Skocz do zawartości
berkut

Prawo Jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

Plac nie jest zbedny i bardzo dobrze, ze tyle razy musiales sie na nim meczyc - nie chcialbym przez takiego kierowce, ktory nie przeszedl placu, miec zarysowany lakier w samochodzie czy jeszcze cos innego. Mam nadzieje, ze plac zostanie jak najdluzej, nie wystarczy byc demonem predkosci na autostradzie, w miescie, czy przed hipermarketem, trzebau miec zaparkowac nie niszczac cudzej wlasnosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam. Plac to glupota jakich mało. Sam pamietam jak jeden pier*** egzaminator u mnie w WORD'ie chodzil z linijka i mierzyl odleglosci przy jezdzie po luku. Powinno sie w trakciue egzaminu zzaliczac umiejetnosci z parkowaniu np. pod hipermarketem lub w centrum miasta. Jesli gosc zaparkuje to jedziemy dalej. Wole zeby mi ktos auto zarysowal niz zabij mnie na autostradzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obaj macie dobre argumenty, ale ja uwazam, ze plac powinien pozostac (mimo ze nie mam prawa jazdy). uwazam, ze kierowca powinien byc dobrze wyszkolony, powinien potrafic dobrze manewrowac (po to jest plac) i dobrze jezdzic (miasto).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plac nie jest zbedny i bardzo dobrze, ze tyle razy musiales sie na nim meczyc - nie chcialbym przez takiego kierowce, ktory nie przeszedl placu, miec zarysowany lakier w samochodzie czy jeszcze cos innego. Mam nadzieje, ze plac zostanie jak najdluzej, nie wystarczy byc demonem predkosci na autostradzie, w miescie, czy przed hipermarketem, trzebau miec zaparkowac nie niszczac cudzej wlasnosci.

1435396[/snapback]

 

Nie masz do konca racji. Na placu nie nauczysz sie parkowac... Instruktor mowi kiedy skrecac, kiedy prostowac kola itp. Na parkingu nie skrecisz przeciez gdy obok lusterka bedzioe pacholek bo tego pacholka nie bedzie. Tak wiec praktycznie nie ma z tego zadnego pozytku. A na parkingu niedoswiadczony kierowca bedzie sie 3 razy skladal az w koncu zaparkuje :) Po pewnym czasie jakos sie nauczy i bedzie parkowal za 1 razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, w zyciu nie ma pacholkow, ale jezdzac na pacholki zauwazasz, w ktorym momencie nalezy zaczac krecic kierownica, zeby nie sciac za bardzo, albo zeby przodem nie porysowac (przy okazji troche tez wyczuwasz odleglosci od maski), tak samo koperty ot tak nie zrobisz, jesli wczesniej nie nauczyles sie jej na placu (nawet jesli bedziesz mial wiele wiecej miejsca). Plac jest podstawa, przed wypuszczeniem na miasto. Spewnoscia nie powinny byc te pacholki tak ciasno ustawione jak sa teraz - bo gdyby zamiast pacholkow byly samochody, to po zaparkowaniu nie wysiedlibysmy, natomiast jako taki powinien pozostac i uczyc roznych metod parkowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinien zostac taki albo inny... Owszem uczy, ale nienajlepiej. Ja z placem klopotow nie mialem, bo nawet malpa moze sie nauczyc kiedy krecic kierownica. Nie widze problemu w zdawaniu egzaminu z placu. Mysle ze powinien zostac, ale w jakiejs zmienionej formie... jak to jest w bardziej cywilizowanych krajach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak przygotowaliscie sie do prawka? Jezdzil ktos np wczesniej pod opieką rodziców na jakims placu czy gdziekolwiek? Znam takich ze jezdzą normalnie po ulicy bez prawka i rodzicow, no ale bez przesady...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwiecej nauczylem sie jezdzac z ojcem po zalesiu gornym i do grudziadza i spowrotem wiejskimi drogami, jadac moim rs'em turbo (bo juz jest moj :mrgreen:). Rzecz w tym ze ten samochod jest bez elektroniki czy nawet wspomagania i wszystkiego trzeba sie znacznie szybciej nauczyc :D Ale jezdzi nim sie fantastycznie naprawde, teraz czekam az wydadza papierek i bede mogl nim sobie jezdzic legalnie po wawie. przesiadka potem do corsy daje wrazenie jakby samochod wszystko sam za ciebie robil

 

Mialem okazje jezdzic jaknarazie w 5 furach... Corsa wiadomo - slabo sie jezdzi ale jest to fajny samochodzik na miasto ima duzy + za to ze jest wysoki.

 

Golf I cabrio (skarbeniek ojca)... swietnie sie prowadzi, bardzo zrywny silnik (tuningowany przez ojca i mnie :) ale nie odpowiada mi wogole ustawienie pedalow w stosunku do kierownicy i ich rozstaw (mam szerokie stopy) i ciezko mi sie w nim przez to siedzi

 

golf II 1.8 automat (fura matki) - tuningowany takze (zawieszenie etc), fajnie sie prowadzi, ale ten automat psuje zabawe :\ chociaz na miasto piekna sprawa.

 

ford escort rs cosworth (zabaweczka ojca)- NO TO JEST FURACZ 8)

 

no i moj ford escort rs turbo - jak mowilem... K-Jettronic, bez wspomagania, sportowa bryczka ;) jezdzi sie nim jak gorkartem, wazy podobnie, najwiecej satysfakcji mi sprawia jezdzenie nim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak przygotowaliscie sie do prawka? Jezdzil ktos np wczesniej pod opieką rodziców na jakims placu czy gdziekolwiek? Znam takich ze jezdzą normalnie po ulicy bez prawka i rodzicow, no ale bez przesady...

