mrbohen Opublikowano 23 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2005 Witam, Mam problemik notebookiem CA 5500, przy uruchamianiu pojawia się komunikat "partition doesnt exist" i oczywiście windows nie wstaje... próbowałem już fdiska i nic, kombinowałem z bootowaniem z CD i z przeinstalownaiem WIN98 i instalator rusza ale w pewnym momencie zwalnia a czas do ukończenia instalacji to 253minutki!!! HELP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 23 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2005 Partition doesn't exists - Partycja nie istnieje. Sprawdz fdiskiem czy jakies sa w ogole zalozone, jesli nie ma to zaloz... i dopiero instaluj system. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbohen Opublikowano 23 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2005 Partition doesn't exists - Partycja nie istnieje. Sprawdz fdiskiem czy jakies sa w ogole zalozone, jesli nie ma to zaloz... i dopiero instaluj system. 1344154[/snapback] Robiłem tak, to oczywiste i gdyby było takie proste to bym nie zawracał głowy forumowiczom. Ale to wydaje się być jakiś bardziej złożony problem!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramax Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 Mam ten sam problem, czy ma ktoś może jakąś podpowiedź w tym temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramax Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 Czy naprawde nikt nie potrafi rozwiązać tego problemu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 mozliwe ze I klaster dysku jest zwalony (info o partycjach). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramax Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 Dysk jest napewno sprawny, to jest napewno jakieś ustawienie w biosie lub na płycie. Tylko gdzie...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yngwie Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 moze partition magic? chociaz z drugiej strony nie widze powodu dlaczego zwykly fdisk nie mialby sobie z tym poradzic ale ostatecznie mozna sprobowac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hruszczof Opublikowano 30 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2005 Czyli to znikniecie partycji stalo sie nagle? Jeżeli tak to uzyj programu active partition recovery. Mialem podobny problem jak bawilem sie w particion magic, tylko mi zniknela ostatnia partycja. Program jest banalnie prosty i przywraca partycje wraz z danymi w kilka sekund, oczywiście działa pod dosem. Daj znac czy podziałało, ale na 99% przy zniknieciu lub uszkodzeniu partycji ten program pomaga:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbohen Opublikowano 6 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2005 Panowie, już jest ok. Poszukajcie w BIOSie ustawień związanych z opcją save to disk i innych opcji związanych z zabezpieczeniami i popatrzcie czy cach procka jest włączony. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...