Skocz do zawartości
axl2000

Co Ja Właśnie Zrobiłem Karcie Graficznej ?

Rekomendowane odpowiedzi

Gościu co do tego tekstu to

1. pisane było wyraźnie ze to było w łodszych latach robione

2. na starym sprzęcie

3. nikt nieprosił ciebie abyś odpowiedał.

4. nikt o nic w tej wypowiedzi niepytał.

5  .ObcY. niechciał usłyszeć odpowiedzi gdyż niepytał.

6. Do tekstu " ;d trzeba bylo sobie w te łopatk iwsadzic wiesz co? " to możesz sobie chamowac wente jajajmi  ale przychamuj sobie taki na 360v a nie 12, albo może pochamuj sobie dmuchawy śnieżne? zobaczysz jak ci to wyjdzie.

7. Nie głośnauk jak cie nie pytają!

9. Przeciesz każdy wie jak zatrzymuje się wentel każdy zakupił sobie go za swoją kase i może zatrzymywać nawed cegłą a tobie i tak zawsze będzie g***o do tego! :mur:  :mur:  :mur:  :mur:  :mur:

I założe się że gość o nicku .ObcY. zatrzymuje teraz ;) wentle po osi

1256860[/snapback]

 

 

wow guru to juz na forum nie można swoich opini wyrażać ?:D

może uważasz sie za guru ale spokojnie nie jesteś nim :]

a czy ciebie ktoś prosił o komentowanie mojego posta ? nie ! wiec po co dziu... otwierasz? Wyluzuj !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość kamilwrc

przypomniały mi się kilka głupich wpadek ;] :

-komp włączony, a ja robiłem neonka z rurki i żelu.... co chwilę pstryk reset :P (później pomyślałem : yyyy.... chyba wyłącze kompa :D)

-dotknąłem grafikę żeby określić temp. pamięci, obraz się zwęzył i zwis... ja wciskam reset.... cisza...ciepło w gaciach, wyłączam kompa, włączam znów i działa :lol:

-Kiedyś grałem w Duke nukema 3D i wcisnąłem coś (chyba spacja i alt) blue screen, reset i win się nie odpala. Awaryjny też nie idzie.... Po formacie było git ;] (kto lepiej zwalił windowsa ? :lol: )

Edytowane przez kamilwrc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh mi kiedyś spadł śrubokręt na GF4 MX440 :mur: Naszczęście tylko restart kompa i działał dalej :-P Hehe znajomy za to wział podobnej klasy kiedys karte i pieprz*** ją o podłoge wykładzinową, odpadły jakieś kondensatorki, włożył do kompa a ta dalej działała :blink: Pancerna bestia była :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej a ktory palec wsadziles....

to w brew pozorom jest bardzo wazne...nio bo taq:

1) jesli wsadziles palec :fack you" nio to k.graf mogla poczuc sie dotknieta i kciala zawinac dupe i sobie pojsc ale w dzisiejszych k.graf jest to dosc trudne albowiem producenci zapominaja dorobic kartom dupki*//...i jak sie maja bierde rozmnazac??//

----------

*dupki to takie male [gluteus maximus] w sam raz dla k.graf

----------

2) jesli wsadzikes palec tz. 21 :D //faceci wiedza o co loto//- nio to k.graf //kara to rodzaj żeński// moze nie jest jeszcze gotowa...nio i moze nie chciec z toba.....:D i to jest naj...prawdopodobne...

 

 

DZIEKUJE ZA UWAGE WASZ SPECJALISTA D/S PSYCHIKI I ROZWOJU PSYCHO-ELEKTUALNO-MANUALNo-EROTYCZNEGO K.GRAF w skrucie >>SDPIRPEMEKG<< dla znajomych PAbloo :D:D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehe ja kiedys zatrzymałem panaflo 6000rpm palcem, efekty=wyrwana łopatka i lekkie krwawienie :P pamietam ze zawsze gdy miałem jakis zasilacz rozwalony itp co miało wiatraki, to wykrecałem i podłanczałem pod baterie 9.6v i sobie chłodziłem herbate :lol: :lol: badz tez kawe :P oczywiscie testy podwodne tez były...a jak :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehe ja kiedys zatrzymałem panaflo 6000rpm palcem, efekty=wyrwana łopatka i lekkie krwawienie :P pamietam ze zawsze gdy miałem jakis zasilacz rozwalony itp co miało wiatraki, to wykrecałem i podłanczałem pod baterie 9.6v i sobie chłodziłem herbate :lol: :lol: badz tez kawe :P oczywiscie testy podwodne tez były...a jak :D

