Skocz do zawartości
Gość

Neverwinter Nights

Rekomendowane odpowiedzi

Jak uruchomilem gre i przeszedlem tutorial to mi sie nie spodobala....odstawilem do szafki na ok 5 dni i od 2 dni w to gram i jest super!!! jak akcja sie troszke rozwinela to gra stala sie interesujaca....i juz przeszedlem pierwsze miasteczko:) ogolnie giera fajna!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mialem przyjemnosc grac w to juz w wakacje i powiem ze gra do singla jest fajna , nawet bardzo fajna , natomiast w multi dosyc szybko sie znudzi mimo wielu kombinacji postaci, dobrze rozlozonym 20lvl sorcererem pokonalem naraz dwoch fighterow tez na 20lvl , co troche zle swiadczy o rownowadze klas....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche za bardzo liniowa ...ale nie wyszedlem z pierwszego miasta

Jak dalej jest coś ciekawego to zaczne ciupać od nowa

Szacuneczek

 

Już spieszę z odpowiedzią! Tak! Poza miastem zaczyna się ta gra na dobre. Miasto to nic innego jak przydługi tutorial, jak już przejdziesz wszystkie te drobnostki, rusza prawdziwa fabuła, a Ty jako gracz masz pełną swobodę w wyborze kierunku, w ktrórym ruszyć. Mapy są wielkie, i jest mnóstwo dodatków, no i jeszcze wszystkie się wspaniale od siebie różnią.... nie ma gdzie sie nudzić!

 

Niestety, z tymi klasami to prawda, ja grałem Rogue'iem i niestety, bez najemnika to sobie mogłem pomarzyć o kończeniu tej gry, ale chyba w sumie zawsze tak było....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche za bardzo liniowa ...ale nie wyszedlem z pierwszego miasta

Jak dalej jest coś ciekawego to zaczne ciupać od nowa

Szacuneczek

jak mozesz sie wypowiadac o liniowosci gry nie wychodzac z 1 miasta .....lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostalem zwierciadelko od nimfy i dalem je wiedzmie w knieji nwverwinter

ona dala mi w zamian kamyczek i powiedziala ze sprzedam go w port last u niejakiego elfa .Chodze od 1 godz. i nie moge go znalesc i sprzedac tego diamentu .Jak ktos wie niech napisze gdzie on jest .Dzieki wielkie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomozcie plis..

To jest w 3cim akcie , gdzie trzeba otworzyc wrota a by to zrobic rozwiacac 3 zagadki - swiatla , dzwieku i dymu o ile pamietam. 2 zrobilem. Trzeca to z tymi kadziami i kamieniami kolorowymi. Tu chyba dalem [gluteus maximus] bo wyjalem 4ry kamienie ze srodkowej kadzi ( 2 zielone i 2 pomaranczowe) ale zobaczylem ze mam jeszce kilka poprzednich questow nie zrobionych i wrocilem nie konczac zagadki.. A teraz podobno juz nie da sie jej zrobic bo trzeba bylo wyjac tylko 2 kamienie , np. zielone i ustawic swiatla w tych 2 kadzich po bokach by daly w sumie zielony i te zielone kamienie wlozyc do drugich 2 kadzi i koniec. koles powiedzial mi ze jesli wyjalem i pomaranczowe kamienie to juz chyba nie da sie zrobic tego zadania :( A sejwa mam 2 levele nizej poprzedniego .. grrrrr :( :evil: Mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi...

 

A i jeszcze powiem ze w kadziach pali sie czerwone i belkitne swiatlo i jak wkladam zielone kamienie to zapala sie zielone swiatelko nad kadziami ale zagadka jest nierozwiazana.. Da sie to przejsc czy niestety musze sie zaloadowac i przechodzic jeszcze raz spora czesc gry .. ??!

help mee bo taka cool giera a ja sie zawiesilem i [gluteus maximus]...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholerka musialbym wlaczyc gierke. Zagadke rozwiazalem za pierwszym razem. Najgorzej bylo z dzwiekiem. Ale tez sobie poradzilem. Pamietsz jakie kamienie gdzie byly wsadzone i jaki mial byc efekt swietlny???? Chyba fiolet ale nie jestem pewny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qrde.. Napisalem wsio co wiem.. Koles mi powiedzial ze jak juz wyciagnalem 4 kamienie to [gluteus maximus] zbita , ze mam wyciagnac tylko 2.. Wez sprawdz jesli mozesz bo spac mi to nie daje ani grac...

Moze ktos jeszcze wie czy da sie to zrobic bez ladowania starego sejwa ( bardzo starego :( ) ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemka stary przeszedłem tą gierke troszeczke ponad miesiąc temu no ale nic do tematu słuchaj nieda się poprostu włożyć tych kamieni tam spowrotem o ile pamiętam tam są po 2 kamienie z każdego koloru a kolorów 3 ja wyciągnąłem wszystkie dopiero później je układałem niewiem czy ci to coś pomoże ale mam taką nadzieje :) pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Mam angielska wersje tej gierki i chcialbym sie dowiedziec czy jest mozliwosc jej spolszczenia, chociazby napisow bo jakos siedzenie ze slownikiem, albo interpretowanie textu na chybil trafil mnie nie cieszy, a chce pograc troche w to.

Moze istnieje w necie, gdzies taki plik (patch) co spolszcza napisy? Ja sie nie natknalem na stronkach na nic takiego :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

imho wolal bym grac w wersje angielska ze slownikiem (plus taki, ze sie jezyka uczysz:D) bo w wersji polskiej rozbroil mnie sam poczatek. wczowam sie w klimat tworzac postac, robie nastroj w domu (gasze swiatla) wlanczam gre a tu na samym pocztaku: "Czesc jestem Pawel" ???!!! 8O

i w tym momencie spadlem z krzesla :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a jakbyś przetłumaczył "Hi, I'm Palvel" (jesteś pewien, że powiedział "Paweł", może tylko Ci sie wydawało). W tym przypadku można narzekać jedynie na dobór głosów...