1437091[/snapback]

Ja przejechalem sie moze ze dwa razy bo jakichs nieuczeszczanych drogach. Pozatym kilka razy czekajac na ojca w pracy (konczy o 23) jezdzilem sobie po parkingu cwiczac ruszanie i parkowanie :P

 

No i te kilkanascie lat jezdzenia jako pasazer tez sporo daje, oczywiscie jesli sie obserwuje to co robi kierowca.

 

PATRYK: mi na badaniach pani doktor zadala kilkanascie pytan, miedzy innymi o przebyte choroby, alkohol, papierosy narkotyki itp. Pozniej mialem stanac na jednej nodze z zamknietymi oczami i rekami wyciagnietymi do przodu :> No i przeczytac jedna linijke z tablicy z literami. To wszystko. I za 5 minut gadania 60zl zaplacilem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdzaja poziom cukru a nie pobieraja krew ;) (chyba ze uklucie w "faka" to pobranie krwi)

1437904[/snapback]

Mi nikt nic nie sprawdzal...

 

za to moja kolezanke spytali czy lubi szybka jazde samochodem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PATRYK: mi na badaniach pani doktor zadala kilkanascie pytan, miedzy innymi o przebyte choroby, alkohol, papierosy narkotyki itp. Pozniej mialem stanac na jednej nodze z zamknietymi oczami i rekami wyciagnietymi do przodu :> No i przeczytac jedna linijke z tablicy z literami. To wszystko. I za 5 minut gadania 60zl zaplacilem :)

1437559[/snapback]

Mi dziwnych rzeczy robić nie kazał ;] zaznaczył tylko że nosze okularki :P zapłaciłem 50zł B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc, tez niedlugo planuje zrobic prawko, interesuje mnie jakie badania sie robi, mozecie mi napisac dokladnie??

1437350[/snapback]

ehhh, to ja miałem lepiej ;]

wziołem kwitek i miałem iśc do lekarza, który siedział dwa pokoje dalej.. a ja sobie poszedłem na wykłady....

potem przychodzi po mnie dyrektorka, (że nie poszłem do lekarza) i w biurze mnei badał.... ale tylko pokazał mi karteczki z cyframi... i tyle ;]

pytał sie o choroby i czy dużo czytam ; P

kompletnie nic więcej nie zrobił.. te 2 minuty co byłem- to tak długo dziadek oświadczenie wypisywał ; ] (żadnego stania na nodze, czytania cyferkóF z daleka, nic)

aha, i skrobnoł mnie o 50 złotych ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi dziwnych rzeczy robić nie kazał ;] zaznaczył tylko że nosze okularki :P zapłaciłem 50zł B)

1438430[/snapback]

czyli pewnie dałeś se wklepać terminowe :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak przygotowaliscie sie do prawka? Jezdzil ktos np wczesniej pod opieką rodziców na jakims placu czy gdziekolwiek? Znam takich ze jezdzą normalnie po ulicy bez prawka i rodzicow, no ale bez przesady...

1437091[/snapback]

Do prawka najlepiej sie nie przygotowywać w sensie kursu. Jeśli wybierzesz dobrą szkołę i trafisz na dobrego instruktora, to nauczą Cię dobrej techniki jazdy. Najlepiej być świeżym, wtedy łatwiej nauczyć się pewnych zachowań, które są oceniane na egzaminie i które czasem pomagają w jeździe. Łatwiej sie nauczyć czegoś nowego niż zmieniać coś wyuczonego. Te 30 godzin na kursie w większości przypadków wystarczają, żeby się czegoś nauczyć i zdać egzamin. Prawo jazdy i egzamin na nie to dość specyficzna rzecz, bo trzeba sobie zdawać sprawę, że stajemy się odpowiedzialni za zdrowie i życie swoje i innych.

 

Tak na marginesie. Wielu narzeka, że oblewają tu czy tam w taki i inny sposób. Po pierwsze, warto znać regulamin i w przypadkach skrajnych odwoływać się i np. egzamin przeprowadzać pod kontrolą osoby trzeciej. Po drugie już na placyku wielu zdających jeździ tragicznie nietechnicznie. A po trzecie to już nie marudzę :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe a ja od poniedziałku zaczynam ;p

 

sorki że tak wypale ale czy teraz na kursie wywożą poza miasto i na autostradke ?

1513297[/snapback]

Autostarde? Jasnnee chyba jak sam za nią zapłacisz :P, a pzoa tym u nas prawie wogóle nie ma autostard :mur: . Za miasto to Cie jeszcze wywiozą, ale nie licz na niewiadomo co. Na kursie zasada jest prosta, nie uczą Cie jeździć, uczą Cie tak żebyś zdał ten egzamin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autostarde? Jasnnee chyba jak sam za nią zapłacisz :P, a pzoa tym u nas prawie wogóle nie ma autostard  :mur: . Za miasto to Cie jeszcze wywiozą, ale nie licz na niewiadomo co. Na kursie zasada jest prosta, nie uczą Cie jeździć, uczą Cie tak żebyś zdał ten egzamin.

1513322[/snapback]

ja się woziłem, ale drogą szybkiego ruchu raczej - do 110km/h [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja tam wogole najszybciej jecalem autem 80

 

ale kiedys jak mialem MZ 150 to cislo sie przez wies seteczkom

1513429[/snapback]

Ja tez narazie prze moja wies (10k mieszkancow) latam setkom ;]

 

Suzuki RG80

 

Prawko robie za miesiac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...