Torwald Opublikowano 17 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2005 Ja sie zastanawiam nad ta Montana. Jak malowalem poprzednia bude, do od brata wysepilem jedna puszke. Swietnie kryla i szybka schla. A 15zl za taka puche to nie takie straszne pieniadze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
menelaos Opublikowano 19 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2005 Montany to moim zdaniem najlepsze puchy, 2 warstwy wygladaja super, mam krwisto czerowona taka i 600ml styklo na cala midi i zostało sporo (2 warstwy af kors) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeli Opublikowano 19 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2005 (edytowane) Mozecie pokazac jak ta farba wyglada?? Puszka i malowanko... Czy to takie? Poszukuje dobrego czarnego matu do srodka obudowy, jaki polecacie? Na zewnatrz biore MOTIPA Edytowane 19 Lipca 2005 przez żeli Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noiser Opublikowano 19 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2005 a czy ktos malowal blache ocykowana ? jak do tego najlepiej podejsc, standard podklad + farba, czy jakies specjalne farby albo specyfiki ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziuby Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Jeżeli jest to mały kawałek blachy ocynkowanej to lepiej ten cynk zeszlifuj, natomiast, jeśli jest to duża powierzchnia i zdarcie cynku nie wchodzi w grę możesz pomalować to farbą poniwinilową (chyba dobrze napisałem) taką do malowania dachów. Proces malowania przebiega standartowo matowienie odtłuszczanie i malowanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mb_asasello Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Jasna cholera...nie ma to jak debil sie wezmie za malowanie...wlasnie wszedlem na forum podzielic sie refleksja jak to mi caly chrom, ktorym sobie ozdobilem pojemnik do WC splynal po uzyciu lakieru a tu 3 pierwsze posty o tym mowia :mur: Jednak nie jest dobrze, gdy jedynym mozgiem jest mozg brzuszny :? Pozdrawiam forumowiczow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maclat Opublikowano 9 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2005 Panowie, mam pytanie.Otóż zakupiłem taką oto farbę w spray'u: no i problem polega na tym że po pewnym stopniu zużycia zamiast rozpylać w miarę równomierną "chmurkę" farby, rozpyla farbę kroplami. Czy to znaczy że spray jest już do wyrzucenia? Przed każdym użyciem starałem sie dobrze zamieszać,cap raczej nie jest zatkany. Btw -nie jestem jakiś zachwycony jakością tej farby :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DR.Zepsu Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Tak bedzie chyba z kazdą farbą. Nie możesz cały czas trzymać wciśnietego dozownika trzeba odpuszczać jak widzisz ze gorzej leci. Na początku tez miałem ten problem z kropelkami ale teraz jak maluje swoja metoda to wszystko wychodzi super. Może dzisiaj zapodam jakies fotki jak wujek do mnie przyjedzie z aparatem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maclat Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 mkay, co racja to racja :) ale poza tym farba sie faktycznie konczyla :wink: a po malowaniu eurocolorem powierzchnia blachy byla tak matowa jakby ktos wysypal na nia jakis proszek <_< ktory do tego schodzil od dotyku...Moze trafilem na jakas lipna sztuke ale nie moge polecic tej farby :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Profes tez schodzi przy dotknieciu (kupilem tego cos, co nazwali "Spray Do felg w kolorze zlty lustrzany.. zlazi przy przejechaniu troszke silniej palcem a po probie pokrycia lakierem bezbarwnym natychmiast matowieje a po 2tyg sie "gotuje" :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maclat Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 no to ten czarny mat nie jest nasjgorszy ale trzeba zostawic element do wyschniecia na 2-3 dni... Cos nie mam szczescia do tych farb <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binek Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 mozecie mi powiedziec jak powinno sie odbywac malowanie, ze by uzyskac matowy kolor, mam bude aluminiowa i chce ja pomalowac na czarny mat, tylko nie chce spaprac takze pytam. mam czarna montane w domu i lakier przezroczysty - dupli-color car's powinienem najpierw nalozyc lakier bezbarwny, wyszlifowac i dopiero kolor pozniej znow lakier bezb. czy od razu kolor, ze dwie warstwy, oczywiscie szlifowanie w miedzyczasie i na sam koniec bezbarwny i szlifowanie jakims papierem zeby uzyskac mat? bylbym wdzieczny za odpowiedz :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soften Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 (edytowane) Nie straszcie mnie z tym Eurocolorem czarnym mat bo jestem w czasie roboty i jutro szlifuje i chciałem malować bude już a widze że piszecie że schodzi to cholerka 2 puszki mam jej i zrobiłem test na wakałku zobaczymy jak jutro niech troche przeschnie i zobacze czy schodzi jutro zastanawiam się czy nie wymienić na inną jakąś ale już tylko 1 puszke bo tamta rozpoczęta:mur: Dziuba a jak u Ciebie ta farba nie schodzi jak przejedziesz palcem ? tylko szczerze :) wszystko oki ? Edytowane 12 Sierpnia 2005 przez Soften Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maclat Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 ja Cie nie chce straszyc ale mowie jak bylo...Zrobilem (jak mi sie wydawalo) dobrze- tzn najpierw worownalem blache papierem 320 (aqua), potem benzyna ekstrakcyjna i na to juz farba. Owszem, szykbo schnie i po paru minutach mozna juz klasc nastepna warstwe. Po malowaniu stwierdzilem ze byc moze dalem za grubo tej farby ale okazalo sie ze to nie to- krawedz boczku budy (tzn ta "zakladka z dziurami na sruby) zostala niedomalowana i nawet tam byl "efekt proszku" :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2005 Lekki efekt proszku zazwyczaj zostaje po malowaniu sprayem - jedziesz to pasta polerska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...