kondzik90 Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Mam problem z zestawem głośników Creative Inspire p580 ponieważ dośc często nie mogę ustawić właściwej głośności gdyż głos sam skacze raz głośniej raz ciszej i jest to bardzo denerwujace najprawdopodobniej jest to wina pilota ponieważ takie rzeczy dzieją się gdy go przypadkowo poruszę albo dotknę a na przykład przyciśnięcie pokrętła głośnosci również powoduje skoki. Głośniki nie są już na gwarancji czy wiec da się to naprawić czy trzeba kupować nowego pilota jeżeli to na prawde jego wina. Niestety nie mogę sprawdzić z innym pilotem gdyż nikt ze znajomych nie ma podobnych głośników. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NoVVy Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Na 100% jest to wina pilota. Sporo ludzi miało takie problemy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T0udi Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Mam to samo z creative Inspire 5300 :/ w 100% pilot ale jakoś sobie z tym radzę. Mam ten problem zazwyczaj na początku skali więc rozgłaśniam do połowy i potem reguluje już głośność w komputerze, ale jest to uciążliwe bo pare razy zdazylo mi się, ze hukło muzą po chacie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik90 Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 u mnie też na początku skali tylk że mi się przycisza do zera a nie podgłasza w niedziele moze bede na gieldzie to poszukam może będą nowe piloty w umiarkowanych cenach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NoVVy Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Oddzielnie takiego pilota raczej nie kupisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik90 Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 kiedyś je widziałem tylko nie pamietam w którym miejscu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NoVVy Opublikowano 2 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2005 Nie widziałem nigdy żeby sprzedawali takie piloty (może używane). Ale jakby nowe były to też lecę na giełdę. W sumie to nie mam na razie problemów z pilotem ale w razie czego zapas bym zrobił :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigard Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Jak znajdziecie gdzies piloty to dajcie znać bo mam ten sam problem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hornblower Opublikowano 21 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2005 (edytowane) Rozkrecilem swojego pilota i pod spodem na plytce na lutach pojawil sie bialy osad i wokol.. prawdpodobnie cos sie osadzilo na cynie (zesniadziala - miedz)? moglo sie tak zrobic? czego to moze byc przyczyna? i czy to by wyplynelo na to ze glosniki sie czasem same poglasniaja i sciszaja?? P.S. Znalaz ktos jakies piloty ? Edytowane 21 Marca 2005 przez Hornblower Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik90 Opublikowano 21 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2005 (edytowane) byłem tydzień temu i nikt nie miał. Rozkręcę swojego i zobaczę co będe miał. E:właśnie go rozkręciłem i też mam ten biały nalot ciekawe co to może być . Jak ojciec dzis wróci to się go spytam co to jest i jak to usunąć. Zauważyłem też że łączy on ze sobą niektóre ścieżki w okolicy regulatorów głośnosci i basów. Edytowane 22 Marca 2005 przez kondzik90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hornblower Opublikowano 22 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2005 Na poczatku myslalem ze to midz zesniadziala (to reakcja utleniania miedzi chyba ?:P) ale przeciez te luty sa z cyny zrobione raczej wiec to chyba nie to... potem myslalem ze to jakas warstwa ochronna ( tak samo jak to zielone na srobkach od pokretel) nie mam pojecia co to moze byc i czy to jest przyczyna :? narazie tego nie ruszam bo moze sie okazac ze to ma tak byc, jak ktos bedzie cos wiecej wiedzial to niech napisze... ewentualnie gg: 721815 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik90 Opublikowano 22 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2005 (edytowane) zmyłem to ludwikiem ale raczej nie pomogło bo dalej tak jest ale przez przypadek poruszyłem kablami i okazało się że niektóre nie są poizolowane i mogą sie stykać. Zaraz porządnie zaizoluje kable i powiem co się stało> Edit: YEEEAHHHHHHHHHHHHHH DZIAŁA!!!! trzeba przykleić kabel żeby wogóle się nie ruszał i wyczyścić wnętrze z tego białego osadu(ja to robiłem gąbką wodą i ludwikiem) i pięknie chodzi bez własnych regulacji Edytowane 22 Marca 2005 przez kondzik90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigard Opublikowano 22 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2005 