1257172[/snapback]

 

fajnie :) ale powiedz mi tylko jedno :) skąd wziołeś baterie 9.6V ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wow guru to juz na forum nie można swoich opini wyrażać ?:D

może uważasz sie za guru ale spokojnie nie jesteś nim :]

a czy ciebie ktoś prosił o komentowanie mojego posta ? nie ! wiec po co dziu... otwierasz? Wyluzuj !

1256941[/snapback]

A co opini nie moge wyrażać! ! ! B)

hehe uznajmy że .ObcY. mnie poprosił i pasuje Ci!?!?!

A co do nicka mi się lepiej podoba ten niż np bezsensowny twój, to lepiej przestań szukać dymu i zachowajmy atmosferke na forum oki?

 

(p.s. nove baterie gdy weżmiesz miernik zobaczysz ze ma ponad 9v (i co mam coś z guru ;) ))

 

 

A co do manewrów z komputerkami można kogoś nie źle nastraszyć pod warunkiem że go się zna i wiadomo że ma mocne serce bo jak słabe to nie zabardzo bo moze się skończyć (żle) :26: :ph34r: .

A więc tak, ;) zdażyła się głupia historia u kumpla ma kompa nie uziemionego (chyba brak uz. w gniastku), i powiedziałem mu żeby dotknoł grzejnika a noge miał na obudowie położoną tak że dość dobrze przewodziła. Po dotknięciu (do obudowy i) grzejnika (kaloryfera?) takiego powera dostał że z 1,5 km mnie gonił zaczym się zaczoł z tego śmiać ale śmiechu po uszy było

 

**UWaaaga ten pomysł grozi porazniem lub śmiercią**

**pod żadnym pozorem nie należy poprzez swoje ciało niczego uziemiać**

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajnie :)  ale powiedz mi tylko jedno :) skąd wziołeś baterie 9.6V ? :D

1257185[/snapback]

z Australii :) serio :P wejscie to dwa kable zakonczone wtyczką :D do baterii mam ładowarke :P a jak sie zdjeło koncowki z kabli wentyla i był sam goły drut to mozna było sie bawic :D a bateria jest z przeznaczenia do zasilania jeepa RC...:P

 

bateria 9.6v 700m.a.h :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zawsze wpycham łapska do środka obudowy przy włączonym kompie, ale zawsze najpierw dotykam obudowy żeby ładunki elektrostatyczne ze mnie zlazły. Wyłączam użądzenia peryferyjne w czasie pracy i jeszcze daj boze nie popsulo sie nic, najbardziej kopie port COM jak podlaczam dekoder 6010, ten to potrafi pierdyknąć, że łapa drętwieje.

Edytowane przez Jodlasty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guru normalnie takie rzeczy to do niedowiary daj :D dziwie sie ze jeszcze ten watek nie jest zamkniety

1257270[/snapback]

Czemu? Aczkolwiek rozwinął się tak, że bardziej pasuje do oślej łączki, ale i tak jest fajny. Miałem podobne przeżycia co kolega Guru tyle, że z automatem do napojów w szkole. Jeden starszy koleś powiedział, żebym dotknął kaloryfera i tej "pobierajki" monet, a on w tym czasie grzecznie wyłączy światło. Za 1 razem przypiepszyłem sobie w twarz tak mi odrzuciło rękę :lol:

