Skocz do zawartości
Singer

Jaki aparat do 1500zl?

Rekomendowane odpowiedzi

Tony Soprano

 

 

Tak sie sklaniam ku : Canon PowerShot 720 IS

to bedzie chyba najlepszy dla mnie wybor ,

wprawdzie : Fujifilm FinePix S6000 fd bardzo przypasil ,

ale na codzienne pstrykanie na miescie jest za duzy .

Moze moj drugi cyfrak bedzie czyms bardziej zblizonym do pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ja też miałem taki problem. Zaczynałem od DSC F717, potem przesiadka na 300D i zawsze mi brakowało małego kompaktu. No bo na imprezę nie pójdę z aparatem wtedy wartym ponad 3k. Wtedy żałowałem że sprzedałem 717 bo była dość zniszczona i akurat poza wielkością nadała by się na schnaps-kamere. No ale teraz mam już F20 i naprawdę nie narzekam. Także 720 będzie chyba najlepsza w tym wypadku. I manualnie możesz próbować różnych rzeczy i podszkolić się, a i nie jest taki znów duży i ciężki żeby jego taszczenie było problemem.

 

POzdrawiam i życzę udanych przygód z A720

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu aparatu.

Założyłem oddzielny temat i dzięki temu dowiedziałem się już w zasadzie chyba o większości rzeczy, których w internecie znaleźć nie mogłem więc postanowiłem, że na zakończenie pozwolę sobie podpiąć się pod temat i zadam pytanie

Jaki aparat kupić?

 

Na polu walki pozostały Panasonic FZ8 i Fuji S6500

 

Generalnie Fuji niby jest tańszy, ale po pewnych kalkulacjach obliczyłem sobie, że Fuji+akumulatorki+ładowarka+pokrowiec+wysyłka = 1170zł

(nie mam czytnika kart XD więc jeśli prędkość po kablu byłaby słaba to musiałbym kupić czyli pewnie coś koło 10-20zł)

 

Panasonic to wydatek na aparat + pokrowiec + karta pamięci(z tym, że z kartą do fz8 mogę się wstrzymać bo znajdę jakąś jak poszukam, a wysyłka to akurat nie bo mam blisko do sklepu z na prawdę dobrą ceną)= 1178

 

I teraz nie wiem za bardzo co wybrać

Parametry obydwu znam, ale wybór dalej jest trudny.

Jeśli chodzi o szeroki kąt w fuji to na pewno jest ok, ale za to panasonic ma stabilizację i troszkę większy zoom.

Zarówno szeroki kąt w fuji jak i spore tele w panasie będzie dla mnie przydatne bo fotki raczej robił będę w bardzo różnych warunkach.

 

Fuji wydaje się być solidniejszy, ale ma niestety plastikowy gwint pod statyw.

Z tego co już wiem to fuji przy większych ISO mniej szumi, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że powyżej 200 ISO często wychodził nie będę

 

Przyznam, że generalnie jakoś bardziej mnie ciągnie do panasonica, ale że zawsze rozważam rady od osób, które na dany temat wiedzą więcej niż ja to pytam was o opinię i proszę o pomoc

 

p.s.

Mam nadzieję, że pytanie zadałem w dobrym miejscu. W sumie w rezultacie końcowym obydwa interesujące mnie modele kosztuję powyżej 1000 i mniej niż 1500 więc chyba to dobre miejsce :)

Edytowane przez hot_lopez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba mają równie używalne ISO 800 a powyżej i tu i tu wychodzi "kopa". ;) Tak więc nie sugeruj się wartościami ISO. :)

 

Fuji ma szeroki kąt a to bardzo ważna sprawa, nawet nie masz pojęcia jak wiele zmienia się obszar robienia zdjęcia (więc także masz więcej możliwości). Z moją 20D miałem najmniej 38mm a przy podpięciu do 5D mam realne 24mm i różnica jest kolosalna (ciut większa niż przy Fuji vs. Panas) I szczerze mówiąc szerokiego kąta nie oddałbym za nic :P nawet tele się tak często nie przydaje jak "wide". ;)

 

Moje zdanie : bierz Fuji

 

P.S. Fuji nawet matryce ma większą. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie ważnym argumentem za Fuji jest jeszcze to że ma gwint do filtrów na końcu obiektywu. W Panasie masz gwint na obudowie więc nie wiem jak tu mocować te filtry, pewnie trzeba mieć ze 2 tuleje o różnych długościach bo przy długiej tulei i małej ogniskowej będziesz miał okrągłe ramki w zdjęciach gratis. Ja mam w a710 ogniskową w zakresie 35-210mm i przy dwóch filtrach (58mm) i ogniskowej 35mm widać już winiete...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do W80 będzie na pewno lepszy. Tym co jest na stronie lepiej się nie sugerować przy zakupie w głównej mierze, bo to głownie marketingowe slogany. Lepiej poszukać testu. Na dp nic nie ma, oprócz danych. Znalazłem jakiś na TrustedReviews. Zoom ma fajny, tylko ciekawe jak z jakością przy tych 200, 28 to taki średni szeroki kąt. Makro 1 cm robi wrażenie. Aż z chęcią bym zobaczył real fotki. Brak mu manuala, ale to zależy co komu potrzebne. Szumy są już widoczne przy iso 400, ale do 200 jest OK.

