 3 kubeczki po jogurcie :-P :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...