Skocz do zawartości
berkut

Prawo Jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

mi to noga na sprzegle zaczela bez warunkowo drgac i mi zgaslo auto na gorce ale jak sie uspokoilem to juz poszlo ;]

 

Bez stresu latwiej zdac prawko duuuzo latwiej

to to chyba kazdy wie, problem w tym ze nie kazdy potrafi sobie radzic w stresowych sytuacjach :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D

 

Po sprawdzeniu obecnosci siedzialem i czekalem jeszcze godzine, potem przyszla o godz 12 moja pora :D.

Koles sie mnie pytal o pierdy pod maska, o swiatla z tylu, i z tylu sie pyta jakie sa swiatla zapalone... No to ja ze mijania, a on ze nie, no to mowie, ze postojowe, On: wsiadamy do samochodu :D ufff :D.

 

Na miescie 1h :o, normalnie wszystko ok, i do osrodka i zdane :D

 

Ah, wreszscie :D.

 

Dopiero wrocilem, i od razu an pure :D, teraz ide spac, bo po takiej dawce stresu nie mam na nic sily..

Edytowane przez st1ch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam pytanie z serii dziwnych. Otóż mam dwa palce w gipsie i czy to już automatycznie dyskwalifikuje mnie od prowadzenia samochodu w oczach policji? Mogę trzymać kierownicę i bez problemu radziłem sobie na parkingu itp. , jedyny problem w przypadku aut bez wspomagania. Na szczęście takim się nie poruszam. No, ale co prawo mówi na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam pytanie z serii dziwnych. Otóż mam dwa palce w gipsie i czy to już automatycznie dyskwalifikuje mnie od prowadzenia samochodu w oczach policji? Mogę trzymać kierownicę i bez problemu radziłem sobie na parkingu itp. , jedyny problem w przypadku aut bez wspomagania. Na szczęście takim się nie poruszam. No, ale co prawo mówi na ten temat?

zadzwon do osrodka i sie zapytaj, bo to na moje zalezy od egzaminatora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi sie wydaje, ze jemu chodzi o to, ze ma juz prawko ale lekko jest niedysponowany przez gips i czy moze tak smigac :D

Dokładnie tak, pytanie zadałem ze względu na niepewność raz, a dwa dzisiaj koleś w Fabii na przejściu mnie puszcza. Ja sie mu przyglądam i widze cała dloń w gipsie i tylko mały palec na kierownicy. Ryzykować nie chce, niby to już tylko 3 tygodnie, ale juz raz sytuacja awaryjna się zdarzyła. Lepiej byc przygotowanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na zewnatrz :) wsiada przy omawianiu "co i jak" na poczatku a pozniej dopiero przy wyjezdzie na miasto :)

 

 

Konar zadzwon na magiczny numer 997 i sie zapytaj ;) oczywiscie rozumiem ze w gipsie jest lewa reka bo w innym wypadku to chyba nie mial bys jak zmieniac biegów :P znam kolesia co jezdzil ze zlamana reka i mowil ze panowie z policji jak go mijali to tylko sie dziwnie patrzyli... czyli pewni sami nie wiedzieli czy jest to zgodne z przepisami czy nie :) ale jak koniecznie nie musisz to lepiej nie jezdzic bo ostatnio deszczyk lubi popadac, lisci pelno na drodze i w razie jakiejs "awaryjnej sytuacji" czesto dwie reco to za malo a co dopiero mowic o jednej :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi sobie koło samochodu i patrzy czy nie najechałeś na linię albo nie zaczepiłeś pachołka ;)

Oraz czy nie patrzysz w lusterka... ;)

 

Na "zakrecie" patrzysz lusterko i tylna szybka na zmiane, ajak wyjedziesz na prosta to tylko i wylacznie tylna szyba...

 

Egzaminator chodzi na zmiane raz po lewej raz po prawej stronie i obserwuje slupki / linie / Ciebie / lusterka ;) Ma oczy do okola glowy ;).

 

Pamietaj o slupkach, lini, lusterku i tylnej szybie, a zdasz rekaw :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja caly czas patrzylem i na lusterka i za siebie... na prostej rowniez ;) mi było najlatwiej pokonac łuk gdy podczas jazdy maksymalnie sie wyprostowalem i prawie dotykalem glowa podsufitki, efekt jest taki ze w lusterkach widac ładnie i kola i pacholki i linie i tylko co jakis czas spogladalem w lewe lusterko zeby w razie czego skorygowac tor jazdy ;) akurat jak ja mialem kurs to ostrzegano ze za cofanie "nie na lusterkach", postoj na swiatlach na biegu itd. egzaminator oblewa wiec cofanie i ogladanie sie za siebie (choc łatwiejsze) bylo dla mnie calkiem nowa sytuacja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...