Prawo Jazdy

[eMJotka]

Tak się podniecacie okładkami, że boję się wyjechać na ulicę, jak zobaczę takiego kierowcę jeszcze z ciepłymi papierami w samochodzie, który już dawno powinien odwiedzić złom.

 

Ludzie, trochę wyobraźni.

[chedder]

Tak się podniecacie okładkami, że boję się wyjechać na ulicę, jak zobaczę takiego kierowcę jeszcze z ciepłymi papierami w samochodzie, który już dawno powinien odwiedzić złom.

 

Ludzie, trochę wyobraźni.

 

w padle jak w padle, ale jak pozyczy auto tatusia :blink:

 

statystyki wyraznie o tym mowia...

[Neo_x]

Wczoraj mialem egzamin o 15 na Odlewniczej W Warszawie. O godzinie 16 zostalem poinformowany przez egzaminatora ze za 2 tygodnie zapraszamy po odbior prawa jazdy w urzedzie ;) Wreszcie.. jak to sie mowi.. do 3 razy sztuka ;) Wreszcie trafilem na bardziej normalnego egzaminatora.. chodz jak go zobaczylem pierwszy raz to bylem pewien ze znowu kasa w plecy i kolejne poltora miecha czekania :)

Edytowane 11 Sierpnia 2007 przez Neo_x

[Chlebu]

Gratulacje Neo_x :)

 

Ja dzisiaj miałem oba egzaminy... teoria 0 błędów, praktyka: wynik pozytywny :) :D :)

Na praktykę poczekałem z 45 minut. W miłym towarzystwie się trochę odstresowałem i jazda, jazda :D

Na placyku ładnie, spytał się mnie jak sprawdzić czy jest płyn do spryskiwaczy, troszku się zamotałem, ale dałem rade :lol: Na mieście nie długo, 35 góra 45 minut :) W jednym momencie myślałem, że mnie za coś ulał, bo kazał mi zjechać i się zatrzymać, ale okazało się, że chce zrobić kopertę (szkoda, że nie wiedziałem, nie potrzebny stres) i miał na celu przepuszczenie tego za mną :wink: Przy zordzie zawracanie na 3 i po wszystkim :)

Jaka ulga...

 

Teraz "tylko" czekać na papierek...

Edytowane 14 Sierpnia 2007 przez Chlebu

[Sid]

Gratuluję, panowie :)

 

Hm. Skoro tak wszystkim dobrze idzie z forum to mój brat, mam nadzieję, również dziś zda :) Za pół godziny ma...

[Neo_x]

Wiecie co mnie najbardziej wqr*ia na odlewniczej w warszawie? (i pewnie nie tylko mnie) Bylem dzisiaj z kumplem ktory tez zdawal egzamin i go zaliczyl. Siedzialem godzinke i czekalem na niego.. i przy okazji patrzylem co sie dzialo na placu... zal patrzec jak te dziewczyny wybiegaja z samochodu i piszcza ZDALAM! ZDALAM! IIIIIIIIIIII!!!! OOO!!! I!!!!!! JEEEEE!!!! ZDALAM!!! IIIIII!!!!!

Ja nie wiem.. jak sie idzie na egzamin to z nadzieja ze sie go zda a nie idzie dziewczyna i jej sie wydaje ze sie uda, ze jakos to bedzie, ze pokaze noge i jej zaliczy. Jak podchodzilem do egzaminu do wiedzac ze cos umiem i ze po cos tu przyszedlem. W grupie bylo chyba 25 osob... z czego z 8 dziewczyn, 2 zdaly i jeczaly jak bym nie wiem co mialy powsadzane nie wazne gdzie a reszta sie prawie poplakala bo nie zdalo. Tam o facetach nie mowie bo to czy zdali czy nie bylo mozna wywnioskowac tylko po tym czy maja kartke w reku czy nie jak wychodzili z samochodu. Taka mala sugestia z mojej strony ;)

Chlebu i Sid dzieki :* ;)

[Sid]

jeczaly jak bym nie wiem co mialy powsadzane nie wazne gdzie

Dobry tekst :)

 

Hm. Ja jak teraz mam kilka dni przerwy i siądę po tym czasie to czuje że "czegoś mi brakowało" ;) Póki co jazdę traktuje jako straszną przyjemność. Tylko parkowania średnio kocham. Ale co tam, przyzwyczaję sie ;)

[Neo_x]

Takze lubie jezdzic hehe.. chyba jak wszyscy z tego dzialu forum ;) Parkowanie lubie... a co ;) Najsmieszniejsze jest to ze odbieram prawko i odrazu bede dymal 400 km w jedna manke hehe.. ale od czegos trzeba zaczac ;)

[Chlebu]

Dzięki Sid :)

 

Sid miałem dokładnie to samo. Żyłem od jazdy do jazdy :lol: :wink:

 

Neo_x jak dobrze pójdzie to pociągnę 120km w jedna stronę jeszcze w te wakacje (o ile zdążę odebrać papier) :) Fajnie od razu w taką trasę, można się wiele nauczyć, no i zdobyć (bądź nie :lol: ) zaufanie u taty :wink:

Ja nie wiem.. jak sie idzie na egzamin to z nadzieja ze sie go zda a nie idzie dziewczyna i jej sie wydaje ze sie uda, ze jakos to bedzie, ze pokaze noge i jej zaliczy.

