Linoge Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Szpachlówka uniwersalna- bodaj 15zł za puszkę (o ile dobrze pamiętam). 1390168[/snapback] nie no mistrzy rzadzisz :) ale cos az tak ladnie wyszpachlowac a)trzeba miec duze umiejetnosci B) doswiadczenie c) narzedzia :) naprawde great :) co robisz na codzien mechanika pojazodwa lakiernictwo ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trovao Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2005 co robisz na codzien mechanika pojazodwa lakiernictwo ? pozwole sobie odpowiedzieć za niego :D zawod nabyty - nagrzewnico-moder :D:D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Oj nie nagrzewnico-moder bo bloczki też robi super..ja bym nazwał Go mataloplastykiem wysokiej klasy :D Trzeba mu w Zachęcie wystawe zrobić :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NAZIR Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Taaaa... wpadnie Olbrychski z szablą i będzie po nagrzewnicy :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 He, he- dobre. Jestem samoukiem- robię bloczki, moduję obudowy, chłodnice, coś tam z elektroniki (fanbusy) i wszystko co wymaga pomyślunku ;-). A do szpachlowania nie potrzeba specjalnych narzędzi- wystarczy szpachelka lub cieńka blaszka. Za to szpachlowanie wymaga stalowych nerwów- to upierdliwa robota- szpachlowanie, szlifowanie, łatanie ubytków i znów szlifowanie- i tak kilka godzin do uzyskania założonych kształtów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 No to kolejny finał. Jak widać tym razem boczne blaszki są oryginalne (odlutowane, oczyszczone i ponownie przylutowane). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal_ Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 no nagrzewnica super wyszła :] Respect Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 też mam fiata 125p (nowego prosto z pudełka) i będę musiał go sobie tak pomalować :) @mechl!n jakąś specjalistyczną farbą malowałeś? jak malowałeś? POzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Fajnie by bylo mechlin jakbys wyczyscil skrzynke :) Podjalbys sie takiego czyszczenia dostarczonej nagrzewnicy? oczywiscie gotowka ustalona itd :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaminski99 Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 (edytowane) A ja dziś coś ala mechl!n zrobiłem :) Tzn też szpachla, jednak mam inne krućce, inaczej mocowane, i dwa pojemniki standardowe, czyli nici z tak równego. Jutro porobie fotki po ostatecznym oszlifowaniu.:) Może jutro zabiore się też za malowanie :D Szpreja już mam jednego jakiegoś, jednak boje się że flaszeczka nie starczy :-| Pozdrawiam A i nie posądzajcie mnie o kopiowanie mistrza, farbe taka miałem wiec bedzie też czarny mat przynajmniej pierwsza warstwa. Jedyne co skopiowałem to pomysł użycia szpachli :razz: Edytowane 16 Kwietnia 2005 przez Kaminski99 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pipanol-pl Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 wow fajny bajer .. he he chetnie bym sie pobawil ta swoja ale jeszcze jej nie zlutowalem . .i lezy taka rozlutowana .. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CthulpiSS Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2005 (edytowane) @mechl!n primo: gratulacje. naprawde ładne - a do tego zmotywowałeś mnie do rozlutowania mojego fiaciora. łoj ale syf..... (wiem wiem żadna rewelacja) secundo: człowiekowi który wymyślił te stalową podkładkę i śruby przyznałbym nobla skrzyżowanego z darwinem :mur: dżizas co za bzdura ! (największa od wymyślenia bezmorfinowego maku :D ) tu pytanie: jak pozbyłeś się owej podkładki ? wygląda na : przylutowaną cyną i przytrzymaną poprzez zagięcie (na nią) krawędzi otworów w samym zbiorniczku.... si ? EDIT: poszło. po odgięciu krawędzi zbiorniczka i przyłożeniu odpowiedniej dźwigni łoh. mam tą podkładkę w ręku. przeszlifowałem troszke papierem i pokazała się stal. jak najbardziej uje muje dzike węże rdzewna stal. aaaargh.... :D tertio: jak sądzicie - jak wpłynęłaby zmiana przepływu wody z aktualnej (przez połowę szerokości nagrzewnicy a potem z powrotem) na taką "szeroką" - myślę nad dolutowaniem po stronie z dwoma zbiornicxzkami innego, pojednyczego (od drugiego fiaciora, który jest w fatalnym stanie) i wykorzystaniem całej szerokości nagrzewnicy na raz - kombinuje bo byłoby to wygodniejsze w małej budzie, zaoszczędziło troszke rurek, a może