Skocz do zawartości
kukifas

Nienawiść Do Codegenów (zasilaczy)

Rekomendowane odpowiedzi

wielu z was nie przepada za zasilaczami tej marki. ciekaw jestem za co je tak znienawidziliście? na moim sprzęcie (t-bred 2075mhz 1,7v, epox 2kra2i, 2x256ddr 400, r9550 430/540, 2 cd-romy, barracuda 80gb, wd 10gb, 3 wentylatory 12v) codegen działa bez zarzutów. komp chodzi prawie całą dobe przez około rok.

 

czy warto wymieniać go np. na chiefteca 360w (niedługo tuning pc)?

Edytowane przez kukifas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prócz megabajtów, rubikonów, tracerów, ropl i innych tego typu wynalazków zajmuje czołowe miejsce w rankingu awaryjności.

Looknij sobie na topic o spalonych zasiłkach, zgadnij czego najwięcej poszło ludziom.

Ja dopisałem tam swojego codeshita jak mi sufit czarnym dymem przemalował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj codegen tez dzilenie chodzil na tym co w podpisie az nagle pewnego pieknego dzionka poczulem dziwny swad spalenizny... Na szczescie zdazylem wylaczyc kompa zanim zasilka sie spalila(osmalila sie tylko troszke i przypalilo pcb) :D

 

Do pewnego momentu tez nie wiedzialem co ludzie chca od tych codegenow ale to mozna chyba zrozumiec dopiero jak spalisz swojego i poczujesz ten dziwny schiz: zasilka ? czy moze jeszcze mobo, proc i grafa do kompletu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do pewnego momentu tez nie wiedzialem co ludzie chca od tych codegenow ale to mozna chyba zrozumiec dopiero jak spalisz swojego i poczujesz ten dziwny schiz: zasilka ? czy moze jeszcze mobo, proc i grafa do kompletu :P

1262778[/snapback]

To samo moge powiedzieć o Taganach Chieftecach Modecom,Antec itd . bo tez z czasem to padnie i pociagnie reszte sprzetu.

 

Na forum były przykłady ze padaja zasiłki wysokiej klasy i tez pociagaja inne urządzenia za soba.

 

Ja miałem coda kiedyś i tez sprzet podkrecony i jeździłem 1.5 roku i nic sie nie stało. Ale co miesiąc czyściłem zasialcz i porzadnie dokręciłem śrubki trzymajce diody i tranzystory bo nie były za mocmo dokrecone.

Ale jakośc wykonania i jakośc podzespołów zostawia dużo do życzenia.

 

Powiem tak Codegen ma 300W P.M.P.O rzeczywistej 180 max 200. więc on sie dobrze nadaje do sprzętów o niezbyt wygórownych paramertach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden kumpel spalił kodegena to kupił megabajte, drugi spalił codegena to kupił jakiegoś ropl czy coś podobnego, ludzie to się normalnie nawet na błędach nie nauczą.

 

Ja rok pochodziłem na kodegenie ale jak patrzyłem na wskazania napięć to mnie ciarki przechodziły, kupiłem chiefa 420w i śpie spokojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Codegena 400 zjaralem jak sie bawilem w ostre O/C i naszczescie nie zabral niczego ze soba, na szybko kupilem tracer'a 450 i dobrze sie chlopak spisywal az ostatnio nie nabralem ochoty na ostre krecenie radka ;) i tu zaczal wymiekac wiec nieczekajac na nieszczescie kupilem Chieftec'a 420 i podkrecanie nabralo nowego wymiaru :) a tracer jako awaryjny lezy w szafie.

 

Takie wynalazki jak Codegen dobre sa do maszyn do pisania :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...więc on sie dobrze nadaje do sprzętów o niezbyt wygórownych paramertach.

1262801[/snapback]

mój chyba do takich nie należy.

niekiedy podczas dłuższej gry (np. 4 godziny) komp się zawiesza, monitor zachowuje się tak samo jakby komp był wyłączony. dopiero po restarcie działa wszystko dobrze... może to zasiłka? na pewno nie przez podkręcenie karty, bo na standardowych taktowaniach jest tak samo. reinstalka windowsa nie pomogła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo moge powiedzieć o Taganach Chieftecach Modecom,Antec itd . bo tez z czasem to padnie i pociagnie reszte sprzetu.

 

Na forum były przykłady ze padaja zasiłki wysokiej klasy i tez pociagaja inne urządzenia za soba.

