Oporny Zatrzask

[Sand]

No wiec mam kłopot ze zdjeciem cooler mastera z procesora , a mianowicie zdjecie samego zatrzasku . Staralem sie juz pare razy ale wole nie ryzykowac połamaniem płyty głownej. Moje pytanie to czy macie jakies pewne lub czesciowo pewne sposoby na zdjęcie tego sprzetu ,bo chyba nie jestem osamotniony jesli chodzi o cooler mastery ,

 

 

za wszelkie linki uwagi ,opisy z góry dziekuje

 

Pozdrawiam :wink:

Edytowane 24 Lutego 2005 przez Sand

[yosultan]

Tak srubkrętem :D :D Wkładasz go z taki zaczep na zatrzasku i przyciskasz go do płyty głównej jednocześnie przechylając na bok umożliwiając "wyskoczenie" temu zatrzaskowi.

 

PeACE

[Sand]

Staralem sie juz pare razy ale wole nie ryzykowac połamaniem płyty głownej.

 

ehm jak widac prubowałem z marnym skutkiem tyle ze srubkokret plaskiw zaczep to wiem , niejestem kaletą ( bez obrazy ) . Chodzi o to ze mimo moich prób skubany niechce wyskoczyc z zatrzasku :angry:

 

 

UPDATE ( niebede postów nabijał )

Socket A (462 )

ale i tak to niezmienia faktu ze cooler master powinien do zestawu dołączać chinczyka co to bedzie zdejmować :wink:

Edytowane 25 Lutego 2005 przez Sand

[crazy_martin]

jeśli to socket370 to musi wyskoczyć, tylko siły troche musisz w to włożyc bo mam takieo i też oporny jest :]

[Sand]

Widze ze temat juz został "stracony" a szkoda bo nieuzyskałem wiele informacji , jak ktos moze pomoc to niech pisze .

dzieki z góry :wink:

[lspider]

:)

Nie ma innego sposobu. Musisz użyć więcej siły.

[MaKaR]

tylko z wyczuciem bo ja kiedyś przesadziłem ;p i kiepsko sie to dla mnie skończyło

[HaL]

jak dociskasz srubokretem , to zlap radiator i ciagnij w druga strone zeby sie nie wychylal ...

[Running]

z drugiej strony sprobuj

u mnie tak bylo tez nie umialem go zdjac (godzine sie tak meczylem) a wystarczylo to samo zrobic tylko po ptrzeciwnej stronie i zszedl odrazu bez gadania

[peseq]

jak zmienialem chlodzenie ostatnio na rzecz nowego, to mialem ten sam problem:):):):) ale ja zdejmuje to na porzadku dziennym, a u siebie mialem jazde.. wzielem srubowkret.. i jazda.. jakos niefortunnie odskoczyl mi.. i pojechalem po plycie tym srubowkretem.. huh.. na szczescie tylko po kancie plyty.. troszke sie skruszzyla.. ale zadnej scierzki nie zerwalem:) a cooler master dalej siedzial.. no to wzielem mniejszy srubowkret i poszlo za pierwszym razem..

u ciebie nie chce zejsc, o pewnie dlugo tam siedzi.. trzeba troszke mocniej i tyle.