Inspire P5800 Problem :(

[_RAZOR_]

Kupiłem dzisiaj głośniki Creative Inspire P5800. I po włączeniu grają tak jak graja :? ale co zauważyłem, że jak potencjometr bassu ustawię na ponad połowę w centralnym głośniczku niezależnie czy jest wyciszony czy nawet jest ściszony do prawie minimum to słychać gwizdy i trzaski bardzo mnie to denerwuje aktualnie mam centralnego odłączonego. Myslałem, że może wina karty muzycznej ale podłączyłem pod audigy 1 i to samo póżniej pod przenośne radio i to samo :(. Gdy bass jest skręcony na minimum nie ma tego problemu. Wydaje mi się, że wzmacniacz daje na środkowy głośnik też średnie tony dlatego głośnik nie wyrabia ale to są moje przypuszczenia.

Pytanie skierowane do posiadaczy może to jest normalne chociaz wątpię :mur: .

 

Czekam na szybka odpowiedz bo jutro bym je oddał i wziął inne

 

Z góry dzięki za pomoc

[n3x]

reklamuj.

Ja mam ten zestaw i chodzą bez problemu.

[pimol]

Nie jestem pewien, ale chyba mam podobny problem. U mnie również słychać gwizdy. Słychać je w różnych sytuacjach: gdy słucham mp3, gram lub gdy nie odtwarzam żadnych dźwięków - wtedy słychać tak jakby dźwięk przechodził przez wszystkie częstotliwości, aż w końcu się wygłusza... dzieje się to oczywiście co jakiś czas :? Kombinowałem na wszystkie sposoby w ustawieniach dźwiękówki (SoundStorm), zmieniałem sterowniki, pluginy w Winamp'ie, jednak efekt był zawsze taki sam. \Najprawdopodobniej oddam zestaw do gwarancji, wątpię, żeby dźwiękówka była zapsuta. Zrobiłem mały test: poczekałem, aż pojawi się ten tajemniczy dźwięk i wyciągnąłem kable z karty - dźwięk pozostawał...

[_RAZOR_]

U mnie dzieje się to głównie jak się posłucha muzy około 30min to później ciągle słychać przechodzący gwizd do bardzo wysokich częstotliwości bardzo mnie to denerwuje :mad: występuje to tylko w głośniku centralnym ( przy dość głośnym słuchaniu muzyki nie słychać tego ale jak wieczorkiem cicho zapuszczę jakiś kawałek to ciągle gwiżdże jak szalone :(. Gwizdy jeszcze nie są najgorsze czasami jest tak jakby jakieś metalowe kawałki ze sobą się stykały powodując nieprzyjemny szelest :(. Jutro ma do mnie przyjechać koleś ze sklepu i looknąc co się dzieje :angry: . I pewnie jak będę musiał czekac 14 dni roboczych az mi przywioza inny model to jednak zrezygnuję z tego i poprostu odłączę głośnik centralny :mur:

 

 

 

Ale chyba znalazłem na to sposób ustawiłem, że głośnik centralny ( ustawiłem go jakieś 1,5 m od biurka ) jest na 100% głośności w Win tylnie na 70% a przednie na 30% i teraz jak cicho słucham muzy to centralny jest najgłośniejszy i zagłusza te gwizdy i inne :huh:

Edytowane 10 Lutego 2005 przez _RAZOR_

[smut4s]

siemka

ja mam taki sam problem !

a myslalem ze juz ja jestem po prostu za bardzo wymagajacy :blink: .

ale to przeciez creative nie ? mam abita nf7-s z soundstormem i myslalem ze to ona nawalila i kupilem sb live 5.1 bo nie mialem skad pozyczyc karty 5.1 i okazalo sie ze jest to samo :mur:

w grach ,filmach ,w mp3 zadko u mnie ale slychaj jakby dzwiek przechodzil z wysokich do niskich czestotliwosci .

wq..ia to troszke ale nie oddawalembo nie wiedzialem jak mam to uargumentowac .no co powiem ?ze mi swiszczy ? :lol:

yo mnie wysmieja :? powod trzeba podac zeby ci z creative'a mogli to wytestowac .

a i ja tez myslalem ze to srodkowa ale wyszlo ze wszystki :/

napiszcie co macie zamiar zrobic z tym fantem .. pozdro

[croop]

kurde wlasnie mam ten sam problem... taki uciekajacy dzwiek, nieznam sie zbytnio na tym ale napewno tak byc nie powinno, niech ktos obeznany poda nam wreszice jakies rozwiazanie :) :blink: :blink: :blink:

[Crusio]

Moze powinniscie wlasnie oddac je w reklamacje. Ja mam P5800 i u mnie jest ok. Najwidoczniej jakies feralne modele sie trafily.

