tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Wiem ze juz cos podobnego poruszalem ale chyba wyrazielm sie niezbyt scisle.Chce albo zmiesicic calego kompa w malej lodowce,tj.takiej do 50 l lu w jeszcze mniejszej.Najwyzej wywale dziure na przyciski i na cd.Jesli bedzie dostatecznie duzo miejsca to chce by bylo to chce by byl tak jak normalna lodowka.Uszczelki najwyzej troszeczke powycinam by kable przeszly.A cd i dyskietki zwazywszy na to ze zbt czesto z nich nie korzystam to beda normalnie w lodowce.A ze chcialbym miec taka z przezroczystymi dzwiczkami to wszystko bedzie w niej widac.No i po prostu korzystajac z cd lub fdd bede otwierac dzwiczki.Jesli juz ktos takiego robil lub probowal to prosze o linka lub kontakt na maila.No i oczywiscie jak ktos sie na takich rzecza dobrze zna to wady i zalety takiego rozwiazania.Ja za glowna zalete uwazam to ze w pewin sposob rozwiazal bym problem chlodenia calego kompa,a o to mi wlasnie chodzi.Jeszcze chyba bym musial odlaczyc lub zdemontowac wiatrak od zasilacza bo bylby wtedy zbedny.No wiec piszcie co myslicie o tym. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudoshin Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Moim zdaniem to rozwalisz lodowke. goracej herbaty tez przeciez nie wolno wstawiac do lodowki... A obieg powietrza w lodowce bedzie gorszy nic na zewnatrz, wiec chyba to nie da takiego skutku jaki chcialbys osiagnac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 po pierwsze nie goracej po procek powiedzmy do 50 stopni dojdzie,a po drugie nie tylko lodowka bedzie chlodzic bo przeciez sa wiatraki.A ze beda nawiewac chlodniejsze powietrze przypuszczam ze uda mi sie schlodzic procka o jakies 10 stopni(bo i przeciez radiator bedzie chlodniejszy).Decydowac bedzie jak mi sie wydaje powierzchnia ktora bedzie oddawala ciepla a ona jest przeciez niezbyt duza.A co do obiegu powietrza to zamontowanie 2 lub 3 dodatkowych wiatrakow nie stanowi problemu.Obieg mozna zrobis tak ze po przeciwnych stronach umiescimy 2 wiatraki w przeciwnych rrogach.Jeden wieje w dol drugi w gore .Wiec mysle ze proble mobiegu powioetrza nie bedzie stanowil problemu. Zawsze tez mozna zostawic jakis wiatrakl by wydmuchiwal powietrze na zewnatrz.(tylko po co skoro on jest po to by odprowadzac cieplo a nie zimno! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furmek Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Pozostaje jeden problem... chodzi o wydajnosc lodowki...musial bys miec ok 150-250 W/s i nalezy pamietac ze wtym biznesie podaje sie wartosci w J/h takrze radze dobrze przeliczyc.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Cytat Pozostaje jeden problem... chodzi o wydajnosc lodowki...musial bys miec ok 150-250 W/s i nalezy pamietac ze wtym biznesie podaje sie wartosci w J/h takrze radze dobrze przeliczyc.. Moglbys mnie oswiecic bo ja ciagle jestem w powijakach odnoscnie tego projektu.Chodzi ci moze o to ze lodowka powinna miec dostatecznie duza moc by schlodzila to wszystko?Jesli tak to chyba chociaz w czesci problem bylby rozwiazany przez ciagle wlaczenie lodowki.Powodowalo by to spowolnienie procesu ogrzewania m.in.procesora.jeszcze jestem ciekaw czy roznica temp.procesora i powietrza nie powodowalaby skraplania sie wody na jego powierzchni. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furmek Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 OK chodzi o to ze lodowka jest w miare szczelna termicznie.. tzn gdy ten agragat jest wyłączony to cieplo ani sie nie dostaje ani nie ucieka z lodowki.. czyli cale cieplo jakie wytwozy komp musi przejsc przez agregat.. teraz jesl agregat bedzie mial "przepustowosc" taka sama jak komputer zdolnosc do produkowania ciepla to w lodowce bedziesz mial dokladnie tyle co na zewnatrz, jesli natomiast bedzie slabszy od kompa.. to szybko Ci sie tam goraco w srodku zrobi... Wniosek prosty.. wydajnosc agregatu musi byc wieksza niz ilosc energii wydzielanej przez kompa + jakies straty + ( i tu nie pamietam jak to trzeba napisac.. w kazdym razie trzeba troche dodac zeby uzyskac roznice temperatur miedzy lodowka a otoczeniem..) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 ok.teraz jarze o co ci chodzi.A teraz powiedz mi il wydziela taki komp jak moj.Duren 1000@1200 na 1,85 v .zasilacz mam 230 W.Nei wiem czy reszta jest wazna.No i jak mozesz dodac ile taka normalna lodowka ma mocy.I jak wg ciebie takie chlodznie jest oplacalne?No i czy ma znaczenie jak bedzie powierzchnie wewnatrz lodowki.Jak rozumuje poprawnie to im mniejsza powierzchnia tym lepiej bo bedzie mniej "powietrza"do schladzania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaF Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 zasilacz zostaw na zewnatrz bo wydziela on sporo ciepla Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 wiec jak zasilacz zostawiam za lodowka(choc nie wiem jak bym mial to zrobic - chyba tylko wiercenie lodowki by zdalo egzamin)to jaka moc musi miec ta lodowka by dobrze spelniala swoje zadanie.Chcialbym by tez nadawala sie do chlodzenia czegos mocnieejszego - powiedzmy atlona 1700 Xp. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudoshin Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 chyba najlatwiej bedzie zmierzyc ile pradu pobiera komputer.. przynajmniej mi sie wydaje ze to najlepszy sposob... a jesli jest to totalna glupota to sorry, ale sie tak na maxa nie znam na elektronice (dopiero zamierzam tam zdawac w tym roku ;) ). Aha...dysk tez bym wyjal po nie wiem jak pracuje sie dyskom w temperaturze ok 10 stopni... tak wiec czekalby cie bardzo duzy mod lodowki ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 O przebudowywanie lodowki to sie nie martwie.Z tym dyskiem to moze ktos kto muszczal kompa w bardzo niskich temperaturach bedzie zorientowany.Jeszcze ponawiam pytanie z tym czy nie bedzie sie woda skraplala w niektorych miejscach z powodu duzej roznicy tempereatur.Wiem ze to glupie pytanie ale jakzmierzyc ile komp pobiera pradu?Wylaczyc wszystko i sprobowac odczytac z licznieka?Czy jest moze jakis bardziej cywilizowany sposob.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudoshin Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 tomasir - ja myslalem o tym wlasnie pomysle z wylaczeniem i lookaniem na licznik ;)) Aha... skraplac sie nie powinna bo roznica temperatur bedzie wynosila jakies moze gora 30 stopni w extremalnych przypadkach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 A co zrobisz z jedzeniem z lodówki? Bo nikt tego problemu nie poruszył... :roll: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Wiem, ze dla prawdziwego OC'era halas nie jest problemem (... ten slodki szmerek pracujacej Delty :D ) ale slyszales juz ta lodowke wlaczona? Mi sie wydaje, ze lodowki lubia wydawac nieprzyjemny, brzeczacy dzwiek. Tak tylko ostrzegam :roll: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 halas nie jest zadnym problemem.Jedzenie trzymam w innej lodowce(tamtej pod kompa jeszcze nie kupilem bo szukam wlasciwej-malej i taniej).Wlasnie tez rozmawialem z elektrykiem jak zmierzyc pobor pradu kompa.Pomysl z licznikiem nie jest chyba zbyt dobry bo przy malym poborze pradu licznik wykazuje duzy blad.Wiec nalezy zalozyc ze na pewno nie jest to wiecej niz zasilacz pociagnie.U mnie to 230 W.Ponadto zaloze ze moj nie jest obciazony w 100% to moze powiedzmy w 60 % bo na procku mam zasilanie 1.75 mam tylko 1 dysk,1 fdd,kart muz. i graf.,No i Nagrywarke.Wiec jak dobrze rozumuje to nei jest duzo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Komp w lodowce to raczej sredni pomysl, ja bym radzil Ci (jesli juz chcesz uzyc lodowki) wstawic chlodnice albo zbiornik z woda do lodowki, efekt byl bym o wiele lepszy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Cytat O przebudowywanie lodowki to sie nie martwie.Z tym dyskiem to moze ktos kto muszczal kompa w bardzo niskich temperaturach bedzie zorientowany.Jeszcze ponawiam pytanie z tym czy nie bedzie sie woda skraplala w niektorych miejscach z powodu duzej roznicy tempereatur.Wiem ze to glupie pytanie ale jakzmierzyc ile komp pobiera pradu?Wylaczyc wszystko i sprobowac odczytac z licznieka?Czy jest moze jakis bardziej cywilizowany sposob.. Sa dwa cywilizowane sposoby pomiaru pobieranego pradu : 1 - wpiac w obwod (szeregowo ofkozz) amperomierz 2 - uzyc przyzadu o nazwie "cegi Dica" (nie pamietam jak dokladnie sie pisze DIC, to brzmienie fonetyczne) jest to sposob bezinwazyjny w obwod, po prostu obejmujesz takimi "lapkami" przyzada zyle fazowa zasilania i ........ odczytujesz prad pobierany Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Cytat Komp w lodowce to raczej sredni pomysl, ja bym radzil Ci (jesli juz chcesz uzyc lodowki) wstawic chlodnice albo zbiornik z woda do lodowki, efekt byl bym o wiele lepszy.tu sie z toba zupelnie nie zgodze.Po pierwsze koszty!Jesli musisz kupowac to wc z wb kosztuje rzedu 150 i wiecej.Po drugie lodowka rozwiazuje problem chlodzenia nie tylko cpu ale takze i pozostalych czesci komputera.A jesli zalozyly takze ze uda mi sie "wyrzucic"zasilacz poza lodowke chlodzenie powinno dzialac doskonale! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 Cytat Cytat Komp w lodowce to raczej sredni pomysl, ja bym radzil Ci (jesli juz chcesz uzyc lodowki) wstawic chlodnice albo zbiornik z woda do lodowki, efekt byl bym o wiele lepszy.tu sie z toba zupelnie nie zgodze.Po pierwsze koszty!Jesli musisz kupowac to wc z wb kosztuje rzedu 150 i wiecej.Po drugie lodowka rozwiazuje problem chlodzenia nie tylko cpu ale takze i pozostalych czesci komputera.A jesli zalozyly takze ze uda mi sie "wyrzucic"zasilacz poza lodowke chlodzenie powinno dzialac doskonale! ok wiec ja sie z Toba kompletnie nie zgodze, bo wladowanie calego pc do lodowki jest o wiele trudniejsze do zrobienia oraz trudniejsze w uzytkowaniu niz normalny wb+lodowka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R4DOS Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 wiecie że tez o tym kiedyś myślałem, tylko potem obudziłem się i stwierdziłem że to nierealne.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednar Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 wszystko jest możliwe dla overclockera 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudoshin Opublikowano 8 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2002 To wylookaj instrukcje od wszystkich czesci- tam powinien byc wypisana moc. proc wydziela cos kolo 50w. reszte liczysz np tak - wentyl 12V X 0,2A (jako przyklad) nastepny wentyl, itd. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 Procek wydziela ok 60 W (na podstawie specyfikacji z uwzględnieniem podniesionego napięcia) do tego dochodzi chipset ,ram ,grafa czyli lekko licząc jakieś 100W w cieple do odprowadzenia. Te ciepło trzeba będzie wypąpować poza lodówke. Nie wiem jaka jest sprawność całego układu chłodzącego lodóki tzn agregat ,chłodnica ,silnik itd. ale można przyjąć np. ok 10-20% czyli stąd wniosek ,że lodówka powinna mieć 500-1000W mocy ,żeby wyjść z temeraturą na 'zero' czyli uzyskamy temp. otoczenia. Jak widać projekt jest mało realny ,żadna mała lodówka nie będzie miała 1000W do tego taki pobór mocy z sieci ... chyba nie jest zbyt tanie chłodzenie ,nie wspominając o jego wydajności. Reed~XP : żeby zmierzyć pobór mocy kompa za pomocą amperomierza należy urzyć amperomierza prądu zmiennego ,który jest ciężko dostać. Prościej jest włączyć szeregowo w obwód rezystor 1 ohm i zmieżyć na nim spadek napięcia zwykłym woltomierzem ,prądu zmiennego ofkors. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 yoshi-racja, a moje zdanie jest taki: rozebrac lodoowke i czesc chlodzaca do akwarium z woda i normalne wc z woda o temp. bliskiej 0* Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 Cytat Te ciepło trzeba będzie wypąpować poza lodówke. Nie wiem jaka jest sprawność całego układu chłodzącego lodóki tzn agregat ,chłodnica ,silnik itd. ale można przyjąć np. ok 10-20% czyli stąd wniosek ,że lodówka powinna mieć 500-1000W mocy ,żeby wyjść z temeraturą na 'zero' czyli uzyskamy temp. otoczenia.Jestes pewien ze sprawnosc takiego ukladu jest taka niska?BO jesli tak to wlozenie czegos cieplego do lodowki(powiedzmy herbaty) o temp.70 stopni powinno spowodowac ze "zaklocona" zostanie praca lodowki na co najmniej pol dnia.A to wydaje mi sie niezbyt mozliwe.podobnie jak bysmy otworzyli lodowke - zaczyna do niej wplywac normalne cieple powietrze - to powinna sie rozmrozic po wylaczeniu w godzinke lub dwie, a zajmuje to z tego co sie orientuje zajmuje to dobrych kilka godzin.A co do chlodzenia tomialbym do schladzania "jedynie" kilka rzeczy.A dodatkowo zakladajac ze takze sam procek, karta graficzna,itp.maja swoje wlasne chlodzenie w postaci coolerow.Wiec chyba mozna zalozyc ze ilosc ciepla do odprowadzenia powiedzmy w przypadku procka nie bedzie wynosic 60 W.Wydaje mi sie ze winna oscylowac w granicach polowy tego,podobnie z innymi elemtami kopa.Dodatkowo dodam ze zasilacz bedacy sporym zrodlem ciepla bedzie poza lodowka.rowniez staralbym sie poza nia umiescic np.cd-rom no i moze fdd.Nad hd tez bym sie zastanowil.Jak dobrze rozumuje spadla by ilosc ciepla ktore musi lodowka odprowadzic.Mi zalezy na chlodzeniu CPU,pamieci,ogolnie rzecz mowiac plyty glownej,no i karty graficznej.Muzyczna tez w srodku zostawie z powodu klopotow z jej zamocowaniem poza lodowka,a takze ona nie jest chyba znaczacym zrodlkem ciepla. Moj wniosek jest taki:Ilosc ciepla do odprowadzenia powinna spasc do ok.100-110W,no moze troszke wiecej i niewilka lodowka powinna dac rade.Jak sie myle to mnie poprawcie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 Cytat po pierwsze nie goracej po procek powiedzmy do 50 stopni dojdzie,a po drugie nie tylko lodowka bedzie chlodzic bo przeciez sa wiatraki.A ze beda nawiewac chlodniejsze powietrze przypuszczam ze uda mi sie schlodzic procka o jakies 10 stopni(bo i przeciez radiator bedzie chlodniejszy).Decydowac bedzie jak mi sie wydaje powierzchnia ktora bedzie oddawala ciepla a ona jest przeciez niezbyt duza.A co do obiegu powietrza to zamontowanie 2 lub 3 dodatkowych wiatrakow nie stanowi problemu.Obieg mozna zrobis tak ze po przeciwnych stronach umiescimy 2 wiatraki w przeciwnych rrogach.Jeden wieje w dol drugi w gore .Wiec mysle ze proble mobiegu powioetrza nie bedzie stanowil problemu. Zawsze tez mozna zostawic jakis wiatrakl by wydmuchiwal powietrze na zewnatrz.(tylko po co skoro on jest po to by odprowadzac cieplo a nie zimno! Jednak całość i tak umieszczasz w szczelnej lodówce, więc o wiatrakach możesz zapomnieć, nic Ci nie dadzą. Cały pomysł jest nierealny i możesz o nim zapomnieć. Lodówka o pojemności ok 300l w ciągu doby potrafi zużyć mniej niż 1kWh, co daje pobór mocy na poziomie 50W, jest to już dalece niewystarczające do chłodzenia samego procka. Lodówka nie nadaje się do pracy ciągłej, a tak będzie pracował agregat jeżeli będzie coś gorącego w środku. Skraplanie wody zależy nie tylko od temperatury ale i od wilgotności. Może i twardziel w lodówce będzie działał, za to jestem pewien, że CD po każdym otwarciu drzwi będzie miał zaparowaną soczewkę, nie mówiąc o zaparowaniu płyty którądo niego będziesz wsadzał. Wogóle przed robieniem takich rzeczy polecam zaprzyjaźnić się z zasadą działania lodówki i z fizyką. Zrób sobie chłodzenie wodne albo daj lepszy wentylator. Twój pomysł jet kompletnie nierealny i szalenie