Lagier Opublikowano 4 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2005 oki - już jasne - zaczynam kombinować wyżunarkę i brzeszczot.. łąpy mi się trzęsą ale myślę że jak sobie narysuję to będzie gicik w sumie już ciąłem trochę szefteca ale diaxem - nie najpiękniej wyszło :/ a to dlatego że okno za wielkie zrobiłem :/ i nie bardzo się domyka... pytanie następne - odkręcałeś sufin na czas cięcia?? jak? 1257599[/snapback] nic nie odkrecalem buda byla rozebrana na czesci pierwsze zostal tylko sam szkielet zeby wyeliminowac maksymalnie ewentualnosc jakichkolwiek zarysowan. Scianka boczna oczywiscie byla sciagnieta podczas ciecia :D standardowo oblepiona warstwa tasmy, top to samo. Po wycieciu zapodalem kamien na wiertare wygladzilem wszystkie krawedzie docialem plexi gdzie trzeba, wmierzylem uszczelke no i jest jak jest :D B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kyniek Opublikowano 4 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2005 nom... to teraz ja się zabiorę za robienie otworków.... z modingu jestem raczej kiepski :/ ale mam nadzieję że poradzę sobie z tymie otworkami... bo to jest naprawdę bajer a do tego zaj.... funkcjonalny.... powiem tak - to co zrobiłeś to dla mnie wzór niedościgniony.... oczywiście nie jest to wodotrysk jak robią to niektórzy moderzy... ale jest zaj... funkcjinalne - szególnie mocowanie nagrzenicy... gratulacje również za pompkę... poprostu jesteś masta! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 5 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2005 (edytowane) nom... to teraz ja się zabiorę za robienie otworków.... z modingu jestem raczej kiepski :/ ale mam nadzieję że poradzę sobie z tymie otworkami... bo to jest naprawdę bajer a do tego zaj.... funkcjonalny.... powiem tak - to co zrobiłeś to dla mnie wzór niedościgniony.... oczywiście nie jest to wodotrysk jak robią to niektórzy moderzy... ale jest zaj... funkcjinalne - szególnie mocowanie nagrzenicy... gratulacje również za pompkę... poprostu jesteś masta! 1257609[/snapback] hehe THX! Wiesz w modach przed wszystkim nie lubie przesadyzmu cenie proste ladnie, dokladnie i schludnie wykonane modyfikacje nie lubie przesadnych wodotryskow bo czesto nie poprawia a wrecz pogarsza to design obudowy dlatego wszystkie moje mody wygladaly tak jak wygladaly tutaj link do RADIOACTIV project made by Lagier to sporo czasu przed chlodzeniem wodnym jeszcze za czasow palomino i volcano 7+ ehh... piekne czasy ;]]] botem ten project przeszedl szerego modyfikacji jutro moge wrzucic kolejne foty (teraz w pracy siedze i tylko to na ftpie znalazlem ;]] ) Edytowane 5 Lutego 2005 przez Lagier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryST1an Opublikowano 5 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2005 Acha - jeszcze jedno - jak ciąłeś te otwory w suficie to odkręciłeś jakoś sufit na czas cięcia?? znacznie uproszcza sprawę - ja mam szefteca tak jak ty tylko nie Dragon ale Matrix.... jak byś mógł to zrób foty jak się odkręca i opisz sposób wycinanie tych okrągłych otworów... 