Teraz potestuj pare dni pilota i sprawdz czy ten problem sie już nie nawróci :) Musze mieć pewność że to podziałało aby mieć motywacje do rozkręcenia tego pilota :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik90 Opublikowano 25 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2005 na razie działa bez zarzutów mam nadzieję że tak zostanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MykeL Opublikowano 25 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2005 A czy próbował ktoś włączyć głośniki bez podpiętego do suba pilota? Jeżeli nadal będzie to samo to prawdopodobnie jest walnięty zasilacz :cry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hornblower Opublikowano 25 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2005 Moich sie zbytnio nie da wlaczyc bez pilota... chyba ze jest jakis sposob i nie wiem jak :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peseq Opublikowano 26 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2005 tez mam te jazdy:/ pomoglo przeczyszczenie pilota, ale nia na dlugo. :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NoVVy Opublikowano 26 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2005 Też mam teraz loty z potencjometrem. Rozkręciłem, poruszyłem kablami i było dobrze ale znowu źle działa. Jak całkiem wyciszę potencjometrem muzykę to słychać ją cicho a nie powinno wcale. Też tak macie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaaz Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Siemka, mam to samo z T2900!!! jakie to jest wkur... :mur: moje creative kupiłem w PTR (przy okazji nie polecam tam kupować). U mnie ten problem pojawił sie gdy podłączyłem przez pilota słuchawki!!! kondzio90 jest dalej Ok po tym izolowaniu kabli??? Napisz szybko PLZ, bo to zaczyna negatywnie odbijać się na mojej psychice :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadAg! Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Hej. Ten sam problem. rozkręcilem pilota, wyjąłem scalaka i dalej; Zdjąłem czrne pokrętło z tego potencjometru od głośności (jest jeszcze od basów) odkręcając śróbkę, potem taką białą osłonkę z potencjometru i moim oczom ukazał się taki elemencik śmieszny :). Otóż jest tam ten element co sie obraca i 'szoruje' on po ścieżkach na scalaku. Jest tak wygiety w dół w jednym miejscu. wiecie o co chodzi?? Okrągła blaszka która która w jednym miejscu jest wypukła w dół i dotyka układu scalonego na płytce. Trzeba to śrubokręcikiem delikatnie dosisnąć tak żeby ta blaszka lepiej stykała z tą płytka na ktorej jest umocowana. U mnie zadziałało. Jakby co to narysuje o co mi chodzi :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigard Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Wiem o co ci chodzi, ale ja położyłem na to pokrętło kawałek grubego papierka zeby był lepszy docisk i działa mi bardzo dobrze :) Nie miałem czasu zeby rozkrecać wszystko, a tak to tylko rozkręciłem tą obudowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaaz Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 JEAH, to działa. wilekie dzięki panowie, papierek na właściwym miejscu czyni cuda :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadAg! Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Po prostu chodzi o dobry docisk pewnego elementu. Fajnie ze mozna to domowym sposobem naprawic, choć wada ta stawia pod sporym znakiem zapytania jakość sprzetu od Creativa który uchodzi za markowy sprzet grający do kompów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adri@no Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 mam ten sam problem z creative inspire 6700 probowałem dociskać różne elementy, próbowałem ładować tam papierek, pomogło może tylko na kilka godzin :( teraz to juz całkiem cisza w głośnikach. przysłali mi ostanio nowy pilocik z creative, podpinam zadowolony ze cały problem mam z głowy, a tu dalej to samo :blink: nie mam juz pojęcia w czym tkwi problem, jeśłi nie pilot to co ? zasilacz ? soobwoofer :? zauważyłem ze jak wyłanczam zasilanie i podpinam spowrotem to na ułamek sekundy pojawia się dźwięk (bardzo cicho) i spowrotem cisza, a moze to jednak ten potencjoimetr na pilocie, ale z drugiej strony nie przysyłali by mi chyba uszkodzonego pilocika <_< moze ma ktos jakąs rade ? jakiś sposób na to ? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
outofspace Opublikowano 26 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2005 Creative Labs wymienia piloty do p580 ja zglosilem usterke z potencjometrem i dostalem OK na wymiane. Problem jeden jak wlaczyc dzwiek po wylaczeniu pilota z budy.....hmmm ktos wie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...