Niezapłacone Mandaty!

[Tomwer]

Jakies 3,5 roku temu dostalem mandat 200zl za przekroczenie predkosci. Rok temu skurkojady z US odliczyly mi ta kase ze wzrotu podatku.

[osek]

mógłby ktos więcej powiedzieć o tym piśmie- samoukaraniu? o co dokładniej biega? ;)

ostatnio bracki do woja pociągiem... 2,60 chyba- bo niby zniżke miał... ale szukając konduktora (tak jak mówi ;) ) załapał sie na jelenia- i ten spisał i dowidzenia... nawet dowódca kompani brackiego to widział- a ten jeleń- jak jeleń- głuchy poszedł... przyszło sobie pisamo.... i 87 zeta, no jak miło ;]

[BiAłY]

A ja dzis dostalem mandacik :(, w sumie kasa malo wazna bo i za rok moge to zaplacic, ale te 6 czy 8 punktow mnie dobilo :/. A wszystko przez nie przepuszczenie ludzi na pasach :/. :mur:

[Misiu15go]

A ja dzis dostalem mandacik :(, w sumie kasa malo wazna bo i za rok moge to zaplacic, ale te 6 czy 8 punktow mnie dobilo :/. A wszystko przez nie przepuszczenie ludzi na pasach :/. :mur:

1369751[/snapback]

To za nie przepuszczeie ludu na paach mozna dostac mandat :blink: :lol:

[Camis]

U mnie dzis byl komornik ale go nie wpuscilem :-P Zostawil kartke ze jak sie nie zglosze za tydzien to z pomoca slusarza wejda do mnie LOL :D

 

 

Bedzie mial problem bo jestem zabeczpieczony i wszystko co mam jest na mame :lol:

[Varrol]

400zł to faktycznie problem, ja dostałem 100zł, to zapłaciłem, bo wolę mieć spokuj - trzeba by dokopac temu kto fotoradar wymyślił...

 

Z tym niepłaceniem to tez trzeba uważać - bo znajdzie się ktoś złośliwy, a sposoby są...

[BiAłY]

To za nie przepuszczeie ludu na paach mozna dostac mandat  :blink:  :lol:

1369855[/snapback]

Akurat mialem tak, ze oni pieszego puszczali (baba raptem dopiero co zdazyla wejsc na pasy) a ja sie zamyslilem, widze co sie dzieje to nie dam ostro po chamulsach bo za mna jechal samochod i mogl we mnie walnac (v=60km/h;)). wiec przejechalem. Zadnego zagrozenia zycia nie bylo, co innego jakby babka doszla do polowy, a tak to zeby zycia nie utrudniac nie chcialem chamowac w ostatniej chwili..i teraz mam 350zl i 6pkt :/. Mama powiedziala, ze sie przejdzie do komendanta moze cos zalatwi :/.

 

Ps. Za przekroczenie predkosci mniej pkt i kasy ludzie płacą niż ja przez taka glupote...echh :/.

Edytowane 5 Kwietnia 2005 przez BiAłY

[Dune]

ja mam do zaplacenia 100 zl za wypicie pol puszki piwa w parku na swiezym powietrzu. nasza kochana warszawska straz miejska nie da w spokoju pogadac z kumplami. pewnie zaplace, 100 to jestem jeszcze w stanie wylozyc.

Edytowane 5 Kwietnia 2005 przez Dune

[Dune]

teraz jest taryfikator, 100 zl albo sprawa w sadzie. ze oplaty sadowe same troche kosztuja to z kumplem wolelismy mandaty. moze wtedy jeszcze niepelnoletni byles? zreszta te przepisy weszly niedawno, wczesniej bylo od 100 do 500 zl. tak nas madrze pouczyly cudne panie sluzbistki ze strazy miejskiej.

