axl2000 Opublikowano 3 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2005 (edytowane) Potrzebowałem jakąś karte do kompa zamienną, kupilem TNT2 M64 32MB (jeszcze wtedy nie wiedzialem ze to M64 ale trudno wazne zeby na niej komp chodzil, ale o tym dalej...). Mam plyte glowna Soltek 75FRN2-L z A2500+ na pokładzie. Wkładam Rivke, wsztseko niby ok, znajduje, instaluje. Ok test sprawnosci 3D...Quake 3 --> ok dziala, Quake 2 ---> ok dziala.......Vice City...1024x768x16 ---> dziala ale 15fps więc wchodze do menu, zmiejszam rozdzielczosc na 800x600 ustawiam widocznosc na 1/3....i czekam az sie wlaczy...czekam...czekam...i nagle restart kompa :| Ok, po restarcie patrze a tu wyskakuje mi okienko (jak zawsze a nie chce mi sie tego zmieniac) ze mi hasło wygaśnie i musze zmienić blabla, chce kliknać na anuluj i w tym momencie zwis :| No ok, brutal restart...piii pi pi (3 pipniecia)...ja juz wkurzony...restart....pii pi pi, czarny ekran...ok...sraka w gaciach ze spalilem mobo bo przecierz Rivka jest na AGPx2...wkladam GF6800....uff dziala... Ok Rivka leci do drugiego kompa (C566, na jakiejś ECS z chipsetem VIA i AGPx2 ) Nie mam na tym starym kompie aktualnie HDD więc nie moge sprawdzic dzialania w Windowsie ale DOS sie wlacza, wszystko sie wyswietla, do Biosu wchodzi...cacy ogolnie. Karta z tego co widze (czuje) dosc mocno się grzeje....30 sekund po wejsciu do DOSA juz jest cieplutka (od strony bez coolera) nie jest to jakas straszna temperatura ale cieplo jest wyczuwalne i tą temperature i związane z nią ciepło utrzymuje. Cooler tuz po tym jak do mnie dotarła (allegro) zdiołem i moim oczom ukaząły się tony kurzu :P i smark zamiast pasty termo. Kurz wyczyscilem sposobem: wykalaczka + wata + spiryt :P, sam procesor karty był pacnięty pastopodobnym glutem więc slicznie umylem i procek i radiator, polozylem paste silikonową (nie mam niestety srebrnej czy ceramicznej), cooler zalozylem (sam radiator ma z 3-5mm i na to cooler ech) i jest cacy więc nie wiem skąd to nagłe ciepło... I teraz pytania: Czy karta moze byc uszkodzona? Co zrobić z ciepłem? Czy owe 3 piski oznaczają brak kompatybilnosci z AGPx8 skoro na AGPx2 dziala spokojnie? (co dziwne 1 raz dzialala ok na AGPx8) Co wogole o tym sądzicie, z przesyłką kosztowało mnie to 40zł (wiem ze dosc drogo ale to było jakis czas temu) więc to już jest kasa z aktórą mogłem 4x zjeść w McDonaldzie ;) więc karty raczej nie chciałbym wymieniać czy sprzedawać czy wywalać :) PS. Bardzo dizękuje tym którzy dobrneli do końca powieści i mają coś sensownego do powiedzenia :) Pozdrawiam! [EDIT] Po godzinie pracy przy otwartej obudowie, siedzac tylko w DOSie bo kom nie ma nic podlaczone nawet HDD katya jest na tyle ciepla ze po przytrzymaniu palca z tylu przz 5-10s czuje sie juz niemile hmh...pieczenie? nie wiem...ale po 20s juz trzeba palec stamtąd zabrać bo jest nie do wytrzymania....JAKIES SUGESTIE ? :( Edytowane 3 Marca 2005 przez Axl2000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all15 Opublikowano 4 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2005 2 pikniecia w biosie oznaczaja : 1)uszkodzenie na karcie pamieci albo 2)uszkodzone pamieci w komputerze 3)port AGP na pl.gl trzasnal Kiedy tez tak mialem i byla to opcja 3. Cos sie stalo bo wszystko bylo wyarte wewnatrz portu agp. Pomoglo przeczyszczenie ale karta i tak nei dzialala. Widocznie styki poszly sie rypac na plycie :( Wtedy dopiero wymiana na inna karte graficzna zrobila swoje(innej firmy np aTi bo ma inne rozlozenie na wejsciu agp) Tak wiec na innyc konfiguracjach karta bedzie CI dzialac ale na wlasnej raczej nei chyba ze to jest problem innego typu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all15 Opublikowano 4 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2005 przepraszam za blad. Mialy byc oczywiscie 3 pikniecia w biosie !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...