MieczySław Opublikowano 1 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2005 Właśnie. Czy jest jakieś zabezpieczenie systemu Windows w trakcie korzystania z tego systemu. Czy winda nie nałapie wtedy jakichś wirusów i innego robactwa. Czy jest jakieś zabezpieczenie dysku przed chuliganami z sieci ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skazi Opublikowano 1 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2005 Właśnie. Czy jest jakieś zabezpieczenie systemu Windows w trakcie korzystania z tego systemu. Czy winda nie nałapie wtedy jakichś wirusów i innego robactwa. Czy jest jakieś zabezpieczenie dysku przed chuliganami z sieci ? 1305487[/snapback] HAHAHA, sorry ale winda załapie kilka wirusów i kilkanaście robaków, potem padnie i już nigdy nie wstanie, wtedy jedynym wyjściem będzie przesiadka na linuksa :D A tak na serio to jeśli będziesz miał włączonego Movix-a to winda będzie wyłączona to jak ma coś załapać?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 1 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2005 (edytowane) Właśnie. 1. Czy jest jakieś zabezpieczenie systemu Windows w trakcie korzystania z tego systemu. 2. Czy winda nie nałapie wtedy jakichś wirusów i innego robactwa. 3. Czy jest jakieś zabezpieczenie dysku przed chuliganami z sieci ? 1305487[/snapback] 1 i 2. Pod Linuksem ciezko uruchomic jakis wirus i jeszcze ciezej podmontowac partycje z Windowsem i cos na niej namieszac. 3. Jesli idzie o Windows to nie to forum. Jesli idzie o Linuksa to zalezy od sytuacji (czy dysk lub jego czesc jest udostepniana gdzies na zewnatrz etc.). Edytowane 1 Marca 2005 przez bigfan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkl Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 nic si nie powinno stać. najwyżej winda padnie :) ale nie buj się nic nie będzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczySław Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Czy to to forum to zeczywiście zaczynam mieć wątpliwości. Partycje win są automatycznie podmontowywane przy starcie systemu. Inaczej laicki uzytkownik niemógłby kozystać z plików na nich będących. Tak więc wszystko stoi otworem na globalną sieć. A systemy Linuxa mam i kozystam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 (edytowane) Tak rzeczywiscie to zacznij pisac po polsku (jak bedziesz uzywal polskich liter, to masz na forum mozliwosc sprawdzenia pisowni). Linux sam w sobie nie bedzie reagowal na proby uruchomienia jakiegokolwiek kodu, ktory szkodzilby Windows. Inaczej mowiac, zadne robaki windowsowe i wirusy nie beda dzialaly i niewazne, czy sa podmontowane partycje windziane czy nie. Jedyne, co mi przychodzi do glowy, to czyjs celowy wlam wykorzystujacy jakas luke w systemie (co nie jest takie proste i banalne jak na filmach pokazuja ;-)) i raczej nie jest zjawiskiem powszechnym, chyba ze jestes w jakiejs wyjatkowo oblezonej przez chakierow sieci. Jesli paranoidalnie sie boisz utraty danych czy dzialalnosci Mitnickow czyhajacych na Twoje bezcenne dane na partycji windowsowej to wypnij kabelek dajacy Ci dostep do Internetu, jesli go w danym momencie nie potrzebujesz ;-) Movix2 (nie wiem czy ten konsolowy tez) ma mozliwosc uruchomienia serwera FTP. Jesli sie da to warto ustawic haslo dla kogos logujacego sie na ten FTP. Jesli nie, to moze byc to potencjalne zagrozenie bezpieczenstwa danych. Zaznaczam ze potencjalne i ze wymaga uruchomienia serwera FTP, ktory zwyklemu szaremu kowalskiemu ogladajcemu tylko media nie jest do niczego potrzebny (przydaje sie w sytuacji, gdyby ktos mial cos dla nas i chcial to wgrac na nasz dysk przez siec). Edytowane 2 Marca 2005 przez bigfan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luminat Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 (...)Partycje win są automatycznie podmontowywane przy starcie systemu. Inaczej laicki uzytkownik niemógłby kozystać z plików na nich będących. (...) To zależy od dystrybucji, ostatnio slyszalem ze fedora nie montuje automatycznie partycji windowsowych ntfs (fat montuje automatycznie), wrecz nie ma w niej odpowiednich mechanizmow do obslugi partycji ntfs i trzeba sciagac odpowiednie pluginy z netu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ParanoiK Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Pluginy? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 chyba ze jestes w jakiejs wyjatkowo oblezonej przez chakierow sieci przez kogo? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 przez kogo? :lol: 1306200[/snapback] Sie smiejesz czy uwazasz, nie znam prawidlowej pisowni? ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Sie smiejesz czy uwazasz, nie znam prawidlowej pisowni? ;-) 1306530[/snapback] ha, a Twoje pytanie jest może retorycznym, czy wymagasz odpowiedzi? Sorry za OT, obiecuje, że więcej nie będę. Dla mnie EOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczySław Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 (edytowane) OK.OK. Dziękuję bigfan. Przepraszam za prowokację do głębszej odpowiedzi. Wiem ze zawsze można na ciebie liczyć. Niejest tu wiele autorytetów odnośnie Linuxa jednakze ciebie do nich zaliczam. Trochę się przestraszyłem na począdku tym otwarciem na sieć. Wyciągałem faktycznie wtyczkę z Routera aby być pewnym bezpieczeństwa. W miedzyczasie troche rozgryzłem ten systemik. Mimo ze jest oparty na Slackware to zwykłemu uzytkownikowi Slackware cięzko się tam czegoś dogrzebać. Zresztą i tak na tych 28MB jest przedstawiona piękna perfekcyjna robota. Z pełnym spolszczeniem włącznie. Mam słabiutkie komputery a do obejżenia tylko filmu szkoda mi ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span>ć moj Slackware 10 bo trochę sie ładuje. MoviX to moment. Polecam. Edytowane 2 Marca 2005 przez MieczySław Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzychuG Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Linux sam w sobie nie bedzie reagowal na proby uruchomienia jakiegokolwiek kodu, ktory szkodzilby Windows. Inaczej mowiac, zadne robaki windowsowe i wirusy nie beda dzialaly i niewazne, czy sa podmontowane partycje windziane czy nie. 1306106[/snapback] Nie do konca. Wirusy czy trojany mozna uruchomic przy pomocy Wine. Jakis czas temu testowano nawet jakie szkody poczynia. Tylko jeden pokazal jakies efekty, chociaz niegrozne dla Linuxa. Pozostale nie zadzialaly. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Ano robiono, tylko najpierw trzeba miec wine i jakims cudem to uruchomic. Poza tym Movix, o ktorym tu mowa raczej wine nie posiada z tego co wiem :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dondexterro Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 (edytowane) Nie do konca. Wirusy czy trojany mozna uruchomic przy pomocy Wine. Jakis czas temu testowano nawet jakie szkody poczynia. Tylko jeden pokazal jakies efekty, chociaz niegrozne dla Linuxa. Pozostale nie zadzialaly. http://os.newsforge.com/article.pl?sid=05/01/25/1430222 :lol: swietny test =D Edytowane 2 Marca 2005 przez dondexterro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczySław Opublikowano 3 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2005 (edytowane) Jak widzę to grono znawców tematu nam się kompletuje ! Witaj KrzychuG Cześć dondexterro Ja osobiście wine nigdy nie odpalałem w żadnym z systemów (nie widziałem potrzeby). Nie wiem czy ktoś z sieci może odpalić wine gdyby znajdowało sie na dysku. W zasadzie cała ta dyskusja to polemika. Po co miałby ktoś z sieci zadawać sobie tyle trudu aby grzebać się w plikach na dysku jakiegoś tam Iksińskiego. No chyba że automat , wirus albo inne paskudztwo szukające danych w sieci które na nieszczęście owego Iksińskiego wpakowałoby się przypadkowo na jego dysk i zaczęło robić swoją robotę. Ja obecnie jestem w sieci LAN (radiówka) i czuję się znacznie bezpieczniej. Mimo iz wszystkie testery bezpieczeństwa z których ostatnio sprawdzałem windę mówią że jestem niebezpiecznie otwarty na globalną sieć nie notuję obecnie żadnych ingerencji z zewnątrz. Trzeba po prostu tylko uważać gdzie się włazi i czego dotyka. Gdybym natomiast był na modemie to napewno wyrywałbym kabelek zanim włożyłbym takie CD do napędu. Edytowane 3 Marca 2005 przez MieczySław Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkl Opublikowano 3 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2005 Nie do konca. Wirusy czy trojany mozna uruchomic przy pomocy Wine. Jakis czas temu testowano nawet jakie szkody poczynia. Tylko jeden pokazal jakies efekty, chociaz niegrozne dla Linuxa. Pozostale nie zadzialaly. 1307388[/snapback] ale specjalnie nie będzie otwierał wirusów przez wine. chyba głupi nie jest? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...