Skocz do zawartości
Mayo

Gothic 3

Rekomendowane odpowiedzi

Pograłem chwilkę na patch 1.72, żeby zobaczyć ile poprawili względem pierwszej wersji.

Wchodzę do pierwszego obozu rebeliantów, czy jak to się tam zwie, od kupców kupiłem co nieco, wydałem szmal, później ich pozabijałem, zabrałem co moje, broń itp. i za każdym razem. Kiedy z nimi gadam ponownie to mają nowy hajs i tak mogę ich zabijać i ograbiać w nieskończoność, on oczywiście jak oprzytomnieją to nie żywią do mnie żadnej urazy, tylko "ale mnie boli głowa". Wydaje mi się, że już w wersji 1.0 było tak, że później zabity i zmartwychwstały npc był wrogo nastawiony a tu widzę jakieś nowe zasady. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak kogoś zabijesz to nie zmartwychwstanie, co najwyżej to ich pobiłeś ale nie zabiłeś skoro dalej są, poza tym przy sobie mają takie itemy, że aż szkoda zachodu, poza tym tak było już od wersji 1,12 (wcześniej pewnie też), choć niektóre postacie jeśli pobijesz to cie nie będą lubić, pozostali podświetlą się na pomarańczowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram sobie na tym nowym patchu i jest całkiem przyjemnie. Kolizje nadal jednak kuleją i walka jest straszna(nie widzę żadnej poprawy względem wersji poprzedniej). Gram sobie magiem i namierzanie jest niezwykle problematycnze. W poprzednich częściach można było zmieniać cel przy użyciu q/e tu jesteśmy zdani na łaskawość gry... Strzelam czarami w przeciwnika i zamiast zaznaczać nowych wrogów to ładuje te błyskawice w trupa. Obracam się jak tylko mogę, ale że dość szybko klikam, bo wrogowie już biorą zamach... a bezimienny dalej w te same zwłoki. Czasami też pociski wrogich magów mają jakieś auto-naprowadzanie. Uciekam w bok, widzę jak pocisk znika za ekranem, a tu nagle przeskakuje na mnie(i często zabija, bo 250 hp przy szacie maga, amulecie Adanosa i syfnym pierścieniom nie wytrzymuje 2 trafień). Miałem też nadzieje, że nauczę się Armii Ciemności, tymczasem mam Mrocznego Maga, sporo pw, a nikt jej nie uczy. Wie ktoś gdzie ją można dostać? Nie mówię to o nic nie wartych zwojach oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dwa pytanka:

1) czym się różnią np.: "Księga ostrych strzał" od "Przepis na ostrze strzały", po za tym że księga kosztuje 3x tyle ?

2) skoro G3 umie już obsługiwać duży ram (ma odpowiednią flagę) to czemu mam idealnie równą kreskę na 3GB ?

 

G3 v1.72

 

3) jak odzyskać reputacje u nordyków ? Wyzwałem jednego na pojedynek i przez głupi przypadek walnąłem z łuku. I teraz nie mogę się tam pokazać a nawet na plaży spotykam "ekipy pościgowe"

Edytowane przez Outlander

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1)Ta książka daje ci umiejętność wytwarzania ostrych strzał.A przepis pozwala ci tworzyć ostre strzały.

 

2)Nic w tym dziwnego przecież wiadomo,że gothic zżera dużo ramu. :wink:

 

3)Tu pozostaje ci tylko wczytanie poprzedniego save. :razz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Outlander :

 