1257575[/snapback] Ja tnac otwory zdjalem cala gore. Tryzma sie to na kilku nitach, nity te kosztuja kilka zl za paczke a nitownice zawsze od kogos na pare minut mozna pozyczyc. Lagier: ciekawy mod ale jak dla mnie dziwnie zrobiles laczenie za blokiem na cpu...znacyz mogles dac pod mniejsyzm katem... no ale co kto lubi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kyniek Opublikowano 5 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2005 Ech.... właśnie się dowiedziałem od taty że ta wyżynarka którą się kiedyś bawiłem w cięcie plexy jest do drewna i z powodu szybkości poruszania się brzeszczotu nie nadaje się do metalu(nawet jak by się wymieniło) :( szkoda - pozostaje mi najtradycyjniejsza metowa - odrysowanie kółka i wywiercenie otworów na około.... ale się nawiercę... :/ już trochę mam doświadczenia w wierceniu dziur w szeftecu... i sobie współczuje :( ale naszczęście mam nitownicę :D i nity na miejscu jeszcze jedną rzecz mi powiedz - jak zdjąłeś sufit - jest przykręcany i nitowany - jak pozbyłeś się nitów? pilnikiem łebki ściąłeś?? rozwierciłeś wiertarką?? jakiej średnicy wiertła użyłeś (wiem mogę zmierzyć ale zdecydowanie bardziej wortościowe są uwagi kogoś kto to robił) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 5 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2005 (edytowane) Ech.... właśnie się dowiedziałem od taty że ta wyżynarka którą się kiedyś bawiłem w cięcie plexy jest do drewna i z powodu szybkości poruszania się brzeszczotu nie nadaje się do metalu(nawet jak by się wymieniło) :( szkoda - pozostaje mi najtradycyjniejsza metowa - odrysowanie kółka i wywiercenie otworów na około.... ale się nawiercę... :/ już trochę mam doświadczenia w wierceniu dziur w szeftecu... i sobie współczuje :( ale naszczęście mam nitownicę :D i nity na miejscu jeszcze jedną rzecz mi powiedz - jak zdjąłeś sufit - jest przykręcany i nitowany - jak pozbyłeś się nitów? pilnikiem łebki ściąłeś?? rozwierciłeś wiertarką?? jakiej średnicy wiertła użyłeś (wiem mogę zmierzyć ale zdecydowanie bardziej wortościowe są uwagi kogoś kto to robił) 1258287[/snapback] rozwiercaj! najprostsza najszybsza metoda a srednice wirtla dobieraj tak by byla troszke wieksza od srednicy otoworu nita ;]] Cyknij fotosa tej wyzynarce to Ci powiem czy mozesz ciac czy nie. moja teoretycznie tez jest do drewna i co z tego (w sumie to mam ich z 3 :D ) a tak BTW nie widze powodu zeby sciagac topa po co ludzie?? nawet jak jest prznitowany to sie lepiej tnie sporo lepiej Edytowane 5 Lutego 2005 przez Lagier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryST1an Opublikowano 5 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2005 Ech.... właśnie się dowiedziałem od taty że ta wyżynarka którą się kiedyś bawiłem w cięcie plexy jest do drewna i z powodu szybkości poruszania się brzeszczotu nie nadaje się do metalu(nawet jak by się wymieniło) :( szkoda - pozostaje mi najtradycyjniejsza metowa - odrysowanie kółka i wywiercenie otworów na około.... ale się nawiercę... :/ już trochę mam doświadczenia w wierceniu dziur w szeftecu... i sobie współczuje :( ale naszczęście mam nitownicę :D i nity na miejscu jeszcze jedną rzecz mi powiedz - jak zdjąłeś sufit - jest przykręcany i nitowany - jak pozbyłeś się nitów? pilnikiem łebki ściąłeś?? rozwierciłeś wiertarką?? jakiej średnicy wiertła użyłeś (wiem mogę zmierzyć ale zdecydowanie bardziej wortościowe są uwagi kogoś kto to robił) 1258287[/snapback] Co do nitow to najlepiej rozwiercic. Niestety mnie podczas wiercenia padly akumulatorki [takto jest jak sie ich nie laduje wczesniej :P ] i dokonczylem dziela srubokretem plaskim. Wsadzilem w nita [sa bardzo elastyczne] pokrecilem i samo odpadlo :P Co do robienia dziur... nie masz moze katowki? Ja swoje katowka robilem + wykanczanie pilnikiem i papierem sciernym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...