dodatkowo ... nie straciłbym na wydajności ? :lol: Edytowane 21 Kwietnia 2005 przez CthulpiSS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Dzięki za uznanie :-). Chcesz przerobić fiata na tzw jednopasówkę (jednoprzejściówkę). IMO stracisz na wydajności- woda w chłodnicy powinna przebywać najdłużej jak tylko się da ("ma czas" na oddanie ciepła)- gdy zrobisz jedno przejście woda przeleci przez chłodnicę dwa razy szybciej niż w oryginalnym fiacie. Ja chciałem pójść w drugą stronę- zrobić z fiata czteroprzejściówkę. Tylko nie wiem czy w ten sposób nie zwiększę drastycznie oporów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[TiLt] Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2005 ...Tylko nie wiem czy w ten sposób nie zwiększę drastycznie oporów... Patrzac na plaskie rurki jakimi plynie w fiacie woda, to opory zwieksza sie na pewno.Pytanie tylko czy strata na oporze (przy zastosowaniu jakiejs pompy CO moze byc znosnie) bedzie warta lepszemu schladzaniu wody (wolniejszy przeplyw itp.). Jedyne co mozna to chyba sprawdzic robiac taka chlodnice. Tak wiec mechl!n chlodnico-masterze czekamy na testy fiata czteroprzejsciowego :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ent Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2005 O ja pie.... ! mechl!n robota wykonanan na 6 - kolejny fiacik ktory z kopciuszka stal sie ksiezniczka! To jest pikne :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KGB Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Dzięki za uznanie :-). Chcesz przerobić fiata na tzw jednopasówkę (jednoprzejściówkę). IMO stracisz na wydajności- woda w chłodnicy powinna przebywać najdłużej jak tylko się da ("ma czas" na oddanie ciepła)- gdy zrobisz jedno przejście woda przeleci przez chłodnicę dwa razy szybciej niż w oryginalnym fiacie. Ja chciałem pójść w drugą stronę- zrobić z fiata czteroprzejściówkę. Tylko nie wiem czy w ten sposób nie zwiększę drastycznie oporów... 1403834[/snapback] sory mistrzu ale sie mylisz jak woda bedzie plynela w jedna strone to bedzie wieksza wydajnosc bo przez pojedynczy fin woda bedzie plynela dwa razy wolniej jezeli zawraca to plynie szybciej przez finy ale sumaryczny czas jest ten sam JA jednak stawiam na wolniejszy przeplyw przez pojedynczy fin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechoo1105 Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Efekt jest kapitalny. Jakiej farby uzyles? Swykly spray czy cos innego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartool Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Efekt jest kapitalny. Jakiej farby uzyles? Swykly spray czy cos innego? 1407649[/snapback] pisalem juz o tym mechl!n w tym albo poprzednim temacie... zwykly spray za cene mniejsza niz 10zl ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2005 jak rozlutować nagrzewnice(fiat125p/polonez) i ile ją trzymać nad kuchenką zeby wyjąc zbiorniczki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaminski99 Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Aż same zbiorniczki odpadną, cyna wyleci na kuchenke:). Połóż na kuchenke sam sie przekonasz kiedy sie rozpadna: :D Nic nie popsujesz jak za długo potrzymasz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ganeon Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2005 tak dlogo jak nie wycieknie pare kropel cyny z krawedzi styku narzewnica/zbiorniczek. nastepnie nalezy zlapac za jakis wtstajacy element kombinerkami/podwazyc srobokretem (w zaleznosci jak wyglada sytacja) - zbiorniczek sam powienien odpasc po poruszeniu* * u mnie tak zrobily ps. teraz bede robil nowe zbrniczki wlot/wylot z laminatu, bo nie chce mi sie kombilowac z lutownica :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muciek Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Aż same zbiorniczki odpadną, cyna wyleci na kuchenke:). Połóż na kuchenke sam sie przekonasz kiedy sie rozpadna: :D Nic nie popsujesz jak za długo potrzymasz. 1410073[/snapback] moga sie lamele rozszczelnic z tej kratki to je trzyma :P więc z wyczuciem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaminski99 Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 :mur: Fakt, nie uwzglednilem że ktoś mógłby aż tak długo trzymać :-P Ale zbiorniczki powinny wcześniej odejść niż się rozszczelni, zwłaszcza gdy grzeje się pojemnik, a nie lamele :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...