Skocz do zawartości
berkut

Prawo Jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

Kategoria A za pierwszym razem bez mydła Dołączona grafika

 

Zapisalem sie 30 czerwca, a pierwszą jazdę (na kursie i wogole ever) mialem 2 lipca.

 

EXPRESS

 

Ja jazdy wyjeździłem w 1,5-2 tyg ale w moim wspaniałym wordzie czeka się miesiąc na termin. A takie miałem nadzieje jak przede mną zapisywał się człowiek z kolejki na kat b i termin egzaminu miał na tydzień po zapisaniu... Edytowane przez sw1ssst

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jazdy wyjeździłem w 1,5-2 tyg ale w moim wspaniałym wordzie czeka się miesiąc na termin. A takie miałem nadzieje jak przede mną zapisywał się człowiek z kolejki na kat b i termin egzaminu miał na tydzień po zapisaniu...

 

To u nas zupelnie na odwrot, w dodatku malo osob zdaje na A (tylko 20 dziennie)

W wakacje terminy na A tylko na 6:30 rano (obojetne czy teoria czy praktyka czy łączony). Czekalem 9 dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede mną kolejna praktyczna próba na A. Poprzednio uwaliłem jadąc na zielonych światłach, a już na mojej wysokości światło zmieniło się na żółte i przesiadka :/

 

Jakieś legalne sposoby na pokonanie stresu/wyostrzenie zmysłów, po kilkugodzinnym oczekiwaniu w mordzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się mówi już po. Pamiętam gościa, który odpadł już na wstępie, bo silnik zgasł mu ze 2 razy na ósemce i tym samym podparł się nogą. Moto niby wcześniej był rozgrzany.

Później panienka po wszystkich zadaniach przechyliła moto na bok (ale przeszła dalej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć jak walczyć ze stresem na egzaminie, ja jak jade to po prostu jade i coś takiego jak stres u mnie nie występuje, no może przed samymi egzaminami tak było, ale w trakcie brak. Skup się na jeździe, bierz po uwagę, że egzaminator jest za Tobą i trzeba uważać na światłach bo Ty na żółtym przejedziesz, ale on zostanie w tyle ;).

 

Ja miałem nieciekawą sytuację z interkomem, po prostu nie było słychać poleceń egzaminatora... Całe szczęście jechał za mną kolejny egzamin na A więc na rondzie zrobiłem kółko i pojechałem za nimi. Trasy nie znałem, z 20 godzin na A wyjeździłem może połowe, ale że robiłem w tym czasie B to zdecydowałem się na egzamin łączony. Warto prześledzić sobie trase na mapie i zapamiętać miejsca, na których możesz uwalić, mi się nie chciało sprawdzać mapy :P.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się właśnie przypomniało - jak zdawałem egzamin na B, to w trakcie jazdy samochód zgasł mi ze 4-5 razy, a mimo to egzaminator nic nie mówił i zdałem bezbłędnie. To by znaczyło, że gaśnięcie silnika nie ma wpływu na egzamin? Bo w moim przypadku problemem było uwalone sprzęgło i się zastanawiam, czy egzaminator o tym wiedział i dlatego przymykał oko, czy rzeczywiście to się nie liczy jako błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem wiele zależy od egzaminatora. Jak ja zdawałem te kilka lat temu, to mówiło się, że jak Ci zgaśnie dwa razy to koniec, mi zgasł na mieście bodajże 3 razy, a jednak zdałem.

Natomiast w koszalińskim ZORDzie, kiedy to jeszcze Micrami się jeździło, był jeden egzemplarz egzaminacyjny z zepsutym sprzęgłem - mimo wciśniętego do końca, auto potrafiło zgasnąć i chyba przymykali na to oko..

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć jak walczyć ze stresem na egzaminie, ja jak jade to po prostu jade i coś takiego jak stres u mnie nie występuje, no może przed samymi egzaminami tak było, ale w trakcie brak. Skup się na jeździe, bierz po uwagę, że egzaminator jest za Tobą i trzeba uważać na światłach bo Ty na żółtym przejedziesz, ale on zostanie w tyle Dołączona grafika.

 

Ja miałem nieciekawą sytuację z interkomem, po prostu nie było słychać poleceń egzaminatora... Całe szczęście jechał za mną kolejny egzamin na A więc na rondzie zrobiłem kółko i pojechałem za nimi. Trasy nie znałem, z 20 godzin na A wyjeździłem może połowe, ale że robiłem w tym czasie B to zdecydowałem się na egzamin łączony. Warto prześledzić sobie trase na mapie i zapamiętać miejsca, na których możesz uwalić, mi się nie chciało sprawdzać mapy Dołączona grafika.

 

Egzaminator nie powinien Cię zgubić, jesli zaistnieje taka sytuacja, to poprostu zatrzymujesz sie w dozwolonym miejscu i czekasz na niego.

W Krakowie nie ma takiego miejsca chyba na dwoch trasach, wiec poprostu jedziesz bardzo wolno.

