Skocz do zawartości
FastlY

Liga Mistrzów oraz Piłka Nożna

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Harry Lloyd

Finał był godny :)

Bayernowi należała się przegrana.

 

Nie żbym się oburzył czy coś, bo sam byłem za Chelsea, ale dlaczego? Przecież zagrali o wiele lepszy mecz, mieli mase szans, no chyba że właśnie za to, że ich nie wykorzystali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No Bayernowi czachy się spaliły.

Od Gomeza, przez Robena na Schweinsteigerze kończąc każdy spieprzył bo mu się mózg lasował.

Chelsea można nie lubić za The Bus i ich antyfutbol ale pora teraz wymyślać pigułkę na taką grę bo nawet piękna gra Barcy nie daje rady skutecznej obronie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękna gra Barcy była totalnie nieefektywna i nie zasługuje na wyróżnienie. Zwróć uwagę, że Bayern był postawiony przed takim samym problemem, autobusem, ale jednak penetrował tą obronę i stwarzał sobie sytuacje. W tym sezonie Barcelona grała dużo słabiej niż w poprzednich dwóch: nie dość, że były problemy z poważnymi rywalami to zbyt dużą wagę miały bramki Messiego, nie było takiej równowagi jak niegdyś.

 

Bayern był lepszy, nawet fani Chelsea muszą to przyznać, ale ich nieskuteczność i uszczerbek na psychice po meczach krajowych zabrały im puchar. Wielki FCB miał szanse na trzy trofea ale nie wygrał nic, posypią się głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość ZUY_BEZCZELNY_CHAM

ME France 2016 - eliminacje.

 

Poland vs Scotland - 2:2 :]

 

Trochę bałem się tego meczu; po wygranej z odwiecznymi przy . . . . były obawy co do odprężenia/przemęczenia naszej narodowej - w pewnym stopniu się to spełniło (chociażby po pewnego rodzaju zmęczeniu Szczęsnego w bramce - przynajmniej ja tak to odebrałem ;] ) - tak czy siak, meczyk obejrzałem z zaciekawieniem, bardzo wyrównana batalia, wynik 2:2 przyjmuję jako dobry prognostyk na przyszłość dla polskiej drużyny.Troszkę tylko żal gdyż Polaków stać było na minimalnie więcej, ale cóż widać w tym meczu nasi piłkarze wyczerpali swój limi szczęścia ;]

Podsumowując: źle nie jest, ale pozostał delikatny niedosyt :>

 

Gratuluję naszemu teamowi :twisted2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Real nabił wczoraj Liverpool na pal. Gładziutkie 3:0, Anglicy praktycznie nie stworzyli sobie sytuacji. Liczyłam na więcej z ich strony, może nie na zwycięstwo, ale na bardziej wyrównany mecz i przynajmniej jedną bramkę. Cristiano miał szansę pobić rekord Raula, ale spierniczył sam na sam. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło mi o wynik sam w sobie. Jeżeli przeczytałeś dalej mój post, a nie uniosłeś się po pierwszym zdaniu, zauważyłeś zapewne jakich argumentów użyłam. Wynik 3:0 nie jest wielką tragedią. Tragedią jest styl w jakim to spotkanie rozegrali Anglicy. Real wgniótł ich w ziemię, a tak niskie wymiar kary, zawdzięczają tylko i wyłącznie nieskuteczności rywala.

 

Poza tym w meczu, gdzie naprzeciw siebie stają europejskie potęgi, wynik 3:0 jest uznawany za pogrom. Co innego, gdy naprzeciw siebie stają potentat z kopciuszkiem, jak to miało miejsce przykładowo przy meczu Atletico - Malmo (5:0). Wtedy takie wyniki są akceptowalne.

Edytowane przez april*s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...