ale sie wkurzylem....

[MarK]

mialem podkreconego D1200 do 1344 i chodzil tak przez 3 miesiace, a dzis mu cos odwalilo i mam same zwisy, pomaga tylko przestawienie FSB na 100 mhz, nawet jak podniose do 102 mhz to mam to samo co przy 112 (zwisy)

cokolowiek odpale = zwis, nawet windows po paru chwilach siada,

ma ktos jakies pomysly co sie stalo, bo ja zadnych :(

plisssss help :!:

[wizjonerek]

mialem podkreconego D1200 do 1344 i chodzil tak przez 3 miesiace, a dzis mu cos odwalilo i mam same zwisy, pomaga tylko przestawienie FSB na 100 mhz, nawet jak podniose do 102 mhz to mam to samo co przy 112 (zwisy)

cokolowiek odpale = zwis, nawet windows po paru chwilach siada,

ma ktos jakies pomysly co sie stalo, bo ja zadnych :(

plisssss help :!:

miałem identyczną konfiguracje kiedyś(tak juz nawiasem mówiec jakoś miałem sentyment do ECs i takie płyty kupowałem ale już mi przeszło Soltek Ruleezzzz;)

co do tematu jaką masz temerature?? może sie rozgrzał zabardzo albo zasilka zaczeła ci za niskie podawac napiecia .?? 8O sprawdz temperature na chip. i cpu i grafie pamiątkach(najlepiej organoleptycznie)

wejdz do biosu i sprawdz jakie masz napiecia moze zasilka już sie zestarzała i zaniza) czekamy na info :)) :idea:

 

aha na jakiej fsb to puszałeś moze krzaczą sie pamięci. tzn jeszcze działają ale już błedami i stad te zwisy.

[MarK]

temp. sa w porzadku tzn. CPU = max 41 stopni, SYS= max 30 stopni, pamieci w porzadku (przed chwilom sprawdzalem je u brata na 112 FSB, co dalo na pamieci 150 mhz; poszly miodzio :))

zasilka tez OK :

VCore = 1.80

3.3V = 3.30:)

5V = 5.03

12V = 11.59

[staphi]

112FSB to jest 41MHz dla pCi - twardys :idea: :? zapodaj 1,85v i 124FSB dla procka ... ja mialem durnia 850@1080 (ale sie ukruszyl)

 

BTW na 1,75 chyba tez chodzil ale niezdazylem sprawdzic :lol:

i jescze jedno: obecnie XP 1700+@2000+ (11x150)

[MarK]

112FSB to jest 41MHz dla pCi - twardys :idea: :? zapodaj 1,85v i 124FSB dla procka ... ja mialem durnia 850@1080 (ale sie ukruszyl)

 

BTW na 1,75 chyba tez chodzil ale niezdazylem sprawdzic :lol:

u mnie pisze (w biosie) ze na 112 FSB mam 38 mhz dla PCI, no a 124 mhz nie dam bo na moim MOBO 112 to max. :evil:

[Rosio]

112FSB to jest 41MHz dla pCi - twardys :idea: :? zapodaj 1,85v i 124FSB dla procka ... ja mialem durnia 850@1080 (ale sie ukruszyl)

 

BTW na 1,75 chyba tez chodzil ale niezdazylem sprawdzic :lol:

i jescze jedno: obecnie XP 1700+@2000+ (11x150)

112 fsb to przeciez nieco ponad 37mhz dla pci takze nie wiem skad wziales 41mhz 8O

[staphi]

ano macie racje:

102@34

104@35

....

....

111@37

112@37

113@38

114@38

....

....

124@31

127@32

130@33

133@33

136@34

140@35

145@36

150@38

155@39

160@40

166@42

 

tak jest :]

[wizjonerek]

u mnie pisze (w biosie) ze na 112 FSB mam 38 mhz dla PCI, no a 124 mhz nie dam bo na moim MOBO 112 to max. :evil:

 

Btw czegoś chyba nie zrozumiałem na K7vza masz max na mobo 112??? 8O

przeciez jesli to rev 3 płyty i zapodasz chepobiosa to 133Mhz spokojnie idzie u mnie na rev 1 płyty(kt133) po małych modach płyta była stabilna na 124 Mhz .

tepera jak najbardziej spoko i napięcia też sa spox . sprawdz pamięci moze pamiatka siadła :(

[daFojtek]

mialem podkreconego D1200 do 1344 i chodzil tak przez 3 miesiace, a dzis mu cos odwalilo i mam same zwisy, pomaga tylko przestawienie FSB na 100 mhz, nawet jak podniose do 102 mhz to mam to samo co przy 112 (zwisy)

cokolowiek odpale = zwis, nawet windows po paru chwilach siada,

ma ktos jakies pomysly co sie stalo, bo ja zadnych :(

plisssss help :!:

a moze to juz pierwsze objawy umierania procka :(

[Mateoosh]

Ja nie kraczę ;), ale IMHO proc Ci umiera :(

[Duronio]

Ja nie kraczę ;), ale IMHO proc Ci umiera :(

Być może- sprawdź go na innej płycie :idea: ,albo coś nie tak z MOBO- spróbuj z innym procem.