[Novus]

Tak to słuchajcie jak mi sie dzis trafiło

 

Na czerwonym swietle walnełem sie na przejscie dla pieszych i policja dowaliła mi mandat na wys. 250zł. Kara to została podana wg. policjanta na podstawie taryfikatora z Kodeksu wykroczen art.97 a według taryfikatora kara jaka powinienem poniesc jest z art.art. 92 § 1 lub art. 90 "Niestosowanie się do znaków lub sygnałów drogowych dotyczących ruchu pieszych" i wynosi 50zł(kopiowane ze strony): Ministerstwa spraw wewnecznych i administracji. I co mam z tym fantem teraz zrobic??. Acha a czy mandat bez "stempla dziennego jest wazny??

[feluś]

2 tygodnie dostałem 100 zł od straży miejskiej w wawie za wypicie pół piwa miałem do przejścia z metra 200m do kumpla "wzieli mnie od tyłu" interesowałem się tematem i bynajmniej nie zamierazm płacić a co do W-wy prawdziwy wysyp psiarskich i strazy miejskiej

[lspider]

"wzieli mnie od tyłu"

1370655[/snapback]

:lol:

[Gość lukk]

Akurat mialem tak, ze oni pieszego puszczali (baba raptem dopiero co zdazyla wejsc na pasy) a ja sie zamyslilem, widze co sie dzieje to nie dam ostro po chamulsach bo za mna jechal samochod i mogl we mnie walnac (v=60km/h;)). wiec przejechalem. Zadnego zagrozenia zycia nie bylo, co innego jakby babka doszla do polowy, a tak to zeby zycia nie utrudniac nie chcialem chamowac w ostatniej chwili..i teraz mam 350zl i 6pkt :/. Mama powiedziala, ze sie przejdzie do komendanta moze cos zalatwi :/.

 

Ps. Za przekroczenie predkosci mniej pkt i kasy ludzie płacą niż ja przez taka glupote...echh :/.

1370065[/snapback]

stary i ty masz jakies wątpliwosci jescze?? zdawales prawko?? przeciez to jest chyba najgorsze co moze byc, jesli ktos wchodzi na pasy, samochod na tamtym pasie sie zatrzymuje, a ty przejezdzasz..po prostu brak słow ze jescze masz "wonty"...kurcze ja tez lamie przepisy (predkosc szczegolnie), ale gdybym byl policjantem to bym ci dowali 5x wiekszy mandat..sorry ale taka prawda

 

"zadnego zagrozenia zycia nie bylo" - czy ty to slyszysz?? kobieta na pasach a ty smigasz jej przed nosem..no ale wolalem nie hamowac bo a nuz ktos by ci wjechal w tylek no nie?? (i tak nie bylaby Twoja wina tylko jego)

[noiseer]

Nie wiem czy we wszystkich miastach US w ten sam sposob odbieraja pieniadze za zalegle mandaty ale.....Mieszkam w Łodzi i ostatnio moj kumpel dostal wezwanie do US w celu uregulowania zaleglosci za mandaty.Poszlismy razem i to czego dowiedzielismy sie od komornika wprawilo nas w oslupienie. Podobniez US ma prawo wystawic wniosek o zatrzymanie prawa jazdy ,w zwiazku z nie splaconymi mandatami, i przy pierwszej kontroli drogowej zostanie zatrzymane prawko.......

Nie wiem czy to jest prawda ale wrazenie robi.Moze ktos wie czy jest taka mozliwosc???

[2002JSQ]

09.11.2004 dostalem drugi w zyciu mandat :) Na swojej ulicy, jadac 48km/h (rozpedzalem sie wlasnie) na ograniczniu 30... Pogadalem z psiarczykiem i udalo mi sie stargowac na 50zl i 2pkt. Mialem zaplacic za kilka dni, ale zapomnialem... a pozniej wydawalo mi sie, ze juz zaplacilem... az 8 lutego 2005 puka do mnie jakis facet. Otwieram, a on ze w sprawie niezaplaconego mandatu... eeeee??? :blink:

 

Myslalem, ze krzyknie mi ze 150 i juz zastanawialem sie co mu gadac ("no wie pan, nie pracuje, na utrzymaniu matki, nic nie mam... bla bla)... Byl to komornik z US i okazalo sie, ze mam do zaplacenia 50zl + 4zl odsetek :) wiec wyjalem kase i zaplacilem. Dostalem na pamiatke TYTUŁ WYKONAWCZY TYT-1 oraz kwitek.