Do Kamilwrc - Ja zwaliłem cały komputer grając w pokemona. :D Nie wiem czemu ale ta z pozoru kompletnie niewymagająca gra jest zabójcza, albo jej emulatory, w każdym razie grając sobie komp wyłączył się z fajnym wyciem jakbym zwalniał szybko czegoś obroty i znów się włączył, ale na tyle żeby zaświecić diodami i prykać flopem. Okazało się że padł procesor, mobo i chyba nawet z pamięciami coś się stało. Teraz jak używam emulatorów to czasami system zalicza kompletne zwisy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys cos u kumpla w kompie podlaczalem, tuner tv czy cus, nie pamietam, musialem sie polozyc na ziemi, bo kompa nei dalo sie wyciagna - za krotkie kable a mialo byc na szybcola, przez przypadek dotknalem jakiejs metalowej koncowki i jak mnie nie pierdyknie w czolo... zajeb efekt, ale swedzi

 

kiedys mialem taak ruska latarke co sie podlazcalo pod 220V, ale, ze brat potrzebowal wtyczki to mi ja wyjal z owej lampki a jako, ze wtedy mialem pojecie o elektryce znikome to postaowilem podlaczyc lampe za pomoca drucikow... na moje szczescie druciki sie popalily i nie doszlo do wybicia korkow ani niczego co mogliby zauwazyc moi rodzice, ale mnie to odrzucilo na 3/4 pokoju od miejsca, w ktorym siedzialem :/

 

innego razu bylem na dysce i w ubikacji ktos majstrowla przy gniazdku, podczas gaszenai swiatla cos jakby mnie kopło, po powrocie do chaty skaplem sie, ze mam cala reke we krwi i, ze krem nivea przyspiesza gojenie sie ran :) do dzis mam ladna blizne na palcu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A właśnie zastanawiał się ktoś jak by tak uziemić kompa tam gdzie nie ma uziemienia w gniastku, (ktoś mi kiedyś mówił żeby podłaczyć do masy, ziemi czy jak tam kto woli (do tego po którym przyłozeniu prubówki to nie zaświeci się).

 

A i nasuneła mi się historia z moim kuzynem który przyszedła od mojego sąsiada pożyczyć czystą płytke w opakowaniu tym po 25 miałem czste wraz z tymi 2 przeźroczystymi co są do zabezpieczenia, więc mówie zeby sobie wzioł i poszedł zanieść. Wskazałem w miejsce koło kompa gdzie leżą żeby sobie wzioł, -podszedł wyją jedną czystą i jedną zabezpieczającą czyli tą przeźroczystą, popatrzył na mnie przebiegłym wzrokiem i na te płytki wzią tą przeźroczystą i poszedł do sąsiada z nią żeby mu tam coś nagrał. heheeheh za 10 min powrócił .... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie kopie antena od kablowki jak sie ja podlacza do tunera tv :)

Co do przygod z kompem to raczej nie mialem zadnych drastycznych, kiedys co prawda wyjalem dysk zanim komp sie wylaczyl (byl halas, a to byl jakis nieslyszalny 486) no ale nic sie nie stalo, ani dyskowi ani kompowi :-P

Co do wiatrakow to kiedys na athlonie 1700 zapomnialem podlaczyc wiatraczka, pochodzil tak z 30min i zakonczyl zywot :lol: A glupia plyta nawet nie zasygnalizowala niczego :mur: No ale procka na gwarancji wymienili, na szczescie sticker sie nie przypiekl B) Moze mam szczescie, do kompa lapy tez pcham, macam itp ale nic mi sie nigdy nawet nie zawiesilo. Raz mi sie piwo rozlalo i osiadlo na dnie obudowy, ale nie wplynelo to na prace :rolleyes:

Jeszcze do wiatrakow - kiedys w lecie nudzilo mi sie jedzac obiad, dawalem psu ziemniaki bo nie moglm zradzic i wrzucilem takiego jednego w taki duzy pokojowy wentylator - zrobilo prrrrut i musialem drapac ziemniaka ze sciany naprzeciwko :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HehEHhEEe spoko temat się rozwinoł czego nie należy robic żeby nie uszkodzić kompa mozea utor zmieni temat postu to nam go stąd nie wywalą ale pewnie zaraz temat wyleci, niesłyszał nikto o rym podłanczanie uziemienia do ziemi w gniazdku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...