Dokładnie. Trzeba być pozytywnie nastawionym. Ja się cały weekend stresowałem , ale bezpośrednio przed egzaminem mnie puściło :)

A to, że zdałem jeszcze do mnie dociera (jak pomacam prawko to dotrze :D ). Jakoś tak dziwnie, poszedłem, zrobiłem swoje, dziękuję, do widzenia i po wszystkim.

Większość L-ek, która przede mną przyjechała to oblany egzamin :| Normalnie strach w oczach, zdający wyjeżdża, egzaminator przyjeżdża i weź tu się nie stresuj :D

 

Parkowanie jest fajnie, zwłaszcza skośne. Najgorsze jest równolegle do krawężnika, średnio mi szło. Albo byłem parę cm za daleko od krawężnika, albo musiałem małą korektę zrobić, na 10 takich parkowań 5-6 było poprawnych, bez korekty i w miarę blisko krawężnika - będę musiał nad tym popracować :) Jak usłyszałem nazwisko egzaminatora, to wiedziałem, że będzie koperta na 100%, bez małej korekty się nie odbyło. Ważne ze udało się :)

Edytowane 14 Sierpnia 2007 przez Chlebu

[eMJotka]

Jeśli już mowa o dłuższych trasach zaraz po zdaniu prawka...

 

http://forum.purepc.pl/index.php?s=&sh...t&p=2414588

 

200km w jedną stronę ok 19 wyjechałam 3 dni po zdaniu bez papierów, wróciłam ok 3 nad ranem, a o 5:30 pobudka bo do szkoły trzeba jechać;]

[DaRoN]

Ja mam jedno wielkie przerażenie w oczach :|

Terminy w krakowskim WORDzie są już na połowę Października. JUŻ. A mi jeszcze 22h jazd zostało :|.

[eMJotka]

Ale przecież ty Daron taki zdolny jesteś w każdej dziedzinie, że dasz sobie radę i tak i tak;)

[sesq]

Znacie jakies "dodatkowe pytania egzaminatorow" takie jak

pytał się mnie jak sprawdź czy jest płyn do spryskiwaczy

ps. jak sie to sprawdza ? :D

[ath]

Znacie jakies "dodatkowe pytania egzaminatorow" takie jak

ps. jak sie to sprawdza ? :D

Wlaczyc spryskiwacz, albo po prostu rzucic okiem na zbiornik ? :blink:

[DaRoN]

Ale przecież ty Daron taki zdolny jesteś w każdej dziedzinie, że dasz sobie radę i tak i tak;)

Eee :blink: Do prawdy?

 

Znacie jakies "dodatkowe pytania egzaminatorow" takie jak

ps. jak sie to sprawdza ? :D

ROTFL - psztyrknij se wycieraczkami... :lol:

[Neo_x]

Ja mam jedno wielkie przerażenie w oczach :|

Terminy w krakowskim WORDzie są już na połowę Października. JUŻ. A mi jeszcze 22h jazd zostało :|.

W Warszawie tak samo :) Pojdz do instruktora i powiedz zeby juz Ci wypisali papiery ze ukonczyles kurs i idz z nim do WORDa bo strasznie dluge terminy sa. Powinni Ci wypisac wsio.... a 22h to mozna w tydzien wyjezdzic ;)

[DaRoN]

W Warszawie tak samo :) Pojdz do instruktora i powiedz zeby juz Ci wypisali papiery ze ukonczyles kurs i idz z nim do WORDa bo strasznie dluge terminy sa. Powinni Ci wypisac wsio.... a 22h to mozna w tydzien wyjezdzic ;)

Ja wiem, że można. Tylko, ze mój instruktor ma jeszcze wpizdu ludziz poprzedniej tury kursu.

Jazdy następne:

21 - godz. 8:00 - 2h

25 - godz. 8:00 - 2h. Jak widać z takimi terminami w moim przypadku trudno jest wyjeździć 22h w tydzień.

[Neo_x]

No ale qrcze... na teoretyczny egzamin bedziesz czekal miesiac... (przynajmniej tak ejst w wawie) to juz masz minimum 8 godzin wyjezdzone... pozniej na praktyczne z poltora miecha to juz masz minimum 12 godzin... a to w niczym nie przeszkadza by Ci dali papiery :) Cos nie ogarnieci sa w tym Twoim osrodku ;)

[Chlebu]

eMJotka u mnie takie coś by nie przeszło... z tatą jakoś jeszcze bym się dogadał, ale mama by mi nie pozwoliła nawet na drogę wyjechać.

Mogliby wydawać jakiś papierek na ten czas oczekiwania...

 

W porównaniu do tego jakie u Was są terminy, to u mnie się wcale nie czeka... Teraz zapisują na wrzesień.

