Sprężonym Powietrzem...

[Teokryt]

Tak sobie dzisiaj rozmyślałem patrząc na dysze w moim piecu gazowym. Przecież gaz który się z nich wydostaje nie zapala się przy samej dyszy tylko dopiero wewnątrz pieca. Zacząłem dmuchać w rurkę stalowa. i jeśli dmucham szczelnie to znaczy ilość wydostającego się powietrza jest taka sama ile wydmucham. Jeśli odsunę dalej ta ilość się zwiększa. Wiem to jest jakieś już znane prawo itd.

 

 

Ale zastanawiałem się trochę nad połączeniem tego z innymi metodami chłodzenia, tzn, zamiast ust, mogła by być mała sprężarka, (takie sprężarki to koszt około 450 zł) i jeśli by całkiem przyzwoicie sprężała powietrze to czy była by taka zła? I jeśli by zrobić taka dysze wdmuciach!ącą sprężone powietrze do obudowy (trzeba by było dobrać odpowiednie materiały) to można by wtedy zrezygnować z wiatraków i np. można by zrobić wtedy mniejszą chłodnice do wodnego gdyż była by chłodzona powietrzem nadmuchowym ze sprężarki. Teraz pytanie co z hałaśliwością.

 

Jeśli by dobrać odpowiednie materiały (np tej naszej dyszo-rurki) to szum byłby prawie niezauważalny) a sama sprężarka nie musi być w obudowie (choć by się zmieściła) można ją schować gdziekolwiek indziej i przedłużyć odległość od sprężarki do miejsca użytkowego odpowiednią rurką.

 

Teraz podczas pisania sobie pomyślałem że można by upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu tzn. pompkę zrobić napędzaną na powietrze ze sprężarki a przecież ono się nie ogrzeje to dodatkowo wykorzystać do chłodzenia wody w chłodnicy. a ze zbędnym nadal powietrzem można by jeszcze zrobić wiele innych zastosowań. Oczywiście to tylko garść przemyśleń które mogą nie mieć praktycznego zastosowania ani w ogóle jakiegokolwiek oparcia w chłodzeniu. Lub nie którym wydać się wyjątkowo zabawne.

 

Napisałem to tak na zasadzie że mogło to by być niekonwencjonalne.

[Linoge]

minusy

- pobor mocy przez taka sprezarke

- duzy halas sprezane i rozprezane powietrze

- sprezarki sie grzeja

- problem z moblisnoscia

 

 

btw przy odpwiednim spadku cisnienia wydostajacego sie powietrza moza by schlodzic wlasnie tym proca ale zapewne ilosci ciepla jaka to pobiera z otoczenia jest zbyta mala

 

to chyba nastepny pomysl z serii np podlaczenie wc do kanalizy bez obrazy

[Teokryt]

minusy

- pobor mocy przez taka sprezarke

- duzy halas sprezane i rozprezane powietrze 

- sprezarki sie grzeja 

- problem z moblisnoscia 

btw przy odpwiednim spadku cisnienia wydostajacego sie powietrza moza by schlodzic wlasnie tym proca ale zapewne ilosci ciepla jaka to pobiera z otoczenia jest zbyta mala 

 

to chyba nastepny pomysl z serii np podlaczenie wc do kanalizy bez obrazy

1289479[/snapback]

 

pobór mopcy to 0,1kW wiec nie aż tak strasznie....

 

hałas to 55dB

a przepraszam jak sie taka sprężarka grzeje? napewno dużo słabiej niż CPU, i nie musi chyab wymagać wiatraka wystarczyło by chyba konwekcyjne działanie.

 

Faktycznie zmoblilnością kiepsko ale czy każdy tak przenosi komputer z miejsca na miejsce?

 

Przecież tematyka chłodzenia komputerów jest otwarta. I Każdy pomysł jest mniej lub bardiej dobry, choć masz troche racji że to zbyt pokręcone.

 

podrzucam link do sprzetu. http://www.pneumatyka.sklep.pl/sklep.php/kid/1/gid/31/det/1

[KosiMazaki]

Proponuje wybrac sie do jakiegos warsztatu wulkanizacyjnego i posluchac sprezarki. Gwarantuje ze nawet przy najmniejszej zbyt dlugo sie nie wysiedzi gdyz one dosc glosno warcza czy jak kto woli terkocza :) Do tego dochodzi halas z nieszczelnosci (same zlaczki tez nie sa idealne i potrafia przepuszczac) oraz z samego powietrza. Zdarza sie ze zlaczka

wyslizgnie to powstaje fajny mlynek, nawet nie chce myslec jak by cos takiego w kompie sie rozpadlo. Pozatym kompresor tez sie nagrzewa, prawdopodobnie tez musialbys raz na jakis czas spuscic z niego wode ktora powstala z wilgoci w powietrzu. Z takiego sprzetu tez moga wydobywac sie przykre zapachy, olej itp. Do tego dochodzi jakis serwies...