 

Zależy czego wymagasz od aparatu. Ale jak go bardzo chcesz to kupuj, choć ja w cenie do 1100 bym wziął co innego,ale za to większego. Ewentualnie Canona A710/720

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co jest nie tak z Sony W80. Parametry tez ma swiete. Na stronie skapiec.pl poczytalem tez opienie i Rocoh jest zmieszany z blotem a Sony ma noty bardzo dobre. Jestem amatorem tak wiec nie oczekuje niczego wielkiego chce tylko kupic cos z czego bede zadowolony

Aha i chce kupic aparat kompaktowy, wielkoscia przypominajacy Sony lub Ricoh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja mówię, że parametry mówią za Ricoh'em, ale ja bym z tych dwóch nie wziął żadnego, ale wszystko zależy do czego ma być aparat:

 

Ricoh:

28mm-200mm (jakieś tele i jakiś pseudo szeroki kąt, w sonym 35mm do 105mm)

 

Jeśli chce jakieś nocne foty ze statywem minimalna migawka 8sek w sonym 1 sekunda

 

Jeśli chciałby makro to Ricoh 1cm, sony 4cm

 

Reszta podobna, ricoh ma jeszcze lepszy wyświetlacz. Tyle jeśli chodzi o suche fakty. A co do tego jak to wygląda w praniu to sony nie zachwyca jakością. A tak jak patrzę na te próbne foty to ricoh całkiem nieźle, choć pewne słabe strony też są.

 

truman20

A może coś na korzyść sonego podasz? Bo tak to każdy potrafi napisać. Miałeś styczność z tymi aparatami? Bo ja miałem F717 i W50 i co do pierwszego zastrzeżeń nie miałem to W50 lekko mówiąc został daleko w tyle za F20, z której korzystam obecnie jako małego kompaktu (a jest to już wiekowa konstrukcja). A i z tego co wyczytałem to W50 łapie straszne szumy, gdy jest średnie oświetlenie, bo automat strasznie winduje iso, a jak pisałem powyżej 200 już jest kiepsko.

Edytowane przez Tony Soprano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tony Soprano sample z tego Ricocha przypominają mi fotki z H7, którego miałem wcześniej - zaberrowane jak diabli czego w W80 jest się dużo trudniej doszukać, szumy na niższych czułościach nieporównywalnie większe niz w W80, kompresja też bardzo podobna do H7 - ciężko o dobre szczegóły, zupełnie jak akwarelowanie w H7. Niestety suche liczby to nie wszystko. Jeszcze wcześniej miałem dsc-W30 i robił bardzo przyzwoite fotki a W80 to nowszy model, ma nowszy procesor i itd, więc gorzej na pewno nie będzie, a tylko lepiej. :)

 

Here You are :)

http://www.photographyblog.com/reviews_ricoh_caplio_r6_3.php

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja w skrócie obejmę odpowiedź- Szukaj :)

 

a tak w mniejszym skrócie to fuji film s9600- dobra matryca (jak to fuji), sanki na zewnętrzną lampę, odchylany wyświetlacz, pierścień zoomu i ostrości. To tak ogólnie, poszukaj jakieś testy etc. Osobiście jakbym kupował teraz aparat za te ~1500 to padłoby pewnie na s9600 :)

 

jest jeszcze trochę tańszy s6500 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fakt, coś słyszałem o tym że niecałe 1500 za tego D40 wołają, ale kolega, jak pisał jest totalnym amatorem i myślę, że do nauki jakaś hybryda będzie w sam raz, poza tym ten nikoś to jakby wykastrowany ;D

Chyba, że ma się kasę na obiektywy z silniczkiem to nie całkiem głupi pomysł, choć ja i tak jestem za s6500/s9600.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za Tony Soprano - bawiłem się i sprzecicho super :), choć w sumie faktycznie pomyśl na s6500 i do tego dobrą torbe, aku, ladowarke i jeszcze na filterek ochronny UV starczy ;] bo skoro nie masz zamiaru obrabiac tych zdjec, to pewnie i z zewnętrznej lampy korzystac nie będziesz.. choć może na przyszłość się przyda :D ale ogólnie firme Fujifilm polecam, sam używam s5600 i jestem zadowolony :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Załatw mi nówke do 1500zł to pogadamy. A jeśli nie to po co o nim piszesz w tym temacie? Żeby się pochwalić? Czy komuś kto chce wydać do 1500 zaproponować aparat za 2,5k? I gdybyś jeszcze coś mądrego napisał, a ty piszesz, że jest prosty w obsłudze. Myślcie ludzie zanim napiszecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam co do ceny d 40 to w uSa na ebay widzialem po 460 dolcow .... to mniej niz 1500 zl.

