Skocz do zawartości
Przemo1980

Nie moge odpalić kompa. Pomocy! ECS K7VTA3 i ATHLON XP 1600+

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko wygląda mniej więcej tak, po podłączeniu zasilacza do sieci na monitorze świeci się dioda. Dioda zasilania na obudowie również, kabelek zasilacza jest oczywiście podłączony do płyty głównej. Podczas próby włączenia kompa żadnych oznak życia, nic nie piszczy nic sie nie uruchamia. :( FSB sprawdzałem zarówno na 100 jak i na 133Mhz. W czym problem, na co to wygląda, coś ze sprzętem czy mogłem coś źle ustawić, podłączyć?? Czy podlączenie kabelków w panel connectors może tu mieć jakieś znaczenie? Do tej pory miałem obudowę AT i tam przycisk zasilania połączony był kablem z zasilaczem, tutaj nic takiego nie widze, jak to wygląda w ATX? Na razie podpięta mam tylko stacje dyskietek, ale to chyba bez różnicy.

Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.

 

Wszystkie części nowe:

AMD AtHLON XP 1600+ /266

DDRAM 256 MB PC2700 333

ECS K7VTA3 BLR VIA333 RAID

OBUDOWA CODEGEN MIDI ATX 6003L 300W

Grafika GTI 3 200 128MB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kompletnie nic nie rusza (nawet wentylatory) tzn., że może źle podpiąłeś sam kabelek POWER-ON - do panel connectors. Jeśli startują zasilacz, wentylatory i inne napędy, ale nie widać nic na monitorze to może to być:

- źle włożona (uszkodzona) karta AGP

- źle włożona pamięć (pamięć nie współpracuje z płytą)

- uszkodzony (za słaby) zasilacz ATX

- uszkodzony procesor !!! (np. ukruszony rdzeń)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kompletnie nic nie rusza (nawet wentylatory) tzn., że może źle podpiąłeś sam kabelek POWER-ON - do panel connectors. Jeśli startują zasilacz, wentylatory i inne napędy, ale nie widać nic na monitorze to może to być:

- źle włożona (uszkodzona) karta AGP

- źle włożona pamięć (pamięć nie współpracuje z płytą)

- uszkodzony (za słaby) zasilacz ATX

- uszkodzony procesor !!! (np. ukruszony rdzeń)

Właśnie nic nie rusza, nawet wentylatory. A ten kabelek POWER-ON podlączałem już chyba na wszystkie sposoby (ale może się myle). Czyli to raczej napewno coś z tym kabelkiem i jego podlaczeniem. W mojej obudowie wszystkie kabelki w Panel Connector są 2 pinowe (nie wiem czy to się tak nazywa), a ten od zasilania i power led są 1 pinowe. Ale rozumiem że tak jest wszędzie?

W każdym razie dzięki, teraz już wiem znacznie więcej

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kompletnie nic nie rusza (nawet wentylatory) tzn., że może źle podpiąłeś sam kabelek POWER-ON - do panel connectors. Jeśli startują zasilacz, wentylatory i inne napędy, ale nie widać nic na monitorze to może to być:

- źle włożona (uszkodzona) karta AGP

- źle włożona pamięć (pamięć nie współpracuje z płytą)

- uszkodzony (za słaby) zasilacz ATX

- uszkodzony procesor !!! (np. ukruszony rdzeń)

Właśnie nic nie rusza, nawet wentylatory. A ten kabelek POWER-ON podlączałem już chyba na wszystkie sposoby (ale może się myle). Czyli to raczej napewno coś z tym kabelkiem i jego podlaczeniem. W mojej obudowie wszystkie kabelki w Panel Connector są 2 pinowe (nie wiem czy to się tak nazywa), a ten od zasilania i power led są 1 pinowe. Ale rozumiem że tak jest wszędzie?

