Prawo Jazdy

[Sopel]

aż tyle trzeba teraz czekać?! masakra....

Na Śląsku tak to wygląda, u kuzynki (Wlkp) dwa-trzy tygodnie i następny egzamin...

 

 

za bledy sie placi ;) wjechanie pod prad to juz lekka przesada ;)

Najlepsze jest to że ja to wszystko umiałem, po prostu tak wyszło.

[MaciekCi]

 

Najlepsze jest to że ja to wszystko umiałem, po prostu tak wyszło.

Umiałeś wcześniej, ale nie w chwili egzaminu, to znaczy, że byłeś za słabo przygotowany - niestety taka prawda. Pamiętaj, że to nie działa jak kartkówka w szkole trybem ZZZ (Zakuć-Zdać-Zapomnieć). ;) Przygotowuj się dalej aby nie robić takich "kffiatkuf" ;) 

[Neo_x]

Najlepsze jest to że ja to wszystko umiałem, po prostu tak wyszło.

Kazdy sie moze pomylic... i wierz mi ze majac prawko tez nie raz bedziesz sie mylil :)

[Hubis]

Ja bym w Ciebie walił jakbyś mi wyjechał na mój pas i jechał pod prąd.

[Neo_x]

Ja bym w Ciebie walił jakbyś mi wyjechał na mój pas i jechał pod prąd.

Brawo za podejscie... ciekawe czy przezylby koles jadacy pod prad nowa e-klasa 50km/h majaca milion podusze i jeszcze wiecej stref zgniotu... czy Ty w swoim tico....

[dzik86]

Hubisowi pewnie chodziło o to, że z ubezpieczenia by miał kasę, bo wina była by osoby jadącej pod prąd :P

[Je m appelle Ferdinand]

Ja bym w Ciebie walił jakbyś mi wyjechał na mój pas i jechał pod prąd.

Tak mawiają często kierowcy ciężarówek. Do pierwszego razu, jak kogoś nie zabiją / okaleczą, bo wtedy główka nie wytrzymuje...

[westsajd]

Zdałem za pierwszym podejściem w Ostrołęce i jest fajnie! :D

[Tagasu]

Gratulacje ;) Teraz tylko odebrać plastik i doszkalać się w jeździe ;)

[matex34]

W czwartek zdałem prawko na kat. A :) Kurs zakończyłem we wrześniu (!) ale z przyczyn osobistych nie mogłem do niego wcześniej podejść :)

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez matex34

[pawelekmal]

przewiało cię? ja zdawałem na początku października i potem byłem przeziębiony przez 2 tygodnie.

[Hubis]

Ja ukończyłem kurs w marcu. Zdałem miesiąc temu za pierwszym razem ;). Więc 2 miesiące to pikuś ;d

[matex34]

przewiało cię? ja zdawałem na początku października i potem byłem przeziębiony przez 2 tygodnie.

Szczerze mówiąc to nie :) egz. miałem o 11, wstałem rano, pogoda wydawała mi się dosyć ładna, to nawet nie zakładałem najgrubszej kurtki. Jak już wyjechałem na miasto, to przez pierwsze 5 min było trochę zimno, ale szybko się przyzwyczaiłem :)

[_Paulo_]

Nadzeszla pora zeby wkoncu zaczac kurs. Slyszalem ze od przyszlego roku maja zmienic sie przepisy i w zwiazku z tym mam pytanie. Czy beda mnie obowiazywac zasady z tego roku jesli zapisze sie jeszcze w tym roku, czy juz nowe zasady skoro prawo jazdy otrzymam w przyszlym?

[MaciekCi]

Nadzeszla pora zeby wkoncu zaczac kurs. Slyszalem ze od przyszlego roku maja zmienic sie przepisy i w zwiazku z tym mam pytanie. Czy beda mnie obowiazywac zasady z tego roku jesli zapisze sie jeszcze w tym roku, czy juz nowe zasady skoro prawo jazdy otrzymam w przyszlym?

Nie liczy się moment zapisu na kurs, a moment otrzymania prawa jazdy. :) Raczej nie zdążysz, aczkolwiek nie wiem, bo w sejmie różnie być może. ;) 

[oldskul]

Do osób które zdały - ile minut jeździliście po mieście? W czwartek podchodzę po rocznej przerwie po raz 4, jeździłem dzisiaj 3 godziny i rzyć mnie tak boli, że głowa mała ;).

[westsajd]

10 minut placyk, 30 minut miasto.

[pawelekmal]

Ja brałem 2h miasta zarówno samochodem jak i motorem. Bardzo szybko i przyjemnie mijał mi ten czas i nic nie bolało :)

 

\edit: myślałem, że chodzi o jazdy. Na egzaminie nie zwracałem uwagi na czas.

