KuBcUsiK Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Witam, wpadłem na taki mały pomysł. Załóżmy iż w waszym WC brakuje teraz nagrzewnicy i musicie jakąś kupić. Jaki model wybierzecie ?? Łada, Kadet, Fiat, Żuk czy może coś innego. Ja wybieram Żuczka :D mały po przertóbce znajdzie swoje miejsce zamiast CD'romu a i jego zbiorniczki pozwolą na szybkie zrobienie shround'a A więc do dzieła Panowie, sonde czas rozpocząć B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 (edytowane) Jeśli max wydajnośc to chyba tylko łada, jesli ma być poręczniejsze to fiacior dobry na wszystko :) Kadecik czy rekord to też dobry wybór..no ale wydajność już mniejsza Ale ja na razie teoretyk WC jestem... :wink: Edytowane 10 Kwietnia 2005 przez 99tomcat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fog Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zalezy do sytuacji finansowej i stanu tych nagrzewnic. Zakladajac, ze wszysktkie w tej samej cenie i nowki to biore łade, albo fiata. Ale nowej nigdy nie bede mial okazji kupic, wiec fiat odpada ze wzgledu na czarna maz w kanalikach (nie chce mi sie czyscic). Tak więc pozostaje łada, lub kadett, ktorego chyba jednak bym wybral, bo mi sie bardzo podoba z wygladu, mam na niego akuratnio wygospodarowane miejsce i zrobionego shrouda :D A roznica wydajnosci chyba duza nie jest miedzy lada a kadettem, jesli na oba dmucha 1 wentyl (na lade mozna dac 2x12 i to jest plus). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Z tą różnicą między ładą a kadetem to myśle,że jednak ładnych pare stopni by było zwłaszcza przy 3 bloczkach... A ja jak będe kupował nagrzewnice to raczej po szrotach nie bede szukać a kupie od kogoś-zawsze można sie postarać o rozlutowanego i wyczyszczonego fiaciora...łada troszke taka ogromniasta mi sie wydaje... No i po co mam ruskie kupowc jak moge nasze :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KGB Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zalezy do sytuacji finansowej i stanu tych nagrzewnic. Zakladajac, ze wszysktkie w tej samej cenie i nowki to biore łade, albo fiata. Ale nowej nigdy nie bede mial okazji kupic, wiec fiat odpada ze wzgledu na czarna maz w kanalikach (nie chce mi sie czyscic). Tak więc pozostaje łada, lub kadett, ktorego chyba jednak bym wybral, bo mi sie bardzo podoba z wygladu, mam na niego akuratnio wygospodarowane miejsce i zrobionego shrouda :D A roznica wydajnosci chyba duza nie jest miedzy lada a kadettem, jesli na oba dmucha 1 wentyl (na lade mozna dac 2x12 i to jest plus).a co lada lub kadet nie beda mialy mazi?? to ta maz w fabrycznie w fiatach/polonezach montuja :lol: :mur: <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fog Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Ktos juz o tym pisal, ze w wiekszosci fiaciorow jest ta maz, a w oplowskich raczej sie nie zdarza. Jak wiadomo Niemcy dbaja o samochody i uzywaja plynow chlodniczych, a w starych poslkich samochodach to sie lalo co popadnie. Oczywiscie nie jest tak zawsze, bo mozna kupic czysciutkiego fiata i zasyfionego opla, ale z reguly jest na odwrot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KuBcUsiK Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 a jeszcze takie pytanko małe, troche nie związane z postem ale chyba mi wybaczycie.... B) mam problem z Żukiem, jest w środku troszku nieprzeczyszczony, i nie wiem jak się do tego zabrać... rozlutowanie odpada, wiec jakas moze inna metoda :?: czy stosował ktoś z was te płyny do czyszczenia chłodnic które można kupić w motoryzacyjnym :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptys Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 a jeszcze takie pytanko małe, troche nie związane z postem ale chyba mi wybaczycie.... B) mam problem z Żukiem, jest w środku troszku nieprzeczyszczony, i nie wiem jak się do tego zabrać... rozlutowanie odpada, wiec jakas moze inna metoda :?: czy stosował ktoś z was te płyny do czyszczenia chłodnic które można kupić w motoryzacyjnym :?: 1379906[/snapback] ocet, kwasek cytrynowy, nawet kwas solny jeśli mocno zawalona (ale solnym krótko żeby lutów i miedzi szlag nie trafił) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[hS.4f] Logan Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 "jak wiadomo Niemcy dbaja o samochody i uzywaja plynow chlodniczych", lada to chyba od ruskich, a oni to plyny mieli rownie dobre jak i nasz fiaty albo i gorzej:] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Dopisze tylko,że taki kadet jak sobie pojeździł 10 czy więcej latek w naszym pinknym kraju to też może mieć syf w środku.... I jeśli zasyfiony fiacior jest sporo lepszy od kadeta to czysty pewnie tym bardziej.... Inna sprawa,że duże różnice to dopiero przy 2-3 bloczkach i mocnym kompie staną sie wyraźne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...