 

+EDIT1:

BiAłY - jak ktos ci u du-pe wjezdza, to zawsze jego wina. Nie zachowal bezpiecznej oleglosci, predkosci lub ostroznosci :)

 

+EDIT2

Nyny - Mieszkasz ze starymi? Jak tak, to wpuszczasz go do domu, mowisz, ze nie pracujesz, uczysz sie i nie masz z czego zaplacic. Starzy tez nie maja. A ten komputer i inne rzeczy... ty ich nie kupiles, wiadomo kto, wiec nie moze ich zabrac. Zajdzie raz, drugi i wpisze, ze "niewyplacalny". Albo umorza, albo dostaniesz roboty publiczne :) lub puche :lol:

U mnie wielu znajomych mialo komornika i jeszcze nigdy nikomu nic nie zabral. Zawsze ten sam txt.

Edytowane 5 Kwietnia 2005 przez 2002JSQ

[Camis]

teraz jest taryfikator, 100 zl albo sprawa w sadzie. ze oplaty sadowe same troche kosztuja to z kumplem wolelismy mandaty. moze wtedy jeszcze niepelnoletni byles? zreszta te przepisy weszly niedawno, wczesniej bylo od 100 do 500 zl. tak nas madrze pouczyly cudne panie sluzbistki ze strazy miejskiej.

1370565[/snapback]

To bylo 2 dni po mojej 18 :lol: :lol: Akurat opilalismy w parku 18 kolegi :lol:

[kfgz]

Ja w życiu dostałem i zapłaciłem tylko jeden mandat (kwota była symboliczna) za jazdę rowerem po peronie.

[BiAłY]

stary i ty masz jakies wątpliwosci jescze?? zdawales prawko?? przeciez to jest chyba najgorsze co moze byc, jesli ktos wchodzi na pasy, samochod na tamtym pasie sie zatrzymuje, a ty przejezdzasz..po prostu brak słow ze jescze masz "wonty"...kurcze ja tez lamie przepisy (predkosc szczegolnie), ale gdybym byl policjantem to bym ci dowali 5x wiekszy mandat..sorry ale taka prawda

 

"zadnego zagrozenia zycia nie bylo" - czy ty to slyszysz?? kobieta na pasach a ty smigasz jej przed nosem..no ale wolalem nie hamowac bo a nuz ktos by ci wjechal w tylek no nie?? (i tak nie bylaby Twoja wina tylko jego)

1370844[/snapback]

Hymm, widze, że łatwo CI jest się wypowiadać nie widząc całej sytuacji. 5x większy mandat? Od razu prawko mi zabierz <_< . Przed nosem mówisz? Aż podjąłem się narysowanie tej sytuacji:

Rysunek

Powiedz mi, że to było przed nosem, to jest szeroka ulica, gdybym miał babke koło połowy jezdni to bym się zatrzymał, chociaz 1/4 jezdni, a ta byla przy samej krawędzi.

Samochód nie mój, więc mimo, że nie byłaby moja wina, to potem troche kłopotów by wynikło ze względu na stłuczke - załatwianie formalności itp. Moim zdaniem za coś takiego powinien być 5 razy mniejszy mandat, za przekroczenie prędkości o 30km dostaje się mniej :/.

[2002JSQ]

Ale rysuneczek :lol: jak bazgroly 3-latka :lol:

ale jak na painta, to i tak bardzo ladnie :D

 

+EDIT

A to żółte z oczami to co? Psy?