Znajomy mi polecal d 40, sam jest posiadaczem d 50 i bardzo go chwali.

Ja sie bawilem w Chinach tylko konika minolta d5 zdaje sie, Tez niezly aparat ale czasem dziwnie wychodzily zdjecia. To za ciemne, albo jesnejsze niz w rzeczywistosci, no ale to tak jest jak sie amaort zabiera do zdjec :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co powiecie o aparaciku : Panasonic DMC-FZ50 ??

Aparat jest swietnie wykonany. Bardzo wygodny do obslugi ale robi fatalne zdjecia. Zdecydowanie nie polecam. Meczylem sie nim z pol roku. Zdjecia wychodza prawie jak z telefonu komorkowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co będzie lepsze Canon S5 IS czy Canon SX100 IS ? A może coś innego do 1400zł.

Jesli lubisz czekac to może TO.

Co prawda sa na razie w USA w preorderze i to aż za 700$, ale to chyba cena nowości. Jesli ktos nie chce lustra to może nie będzie to takie złe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miałem zamiar kupić S6500 dla brata, ale w mojej okolicy już niesą dostępne, a na allegro drogo i niepewnie dla niego,zresztą w gre wchodzi tylko nówka.

Więc zastanawiam się na nową serią s8000, tzn jak to się ma jako cena/jakość w stosunku do s6500 czy nawet s9600 (w ostateczności do s5700/s5800).

pzd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

chcialbym Was poprosic o rade odnosnie zakupu aparatu. Kolego jedzie w maju do USA i chcialbym wykorzystac ta sytuacje. Poza tym obecnie $ jest tak tragicznie nisko ze az zal nie skorzystac. Tak patrzylem dam np. Canon G9 u nas ok. 1800 PLN w USA po obecnym kursie ok. 1100 PLN wiec przebitka na maxa.

Jestem totalnym amatorem i obecnie posiadam Canon'a A540. Generalnie bylem zadowolony z tego aparatu ale odkad ur. mi sie corka to przestal spelniac moje oczekiwania. Pierwsza sprawa to zbiera sie do zrobienia zdjecia jak pies do jeza i jak chce szybko jakas fotke zrobic to juz dziecko mine zmienilo albo sie odwrocilo w inna strone az zal. Poza tym jak jej chce zrobic zdjecie widze ze drazni ja i staje sie bardzo powazna to swiatlo jak jest wlaczona lampa blyskowa, kiedy aparat probuje zlapac ostrosc.

 

W zwiazku z tym mam prosbe jaki aparat moge sobie kupic: Jak mowie najlepiej jakis pelny automat bo sie nie znam na robieniu zdjec (wiec ustawienie czegos manualnie raczej nie wchodzi w gre - no chyba zeby przestawic profil (noc, makro, etc. :) ), zeby zdjecia byly dosc dobrej jakosci, zeby nie byl za wielki i bez plecaka czy torby ani rusz (cos wielkosci A540 moze troche wiekszy) i taki przyjazny uzytkownikowi. Wiem takie rzeczy to tylko w Erze :) ale jakby ktos z bardziej doswiadczonych by cos doradzil bylbym bardzo wdzieczny.

Aparat ma sluzyc wypadom rodzinnym, robieniu zdjec dziecku w domu na powietrzu, jakies makra, jak wystawiam przedmioty na alledrogo taka totalna amatorka. Zaden ze mnie fotograf, ktory wypuszcza sie gdzies w gory nad morze czy gdzie indziej i spedza cale dnie na robieniu roznego rodzaju zdjec.

Cena tak do 1500-1600 PLN w Polsce. W USA sadze ze niecaly 1k PLN wyjdzie/

 

Z gory dziekuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miałem zamiar kupić S6500 dla brata, ale w mojej okolicy już niesą dostępne, a na allegro drogo i niepewnie dla niego,zresztą w gre wchodzi tylko nówka.

Więc zastanawiam się na nową serią s8000, tzn jak to się ma jako cena/jakość w stosunku do s6500 czy nawet s9600 (w ostateczności do s5700/s5800).

pzd

wyrywaj S9600 jeśli gdzieś masz okazję kupić jeszcze noowkę bo to ostatni moment. tych aparatów nie da się nawet porównać do S6500/S9600 :idea:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...