 

Ja miałem coda kiedyś i tez sprzet podkrecony i jeździłem 1.5 roku i nic sie nie stało. Ale co miesiąc czyściłem zasialcz i porzadnie dokręciłem śrubki trzymajce diody i tranzystory bo nie były za mocmo dokrecone.

Ale jakośc wykonania i jakośc podzespołów zostawia dużo do życzenia.

 

Powiem tak Codegen ma 300W P.M.P.O rzeczywistej 180 max 200. więc on sie dobrze nadaje do sprzętów o niezbyt wygórownych paramertach.

1262801[/snapback]

no fajnie ale Taganach Chieftecach Modecom,Antec itd psuja sie rzadziej/bardzo radko i odchodzą samotnie jak prawdziwi bohaterowie :D

Edytowane przez Zawadaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim Codegenie chyba 350W (RIP) dosłownie wybuchły (nie wiem czy "wybuchły" to właściwie słowo) kondensatory :D

Potem poczytałem trochę o PSU i mialem Fortrona 300W, który niestety przestał sobie radzić ze sprzętem (siadała linia +5V) i teraz mam Chiefa 420W, który ciągnie wszystko i jescze mu zostaje :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak naprawde to codegen w zupelnosci wystarczjacy zasilacz do standardowych konfiguracji (nie podnosisz napiec) uzytkujesz normalnie (kilka godzin dziennie) i o ile nie przeszkadza tobie halas jaki wytwarzaja, to sa ok

 

na forum prawie kazdy ma dobra zasilke, bo co drugi komputer ma przetkatkowany chocby jeden element, co wiaze sie zazwyczaj z podniesieniem napiecia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam podniesione wyłącznie napięcie na procku :) z 1,65 na 1,7. tylko się martwie czy on uciągnie 2 dodatkowe wentylatory 12v.

no i szkoda, że mój codegen ma tylko 4 'molexy', bo przy poddpiętych 2 dyskach, cd-romie i nagrywarce dvd nie mam już jak podpiąć wentylatory na 5 i 7v.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wielu z was nie przepada za zasilaczami tej marki. ciekaw jestem za co je tak znienawidziliście?

1262734[/snapback]

za to samo za co nienawidzimy megabajtow , rubikonow i innych shitoow

 

 

 

 

 

 

ten temat jest daremny ... ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja płyta Soltek, procek 1,7 Athlonik Xp super sie krecił, wszystko poszło przez pierd..... Codegena sprzet sobie chodził i pewnego dnia szlak trafił wszystko a na gwarancji tylko płyte miałem reszta poszła :cry: , Rubikon spalił płyte pojemu kumplowi Epoxa wiec takie taniej jakości szity nie polecam dużo osób na forum sie na tym przejechało obyś Ty sie nie przejechał.

Edytowane przez Soften

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, mi jeden Codegen (uzywam tego terminu zbiorczo do zasilaczy tego "kalibru") polegl sam (nie wytrzymal biedactwo przepiecia, zreszta telewizor tez nie :P ), drugi zjaral mi pol kompa (zostal mi RAM i proc :( ), w trzecim eksplodowal kondensator - w tym momencie sie w[ciach!]ilem i powiedzialem ojcu, ze kupujemy wreszcie cos porzadnego, a nie byle gowno tanim kosztem :)

 

Chieftec 360W z podpisu chodzi bez zajakniecia juz 2 lata - a obciazenie jak widac do najmniejszych nie nalezy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakieś pół roku temu też miałem Codegena 300W (możnaby powiedzieć wirtualne 300W :D ) ale niestety poległ w normalnych warunkach pracy przy niekręconym sprzęcie ale na całe szczęście na drugi świat nie zabrał nic poza samym sobą :D Od tamtego czasu mój komp zaopatrywany jest w energie z Modecoma i nie wiem czemu ale jakoś bezpieczniej się teraz czuje siedząc przy kompie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie Codegen??

 

1. Bo mnie nie stać na to by posiadać słabą zasiłkę - Jak by mi padła, to nie mam za co kupić nowego kompa.

 

Wujek stracił przez takowy wynalazek dokumenty które odtwarzał przez następne pół roku chyba (nie archiwizował, bo nie miał wypalarki). Wszystko działało, aż do momentu gdy nie przestawił komputera - przeżyła karta graficzna i RAM.

