Slepcy W Serwisach

[ppp19]

napiszcie szybko co sie dzieje gdy po wyjeciu mojej karty graficznej napisane na dole jaka i okreceniu ukladu chlodzacego w celu nalozenia lepszej pasty i zlozeniu tego z powrotem na ekaranie widze cos w typie zle wloznonej do pegasusua dyskietki... wielkie kwadraty przysłaniajace wlasciwy dobry obraz... .tylko nie piszcie ze to sterowniki itp. bo nawet w biosie czy innych jest tajk samo... szybko odp. na innej karcie jest dobrze bo jade teraz na geforce 2 mx 400

Edytowane 5 Marca 2005 przez ppp19

[Domik]

może za dużo pasty termo przewodzącej ??

[ajsi]

Albo źle założyłeś, niedochodzi i się przegrzewa, albo użyłeś pasty na srebrze, wyciekła i zrobiła zwarcie. Wyjmij wyczyść i powinno pomóc (no chyba że to zwarcie coś zjarało, oby nie).

Pozdrawiam!

[ppp19]

gdy zdjalem ja calkowicie i zmniejszylem jest to samo... normalnie nie wiem czy juz wysylac do serwisu... piszcie plizz

[ppp19]

jak by sie spaliła to by raczej nic nie bylo widac a tak jest widac tylko ze przysloniete jakimis paskami i kwadratami

[S!nY]

wysyłaj karte do serwisu tylko nic niemów że przy niej grzebałeś! jeśli będiesz miał szczęście dostaniesz nową jeśli sie skapna że grzebałeś to zacznij zbierać kase na nową karte. sam juz nic raczej niewskurasz ;]. no popatrz jeszcze i przeczysć i jak znowu nic niepomoże leć do serwisu .

[ajsi]

"jak by sie spaliła to by raczej nic nie bylo widac a tak jest widac tylko ze przysloniete jakimis paskami i kwadratami"

 

Nie do końca, jak kiedyś montowałem radiatorki na pamięci też przypadkiem naciapciałem na nużki. Wyczyściłem wszystko ale mimo to też zaczęły się pojawiać krzaki, najpierw w windzie a potem w biosie. Po jakimś czasie karta przestała się uruchamiać i musiałem zmienić. A teraz najlepszy motym, kumpel porzyczył tą zwaloną kartę. U niego działa do dziś, bez zająknięcia na MSI. Ale próba uruchomienia na Abicie (KT7A, KR7A, NF7-S) kończy sie zawsze czarnym ekranem i karta nie startuje. Po 3 tygodniach testów kumpel przyniusł mi kasę:)

Także mogło się coś skaszanić a karta mimo to bedize pokazywać obraz.

 

EDIT: Musiałem cytat domontować:P

Edytowane 21 Lutego 2005 przez ajsi

[ppp19]

a myslicie ze w jakims punkcie naprawy by to zrobili? bo oddajac do serwisu trace jakies 2-3 tygodnie... i jaka bylaby orientacyjna cena ?

[ppp19]

chcialem tylko napisać ze w serwisie sie chyba nie kapneli i wymienli mi na nowa.. hura.. na tej tnt2 juz mnie nerwica brała... polecam wszystkim te glupie serwisy... (karta miala uszkodzony rdzen, sam go skruszylem! tak wynikało z obserwacji) no cuż to tyle... sory ze wskrzeszam stary post ale sie ciesze :D

[wunat]

do autora postu: zmien tytul watku na regulaminowy.