 

ogolem pomysl nietrafiony moim zdaniem juz lepsze WC albo FC.

[Teokryt]

Proponuje wybrac sie do jakiegos warsztatu wulkanizacyjnego i posluchac sprezarki. Gwarantuje ze nawet przy najmniejszej zbyt dlugo sie nie wysiedzi gdyz one dosc glosno warcza czy jak kto woli terkocza :) Do tego dochodzi halas z nieszczelnosci (same zlaczki tez nie sa idealne i potrafia przepuszczac) oraz z samego powietrza. Zdarza sie ze zlaczka

wyslizgnie to powstaje fajny mlynek, nawet nie chce myslec jak by cos takiego w kompie sie rozpadlo. Pozatym kompresor tez sie nagrzewa, prawdopodobnie tez musialbys raz na jakis czas spuscic z niego wode ktora powstala z wilgoci w powietrzu. Z takiego sprzetu tez moga wydobywac sie przykre zapachy, olej itp. Do tego dochodzi jakis serwies...

 

ogolem pomysl nietrafiony moim zdaniem juz lepsze WC albo FC.

1289591[/snapback]

Widziałeś tą w linku? Przeznacozna do wreografu, wiec widocznie jako urządznie specjalistyczne. 55DB to nie aż tak atragedia. No tak zbiera się woda a czy w obudownie nie jest na tyle ciepło że po jakimś czasie by odparowywała? zreszta przy takim obiegu powietrza...

 

a złaczki można izolowac jakoś specyficznie. I jak mówiłem taki sprzet nie musi być jakimś hmm ozodobnym zapakować go w pudło z dziurkami i niech siedzi.

 

WC ma tę wadę że z ta woda są ciągle kłopoty i jak ktoś montuje to jest dosc spore ryzyko uszkodzenia sprzetu, a jakktos kupił sprzet za zebrane pieniądze to jednka taki chętny do jego uszkodzenia nie jest.

 

Widziałem rózne układy tutaj na Forum i jełśi chodzi ote grzybki to może by przez UV potraktować?

 

To poqietrze ma jedną wadę - kurz. Po drugie to nie musi być jakiś straszny świst, moża taka spreżrke puścić namniejsze obroty. Wszak wiadomo że duży wiatrak potrzebuje miejsca, i wtedy zamiast obucowy dziurkowanej na sto posobów był jende wlot chłodnego powierza ~ 20*C, a wylot już prze jakies bliżej niekokrełśone miejsace, sam nie mam pieniędzy na takie testy i byćmoze jak ktoś jest zainteresowany i ma fundusze może przetestować.

[Linoge]

100 w to jest praktycznie 2 tyke co moj komp a ta to tylko 3 bary czyli taka pompka do roweru jak dla Ciebie 55dB to malo to proponuje posluchac jakiegos wentyla typu cooler master z zasilanie impulsowym przeciez to sieczkarnia po zatym cena :?: za cos takiego mozesz sobie calkiem niezle wc prawic tylko za koszt takiej sprezarki gdzie bedziesz mial halas rzedu 23dB lub nawet mniejszy i do wc nie trzeba wody stosowac tylko np petrygo albo innne badziewie ale zapewne jeszcze znajda sie w niedlugim czasie jakies plyne ktore nie przewodza pradu i sie nie beda "psuc"

[KosiMazaki]

WC ma tę wadę że z ta woda są ciągle kłopoty i jak ktoś montuje to jest dosc spore ryzyko uszkodzenia sprzetu, a jakktos kupił sprzet za zebrane pieniądze to jednka taki chętny do jego uszkodzenia nie jest.

 

Widziałem rózne układy tutaj na Forum i jełśi chodzi ote grzybki to może by przez UV potraktować?

Z Wc nie ma jakis ciaglych problemow, ryzyko zawsze istnieje ze cos moze sie stac ale podobnie mozesz cos zniszczyc przy zakladaniu wiatraka :D Gdybym juz koniecznie chcial chlodzic kompa w miare "bezpiecznie" to bym zamontowal przejsciowke i jakis wiatrak duzy na proca co mysle ze z powodzeniem by wystarczylo. Natomiast inwestowanie 500zl w w cos takiego to uwazam za wywalanie pieniedzy w bloto, lepiej juz za ta kase kupic WC nawet jakis zestawik i bedzie cicho, wydajnie i bezpiecznie.

 

 

Wiec podtrzymuje swoje zdanie, nie obraz sie. Jezeli to zbudujesz i przedstawisz jak to bangla to osobiscie przyznam sie do bledu i przeprosze :)

[Sarenka]

55DB to nie aż tak atragedia.

Tja.. a ja mam problem, ze mi komp nie chce zejsc ponizej 21dB :(

[Teokryt]

Tja.. a ja mam problem, ze mi komp nie chce zejsc ponizej 21dB :(

1289940[/snapback]

Nadwrażliwiec.

 

Mnie irytuje tylko zasilacz szumiacy. a Tak wogóle to nic specjalnego. Monitor bardziej hałasuje niż komputer.

[misiek-cos]

55 decybeli to nie tragedia, to jakis koszmar... (chyba ze lubisz pracowac na kompie z korkami w uszach, albo sluchasz muzy duuuuuuuzo glosniej niz te nedzne 55 decybeli :-P

 

jak chcesz wydajnosc i w miare cisze to WC z jakims wentylkiem i bedzie super (i ciszej :D)

[Sarenka]

Mnie irytuje tylko zasilacz szumiacy. a Tak wogóle to nic specjalnego. Monitor bardziej hałasuje niż komputer.

Stary - jestes pewien, ze monitor twoj chodzi na prad z sieci? Moze masz rpadnice albo co? BO sam monitor nie wydziela zadnego dzweku (o ile jest sprawny).

[Teokryt]

Stary - jestes pewien, ze monitor twoj chodzi na prad z sieci? Moze masz rpadnice albo co? BO sam monitor nie wydziela zadnego dzweku (o ile jest sprawny).

1290446[/snapback]

słychac takie jakby no hmm ciche buczenie nie wiem jak to okreżlić no monitorowe buczenie jak by jakis transformator albo cś. Bydle jest stare 6 letnie ale obraz wyświetla a jedyna wada to mały kontrast i kiepska ilość Cali, ale nie o tym Ten Tema.

 

Ciekawy czy są inne zastosowania (niekoniecznie w chłodzeniu) Takiej Sprężarki....

[Linoge]

widac ze bardzo chcesz sobie kupic cos takiego ;] moj monit tez buczy pewnie juz jakis transformator sie juz wygrzal i przy wiekszej jasnosci daje o sobie znac

[Teokryt]

Coś dla tego nadwrażliwego pana.

 

http://www.bozzetto.com/neuro.htm

[Saimek]

Buhehehe ;] dobre. Kupuje za 6. :}

[Linoge]

ta nadwrazliwosc na >50dB chyba nawet nie wiesz o czym mowisz ja mam kompa ktory moze ma z 25dB i tak jest dla mnie za glosno

[Sarenka]

Coś dla tego nadwrażliwego pana.

50dB to emituje MAluch jak sie rozpedza :)

[Teokryt]

Gdzieś chya tutuaj na forujwidzialem gościac o komputer schował pod podłoga - w piwnicy. a kable wyprowadził prze podłoge i co nie cisza? Może podobnie ze sprężarką zrobić :P Zamontowac pod sufitem w piwnicy a przewodzik z powietrzem puścić przez podłoge :)

[berkut]

zrob sobie vortex tube

[Linoge]

mnie juz szkoda slow ...

[letrev]

sam dzwiek takiego dmuchajacego sprezonego powietrza na dluzsza mete doprowadzi czlowieka do szewskiej pasji ...

to jakbys mial dmuchajacy odkurzacz 24h na dobe ....

zycze szczescia :]

[misiek-cos]

Gdzieś chya tutuaj na forujwidzialem gościac o komputer schował pod podłoga - w piwnicy. a kable wyprowadził prze podłoge i co nie cisza? Może podobnie ze sprężarką zrobić :P Zamontowac pod sufitem w piwnicy a przewodzik z powietrzem puścić przez podłoge :)

1292427[/snapback]

No to u mnie tylko 4 pietra roznicy miedzy piwnica a mieszkaniem :P

[[hS.4f] Logan]

wiec sam widzisz ze byloby cichutko. jesli by dolecialo:D

[misiek-cos]

W sumie ... masz racje :)

 

No to nic innego mi nie zostalo, jak sie brac za rozwiercanie podlogi i szukanie kompresora jakiegos :D

[Linoge]

rozwiazanie po byku jak chcesz hdd podpiac to bieganie gora dol a nie daj Boze total pad systemu i dysku ...

[[hS.4f] Logan]

i sasiad z dolu sie moze nie zgodzic.