Skocz do zawartości
SzymonTER

Buty - ogolna dyskusja

Rekomendowane odpowiedzi

mam 2 rok białe adiki racer low i na tyle sie sprawdziły(czubki niestety sie zdzierają :( )

żę zafundowałem sobie teraz brązowe,

 

http://www.ebuty.pl/buty/Adidas_Racer_Low,i1006.html

 

i są wypasik

 

 

na na codzień myśle o takich:

 

http://www.allegro.pl/item335956790_adidas...klep_gwar_.html

 

jednak czarne z błyszczącej skóry będą zdecydowanie łatwiejsze w utrzymaniu....

Edytowane przez 99tomcat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem te białe które pokazywałem czyli te o które pytał Poca.

Circa 205 Cracked.

 

-_________-

 

Buty rzeźnia :D

Rozmiar jak zwykle przyszedł idealny :)

 

Teraz tylko muszę dorwać jakiś biały krem do butów.

 

BTW. Słyszałem że egzamin zdaje krem Nivea :blink:

Prawda to czy sobie ludzie jaja robią? :unsure: ;)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imho ten model ładniejszy

Też całkie ładne- a kurat widziałem te swoje w sklepach a tych imho nie- jak bym widział to też bym bral pod uwage :wink:

Umówmy się,ze oba nodele są wypaśne :P

Edytowane przez mechl!k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety z bólem serca muszę przyznać, że wychwalane przez mnie dc wylądowały z reklamacją w zeszłym tygodniu. Prawy but idealny poza tym ,że śnieżno-oczo-je_bny kolor stał się bardziej stonowany ;) to był praktycznie jak wyciągnięty z pudełka. Drugi niestety zaczął pękać tj. skóra w kilku miejscach zaczęła pękać. W tym tyg myślę, że powinni wymienić mi na na nowe. Zobaczymy jaki finał będzie miała ta sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez oddalem buty na gwarancje tylko ze KAPPY, skora pekla na ginaniu sie buta, butki wyslalem w czwartek sprzedajacy zapewnia iz odesle buty(nowe,naprawione) w przeciagu 5 dni od otrzymania paczki. Takze zobaczymy co z tego bedzie, swoja droga to strasznie szybko pekla ta skora mimo dbania i pastowania butow....

Edytowane przez KaxxL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem te białe które pokazywałem czyli te o które pytał Poca.

Circa 205 Cracked.

 

-_________-

 

Buty rzeźnia :D

Rozmiar jak zwykle przyszedł idealny :)

 

Teraz tylko muszę dorwać jakiś biały krem do butów.

 

BTW. Słyszałem że egzamin zdaje krem Nivea :blink:

Prawda to czy sobie ludzie jaja robią? :unsure: ;)

Pokaz je dude na żywo. Bo sie wlasnie bije w glowie o nie lub o czarno czerwone quik silvery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja sobie kupiłem rodzime NEEXy z braku laku w zasadzie ;). Potrzebowałem czegoś "na szybko". No i niespodzianka. Ze zdziwieniem muszę przyznać, że noszę od jakichś 3 tygodni i jestem zadowolony.

takie: http://www.neex-obuwie.pl/okno_ara.php?k=k...ik_logowania_z=

 

Dokupię sobie jeszcze te Conversy i będzie si. http://www.butsklep.pl/853/buty_converse_c...un_faded_meskie

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry że tak późno wstawiam, ale dopiero co wlazłem w ten temat ;]

 

post-126184-1208444409_thumb.jpg

 

post-126184-1208444452_thumb.jpg

 

Butki przed myciem ;]

 

Aaa i są w tym momencie mocno związane.

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nietypowa sprawa.

Eleganckich bytow szukam. Takich do garniaka, tudziez do jeansow. Powinny byc czarne, skorzane, kwota 350-400 pln, jesli mozna taniej to ofcourse jestem na tak. Dzisiaj pozwiedzalem bielskie sklepy i nic godnego w oczy mi sie nie rzucilo. Nie wiem tez na jakich stronach szukac.

Fotki mile widziane. pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Spiety, mam calkiem podobne, biale. Wygodne, na poczatku troche musialem je rozepchac bo mam szeroka stope. Co do wytrzymalosci to nie wiem, mam je za krotko. W rzeczywistosci wygladaja lepiej ...nie wiem jak czarne :wink:

Edytowane przez deserted

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie mam pytanie niekoniecznie związane z samym tematem butów otóż byłem dziś w sprawie reklamacji moich DC i okazało się, że nie przyjęto reklamacji czyli coś im nie pasuje czytaj będą wciskać, że to moja wina.

 

W ogóle porobili mnie w ch*ja bo specjalnie jechałem po odbiór 2 raz na miasto, a okazało się, że ich nie przyjęli jutro ja nie mam kompletnie czasu ale moja starsza będzie na mieście i odbierze te buty wtedy też pewnie dowiem się jaką opinię wydał rzeczoznawca. Pytanie teraz Co ja mogę zrobić w tej sprawie?