Edytowane 9 Grudnia 2009 przez pawelekmal

[JROX]

Zdawałem prawie 3 tygodnie temu w Dąbrowie i jeździłem 30 minut po mieście.

[Tagasu]

Plac poszedł szybko (z 10min.), a miasto było niecałą godzinkę (Sieradz). Ale tak to jest, jak ma się egzamin w godzinach szczytu :)

[oldskul]

No i 4 raz oblałem na mieście, miałem zawrócić na wyspie, zamiast wybrać prawy pas, i zjechać następnie na lewy, od razu zrobiłem to na lewym. Jeździłem w Dąbrowie Górniczej 40 min po mieście.

 

JROX dokładnie tam za torowiskami dałem ciała na wysepce ;). Tam trzeba zjechać na prawy pas, zaraz jest podwójna ciągła, włączyć lewy kierunkowskaz i wtedy wykonać ten manewr. Jeździłem tam na jazdach, ale nie zawracałem, swoją drogą mało tam miejsca na taki manewr...

 

Następny egzamin mam 09.01...

Edytowane 11 Grudnia 2009 przez Spylon

[JROX]

Ehh podstawowy błąd [;

Nie wyczuliłeś się na to? :D

 

Mnie koleś wziął na to zawracanie za torowiskami, a potem jeszcze na mieście robiłem w podobnej sytuacji.

Ale za drugim razem, już się nie dałem na niczym sprowokować [;

[Neo_x]

Za to wczoraj widzialem jakiegos twardziela ktory z elka na plecach smigal motocyklem po brodnie. Przy lekko pruszacym sniegu.

[NDL]

Czy ktoś miał recydywe za art 244

[und3r]

Dzisiaj Elka wpadła w poślizg, instruktor nie żyje a kursantka w stanie ciężkim:/

[Aurora001]

A instruktor pasy to mial zapiete czy 'jak zawsze'? (...) Nie wazne kto zawinil czy kierowca VW czy L'ka, ale znajac zycie to rzadko ktory instruktor zapina pasy, fakt przepisy go nie zobowiazuja, ale chyba wiekszosc nigdy nie miala nawet lekkiego dzwona i nie zdaje sobie sprawy jakie to siły dzialaja...

 

Nevermind, clio obrocilo o 90*C i VW wjechal w instruktora.

Edytowane 18 Grudnia 2009 przez Aurora001

[matex34]

zmienię temat trochę - w poniedziałek idę odebrać prawko do urzędu i stare mam normalnie wziąć ze sobą i oddać je przy odbiorze tak ?

[pawelekmal]

pan/pani co da ci nowe prawko utnie róg w starym i odda je.

[Michaelius]

No i 4 raz oblałem na mieście, miałem zawrócić na wyspie, zamiast wybrać prawy pas, i zjechać następnie na lewy, od razu zrobiłem to na lewym. Jeździłem w Dąbrowie Górniczej 40 min po mieście.

 

JROX dokładnie tam za torowiskami dałem ciała na wysepce ;) . Tam trzeba zjechać na prawy pas, zaraz jest podwójna ciągła, włączyć lewy kierunkowskaz i wtedy wykonać ten manewr. Jeździłem tam na jazdach, ale nie zawracałem, swoją drogą mało tam miejsca na taki manewr...

 

Następny egzamin mam 09.01...

Nie ma sie co przejmowac ja swoj 3 termin uwalilem wracajac do osodka i zachcialo mi sie pas zmienic na prawy i akurat na kims wymusilem bo juz mi koncentracja puscila :D

A to byla cholerna 45 minuta.

 

Ehh ale na szczescie pozniej zdalem 18 jak byl 2 dzien opadow sniegu :D

[Szczuru]

Trochę odświeżę temat i pochwalę się przy tym. Wczoraj zdawałem egzaminy teoria+praktyka i mimo trudnych warunków na drodze udało mi się zdać oba egzaminy za pierwszym razem :razz: . Ogólnie zrobiłem jeden błąd po po ominięciu samochodu nie wrzuciłem prawego kierunku, ale taki błąd nie jest dyskwalifikujący na szczęście. No miałem jeszcze jedną sytuację, że prawie oblałem. Był korek i samochody powoli przemieszczały się do przodu i w ostatniej chwili zauważyłem że z lewej strony idą piesi. Egzaminator już szykował nogę na hamulec, ale na szczęście wyprzedziłem jego ruchy :lol2: . Jestem zadowolony bo cały egzamin od początku do końca szedł mi bardzo łatwo i o dziwo bezstresowo może dzięki temu udało mi się zdać :lol2: