Twarde Zwisy

[Kshysheek]

Witam po raz pierwszy na forum.

Wbrew tematowi będę pisał o komputerach. ;) Otóż chodzi o wieszanie się komputera. Od parunastu tygodniu komputer przestał wstawać za pierwszym razem (po kilkugodzinnym wyłączeniu), zwykle przytrzymanie powera i włączenie ponowne pomagało, ale ostatnio coraz rzadziej, ponadto raz na jakiś czas komp się wieszał totalnie, czyli zostawało to, co było na ekranie w danym momencie (jakby mi ktoś pause wcisnął ;)), żadnej reakcji na klikanie czy klawiaturę. Więc postanowiłem zmienić zasilacz (na ModeCom), niestety objawy te same, po dokładnym przyjrzeniu się płycie głównej zauważyłem, że kilka kondensatorów jest wypasionych (znaczy się przytyły deczko ;)), zabrałem się za wymianę wszystkich dużych elektrolitów, po tym zabiegu parę dni było dobrze, wyglądało na to, że problem zwalczyłem. Niestety potem objawy takie same z tym, że coraz częściej się wieszał w sposób wcześniej wspomniany. Radeon grzał się mocno więc założyłem wiatrak, który go ostudził, niestety dalej to samo. Ostrożne poprawianie lutowania kondensatorów też nic nie dało.

Wina systemu raczej odpada, bo testowałem na Windowsie XP, Knoppixie (z KDE), Slackware 10 (z fvwm95) i na każdym to samo. Kumpel doradził mi, żeby wszystko wypiąć i płytę samą z prockiem, pamięcią i grafiką zostawić, ponadto powiedział żeby sprawdzić tasiemki (bo miał taki przypadek gdzie były przyczyną takiego zachowania). Tak też zrobiłem, po zwarciu pinów na płycie całość wstaje za każdym razem, nawet po kilku godzinach wyłączenia. Tylko jak tu co sprawdzić bez systemu. Podpiąłem na innej tasiemce ATA33 CDka LG i odpaliłem Knoppixa, który pochodził niecałę 5 minut i znow klops. I tak stoję teraz w miejscu bo nie wiem za co już się złapać (w sensie przy kompie ;)). Wcześniej testy pamięci robiłem, MemTest'em, coprawda nie do końca ale około 2 godzin się testowały i nie było błędów.

Miał ktoś z Was podobne problemy?

 

Konfiguracja komputera poniżej:

 

Cel. 1 GHz,

Soltek 65KV2-T,

2x256 MB SDRAM,

Barracuda 160 GB,

Barracuda 40 GB,

CDRW Lite-On,

Radeon Sapphire 9200 64 MB, 128 bit,

zasilacz tracer ;), wymieniony na ModeCom,

LAN Compex,

SB Live 5.1,

upgradeowany BIOS

Edytowane 13 Kwietnia 2005 przez Kshysheek

[Dziuby]

Masz mocne nerwy.

Ja bym płytę wymienił.

A odpalałeś na jednej kości ram

[Kshysheek]

Dodam, że kości pamięci są 2 x 256 MB na 133 MHz, a FSB = 100 MHz, wczoraj zamiast nich włożyłem jedną starszą kostkę 64 MB 100 MHz i raz się Knoppix zwiesił ale potem jako tako pracował (KDE się nie odpalił bo za mało ramu było, więc tylko prosty window manager).