[MarK]

Ja nie kraczę ;), ale IMHO proc Ci umiera :(

Być może- sprawdź go na innej płycie :idea: ,albo coś nie tak z MOBO- spróbuj z innym procem.

to ludzie bardzo pocieszyliscie mnie :cry: :cry: :cry:

[wizjonerek]

Ja nie kraczę ;), ale IMHO proc Ci umiera :(

Być może- sprawdź go na innej płycie :idea: ,albo coś nie tak z MOBO- spróbuj z innym procem.

być moze ale przeciez napiecia ma w normie .te 1,85 na cpu który i tak biga na 1,75(wiec 0,1) to w normie , zasiłka daje dobre napiecia to dlaczego proc ma umierać (choć wszystko zalezy od egzempl.)

[daFojtek]

Ja nie kraczę ;), ale IMHO proc Ci umiera :(

Być może- sprawdź go na innej płycie :idea: ,albo coś nie tak z MOBO- spróbuj z innym procem.

być moze ale przeciez napiecia ma w normie .te 1,85 na cpu który i tak biga na 1,75(wiec 0,1) to w normie , zasiłka daje dobre napiecia to dlaczego proc ma umierać (choć wszystko zalezy od egzempl.)

moze trafiles na model ktory naprawde bardzo nie lubi byc pokkrecanym

[Tomcio]

Tez mam klopot ze swoim durniem 1,2. Zaczely sie wysypywac czeste bledy w windowsie. Nawet po formacie nie moglem wgrac windowsa Xp ani 98 bo na dzien dobry jakis blad. Pamieci wymienialem juz dwa razy. Na pocztaku byly to jakies no name potem Elixyry a potem Samsung i wciaz to samo. Nawet plyta byla wysylana na serwis i nic nie stwierdzili. Sprawdzana byla tez przez sklepikarzy u ktorych kupowalem i tez mowia ze im nic sie nie dzialo. Nawet po wejsciu do bious potrafie dostac zwisa. Procek kiedys tylko testowalem ile wyciagnie i pamietam ze gora to bylo 108 MHz, ale spowrotem skrecilem na 100 MHz. Teraz dajac na 101 MHz juz swiruje na starcie. Temp pracy procka to przy windowsie ok 50 C, a przy graniu 60 C. Troche duza ale akurat mam taka obudowe ze mi przyslania zasilacz coolera. Po zdjeciu zasilacza obnizalo temp do 4 C. Czyzby procek mi padal? Pytanie czemu. Temp?

[wizjonerek]

Tez mam klopot ze swoim durniem 1,2. Zaczely sie wysypywac czeste bledy w windowsie. Nawet po formacie nie moglem wgrac windowsa Xp ani 98 bo na dzien dobry jakis blad. Pamieci wymienialem juz dwa razy. Na pocztaku byly to jakies no name potem Elixyry a potem Samsung i wciaz to samo. Nawet plyta byla wysylana na serwis i nic nie stwierdzili. Sprawdzana byla tez przez sklepikarzy u ktorych kupowalem i tez mowia ze im nic sie nie dzialo. Nawet po wejsciu do bious potrafie dostac zwisa. Procek kiedys tylko testowalem ile wyciagnie i pamietam ze gora to bylo 108 MHz, ale spowrotem skrecilem na 100 MHz. Teraz dajac na 101 MHz juz swiruje na starcie. Temp pracy procka to przy windowsie ok 50 C, a przy graniu 60 C. Troche duza ale akurat mam taka obudowe ze mi przyslania zasilacz coolera. Po zdjeciu zasilacza obnizalo temp do 4 C. Czyzby procek mi padal? Pytanie czemu. Temp?

jak na moje to masz za wysoką temperature niby producenci podaja ze duzo wyzej moze chodzić ale to wcale nie znaczy ze to dla niego dobre.choc wszystko zalezy od konkretnego procka.

pamietam jak dojechałm durnia 800 w 6 miesiecy tzn pieknie sie krecil i pewnego dnia przekrecił tzn zaczał sie sypac i zdechl. teraz na moim morganie mam max temp. 47st (jak kompresuje Divx po ok 2 dniach kompresji ) i smiga juz ponad pól roku i nic sie nie dzieje ale nie przegrzewam procka. obniz temerature i zobaczysz czy bedzie sie wieszać . bo jesli juz wsyztko wymieniales a dalej swisy to moze procek ku końcowi sie zbliża .