 

Neo_x z tymi 22h w tydzień to trochę chyba przesada :wink:

[Neo_x]

eMJotka W porównaniu do tego jakie u Was są terminy, to u mnie się wcale nie czeka... Teraz zapisują na wrzesień.

 

Neo_x z tymi 22h w tydzień to trochę chyba przesada :wink:

A skad jestes? Ja mowie ze w Warszawie sa kolosalne terminy an nie w calej polsce ;)

Jak by bardzo potrzebowal, odpowiednio wiecej doplacil to kurs by mial w 2 tygodnie skonczony ;) (dodam ze ja mialem w 3 tyg skonczony :) ) a w tydzien nie problem wyjezdzic 22h.. a to wychodzi po 4h na dzien ;)

[Greg_1]

Te kosmiczne terminy w Warszawie to chyba tylko na odlewniczej, bo na powstańców, ja miesiąc temu, czekałem 2tyg na teorie i niewiele ponad 2tyg na praktyke

[eMJotka]

No wiesz... ja mam już te 18 lat wiec nie muszę mówić, ze będę za kierownica, tylko np ojciec kolegi, z którym jechałam... Nie zawsze trzeba byc szczerym, by osiągnąć cel...

[Sid]

W WORD Tychy są terminy na październik teraz...

 

Pomysł moją inicjatywą jest i się może przyjmnie, jeśli nie to nie bijcie po oczach, proszę. Otóż tutaj niech się dyskusja toczy _tylko_ o prawie jazdy. Natomiast inne dyskusje dotyczące techniki/sytuacji na drogach/itp. niech się odbywają w nowym temacie:

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=241909

Edytowane 14 Sierpnia 2007 przez Sid

[el_gringo_dado]

Ja dzisiaj byłem po druczek od lekarza

 

brak przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi, do których wymagane jest posiadanie prawa jazdy kategorii B

i jutro o 17.00 zaczynam kurs. Oczywiscie zeby sie z teorią wyrobić do konca sierpnia to trzy razy w tygodniu po 3h 45min i to mnie troche przeraża, przeciez ja tam będę spał o.O Oczywiscie chce sie z kolesiem dogadać zeby te lekcje to przed południem były bo niebardzo mi sie podoba tracić całe wieczory :|

[Sid]

U nas lekarz był w ośrodku, badanie wzroku i ankieta krótka...

 

Co do kursów to 3h45m to imho koszmar. Ja miałem po 2 i ledwo wytrzymywaliśmy grupą...

[Neo_x]

Czy to normalne ze na https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx tydzien po zdaniu prawka wciaz widnieje informacja:

"Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany." ?

Wiecie.. niecierpliwie sie ;D

[Misiu15go]

U nas lekarz był w ośrodku, badanie wzroku i ankieta krótka...

 

Co do kursów to 3h45m to imho koszmar. Ja miałem po 2 i ledwo wytrzymywaliśmy grupą...

Ja miałem po 3h teoria i normalnie tam spałem :lol:

Trzeba było wybrac inny osrodek bo wiekszosc kumpli włogole nie miała teorii :wink:

[R4Fi]

Czy to normalne ze na https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx tydzien po zdaniu prawka wciaz widnieje informacja:

"Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany." ?

Wiecie.. niecierpliwie sie ;D

Ja czekałem 2 tygodnie na informacje o tym ze przyjęto wniosek, a potem jeszcze tydzień na info o odbiorze, więc cierpliwości ;)

[Neo_x]

Ja czekałem 2 tygodnie na informacje o tym ze przyjęto wniosek, a potem jeszcze tydzień na info o odbiorze, więc cierpliwości ;)

Sprawdzam to 15 razy dziennie ;) Jednak czytalem w roznych serwisach ze to nie do konca mowi prawde bo niektorzy trafiali do urzedu 3 dni wczesniej a prawko juz czekalo o czym nie bylo informacji na tej www ;)

[Chlebu]

A skad jestes? Ja mowie ze w Warszawie sa kolosalne terminy an nie w calej polsce icon_wink2.gif

Sianów pod Koszalinem :wink: Pisząc "u Was" chodziło mi o odlewniczą - taki skrócik myślowy :lol: , no ale już mniejsza z tym :wink:

 

Czy to normalne ze na https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx tydzien po zdaniu prawka wciaz widnieje informacja:

"Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany." ?

Wiecie.. niecierpliwie sie ;D

Też tak mam, a najgorsze jest to, że w poniedziałek zdałem egzamin, a dopiero w piątek miały dojść (miały, bo nie wiem czy doszły, takie info w urzędzie dostałem). Kurde, ja bym bardzo chętnie sam zaniósł im te dokumenty, zawsze to parę dni wcześniej.

Ja też po 15 razy dziennie wchodzę i sprawdzam, to chyba normalne :) Ja już chcę pomacać prawko i się przejechać gdzieś, bo nie wyrobie

 

Edit:

Dobrze, że jest LFS to chociaż tam sobie pojeżdżę :lol:

Edytowane 18 Sierpnia 2007 przez Chlebu