 

Co do kolka na rondzie, na 99% w Krk byłby egzamin oblany jesli nie pojechałbyś trasą. Mimo ze trase znalem i byla omawiana bezposrednio przed egzaminem, egzaminator mowił gdzie i jak jechać. W razie braku kontaktu, sygnalizowalo się ręką ze nie slychac czy cos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz odstawić egzaminatora jeśli nie masz możliwości zatrzymania się. Przejechanie na żółtym świetle kiedy egzaminator będzie miał już czerwone może doprowadzić do przerwania egzaminu, tak było w moim WORDzie. Uznawali to za ucieczke egzaminatorowi i mieli racje bo w tym czasie możesz złamać kilka przepisów, a egzaminator tego nie zauważy, na światłach trzeba uważać! Tak mnie uczono i o tym miałem pogadanke na placu, miałem patrzeć w lusterka i pilnować czy auto jedzie za mną, jak ktoś wyprzedził egzaminatora to miałem zwolnić. Wiadomo, co ośrodek to inne tradycje Dołączona grafika.

 

Dlaczego oblany? To nie jest zmiana trasy, zachowanie zgodnie z przepisami, brak wykroczeń. Nie ma podstaw do oblania egzaminu bo trasa jest zachowana, kółko na rondzie się robi w takich sytuacjach jak nie masz możliwości zjechać z ronda jeśli zapchany jest prawy pas, a jedzie się lewym, normalna sytuacja drogowa, po to jest rondo (ba, możesz jeździć sobie na rondzie do usranej śmierci i będzie to zgodne z przepisami). Działanie interkomu zasygnalizowałem już na placu, otrzymałem jedynie wiadomość "jakoś sobie poradzimy", co miałem innego zrobić? Dołączona grafika Jeśli ktoś by chciał mnie za to uwalić to odwołanie by poszło i zapewniam, że kolejny egzamin byłby na koszt ośrodka. Zresztą egzaminator chyba zauważył, że chce jechać za egzaminem, który jechał za nami (na A jest jedna trasa w Gorzowie więc wiedziałem, że będą w tym kierunku jechać, na A1 jest nieco inna). O kierunku trasy sam egzaminator nic nie mówił, zapytał się czy ją znam, stwierdziłem, że nie. Zdawałem 2 lata temu, ale raczej wiele się nie zmieniło.

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ronda, jesli nie masz wolnego prawego pasa to poporstu sie zatrzymujesz i czekasz. Zadnych kółek na rondzie, oczywiscie kręcąc sie w kółko nie łamiesz przepisów, ale raczej na egzaminie nie jest to mile widziane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz się zatrzymać i tak zazwyczaj się robi (niestety niektóre zachowania na rondzie nie mają nic wspólnego z upłynnianiem ruchu, częstym przypadkiem jest jazda prawym pasem w przypadku zamiaru skrętu w lewo lub zawrócenia, przez kilku idiotów ruch odbywa się dużo wolniej niż powinien), ale przepisy nie zabraniają jazdy w kółko więc jeździć mozna dowoli. Na rondzie powinno poruszać się płynnie i nie tamować ruchu, takie jest założenie skrzyżowań o ruchu okreżnym, pas powinno się zmienić na prawy przed ostatnim wyjazdem przed zjazdem, dzięki temu unika się zapchanego prawego pasa. Powinniśmy dostosować prędkość na rondzie tak, by wjechac na prawy pas bez zatrzymania. Niestety kodeks ruchu drogowego nie opisuje dokładnie wszystkich zachowań na tego typu skrzyżowaniach. Egzaminator nie może z tego powodu nic zrobić bo nie jest to złamanie żadnego przepisu, po to są odwołania jeśli na czymś takim by kogoś uwalił.

 

Błogosławieństwem są ronda turbinowe, dzięki którym unikamy sytuacji tamowania ruchu.

 

http://www.radio5.com.pl/galeria/aktualnosci/b/24315.jpg

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zdałem kat A za 1 razem, motocykl na egzaminie był taki zdezelowany, że myślałem że nie dokończę egzaminu bo zdąży się rozlecieć... Dołączona grafika

 

trzeba bylo do krk przyjechac, stan yamahy idealny, tzn napewno 10x lepszy niz mialem na kursie i poprostu łatwiej sie jezdzilo

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, zamierzam jeszcze w tym roku zdać kat A, kategorie B już mam. Czy przy wydawaniu nowego prawka(takiego z kat B i A ) jest coś zmieniane w starym B tzn. czy zmienią mi z bezterminowego(takie mam teraz) na terminowe?

 

Czy po za okresem próbnym dla nowych kierowców i zmianami w egzaminie teoretycznym, coś jeszcze będzie zmienione w 2013? Bo nie wiem czy docelowo uda mi się zacząć w tym roku, ale jak nagle mam umieć zawracać na jednym kole bez trzymanki to trzeba będzie zewrzeć poślady Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zdasz w tym roku to będziesz miał stary wzór ważny do 2028-2033 i wtedy będziesz musiał wymienić na terminowe tylko nie będziesz musiał robić badań jak będziesz miał bezterminowo ale pewnie jeszcze z 10 razy zmienią się przepisy do tego czasu więc nie ma co panikować.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yamaha FZ1 jako pojazd egzaminacyjny - takie rzeczy tylko w Polsce

 

 

http://www.scigacz.pl/Yamaha%2cFZ1%2cjako%2cpojazd%2cegzaminacyjny%2ctakie%2crzeczy%2ctylko%2cw%2cPolsce%2c20720.html

Edytowane przez deserted
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...