W każdym razie dzięki, teraz już wiem znacznie więcej

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

hmm moze to glupie ale sprawdz, bo nie raz na zasilkach jest przelacznik do wlaczania zasilacza i jednoczesnie do wylaczania (z tylu obudowy) :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

hmm moze to glupie ale sprawdz, bo nie raz na zasilkach jest przelacznik do wlaczania zasilacza i jednoczesnie do wylaczania (z tylu obudowy) :?

Niestety nic takiego ta buda nie ma :(

 

to moze poodlaczaj wszystkie kable od zasilacza i podlacz je od nowa, jeszcze raz sprawdz przycisk POWER On, w koncu sprwdz na innym zasilaczu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

hmm moze to glupie ale sprawdz, bo nie raz na zasilkach jest przelacznik do wlaczania zasilacza i jednoczesnie do wylaczania (z tylu obudowy) :?

Niestety nic takiego ta buda nie ma :(

 

to moze poodlaczaj wszystkie kable od zasilacza i podlacz je od nowa, jeszcze raz sprawdz przycisk POWER On, w koncu sprwdz na innym zasilaczu

Wszystkie? Od zasilacza do płyty podlączony mam tylko kabel zasilania ATX1 (z bim jest raczej wszystko ok). Wprawdzie od zasilacza wychodzą jeszcze dwa, oczywiście nie licząc tych do stacji dysków i dyskietek, jednak nigdzie nie ma wejść na ich podłączenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko tu mamy do czynienia z ESC'em (bez urazy :P ). Koleś miał to samo dzień po kupnie kompa. Raz pomogło wyciągnięcie i wsadzenie grafy bo nie łączyla. Drugim razem po wyciagnięciu i wsadzeniu dysku (trzeba było skopiować pare rzeczy) komp oczywiscie nie wstał. Tym razem pomogło wyćiągnięcie i wsadzenie pamięci. :!:

Po prostu big LOL :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko tu mamy do czynienia z ESC'em  (bez urazy :P ). Koleś miał to samo dzień po kupnie kompa. Raz pomogło wyciągnięcie i wsadzenie grafy bo nie łączyla. Drugim razem po wyciagnięciu i wsadzeniu dysku (trzeba było skopiować pare rzeczy) komp oczywiscie nie wstał. Tym razem pomogło wyćiągnięcie i wsadzenie pamięci. :!: 

Po prostu big LOL  :twisted:

Ale bez grafy czy pamięci płyta by ruszała! Chociaż wiatraki by się kręciły! Więc wina leży po stronie płyty, zasilacza lub ich połączenia. Sprawdź na innej zasiłce lub jak dobze inni radzą jeszcze raz wszystko pozłączaj...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko tu mamy do czynienia z ESC'em  (bez urazy :P ). Koleś miał to samo dzień po kupnie kompa. Raz pomogło wyciągnięcie i wsadzenie grafy bo nie łączyla. Drugim razem po wyciagnięciu i wsadzeniu dysku (trzeba było skopiować pare rzeczy) komp oczywiscie nie wstał. Tym razem pomogło wyćiągnięcie i wsadzenie pamięci. :!: 

Po prostu big LOL  :twisted:

Toś mnie pocieszył :wink:

Jesli pali się dioda na monitorku, to chyba karta łączy ok?

Dysku nie mam narazie wogóle.

A więc spróbować z tą pamięcią, a może jednak z grafą też?

I jeszcze jedno, czym się różni w Panel Connectors - Panel1 od Lpanel1?

Do czego lepiej (należy) podpiąć kabelki? Zaznaczam że próbowałem podpinać do Panel1 jak i do Lpanel1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz próbować wszystkiego. Niestety ECS jest na tyle niesolidna firmą ,ze bios nie ma zaimplementowanych nawet podstawowych rzeczy ,które są już od czasów pierwszego PC czyli urzycie głośniczka w razie problemów ze sprzętem :P . Ja odpalałem kumpla kompa nawet bez pamięci i z głośniczka nic nie pisnęło !!!! To jest po prostu skandal.

 

ps. Głośniczek działał na 100% bo później sprawdzałem :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko tu mamy do czynienia z ESC'em  (bez urazy :P ). Koleś miał to samo dzień po kupnie kompa. Raz pomogło wyciągnięcie i wsadzenie grafy bo nie łączyla. Drugim razem po wyciagnięciu i wsadzeniu dysku (trzeba było skopiować pare rzeczy) komp oczywiscie nie wstał. Tym razem pomogło wyćiągnięcie i wsadzenie pamięci. :!: 

Po prostu big LOL  :twisted:

Toś mnie pocieszył :wink:

Jesli pali się dioda na monitorku, to chyba karta łączy ok?

Dysku nie mam narazie wogóle.

A więc spróbować z tą pamięcią, a może jednak z grafą też?

I jeszcze jedno, czym się różni w Panel Connectors - Panel1 od Lpanel1?

Do czego lepiej (należy) podpiąć kabelki? Zaznaczam że próbowałem podpinać do Panel1 jak i do Lpanel1.

Jeżeli podpinałeś dobrze, to Powinno działać na Panel1 i LPanel1 (czym się różnią to nie mam pojęcia :)) i jeszcze jedno ten JP1 - sprawdź czy jest na 1-2. Ewentualnie zewrzyj te piny od power-on na płycie np. śrubokrętem (może sam przycisk jest uwalony w obudowie). Jak to nie pomoże to raczej: Zasilacz lub Płyta główna (nie pamięć i nie grafika w Twoim przypadku - bo faktycznie pracowałyby przynajmniej wentylatory)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem co mam zewrzeć, kabelek od przycisku zasilania ma tylko jeden pin. Mam go zewrzeć z Power Led (który też jest jednopinowy)??

Nie kabelki, tlko piny na płycie głównej. Tak jak podawałem:

6 z 8 (PANEL1) lub 9 z 11 (LPANEL1)

zewrzyj na chwilkę i jak wystartuje to rozłącz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem co mam zewrzeć, kabelek od przycisku zasilania ma tylko jeden pin. Mam go zewrzeć z Power Led (który też jest jednopinowy)??

Nie kabelki, tlko piny na płycie głównej. Tak jak podawałem:

6 z 8 (PANEL1) lub 9 z 11 (LPANEL1)

zewrzyj na chwilkę i jak wystartuje to rozłącz.

Dokładnie tak zrobiłem, dioda na płycie zapaliła się, wentylator w obudowie się uruchomił. Tylko że wentylator na radiatorze nie ruszył! Więc natychmiast wyłączyłem komp z sieci. Co tu się dzieje?! Czy w ten sposób procesor mógł się spalić??

Jakieś wnioski???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem co mam zewrzeć, kabelek od przycisku zasilania ma tylko jeden pin. Mam go zewrzeć z Power Led (który też jest jednopinowy)??

Nie kabelki, tlko piny na płycie głównej. Tak jak podawałem:

6 z 8 (PANEL1) lub 9 z 11 (LPANEL1)

zewrzyj na chwilkę i jak wystartuje to rozłącz.

Dokładnie tak zrobiłem, dioda na płycie zapaliła się, wentylator w obudowie się uruchomił. Tylko że wentylator na radiatorze nie ruszył! Więc natychmiast wyłączyłem komp z sieci. Co tu się dzieje?! Czy w ten sposób procesor mógł się spalić??

Jakieś wnioski???

Wniosek 1 - coś nie tak z przyciskiem POWER, skoro płyta startuje "na śrubokręt". Wniosek 2 - skoro wentylator od CPU nie ruszył to albo jest niepodpięty tam gdzie trzeba, albo padnięty jest ten wentylator, albo płyta załącza wentylator z opóźnieniem (ps. o ile dobrze był założony radiator, a procesor pracował naprawdę chwilę raczej mu się nic nie stało). Załatw sobie stuprocentowo sprawny wentylator na radiator i sprawdzaj od nowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...