 

Znajomemu w wyniku przepiecia w sieci "spuchła", część kondensatorów na płycie i karcie graficznej. Co ciekawe komp działał mu jeszcze przez ok miesiąc, po czym wymiękł. Na szczeście naprawili mu za frajer mimo, że okres gwarancyjny karty się skończył.

 

Po zaistniałych sytuacjach.

Ja sam wymieniłem Feel'a na Chiefteca mimo, że mogłem zmienić np. kartę graficzną.

Rodzicom po dołożeniu dysku 3-letniego (nie było z nim problemów) Codegena wymieniłem na Enlighta 300W mimo niewygórowanej konfiguracji (D800,256 RAM, GF2)

Jak by im cos padło, byłbym winny, a tak przynajmniej stres mniejszy :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wielu z was nie przepada za zasilaczami tej marki. ciekaw jestem za co je tak znienawidziliście? na moim sprzęcie (t-bred 2075mhz 1,7v, epox 2kra2i, 2x256ddr 400, r9550 430/540, 2 cd-romy, barracuda 80gb, wd 10gb, 3 wentylatory 12v) codegen działa bez zarzutów. komp chodzi prawie całą dobe przez około rok.

 

czy warto wymieniać go np. na chiefteca 360w (niedługo tuning pc)?

1262734[/snapback]

czym ?

dam ci prosty przyklad z wlasnego podworka

przed enermaxem mialem 2 zasilacze.

codegen 400w (podobno)

modecom 300w

oba ta sama cena.

codegen mial problemy z utrzymaniem stabilnosci

bartka kreconego na 3000++ radka 9800pro hd 80 gb 7200

 

a modecom podobno 100 w mniej majcy ciagnal

ponad rok bartka 2300Ghz

radek 9800pro@xt

2 Hd 7200 80 i 120 gb

4 wentyle

nagrywara dvd

dvd

a przez ostatnie pare dni

prescota 3.2@3600 i reszta jak wyzej.

Teraz juz wiesz czemu codegen to shit

a to co pisze na nim 400 i wiecej

ma sie tyle do rzeczywistosci jak napisy 400w na

jamikach sprzedawanych na bazarkach w latach 90

Modecom wazyl sporo wiecej od niego i z tego co widac

potrafil dac z siebie wiecej niz mial napisane.

A codegen ? Cuz jak ktos chce sie pozbyc sprzetu

to niech lepiej odda go biednym dzieciom zamiast

bezmyslnie palic i oszczedzac kilkadziesiat zlotych.

Codegeny za to barzo dobrze radza sobie na

podstawowych zestawach nie kreconych.

Zlozylem ostatnio 3 zestawy na a64 3000 na 754

512 ram dvd, radki 9600.

Na takim sprzecie to co sie ma w budzie czyli

jakis tracer, mega cos tam, codegen sprawdza sie znakomicie

pod warunkiem ze sie nie kreci.

Tak wiec codegen to dobry zaislacz za male pieniadze

ale i oferujacy tyle co sie za niego placi.

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Codgeniatka sa tylko dla hardcorowcow uwielbiajacych jazde na krawedzi a najczesciej poza nia jak Ci sie komp

nie podoba np. nie pasi ci plyta glowna albo hyhyhy proc to wsadzasz takiego power 300 watowca podkrecasz

wszystko ile sie da i czekasz achhhh to napiecie spali sie plyta ? moze proc ? a moze mieszkanie ? :D po miesiacu

nadajesz sie tylko do izolatki :lol:

 

 

bilans mam taki

poszlo z dymem :

codgen 400W hehe

plyta glowna co prawda ecs ale i tego szkoda

PROC athlonXP 1800

i HaDDek segate 40 GB

 

 

o dziwo ram i grafa i cd-rom przezyly B)

 

tak wiec jak chcesz sie wykonczyc psychicznie/moralnie/finansowo lub jesli

nie chcesz isc do wojska a nie potrafisz udawac kompletnego swira kup codgena :D

kategoria E gwarantowana po ok 6 miesiacach zlakadajac ze obciarzasz to cudo w 95%

gwarantowana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sądzicie o napięciach na mojej zasiłce?