 

Ogólnie obowiązkowy tutorial i pierwszy akt, to jedynie rozgrzewka przed prawdziwą grą...

 

IMHO, ja uważam, ze spolszczanie gier to zbrodnia gorsza od piratowania, bo to jak zarzynanie fabuły i oryginalnego pomysłu... a dodatkowo, zwykle ostro skaszanione tłumaczenie zabija klimat...

 

Angielskie wersje są 10 razy lepsze, pod każdym względem, a nauka języków przyda się każdemu...

 

Ja sie wychowałem na angielskich grach... pamiętam jak przechodziłem Prince of Thieves na Nintendo, bez znajomości języka... nie utrudniło mi to gry (coś tam rozumiałem) a sporo pomogło w nauce... i o to chodzi...

 

Polskie społeczeństwo grając w gry po polsku nie zyskuje nic, oprócz tego, że w Diablo grają 7-latki, które nawet polskiego tekstu nie czytają, ale przecież sporo tekstu jest czytane na głos ... smutne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ja tez sie ucze jezykow, tez sie wychowalem na angielskich grach, ale jednak w ojczystym jezyku czuje sie bezpieczniej :)

 

Co do spolszczania gier to jest podobnie jak z dabingiem w filmach - kaszana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po czesci sie z wami zgadza male weźmy takiego shreka, dubbing pierwszoklasny, po prostu zajebisty , i ten klimat, drugi film Asterix i Obelix misja kleopatra, te jaja z ideii, myslicie ze w stanach albo w angli albo we francji robią sobie jaja z naszych sieci komorkowych?? nie !!!! to nasi wprowadzili ten klimat, wiec nie mozna tak do konca narzekac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no vesp sorry, ale jak gram w nwn i wchodze do światyni jakaś baba mówi do mnie po polsku i nagle jakiś błąd występuje: baba zaczyna gadać do mnie po angielsku a tekst jest po polsku...

BTW: w poslkiej wersji prawie kazdy mieszkaniec prosi się o wpier.. :twisted: 8) :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem i polską i angielską wersje Shreka i powiem... angielska pasuje mi dużo lepiej. Polską ratuje tylko genialny głos Sthura, ale nie zmienia to faktu, że oryginalny osioł brzmi równie dobrze, a reszta w ogóle sie komponuje.

 

Tłumaczenie filmów uważam za kpinę z reżysera. Jeszcze chwila a zamienimy się w niemców, którzy wszystko tłumaczą na niemiecki, a od tego już tylko krok do tłumaczenia muzyki :)

 

Całkowity bezsens. Spolszczanie niczemu nie sluży, raz, że widzowie w kinach są chyba przyzwyczajeni do napisów, a dwa, że fonia to część oryginalnego filmu, jakakolwiek ingerencja równa się np: cenzurze.

 

Argument, że filmy dla dzieci powinny być tłumaczone jest również bardzo zły, ponieważ dzieci powinny się uczyć języków, a nie przyzwyczajać do polskiego wszędzie.

 

Przez tą sytuację wychowuje nam sie pokolenie ludzi oglądających polskie filmy, grających w polskie gry i w ogóle nie znających języków, albo na tyle słabo, że woła to o pomstę do nieba, jak kaleczą i daremnie próbują powiedzieć cokolwiek.

 

Mój ojciec zawsze mówił mi, że oglądanie kreskówek ogłupia. Po kilku tygodniach polskiego CartoonNetwork zgadzam się z nim w 100%. Połowa żartów w filmach animowanych to humor językowy oraz wzięty z amerykańskiego/ angielskiego stylu życia. Próba tłumaczenia go, niweczy humor, a sprawia, że film staje się nudny i pozbawiony fabuły.

 

Podobnie dzieje się z filmami w kinach. Żarty o idei może i są śmieszne, ale nie należą do części filmu.

 

W grach sytuacja jest podwójnie tragiczna. Nie dość, że tłumaczenie niszczy klimat i psuje walory edukacyjne, to jeszcze jest na wyjątkowo niskim poziomie. Dobór aktorów jest żałosny i w ogóle nie jest brane pod uwagę podobieństwo do oryginału. Dodatkowo dialogi są często źle pisane, odczytywane bez emocji i ze zła intonacją, co sprawia, że naprawde trudno jest sie przy nich skupić.

 

Dodatkowo spolszczona wersja stanowi ogromną barierę i utrudnienie dla gier sieciowych. Pamiętam jak miałem polską wersje Diablo II, i grałem po raz pierwszy na Battlu... moje przedmioty miały nazwy nie dość, że po polsku, to jeszcze w ogóle nie odpowiadające oryginalnym co sprawiło, że jakakolwiek próba komunikacji odnośnie ekwipunku czy choćby rozwijania postaci była skazana na porażkę...

 

No po prostu klapa na całej linii. Bardzo dobrym pomysłem jest wydawanie gier po angielsku z możliwą polską nakładką, jednak tego praktycznie nikt nie stosuje... oprócz piratów hyhyhy....

 

Wydawcy dodatkowo sami mają klientów w [gluteus maximus]. CDProjekt poszło za licznymi prośbami i wydali BG w wersji i PL i ang, ale już dodatek wydali tylko PL. No po prostu czyste chamstwo skierowane przeciwko tym co kupili BG ang...

 

Polskie wersje sux :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...