2) z tego co widze w twoim configu to masz 4GB Ram , z tego pewnie 500MB zzera windows i inne obowiazkowe badziewia a masz tez karte 512 MB i to tez jest z tego co wiem rezerwowane w pamieci nie do uzycia ( ja mialem 4GB i 1,7 GB na karcie to do uzytku mi zostawalo malusio :o )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 64bitowy system a to oznacza dużo wolnej adresacji, zapomnij :P A 3GB to on zajmuje razem z systemem co znaczy że pomimo ustawienia flagi largeaddressaware nie potrafi skorzystać z więcej ni 2GB ramu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika Demagogia nie jest wyłącznie niecnotą polityków, bowiem wśród twórców gier także nie brakuje populistów. Ileż to razy mamieni byliśmy obietnicami o rewelacyjnych rozwiązaniach, genialnej inteligencji komputerowych przeciwników, czy niespotykanej dotąd interakcji z otoczeniem. Podobne przykłady można mnożyć niemal bez końca i czasami człowiek czuje się jak (za przeproszeniem) osioł. Uruchamiamy długo oczekiwany tytuł, by następnie w asyście wulgaryzmów, gróźb oraz rozpaczliwych gestów cisnąć z impetem płytą o ścianę. Encyklopedycznym przykładem indolencji twórców, których zapewnienia roztrzaskały się o twardą posadzkę krytyki może być Gothic 3. Sztuka jakiej dokonała Piranha Bytes jest wręcz nieopisana. Z gry, teoretycznie murowanego hitu, wyszło danie źle przygotowane i ciężkostrawne, owocujące regularną biegunką. Jednak zdeterminowani fani często dokonują cudów, poświęcając energię oraz czas żeby dopieścić to, czego autorzy nie zdołali. Podobne szczęście spotkało właśnie Gothic 3, chcącemu dzięki łatce community patch 1.72 zmyć grzechy przeszłości. Osobiście darzę całą serię głęboką awersją, której eskalacja po trzeciej odsłonie sięgnęła zenitu. Jeżeli wspomniany mega patch będzie w stanie zmienić moje odczucia, uznam to za niebywały sukces. Czy po kilkudziesięciu miesiącach od premiery warto wracać do tego tytułu? Poniższa recenzja powinna rzucić nieco światła na całą sprawę.

Autor: Sebastian „Caleb” Oktaba


ODNOŚNIK DO PUBLIKACJI

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Gothic 3 to kawał dobrej gry, faktycznie walka i optymalizacja jest co najmniej źle wykonana mimo to przeszedłem grę 3 razy i za każdym razem byłem pochłonięty do reszty. Co do Community Patch'a to jak dla mnie chcieli dobrze wyszło jak zawsze. Nic szczególnego, gdyby nie poprawiona grafika i optymalizacja nawet bym go nie instalował. Walka czasem jeszcze bardziej irytująca gdy próbujesz zaatakować przeciwników a ci ciągle stoją zablokowani zadając przy tym serie ciosów. My oczywiście możemy blokować się tylko przez 2.5 sekundy. Alternatywny balans, w tym np. 10pkt za 5 siły po przekroczeniu 250, gdzie dodanie 50 do siły moooże da jakąś różnicę jest bez sensu.

 

Oczywiście to moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Coraz mniej jednak takie patetyczne bzdury przestają mnie bawić."

 

Coraz mniej bawia, albo coraz bardziej przestaja bawic.

 

"Otóż przechadzałem się ulicami oswobodzonego Cape Dun, którego dokonałem po niemałym wysiłku, gdy moją uwagę przykuła szkatuła należąca dwie minuty temu do herszta orków."

 

Znaczy czego dokonales? Miasta? ;-)

 

"brak bardziej wymagających questów niezwianych z fabułą"

 

Literowka.

 

A tak poza tym artykul jak artykul, takie troche odkopywanie trupa zeby mu nos przypudrowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

A tak poza tym artykul jak artykul, takie troche odkopywanie trupa zeby mu nos przypudrowac.

Rzecz w tym , ze np. ja nie gralem w to jeszcze z powodu bugow i czekalem na opis , ktory uwzglednilby community pacza ;) Jednak...jakos nadal nie mam checi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym , ze np. ja nie gralem w to jeszcze z powodu bugow i czekalem na opis , ktory uwzglednilby community pacza ;) Jednak...jakos nadal nie mam checi.

Zaryzykuj - ja generalnie po wersji podstawowej mam takie obrzydzenie, ze nawet CP 1.72 mojego uprzedzenia nie zniwelował :> Każdy normalny gracz, mający margines tolerancji będzie raczej zadowolony :) Giera ma potencjał i klimat, a to dość duże atuty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem od wersji 1.0 i wtedy mimo na prawdę uciążliwych bugów i zerowej optymalizacji gra wciągała, niedawno odkopałem gothica właśnie z patchem 1.72 i to już nie to... niestety, ale za późno już, może gdyby bardziej się kiedyś postarali, ale błędy z dziecinstwa nie zostaną im teraz wybaczone. ;/

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Zaryzykuj - ja generalnie po wersji podstawowej mam takie obrzydzenie, ze nawet CP 1.72 mojego uprzedzenia nie zniwelował :> Każdy normalny gracz, mający margines tolerancji będzie raczej zadowolony :) Giera ma potencjał i klimat, a to dość duże atuty...

