FastlY Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Poszukuje przykładu oraz informacji jak wygląda protokół urodzenia dziecka na polskim statku morskim w czasie podróży, może osoby mieszkające nad morzem wiedzą coś o tym lub mieli takie przypadki, z góry dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość [RONIN] Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Spotkać się nie spotkałem ale mysle że takie dziecko otrzymuje Polskie obywatelstwo. I nie ważne że statek stał w porcie w Brazylii.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P1T3RR0 Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Wg prawa pokład statku lub samolotu polskiego to teren Polski, nawet jeśl ten statek jest właśnie np. w Brazylii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 A co w sytuacji gdy jestesmy na statku plywajacym pod bandera innego kraju (jest to u nas dosyc modne, biorac pod uwage kosztowna i skomplikowana rejestracje jednostki)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Rebel_ Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 wydaje mi sie ze obywatelstwo dostaje sie po rodzicach a nie od miejsca gdzie sie urodzilo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burro Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Przeciez mozna miec kilka obywatelstw. Np. syn Niemca i Włoszki urodzony na hiszpanskim samolocie ktory akurat znajdowal sie nad terytorium Francji moze sie ubiegac o wiele obywatelstw (ale po co skoro wszytski jestesmy europejszykami :wink:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 w żadnym wypadku nie chodzi o obywatelstwo. poszukuje informacji na temat aktu urodzenie takiego dziecka, różni się on od tego normalnego , i dodatkowo wypełniany jest protokół przez kapitana statku, którego też potrzebuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Heh zgaduje, zostales urodzony na statku i potrzebujesz do bierzmowania? =D taknei? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 5 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2005 Heh zgaduje, zostales urodzony na statku i potrzebujesz do bierzmowania? =D taknei? 1311979[/snapback] niestety nie trafiłeś, za stary już na takie coś jestem, a chociaż przydałoby się, bym sobie niektóre modlitwy przypomnniał ;] to jest praca na studia kierunek : prawo i administarcja (taki stary też nie jestem ;], praca mojej cioci starszej o kilka lat ;]) musi ona zrobić takie góffienko jak we wzorze, ale w nietypowych przypadkach, tu akurat statek ale nie sądze żeby znał tu ktoś odpowiedź, mój wujek który jest marynarzem zawodowym też nie wie, zostaje jej tylko prawdopodobnie iść do urzędu albo dzwonić do stolicy :mellow: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wukillah Opublikowano 7 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2005 O ile mi wiadomo - obywatelstwo zalezy od stosowanego prawa "nadajacego" obywatelstwo. Jezeli dane panstwo stosuje tzw prawo krwi - dziecko otrzymuje obywatelstwo po rodzicach, jezeli tzw prawo ziemi - obywatelstwo kraju,w ktorym sie urodzilo. Statek traktowany jest jako terytorium panstwa,pod ktorego bandera plywa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiAłY Opublikowano 7 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2005 A to prawda, że jak dzieciak urodzi się w samolocie to potem ma do końca życia damowe przeloty?:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wukillah Opublikowano 8 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2005 A to prawda, że jak dzieciak urodzi się w samolocie to potem ma do końca życia damowe przeloty?:> 1315309[/snapback] To zalezy,czy kierownictwo danej linii wstalo w dobrym humorze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sliqe Opublikowano 10 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2005 To zalezy,czy kierownictwo danej linii wstalo w dobrym humorze. 1316491[/snapback] Ale w filmach tak jest ;) . Czas wejsc do brzucha mamy :D i na samolot powedrowac i powiem ze mialem hormon wzrostu i rozwoju ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...