+12V - 12,43V

+5V - 4,81V

+3,3V - 1,52V

 

głównie nie pokoi mnie to 1,52V, czy tak słabe napięcie może być przycną zwiech kompa podczas dłuższej gry

1278683[/snapback]

to 1,52 to pewnie akurat jakies przeklamanie...ale juz dla +5V - 4,81V to za malo!!!!!!gdybys mial 4,90V to byloby juz ok...pod obciazeniem pewnie spada ci gdzies to 4,75-78....a z kolei +12V - 12,43 masz ciut za duzo..ale tak jest..ze te tanie zasilacze pod duzym obciazeniem "dovoltowuja" 12V...ja bym zmienil jak najszybciej ale to twoja sprawa..tylko nie mow ze Tweakowcy nie przestrzegali:))

 

ps. tak zbyt male napiecie wrecz JEST PRZYCZYNA ZWIECH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sądzicie o napięciach na mojej zasiłce?

+12V - 12,43V

+5V - 4,81V

+3,3V - 1,52V

 

głównie nie pokoi mnie to 1,52V, czy tak słabe napięcie może być przycną zwiech kompa podczas dłuższej gry

1278683[/snapback]

Moja opinia:

Ostroznie wcisnij "start" wybierz "wylacz komputer" po czym odlacz zasilanie od kompa i biegiem udaj sie do komputerowego po nowy zasilacz! Nie odpalalbym przedtem tego kompa. Zadna z twoich lini napiecia nie spelnia moich norm a do norm ATX niewiele im brakuje To co masz na 3.3 zostawie bez komentarza

"Napięcie 3,3V podawane jest płycie głównej. Dopuszczalne przez specyfikacje ATX wahania wynoszą 5% (3,14 - 3,46V)"

linia 5V: " dopuszczalne wahanie też zamyka się w granicach 5% (4,75 - 5,25V)"

Linia 12V: "Dopuszczalne, bezpieczne granice to 11,4 - 12,6V"

 

Chcesz dobry powod dla ktorego uwaza duzo ludzi ze codegen to shit? Wejdz do komputerowego i popros o Codegena i Chiefteca (czy cos pokroju) porownaj wage i zastanow sie dlaczego Chieftec jest jakies 9-10X ciezszy oraz co mu to daje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

+3,3V - 1,52V

 

głównie nie pokoi mnie to 1,52V, czy tak słabe napięcie może być przycną zwiech kompa podczas dłuższej gry

Spokojnie... Epoxy 8KRA2+ (jak i 8KRAI) podają przy 3.3V napięcie dla AGP. Czyli 1,52V jest jak najbardziej w normie.

 

Tez mam starego dobrego codegena, ale jeszcze nie wyznaczyłem mu granicy wytrzymalości :) Przy vcore 1.850V napięcia na 12V skaczą (w stressie) do 12,88 - 12,93 V, ale trzyma sie chlopak dalej :) wiec wszystko jest OK dopuki trzymasz wszystko na stockowych napięciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra niech biegnie po nową zasiłke..

Tylko wynikami podawanymi przez czujniki płyty to bym się nie sugerował- na mojej w moare porządnej zasiłce pokazuje mi via hardware monitor 12,51 bez obciązenia...

Bez miernika to o kant d.. można sobie te pomiary potłuc. Inna sprawa,że na feelu pokazywało 12,80 w stresie a 5v spadało do 4,68. Więc i tak widze dużą poprawe.

A codeeshita spaliłem po 2 miesiącach po zmianie procka z a900 na a1700+ oraz zmianie gf2mx na gf 440mx. Na szczęście odszedł samotnie- wieczorem wyłączyłem kompa rano już się nie obudził. Problem w tym,że było to pare sni przed Bożym Narodzeniem-następnego dnia kumpel wpadł z zasiłką ale o dziwo nie odpaliła? :mur:

Kompa oddałem do serwisu na diagnostyke z przeświadczeniem,że pewnie z płytą i czymś jeszcze sie pożegnam... Tydzień po nowym roku okazało się,że komp jednak działa. Ufff ale miałem horror zamiast świąt i 25zl za diagnoze zapłaciłem +60 za feela.

A za tem pienądze + cena codeshita to bym miał jakiegoś sensownego modecoma lub taniego chiefa i zaoszczędził sporo nerwów czasu i zachodu.. A moglo się przecież to dla mnie dużo gorzej skończyć...

 

Tak więc moim zdaniem codegeny itp nadają sie co najwyżej do wymontowania z nich wentyli 80x80 ale i te są marne i puszczać je trzeba na 7v. bo inaczej strasznie hałasują :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...