 

Zapewne powiedzą mi, że to moja wina i że ich rola się tutaj kończy. Czy w prawach konsumenta jest powiedziane, że można odwoływać się od takiej opinii rzeczoznawcy? Może już ktoś był w takiej sytuacji? Nie zamierzałem robić z tego afery ale buty kosztowały mnie 270 zł, które sam zresztą swoimi rękoma zarobiłem kupiłem za nie produkt, który po pół roku się sypie, a ktoś mi mówi, że to moja wina (a jasnym jest, że nie jest). Wiadomym jest, że w takim momencie skacze ciśnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@xpektor, takich buciorkow przez allegro raczej sie nie zamawia. patrzales w sklepach typu zara, reserved? naprawde fajne buty mozna dostac i to niedrogo.

 

ZARA 269zl za nie dalem:

http://img176.imageshack.us/img176/7484/img2674zj9.jpg

 

swoje przeszly i do garniaka zabytniu nie pasuja, ale waskie jeansy i jest miodzio. w tego typy sklepach szukaj:)

 

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kupiłem sobie Pumy Marsellie w kolorze białym (:

Zobaczymy jak się będą nosić.

Mam identyczne tylko z zielonym wykończeniem. Bardzo wygodne, tylko na pietach sie przecieraja po pewnym czasie. Ogolnie fajne buciki tak na ... rok czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej w tym wątku opisywałem swoją reklamację butów w sklepie Mayer. Niestety nic z tego nie wyszło, życie toczy się dalej - jak mówi przysłowie ale bynajmniej 'reklamy' im nie odpuszczę. Średnio jeden niezadowolony klient informuje o tym 8 osób te z kolei kilka i tak można osiągnąć całkiem ciekawy efekt. A o to dokładnie mi chodzi. Tym samym:

 

Odradzam zakupu butów w sklepie Mayer aka skateshop.pl (Poznań)

 

Skąd to postanowienie? Kupiłem pół roku temu buty marki DC Shoes za 260 zł. Były to drugie buty kupione w Mayerze. Pierwsze były również od DC i wspominam je bardzo dobrze. Przeżyły ze mną chyba wszystko co się dało (dobra nie wszystko, nie łapcie mnie za słowa;p) nosiłem je półtora roku i do dziś dają radę. Oczywiście są już nieco starte itp ale jak pisałem doświadczyły one już nie jednego. Tak więc skuszony wyglądem nowych butów i renomą jaką sobie wyrobiłem nosząc wcześniejszy model zakupiłem w Mayerze białe DCki.

 

Wszystko było ok przez 4 miesiące buty po prostu fabulous aż raz zauważyłem, że na jednym bucie zaczyna pękać skóra. Niespełna dwa miesiące później (i prawie pół roku po zakupie) jeden but był już ewidentnie popękany. Pęknięcia miały miejsce na odcinkach gdzie skóra się wygina w czasie chodzenia ale i nie tylko bo np. od boku buta również skóra jest pęknięta. Za to drugi but jak nowy. Właśnie słów kilka o dbaniu o buty - kupiłem je za własny hajs, na który nie mało harowałem (wiem jak to brzmi ale to prawda w wakacje miałem swoją pierwszą pracę i nie było, że boli, że znajomi nad jeziorko tylko do roboty) i najzwyczajniej o nie dbałem szczególnie, że były białe, a wiemy jak szybko białe buty robią się czarne ;p. regularnie co kilka dni buty były przecierane szmatką, czyszczone, ogólnie nie szalałem z nimi ;). W ten sposób Jeden but wyglądał prawie jak wyciągnięty prosto z pudełka, a drugi niestety od razu widać, że jest trefny przez tą skórę.

Wracając to problemu- miałem paragon więc zaniosłem do sklepu i powiedziałem o co chodzi. Myślałem, że problemu nie będzie w końcu buty nie kosztowały 50 zł, a i sklep wydawał się w porządku. Sam koleś, który przyjmował reklamacje stwierdził, że raczej but do wymiany na nowy bo nic z nim nie da się zrobić.

 

Niestety od tej chwili wszystko poszło już nie po mojej myśli:

 

[1] czas oczekiwania na rozpatrzenie reklamacji to 14 dni roboczych. Po oddaniu butów tydzień później w sobotę o 9 dzwoniła mi komórka. Jak się później okazało to właśnie dzwonili ze sklepu. Nie odebrałem bo jak nie trudno się domyśleć w nocy wróciłem z imprezy i musiałbym być na prawdę szalonym by odebrać ten telefon. Poza tym każdy odsypia tydzień więc po jakiego grzyba dzwonić do kogoś o 9 w sobotę??? Co jednak gorsze był to jedyny tel. jaki 'dostałem'. Nikt już nie pofatygował się by zadzwonić do mnie. Widać mają limit jednego telefonu ...