Sorki , dla mnie wyznacznikiem dzisiejszych rpgow (nie wracajmy kolejny raz do Tormenta) jest Wiedzmin i Mass Effect. Pisales o ai , bugach , fabule - dla grafy grac mi sie nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

Doskonala recenzja. Zgadzam sie z nia. Gra jest teraz grywalna pod wzgledem technicznym ale co z tego: jest tak samo beznadziejnie nudna, ze o morderczych dzikach (nadal, przy dobrej zbroi), beznadziejnej walce kontaktowej (zero przewidywalnosci) itp nie wspomne. Dalem jej druga szanse i wczoraj powiedzialem sobie "dosc" - wyjatkowo kiepska rozrywka.

 

Ktos chce kupic gierke?

 

/Nie cytujemy obrazków!

/Rikki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos recenzji...

 

Znać, że recenzja nie jest obiektywna. "Recenzent" nie kryje antypatii do całej serii. To z kolei zaciążyło na całym tekście.

 

Nie da się ukryć, że Gothic 3 ma wiele usterek. Nawet łatka 1.72 nie załatwia sprawy w całości. Niemniej, nie da się też nie dostrzec, że twórcy przynajmniej starali się zachować to co w gatunku najważniejsze. Całość zepsuła niestety przedwczesna premiera. Gra, najdelikatniej mówiąc, nie została dopracowana. (W każdym razie jest to "duchowy" nastepca serii, czego nie sposób powiedzieć o płaskim i banalnym TES IV Oblivion czy innym Neverwinter Nights). Takiej prostej refleksji zabrakło w tej recenzji (co czyni ją przynajmniej niepełną).

 

...marginalnie...muzyka zupełnie mi nie pasowała. Jest zbyt pompatyczna i często niedobrana do sytuacji.

 

Tak czy owak, cały tekst raczej in plus (twórcom należą się słowa krytyki). Styl pisania coraz to lepszy :wink: .

 

p.s. Życzyłbym sobie podobnie krytycznego nastawienia wobec innych tytułów (taki TES IV np.;-)).

Edytowane przez Jake79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie jest to "duchowy" nastepca serii, czego nie sposób powiedzieć o płaskim i banalnym TES IV Oblivion czy innym Neverwinter Nights). Takiej prostej refleksji zabrakło w tej recenzji (co czyni ją przynajmniej niepełną.

Owa refleksja musiałby zająć z 2 strony :> Poza tym imo świat G3 nijak ma się do tego z TES, szczególnie jeżeli idzie o jego historię. Przykłady można by mnożyć. W Oblivionie znajdowałem kilkunastostronicowe książki, które czytałem z zainteresowaniem, tui ich brak. NPC zachowywali się naturalniej, cykl dobowy też lepiej rozwiązano. Już nie wspomnę o wszędobylskim debilizmie obecnym w G3 z odbijaniem miast i awanturnictwem NPC :D Zarówno TES jak i G3 mają sporo wad, ale G3 pod tym względem przebija dzieło Bethesdy :> A kwestie merytoryczne? Tu gry tez różnią się niemiłosiernie – jak dla mnie postać Bezimiennego to karykatura, odgórnie na w dodatku narzucona. Zresztą teraz jestem „zmęczony” po weekendzie więc nie każcie mi myśleć :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem grać w G3 od pacza 1.6 (czy jakoś tak) i po długiej przerwie chciałem go skończyć na paczu 1.72. Niestety ta wersja nie widzi saveów, nie ma na to rady? (prócz zainstalowania podstawki + 1.6?, bo nie mam zamiaru zaczynać od początku)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos recenzji...

 

Znać, że recenzja nie jest obiektywna. "Recenzent" nie kryje antypatii do całej serii. To z kolei zaciążyło na całym tekście.

Wiem, że to zabrzmi niedorzecznie, ale właśnie dla tego recenzja moim zdaniem jest obiektywna. Cal uczciwie przyznaje swoje uprzedzenia nabyte z G1 i G2. W prawdzie to tak naprawdę 100% subiektywizmu ale dzięki temu przyznaniu się do niego autor jest obiektywny i rzeczowy dalej. Jak dla mnie świetna recenzja napisana fajnym, twórczym nieszablonowym i gibkim stylem. Oby więcej tekstów od Caleba, bo są dobre. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku tej recenzji są podane tweaki do pliku ge3.ini

Gram w G3 na patchu 1.72 i ten plik ge3.ini całkowicie inaczej wygląda niż ten opisany do modyfikacji. Wogóle nie mogę tych wartości odnaleźć. Ten Community Patch zamienia ten plik na "swój"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...