HeatheN Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 Trzezwy byl? Normalnie strach po ulicach jezdzic...czasami mam wrazenie ze ludzie nie znaja przepisow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 (...) jakis gosciu załadowany w 5 osob w fordzie focusie (...) Full szpan pewnie. Chciał pokazać kolegom jaki to on jest cool itd. i wymusił. http://www.youtube.com/watch?v=55K859sAouE - obiecany filmik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielski Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2008 (edytowane) blantmen, wlasnie nie. z tego co słysząłem i widiząłem, to było tam małżenstwo (+/- 27 lat) jakis starszy koles okolo 40 ale natrzaskany jak automat (jeszcze nam wmawiał ze to nasza wina, i ma wszsytko na komorce nagrane ) i dwoch młodych mniej wiecej po 22 lat. gdzie jeden z nich prowadził i był trzeźwy. update: http://img401.imageshack.us/img401/3784/spa0216nv5.jpg tak to wyglada... Edytowane 11 Czerwca 2008 przez bielski Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xaz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 jak zabrali dowód to nie koniec, dostałeś świstek z którym po remoncie jedziesz na badanie techniczne i potem dostaniesz go z powrotem. Jak koleś dostał mandat to policja stwierdziła jego winę, więc nie powinno być problemów z odszkodowaniem (wiem że lepiej zawsze wzywać policje bo potem nie ma problemów żadnych - chyba ze sie samemu spowodowało wypadek ;p). Masz dane kolesia(imię, nazwisko, adres, pesel, nr prawa jazdy)? nr rejestracji, nr polisy OC? Jak masz to wszystko to najlepiej dzwonisz do ubezpieczalni w której ON był ubezpieczony i zgłaszasz szkode, a oni Ci mówią kiedy przyjdzie likwidator szkód na oględziny i musisz poczekać, potem czekasz na wycene, jak będzie szkoda całkowita to albo bierzesz tyle ile dają i albo sprzedajesz wrak, albo go naprawiasz, a jak nie ma szkody całkowitej to naprawiaj, nawet w ASO, bo ubezpieczalnia musi pokryć całe koszty naprawy, nawet jesli przekroczą wartość samochodu, niestety z reguły kończy się to sprawą w sądzie, ale nie ma problemów z wygraną. Jakby co to pisz na priv albo gg, też miałem wypadek nie z mojej winy po 4miechach od wydania prawka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 blantmen, wlasnie nie. z tego co słysząłem i widiząłem, to było tam małżenstwo (+/- 27 lat) jakis starszy koles okolo 40 ale natrzaskany jak automat (jeszcze nam wmawiał ze to nasza wina, i ma wszsytko na komorce nagrane ) i dwoch młodych mniej wiecej po 22 lat. gdzie jeden z nich prowadził i był trzeźwy. update: http://img401.imageshack.us/img401/3784/spa0216nv5.jpg tak to wyglada... Niejasno napisałeś wcześniej ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielski Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 (edytowane) wszystkie dane mam, wiec z odszkodaowaniem nie powinno byc problemu. zsotało juz zgłoszone do ubezpieczalni, teraz pozostaje tylko zcekac :] Edytowane 12 Czerwca 2008 przez bielski Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 update: http://img401.imageshack.us/img401/3784/spa0216nv5.jpg tak to wyglada... Wyglada jakbys tam pod maska krate piwa trzymal :) (to czerwone) A ja mam sprawe: Mam tam taka mala wade serca, ktora mi generalnie nie przeszkadza, jest coraz lepiej i ogolnei wszystko git... poza tym, ze ta wada poprostu jest. I tu mam problem - podczas badan na prawko kat. B wygarnalem wszystko opowiedzialem ze szczegolami (my bad) itp w rezultacie czego bach prawko wazne 5 lat i potem znow trzeba sie przebadac niby... Wkurzylem sie nieco bo to nijak sie odnosi do mojego ogolnego stanu zdrowia - wszystko ze mna ok, jeszcze nigdy nie zaslablem czy cos, czuje sie wysmienicie :). Zapisalem sie na prawko kat. A no i zbliza sie to ekhm "badanie". Myslicie, ze jak troche nasciemniam to bedzie ok? Poprostu kurcze w takim wieku i musze co 5 lat chodzic na badanie i jeszcez za to bulic? Przegiecie... Jeszcze 15 lat bym przelknal ;). Ogolnie nie wiem czy oni maja jakas baze danych itp, czy nie nabiora podejrzen jak na prawku samochodowym bedzie ograniczenie na 5 lat a na moto bez ograniczen no i czy wogole moze tak byc? Pozdrawiam Mateusz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja Wam powiem ze dzisiaj mam teorie na A o 20:30.. po poltora miesiaca czekania. Co do terminowego prawka... bylo trzeba tak nie klapac ozorem to bys mial bezterminowe ;) Ja nosze okulary i przez to dostalem terminowe prawko kat. B... ale.. ze teraz poszedlem na A to musialem kolejne badania robic... zrobilem sobie foto do prawka bez okularow... zrobilem kontakty... stawilem sie bez okularow i mam papiery bezterminowe ^^ Ciekawe tylko za ktorym razem zdam prawko na motor... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja Wam powiem ze dzisiaj mam teorie na A o 20:30.. po poltora miesiaca czekania. Co do terminowego prawka... bylo trzeba tak nie klapac ozorem to bys mial bezterminowe ;) Ja nosze okulary i przez to dostalem terminowe prawko kat. B... ale.. ze teraz poszedlem na A to musialem kolejne badania robic... zrobilem sobie foto do prawka bez okularow... zrobilem kontakty... stawilem sie bez okularow i mam papiery bezterminowe ^^ Ciekawe tylko za ktorym razem zdam prawko na motor... Tylko na egzamin wez okulary bo jeszcze nie zdasz :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja pierwszy wypadek miałem gdy jeszcze nie mialem prawka :P . Stojac na skrzyzowaniu eLką, koleś zatrzymał się grzecznie za mną, jednak postanowił zmienic pas, zeby nie startować na zielonym za mną. Tak to zrobił, ze wjechał w moją Corse :blink: . Czlowiek po 40stce, po jego samochodzie było widac ze dosc czesto ma takie stłuczki i otarcia. Oczywiscie mowil ze to wina syna ;) Ojciec mi kiedys powiedzial ze jest pewien ze w pierwszym roku jezdzenia napewno bede mial wypadek (nie lubie byc ostatni na swiatlach :P ) no i miałem :) Nie swoim samochodem :lol: . Plastik mam od 2 lat, zero punktow i zero kolizji :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 A mi lekarka dala na dwa lata waznosc bo wada wzroku -2.5 a nie dosc ze badanie bylo popoludniu to jeszcze bylem zmeczony i jakos ciezko mi bylo czytac literki na samym dole. Szkoda pewnie za dwa lata znowu 50 zl w plecy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 12 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2008 (edytowane) za dwa lata to juz mozliwe ze nie bedzie bezterminowych plastikow :) EDIT: Egzamin zaliczony.... wstyd bo wstyd bo 2 bledy zrobilem ale zaliczylem :) dzisiaj jade sie na praktyke zapisac :) qrde... zdawalem 2 razy teorie i nigdy 2 bledow nie mialem... chodz dzisiaj sie przyznam ze wiedzialem o egzaminie od poltora miesiaca a uczylem sie na niego ledwo 2h wczesniej przed egzaminem ^^ jakos nie mialem weny :P Edytowane 12 Czerwca 2008 przez Neo_x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 Jak wygląda sprawa prowadzenia samochodu bez prawa jazdy (egzamin w toku) kiedy na siedzeniu obok siedzi właściciel samochodu ? Można jechać czy nie ? :P Trochę mi teść z zięciem namieszali i szczerze - nie wiem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek-o Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 na zdrowy rozum pomysl troche. Nie można, musisz zdac egzamin i odebrać dokument uprawniający do jazdy, w innym wypadku nie można prowadzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 Tak też myślałem, ale na chama chcieli mi wcisnąć, że można bez prawa jazdy jak właściciel siedzi obok (coś jak w USA chyba). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 za dwa lata to juz mozliwe ze nie bedzie bezterminowych plastikow :) EDIT: Egzamin zaliczony.... wstyd bo wstyd bo 2 bledy zrobilem ale zaliczylem :) dzisiaj jade sie na praktyke zapisac :) qrde... zdawalem 2 razy teorie i nigdy 2 bledow nie mialem... chodz dzisiaj sie przyznam ze wiedzialem o egzaminie od poltora miesiaca a uczylem sie na niego ledwo 2h wczesniej przed egzaminem ^^ jakos nie mialem weny :P Dla mnie nie wstyd, ja popelnilem 1 (inni 2) ale to nadal zaliczone, a taki dzieciak ktory widac dopiero 18ke mial (wygladal na 14scie dlatego dzieciak) nie popelnil zadnego bledu. Potem rozmowa, i ja mowie: KURDE NIE KUMAM GDZIE BLAD ZROBILEM W PYTANIU 1 z przyczepa (nie pamietam dokladnie) A ten dzieciak na to: Tam byla odpowiedz XXX Pytam wiec, z kad wie? A on: Bo w testach jest 7 pytan z przyczepami pamietam. Pytam: Nauczyles sie na pamiec? ON: Tak No i wlasnie niektorzy zamiast rozumiec kuja testy na pamiec. Ja popelnilem jeden blad, ale zdalem za 1 razem prawko, a on po bandzie jezdzil :D no i przechodniow chial rozjezdzac...(takiego pytania nie bylo?) imho test nawet z 2 bledami to nie problem, wszystko wychodzi w praniu jak juz sie wlasne autko kupi;) Ja wlasnie 330km zrobilem swoim furaczem w ciagu tygodnia:D. Coraz mnie sie boje:) i coraz wiecej sprawia mi to przyjemnosci:) Pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 15 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 (edytowane) Niestety 95% ludzi uczy sie tych testow na pamiec bo dostajesz identyczne pytania na plytkach cd lub w ksiazkach z testami... to sa pytania identiko jak na egzaminie. Co do tego mojego zaliczenia... Zdawalem drugi raz bo pierwszy raz zdawalem na B ( 0 bledow no a uczylem sie mysle ze 4 godziny robiac testy na pc? ).. a teraz na A (2 bledy.. az sie zbulwersowalem przy egzaminatorze jak zobaczylem na monitorze 2 bledy :P )... co tez jest glupota bo przepisy sa te same a dochodzi lekko 5 pytan? z ktorych i tak jestes sprawdzany na placu przez egzaminatora typu jak sprawdzic czy swieca jest sprawna.. paranoja... a niby w samochodzie tak samo... Wychodze z zalozenia ze jak sie zapisalem na prawko na motor to juz jakies podstawy w jego obsludze mam. Jak juz masz prawko kategori B to powiedzmy 2 lata po jego zdaniu nie powinienes byc zmuszany by zdawac jeszcze raz teorie z tego samego tyle ze oznaczonego magicznym znakiem "A". Glupi bylem ze odrazu na A nie poszedlem... dzisiaj dowiadywalem sie o prawko na ciezarowki... ale jakos cena mnie zniechecila... 4.5tys ^^ EDIT: oczywiscie nie musze wspominac ze 98% osob ktore poszly na egzamin na A maja juz prawko kategori B... a nie zadko takze na ciezarowki Edytowane 15 Czerwca 2008 przez Neo_x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heryf Opublikowano 20 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2008 mam pytanie zdawal ktos ostatnio na kat C? jesli tak jaki jest zakres pytan do nauki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 30 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2008 4 egzamin na motor o 20 :) Juz mi sie godzinku jazdy skonczyly... ale twardo jeszcze biore dwie godzinki w czwartek i 2 w piatek z rana zeby na godzine 20 byc sobie w pelni przygotowany na egzamin ;) A musze wziac doszkalanie bo praktycznie miesiac nie jezdzilem i teraz po tych 3h przestalem czuc sie pewnie... a jeszcze instruktor nowy motor kupil cb500 a roznica miedzy starym a nowym jest kolosalna... miedzy innymi pojemnosci... cb ma 2 razy tyle co longway ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 30 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2008 No ja 02.07 mam kolejne podejście do kat. B :P Ciekawe jak teraz to będzie wyglądało. Najbardziej obawiam się mojej alergii i tego, że podczas jazdy zaczne albo kichać, albo zacznie mi z nosa kapać jak z kranu :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 30 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2008 alergia na egzaminatora powiadasz? ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 30 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2008 (edytowane) Ja już się wożę od 2 tyg, co prawda autem ojca bo swojego się jeszcze nie dorobiłem ale jest git, coraz bardziej mi się podoba. Z początku źle mi się jeździło ( laguna jedynka), duże auto i w ogóle, ale już coraz lepiej je czuję :razz: , no i te paliwo :sad: , już wiem jak to jest jak kasa z portfela ucieka na to, kiedyś to się wydawało tylko na kompa :razz: , teraz zatankuję za 5 dych i jeżdżę :razz:. Edytowane 30 Czerwca 2008 przez maruh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2008 (edytowane) Ja wczoraj udałem się do olsztyńskiego WORDu, podchodzę do kasy, a tam 1 osoba. Zaglądam do portfela - darn it! - nie wziąłem pieniędzy z biurka. Biegiem do ojca przed budynek, na szczęście akurat miał przy sobie pieniądze. Wracam do kasy, a tam 8-9 osób. Trochę postałem i po 20 minutach pod sławetny pokój nr 18. Tam to już masakra. Około 40 minut czekania. Wreszcie podchodzę do okienka, daje zdjęcie, wyniki badania lekarskiego, zaświadczenie o ukończeniu kursu, wypełniam ten świstek. Biurokracja toczy się dalej, aż tu nagle okazuje się, że mój numer ewidencyjny ze szkoły nauki jazdy odpowiada komuś kto rok temu w kwietniu zdał na prawko. I tak kolejne minuty na wyjaśnianie, że ktoś wypełniając zaświadczenie zjadł jedną cyfrę. Przygoda dość ciekawa. Wczesny termin na Corsę, z tego co wiem, łatwiej dostać, bo mniej ludzi nią zdaje. Co tylko cieszy. Sam dostałem termin na 11 lipca o 8.15 (akurat będzie czas na regenerację po Open'erze ;p) Na chwile obecną jakoś do głowy sobie tego nie biorę, ale martwię się ze w piątek za tydzień to nerwy wezmą górę. Moje ostatnie jazdy w Lce zaliczam do udanych, a co więcej dają mi satysfakcje z poprawnej jazdy. Jakieś wskazówki przed pierwszym podejściem? Edytowane 1 Lipca 2008 przez Konar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweł.s Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2008 nie brać żadnych uspokajających i iść nie denerwując się. Poza tym wmawiaj sobie, że zdasz - mi pomogło :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2008 zjedz 2 snickersy:)!!! Glukoza pozytywnie na Ciebie wplynie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2008 Na chwile obecną jakoś do głowy sobie tego nie biorę, ale martwię się ze w piątek za tydzień to nerwy wezmą górę. Moje ostatnie jazdy w Lce zaliczam do udanych, a co więcej dają mi satysfakcje z poprawnej jazdy. Jakieś wskazówki przed pierwszym podejściem? Ja swój pierwszy egzamin oblałem przez stres, wymusiłem pierwszeństwo, byłem tak zestresowany że nie mogłem się skupić na niczym aż w końcu nie zauważyłem samochodu z prawej i koniec egzaminu. Nie wiem do końca co mnie tak zestresowało, chyba egzaminator bo było to jakiś stary facet koło 70 już nawet, chamski jakiś, ciągle coś tam mruczał pod nosem. Drugi egzamin podszedłem kompletnie na luzie, mówiłem sobie co będzie to będzie, trafił mi się spoko egzaminator, gościu po 40, normalny facet, plac poszedł gładko, miasto też, egzaminator siedział cały czas cicho tylko mówił gdzie mam jechać. Także to zależy też na jakiego egz się trafi, no i snickers obowiązkowy przed egzaminem :razz:. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 2 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2008 alergia na egzaminatora powiadasz? ^^ Niestety nie :P Trawy w szczególności ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2008 Popadlem w samozachwyt... bylem dzisiaj na jazdach na miescie.... objechalem trase w 40 minut? Wydawalo mi sie ze bezblednie.... schodze z motocykla juz po jazdach i instruktor do mnie ze jazda bezbledna... jezeli tak pojade na egzaminie to nie ma opcji by mnie udupil ^^ A przypomne ze po miesiacu nie jezdzenia.. i na dodatek nowym motocyklem ^^ A jutro egzamin o 20.. o 10 jeszcze jazdy ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2008 (edytowane) Heh, ja zdalem za pierwszym razem prawko i koles na koniec do mnie: Pan zdaje za punkty prawda? Ja: Yyy, nie? Pierwsze podejscie? Pierwszy raz siedze w Yarisie? Facet -> :blink: Edytowane 3 Lipca 2008 przez maSTHa212 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2008 A ja nie zdałem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...