 

[2] Dzień przed końcem czasu rozpatrywania reklamacji zdenerwowałem się i poszedłem do nich. Okazało się, że buty są przeszło od tygodniu u nich i reklamacja jest odrzucona (o tym zaraz). Niestety butów nie było u nich tylko jakiś kurier je woził więc powiedziano mi, że na bank będą o 17 tego samego dnia (byłem tam ok 13). Słabo mi to pasowało bo musiałbym jechać specjalnie po raz kolejny tam ale na następny dzień nie miałem szans by tam pojechać z racji uczelni więc ostatecznie pojechałem tam drugi raz i ... butów nie ma. "Bo widzisz czasami u nas kurierzy tak niepoważnie się zachowują" - myślałem, że kur*icy dostanę.

 

[3] REKLAMACJA ODRZUCONA- Dostałem karteczkę od rzeczoznawcy z uzasadnieniem odrzucenia reklamacji. Skrócę to co mi tam napisano i nieco uproszcze, ponieważ starano się napisać to w jak najbardziej niezrozumiałym dla konsumenta języku tak by raczej już sobie odpuścił stąd 'lite' wersja:

 

"Powodem zniszczenia butów było ich regularne zalewanie lub też pocenie się nóg do takiego stopnia, że buty w środku były całe mokre. Ponadto buty (mokre) nie były w ogóle suszone lecz zakładane po raz kolejny i tak w kółko tak, że były cały czas mokre. Z tego powodu skóra zaczęła pękać i jest to wina użytkownika."

 

TAKICH GŁUPOT już dawno nie słyszałem. Jak miałem je zalać nie mam pojęcia, w kwestii pocenia- jasne każda stopa się poci ale (w moim wypoadku) buty wyrzucałem na balkon albo były w mieszkaniu i były zakładane dopiero następnego dnia. W takim czasie pot wyparowuje co jest oczywiste. Ponadto ewentualność taka nadawała by się to do Archiwum X, ponieważ jeden but jest w stanie idealnym więc jak? Wchodziłem zawsze tylko jednym butem do jeziora? A może chodziłem w jednym bucie i jednym klapku? Głupota totalna. Co więcej gdyby buty były mokre to pękały by wszędzie a nie tylko z przodu ...

 

[4] W tym momencie historia powinna się skończyć ale postanowiłem, że nie odpuszczę im. Starszy pojechał dowiedzieć się do sądu konsumenckiego czy coś w tej sprawie można zdziałać. Zawsze można dać im obuwie by wydali drugą opinię po czym jeżeli jest ona na korzyść klienta sprawa kierowana jest do rozpatrzenia przez 3 osobowy skład sądu (komisji czy jakkolwiek to nazwiemy) i może paść opinia do której sklep musi się zastosować. Więc ojciec tam pojechał z tym kwitkiem od reklamacji i butami. I w tym momencie zaczyna się ciekawie.

 

Otóż opinia ze sklepu wydana została przez osobę/sędziego zasiadającego właśnie w komisji tego sądu konsumenckiego. TOTALNY PRZYPADEK!? Po krótkiej rozmowie okazało się, że Pan ten jest jakimś głównym rzeczoznawcą w Poznaniu (przynajmniej jezeli chodzi o obuwie), który ma w zwyczaju wydawanie negatywnych osądów. Z pewnością PRZYPADKIEM Mayer podpisał z nim umowę na to by on rozpatrywał reklamacje ich sklepu. Powiedziano mi, że nie mam szans uzyskania drugiej opinii, która podwarzała by tą wydaną przez owego rzeczoznawcę - nikt nie będzie się jemu podstawiał. Jeżeli chciałbym jednak koniecznie ciągnąć sprawę to nie miałęm w żadnym wypadku mówić kto wydawał pierwszą opinię. Ew. wtedy z dobrą dla mnie decyzją mógłbym iść do sądu. Niestety nawet wtedy nie miałem, żadnej gwarancji, że sprawę wygram no bo jak skoro w komisji, która miała by zakwestionować pierwszą opinię zasiada owy rzeczoznawca?! Najpewniej skończyło by się to na straconym czasie i kosztach sprawy (pewnie z ~500zł)

 

po takich przebojach wiem, już że w Mayerze (skateshop.pl) NIE KUPIĘ JUŻ KOMPLETNIE NIC i wam również to zalecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś moze polecic jakies fajne w miare tanie butki (do 100 zł) takie zeby byly dobrze przewiewne na lato. W sensie jakies adidiaski nie sandały. Coś moze w tym rodzaju jak te LINK byle nie takie krzylkiwe kolory. Najlepiej jakies ciemne (grafit, czarne). Białe i takie jaskrawe odpadają. Czy te systemy jakies jak Climacool czy inne to sie sprawdzaja? Chodzi o to zeby było w miare chłodno w bucie w porównaniu do jakis pełnych skórzanych butów. Buciki mogą być tanie bo nie planuje w nich nie wiadomo ile chodzić byle pośmigać tego lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...