Kwazor Opublikowano 16 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2005 Wiecie taka reflexsja mi sie nasuneła : To po jaki H u j kupowaliście codegeny a pozniej zarzekacie że pojarao wam połowe kompa ?? np po wymianie procesora na 1700@ileś tam OC ? czym zawiniły cytat : czym ? dam ci prosty przyklad z wlasnego podworka przed enermaxem mialem 2 zasilacze. codegen 400w (podobno) modecom 300w oba ta sama cena. codegen mial problemy z utrzymaniem stabilnosci bartka kreconego na 3000++ radka 9800pro hd 80 gb 7200 Bartka kreconego na 3000 i 9800 Pro to widać jaki hardcorowiec z niego i jeszcze narzeka że mu pieprznał ten codegen i wcale sie nie dziwie. codegen 400w (podobno) no magia literek widac zadziałała. Itd... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drosk Opublikowano 16 Lutego 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2005 Ja tez myslalem ze takie wynalazki nie sa zle - dopoki megabajt 350W (RIP)mojego qmpla nie zaczął śmierdziec spalenizną. Na tamten świat zabrał ze sobą modem. Teraz postanowilem zainwestowac w dobry zasilacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...