Edytowane 6 Kwietnia 2005 przez 2002JSQ

[Gość]

kucyk: za twojego siga powinnes dostac per bana.

[kucyk]

co cie [ciach!] poj**ło?

czep się tramwaja <_<

Edytowane 6 Kwietnia 2005 przez kucyk

[2002JSQ]

co cie [ciach!] poj**ło?

Kucyk, po tym zdaniu zaczynam watpic w to, czym mogles sie kierowac wybierajac ten podpis ;)

[kucyk]

Kucyk, po tym zdaniu zaczynam watpic w to, czym mogles sie kierowac wybierajac ten podpis ;)

1372633[/snapback]

nie lubię pieniaczy i ludzi szukających dziury w całym <_<

[2002JSQ]

Nawiazujac do tematu, to powinienes napisac

† 1920 - 2005 † zamiast † 1978 - 2005 †

Czy nie?

 

Przepraszam za delikatny offtopic...

[kucyk]

Nawiazujac do tematu, to powinienes napisac

† 1920 - 2005 † zamiast † 1978 - 2005 †

Czy nie?

1372667[/snapback]

nie

a tak btw to mam dziś zły dzień, może za bardzo najeżdzam, ale piratez czepia się nie wiadomo czego, a nie lubie tego jak nie wiem co <_<

Edytowane 6 Kwietnia 2005 przez kucyk

[maziq]

btw w dzien w wagarowicza dostalem mandat 50zl za przebywanie na wydmach bo nic innego nie mogli wymyslec:P w sumie jeszcze 10 innych osob dostalo to sam.naprawde stroze prawa nie maja co robic:/

[Crazy_Ivan]

OT. Biały, przed przejściem raczej się zwalnia, a przynajmniej "zdejmuje nogę z gazu". Także hamowanie nie powinno stanowić problemu i nie ma się co głupio tłumaczyć, że mógł ktoś ci wjechać w d..., ten ktoś również powinnien uważać w takim miejscu. Pieszy nie ma większych szans już przy prędkości 50km/h więc może ten mandat cię czegoś nauczy.

 

Wracając do tematu jaki jest okres przedawnienia mandatu? także za jazdę na gapę mpk?

 

ps. ja mam tylko jeden mandat (w dodatku nie zapłacony) za parkowanie w "strefie" z roku 2003, narazie cisza ale obym nie powiedział tego w złej godzinie :wink:

[2002JSQ]

Crazy_Ivan, nic w przyrodzie nie ginie, a zwlasza w przypadku gdy jestes cos winien "urzedowi".

Wiec predzej czy pozniej sie upomna o ta kwote + odsetki ;)

[jonzi]

Crazy_Ivan, nic w przyrodzie nie ginie, a zwlasza w przypadku gdy jestes cos winien "urzedowi".

Wiec predzej czy pozniej sie upomna o ta kwote + odsetki ;)

1372850[/snapback]

ginie ginie, dostałem 2 w tramwaju jakieś hmm 5-6 lat temu. Zero odezwu do dziś (może odsetki rosną :wink: )

[Camis]

Wracając do tematu jaki jest okres przedawnienia mandatu? także za jazdę na gapę mpk?

Mandat to nie wiem, ale mpk to rok i przedawnienie :D

 

Mi juz 4 sie przedawnily :rolleyes:

 

Jeden za uwaga >> 400 zl :blink: za jazde pks bez biletu + dojazd na komende, z calym pks ludzi podjechalismy pod komende (zmienil trase) i do pks przyszlo po mnie i jeszcze 3 kolesi 3 policjantow :lol: Pozatym nie mialem dowodu i spedzilem 1.5h w celi... i dostalem do zaplaty 400zl :huh:

 

Przedawnil sie 2 miesiace temu :razz:

Edytowane 6 Kwietnia 2005 przez Cmx