[moadipek]

witam.ja tez mam taki problem slychac ropzne gwizdy w glosnikach...tylko ze u mnie problem wystapil dopiero po wymianie plyty glownej na Abita wczesniej mialem Msi i bylo ok...teraz to juz gupialem:(

[Hornblower]

hmmm... ja mam inny problem z dzwiekiem:

 

Przy sluchaniu muzyki lub w grach itp dzwiek sam mi sie poglasnia lub zcisza. Raczej to nie jest wina glosnikow bo w sluchawkach mam to samo... Na pocztku jak kupilem zestaw Audigy ES + P5800 bylo wszystko ok potem sie tak zaczelo robic. Mam dosyc stara plyte glowna i zasilacz tez kiepski moze to wina ktoregos z tych Albo wina jakis kodekow w windowsie albo sterownikow ?? Jutro dostane nowa plyte, procka, pamieci i zasilacz ( patrz moj podpis ponizej ) i sprawdze czy tez bedzie sie tak robilo... mam nadzieje ze nie.

 

Co do waszego problemo z gwizdami to moze przyciszcie mikrofon w ustawieniach (nagrywanie i odtwarzanie) sprobojcie tez w Creative PlayCenter WYŁĄCZYC (dac na off) opcje CMSS. Jak to nie pomoze to nie mam pojecia co sie dzieje :?

Edytowane 10 Marca 2005 przez Hornblower

[smut4s]

Moje Creative'y poszly na gware z 1,5 tygodnia temu .

Mam nadzieje ,ze wroca do mnie juz niedlugo naprawione lub wymienione na nowe .

 

Jak dostane to napisze :D bo z tego co widze chyba ja jakoo pierwszy odwazylem sie je oddac . (BTW troche lipa bylo mowic w sklepie ze "swiszcza" :lol: )

[marcinzg]

Mam identyczny problem, a jak dotad wszyscy wkrecali mi ze przeczulony jestem na to..., musze miec odloczony centralny glosnik zeby cicho posluchac muzy, bo inaczej szlag mnie trafia,

Co dziwne wystepuje to takze na pozostalych glosnikach ale o wiele ciszej. Bylem przekonany ze to wina wzmacniacza, wiec wymienilem suba ale to nic nei zmienilo :/, irytujace troche...

 

Przy sluchaniu muzyki lub w grach itp dzwiek sam mi sie poglasnia lub zcisza. Raczej to nie jest wina glosnikow bo w sluchawkach mam to samo

A podlaczasz sluchawki poprzez pilota??, mialem identyczne objawy, rozkrecilem pilota i wyczyscilem obszar kolo potencjometru (byl dziwnie zalany jakims plynem) i teraz chodzi dobrze wszystko :), no moze poza tym piszczeniem :?

[smut4s]

wlasnie dostalem NOWE glosniczki ... podlaczam puszczam muzole w winampie jestem uchachany :D mowie no git nie swiszcza ale zapuscilem film i przy starcie zaczelo mi swistac :| .

mowie zaje--e ................... nie moge ich teraz dokladnie wytestowac bo pozno juz jest ale jutro po budzie bede je katowal i okaze sie !

zdaje mi sie ze juz az tak mocno nie gwizdza jak wczesniejsze ale nie jestem tego w stanie teraz na 100% powiedziec .

 

powiem tylko ze swisty slyszalem przy zamykaniu systemu ,przy uruchamianiu filmow i wylaczaniu ,przy niektorej muzie itp ... i w gierkach z wykorzystaniem EAX'a (tutaj najgorzej chyba) ... gothic 2 mnie zalamal po prostu .. :mellow:

 

acha glosniki dostalem nowe przez pomysle sprzedajcego ,ktory po 2 tygodniach okazalo sie ze nie wyslal glosnikow na gwarancje ! :blink:

i po prostu widzac gniew w moich oczach :evil: i z pomoca kumpla ,ktory tam pracuje :D (thx dla niego) dal mi nowe ,

szczerze mowiac watpie zeby wymienili na nowe na gwarancji poneiwaz nie jest to az tak slyszalne lecz przeszkadzajace ... mi sie po prostu udalo ..

nie po to place za Creative'a zeby mi cos swiszczalo !! no bez jaj ....

 

@marcinzg tak samo jak ty myslalem ze jestem przeczulony i nie powinienem sie martwic ale jak was czytam to wiem ze nie mylilem sie .

satelitki swiszczaly !poczatkowo myslalem ze to srodkowa ale po odlaczeniu okazywalo sie ze reszta tak samo swiszczy :mur:

 

nie wiem ocb !

czytalem ze moze to byc wina zasilacza :blink: (no cos dopuszczam kazda mozliwosc poniewaz wina glosnikow i karty muzycznej to na 100% nie jest [live i soundstorm]) .

 

ja bym na waszym miejscu tez oddal je na gware ... powolajcie sie na ten topic jak nie beda wierzyc ... wiem ze to ciezko udowodnic poneiwaz nie swiszczy to caly czas ale powinno sie udac :wink:

 

napiszcie jak wam poszlo :wink:

 

 

EDIT: dzis je troche potestowalem i stwierdzam ,ze swiszcza dalej ... nie mam pojecia od czego to jest ale na pewno nie bede juz oddawal je na gware .

sadze ze to nie wina glosnikow tylko jakiegos podzespoluy kompa .. moze zasilki .. nie wiem :mellow:

Edytowane 1 Kwietnia 2005 przez smut4s

[WojtekW]

Witam.

Również jestem nieszczęśliwym posiadaczem głośników Creaiive Inspire P5800. Również u mnie często pojawiają się wspomniane piski i gwizdy. Pojawiają się one nawet gdy komputer jest wyłączony lub są one odłączone od komutera. Reklamowałem je i powiedziano mi w serwisie, że z głośnikami jest wszystko w porządku. Sprawdzałem je na kilku komputerach i na komputerach w akademiku (gdzie mieszkam) gwizdy są. Natomiast gdy zawiozłem je do domu i tam podłączyłem, gwizdów nie było. Poza tym zdarzało się, że po wyłączeniu komputera słyszałem w głośnikach audycję radiową. Dowiedziałem się, że na dachu akademika jest nadajnik radiowy. Moim zdaniem to on zakłuca pracę głośników, ale nie jestem tego pewny. Nie znam się za bardzo na tym, ale głośniki te są chyba "trochę" nadwrażliwe na wszelkie zakłucenia (także z telefonów komórkowych). Moje poprzednie głośniki tak nie reagowały. Odpiszcie, co o tym myślicie, bo nie wiem, co mam z tym fantem zrobić.

Z góry dziękuję.

[smut4s]

Moje poprzednie glosniki Creative'a 4.1 4400 też reagowały na komórki ale nie świszczały .Może ten model jest na prawde nadwrażliwy na wszelkie zakłocenia .

U mnie w głośnikach słyszę nawet jak u sąsiada za ścianą dzwoni telefon czy przychodzi sms a tak nie słychać czyli coś w tym musi być .

Qrde niby taka pożądna firma a taką lipę odwaliła .

Ciekawe czy można jakoś te głośniczki odizolować ... na podobnej zasadzie jak "izolacja" magnetyczna (zapomniałem jak się na to mówi :mellow: ) używana w głośniczkach aby nie oddziaływały na monitory (wiadomo o co chodzi :wink: ) ??

[Areq]

na moje wprawe oko jest to wina zasilacza peceta. bo jezeli te glosniki sa takie wrazliwe to ten zasilacz moze wytwarzac za duze pole elektromagnetyczne jak dla nich. ja mam taki problem z glosnikami i wzmacniaczem[ ale nie jest to zestaw komputerwoy], slychac wszystko dobrze i bez zaklocen kiedy odlacze kabel od zasilacza komputerowego. dobrze by bylo gdyby te glosniki byly ekranowane[bo z tego co wiem to nie sa].

[Nadroj]

Witam, mam takie same glosniki - mam troche inny kłopot, ale podebne sie pod ten temat. Otóż są to głośniki 5.1 ale glosnik centralny dziala mi jedynie w grach z EAXem.. w winampie za chiny ludowe nie chce... sciagalem taka nakladke pod winampa, miala pomoc, troche dzialalo i przestalo.. prosze o pomoc ;]] pozdrawiam ,z gory dzieki.

[N2O]

ściagnij sobie Foobar i wtyczke channel mixer :]

[Nadroj]

A pod Winampa jest wyjscie? Ja nie chce Foobara z tego wzgledu, ze jestem uzalezniony od Winampa i wtyczki DFX, ktora daje kosmiecznego boosta do jakosci dzwieku ;]

[t00l]

z tymi światami i traskami i częstotliwością jest tak ze to nie jest wina głośników [które są bardzo dobre swoją drogą]... problem ten najprawdopodobniej związany jest z zakłoceniami wywoływanymi przez inne podzespoły kompa. Przez pewien czas miałem dziwne odgłosy ze swoich głośników, ale zainwestowałem w ekranowane przewody i mojego creativa przeczepiłem w najniższe gniazdo, jak najdalej od innych rzeczy. Wszystko mi teraz śmiga i brzmi perfekcyjnie [jak na komputer]. Najwięcej zakłóceń powodowały u mnie napedy optyczne i słyszałem w głośnikach narastające świszczenie [różne częstotliwości], ale problem miną kiedy przestawiłem się na nie zintegrowany z płytą dźwięk -sb 5.1 24bit. Innej możliwości nie widze, głośniki sa na 100 % sprawne [swoje podłaczałem do DVD i nie miałem rzadnych zakłóceń a w kompie były... więc to chyba jasne/ pozdr.

[Fazi187]

Mam te same głośniki i miałem ten sam problem ze świszczeniem i piszczeniem. Wczoraj po przeczytaniu tego topicu, wyłączyłem komputer i kierując się hasłem "a co mi szkodzi" :) przełożyłem wtyczke zasilania na ostatnie gniazdo w listwie, z dala od innych, przestawiłem zasilacz dalej od komputera i poszedłem spać.. A dzisiaj.. nic nie świszczy nie piszczy nie trzaska :)