kosztowny w eksploatacji. Pozdrawaim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 :twisted: Wiec tak - dysk nie pochodzi ci za dlugo powiedzmy ze bedziesz mial przy wylaczonym kompie jakies 5 stopni w lodoowie - wlaczasz kompa i co wszystko zaczyna sie nagrzewac dysk tez i mysle ze iektore jego elementy (np w srodku bo sa dobrze izolowane nagrzeja sie nawet do 30 stopni a to daje roznice okolo 25 stopni) Mysle ze po kilku odpaleniach (kilkuset) dysk odmowi posluszenstwa 2 sprawa dysku -- z tego co wiem to dyski (lepsze) maja tzw olejowe lozyska a nawet cale sa zawieszone w specjalnym oleju (nawet te zwykle sa jakos smarowane) a jak sie zachowoje olej - chyba kazdy kto ma samochod i musi go odpalic zima wie to doskonale. Skraplanie - nie jestem ekspertrm ale wydaje mi sie (przynajmiej zawsze tak bylo ze para skrapla sie na najchlodniejszych czescach - proc taka czescia nie jest :) Inne czesci - podobny problem ciagle rozgrzewanie i oziebianie moze im zaszkodzic lepszy jest juz pomysl z waterblockiem a to dlatego ze chlodzimy wtedy tylko to co chcemy czyli proc ew chipset grafa itd nie ma takich wachan temperatury gdyz proc normalnie (wylaczony) ma temp pokojowam, chlodzenie zaczyna dzialac dopiero po wlaczeniu kompa i spadek temp nastepuje owiele wolniej z 24 powiedzmy stopni do 10 i to na zewnatrz proca bo wewnatrz bedzie on mial ponad 30 wiec jest to tyulko 6 stopni - nie powino mu to zaszkodzic :) A co doswiadczen to cima wystawilem kompa za okno ( z nudy) i wyciagnalem z mojego celka 800 --- 1333Mhz na standardowym napieciu (wyniki byly kiedys opublikowane na tweaku) ale byl to raczej eksperyment i nawet wtedy balem sie o dysk (ja dawalem za barakude 570 zl :((((((((((((((( i bylo to tanio :(((((((((((((((((((() Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 Cytat :twisted: Wiec tak - dysk nie pochodzi ci za dlugo powiedzmy ze bedziesz mial przy wylaczonym kompie jakies 5 stopni w lodoowie - wlaczasz kompa i co wszystko zaczyna sie nagrzewac dysk tez i mysle ze iektore jego elementy (np w srodku bo sa dobrze izolowane nagrzeja sie nawet do 30 stopni a to daje roznice okolo 25 stopni) Skraplanie - nie jestem ekspertrm ale wydaje mi sie (przynajmiej zawsze tak bylo ze para skrapla sie na najchlodniejszych czescach - proc taka czescia nie jest :) Inne czesci - podobny problem ciagle rozgrzewanie i oziebianie moze im zaszkodzic : A wiec tak: 1)dysk bedzie prawdopodobnie poza lodowka wiec ten problem jest rozwiazany 2)problem z ciaglym ogrzewaniem i schl;adzaniem to nie do konca jest tak jak mowisz.Ja nie jestem cudotworca.Ja nie chce schlodzic wszystkiego do 5 stopni.Jesli uda mi sie utrzymac wszystko na powiedzmy 15 stopniach to bede w niebie.Chce wymusic obieg powietrza w lodowce przez co temp.Bedzie w miare wyrownana w calej lodowce.A w stanie spoczynku proc nie bedzie sie bardzo schladzal z dosc prostego powodu.Przeciez ni esiedze na nie wiem jakiej kasie i nie zamierzam trzymac lodowki calymi dniami wlaczonej.Jak juz bede wlaczal na staleto na najmniejszym chlodzeniu.A prawdopodobnie po prostu bede ja wylaczal i wlaczal przy wlaczaniu kompa.Zamkniete i w miare szczelne wnetrze powinno utrzymywac temp.,a jak bede wlaczal(tu mowa o wylaczaniu po pracy)to na najwiekszej mocy.Wiec chyba powinno to funkcjowowac niezle. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 nie licz na 15* , marzycielu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 9 Maja 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2002 Cytat nie licz na 15* , marzycieluNo dobra moze troche sie rozmarzylem.Powiedzmy 20 w obudowie a 25-30 na procku.Ale to i tak duzo lepiej niz mam normalnie.Bo teraz w te cieplutkie dni procek dochodzi do 48 stopni a temp. w obudowie do 38 stopni.Obie temp. przy zamknietej obudowie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...