martian1 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2008 (edytowane) Jest tu jakas osoba ktora miala egzamin po 12 grudniu (na odlewniczej) i nie dostala jeszcze prawka? Bo ja mialem 12 grudnia i jeszcze nie dostalem prawka :/ I czy istnieje mozliwosc, ze ten system https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx w niektorych miastach moze nie dzialac? Ehhh... chyba strone wczesniej wyrazilem swoja opinie na temat temat tego calego systemu xD - jest do du.. Zdawalem 10 grudnia i po 10 dniach ;) prawko juz na mnie czekalo. Przez to g... poszedlem odebrac dokument dopiero po swietach ;) EDIT. Nie wiem co oni z tym kombinuja. Z ciekawosci sprawdzilem teraz jak to wyglada i otrzymalem cos takiego: Edytowane 2 Stycznia 2008 przez martian1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2008 pisalem wielokrotnie zebys nie patrzyl na ta strone i odrazu szedl do urzedu po tygodniu od zdania prawka. Mi sie komunikat o tym ze mam rpawko do odebrania wyswietlil kilka dni po jego odebraniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twiggy696 Opublikowano 3 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2008 Jo też odebrał prawko, upragnione C ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja pare dni temu odebrałem prawko i co? Ano nic, od tamtego czasu moge sobie conajwyzej popatrzeć na samochód. Tak to jest tak ma sie nadopiekuńczą matke, która myśli że jak tylko wsiąde do samochodu to odrazu sie zabije nim z garażu wyjade. No i jeszcze wychodzi z załozenia, że lepiej naucze sie jeździć w trudnych warunkach siedząc w domu :mur: Po cholere ja robiłem to prawko... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Jak nie chce Cie puscic samemu to na poczatku jezdzij razem z matka np. na zakupy :). Wtedy napewno sie przekona, ze potrafisz jezdzic i da Ci poszalec samemu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja pare dni temu odebrałem prawko i co? Ano nic, od tamtego czasu moge sobie conajwyzej popatrzeć na samochód. Tak to jest tak ma sie nadopiekuńczą matke, która myśli że jak tylko wsiąde do samochodu to odrazu sie zabije nim z garażu wyjade. No i jeszcze wychodzi z załozenia, że lepiej naucze sie jeździć w trudnych warunkach siedząc w domu :mur: Po cholere ja robiłem to prawko...zdazysz sie jeszcze tyle najezdzic ze bedziesz zygal samochodami,ale fakt ze jesli nie bedziesz jezdzil krotko po kursie poprostu zapomnisz jak sie jezdzi, nie ma na to innej rady jak tylko jazda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Jak nie chce Cie puscic samemu to na poczatku jezdzij razem z matka np. na zakupy :). Wtedy napewno sie przekona, ze potrafisz jezdzic i da Ci poszalec samemu ;) akurat :D bedzie jedz! hamuj! gdzie jedziesz? uwazaj!!! :D juz chyba z rok czasu nie jezdzilem nigdzie z rodzicami, bo poprostu sie nie da. tyle dobrego ze dadza mi samochod ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 akurat :D bedzie jedz! hamuj! gdzie jedziesz? uwazaj!!! :D juz chyba z rok czasu nie jezdzilem nigdzie z rodzicami, bo poprostu sie nie da. tyle dobrego ze dadza mi samochod ;) Haha... skad ja to znam ;). Aczkolwiek w obecnej sytuacji chyba tylko to mu pozostaje :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Mnie zakomunikowali, że samochodu nie robię. Ojciec powiedział, że da mi samochód jak będziemy gdzieś jechać razem a on będzie się chciał napić. Moja riposta była krótka acz treściwa. Napewno nie bedę mu robił za taksówkarza jak samochodu nie da.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Panowie, w środę, ok. godziny 11 będę rozbijał się w Suwałkach. Cóż- najgorszy stres mnie rypie przed testami, bo oblać praktykę to żaden wstyd. Zapowiada się długa nocka dziś i jutro. Jutro ostatnia jazda po mieście, we wtorek placyk. I w środę bitwa. PS. Jak wygląda sprawa z odśnieżaniem placów (głównie górka) :mellow: ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ath Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Panowie, w środę, ok. godziny 11 będę rozbijał się w Suwałkach. Cóż- najgorszy stres mnie rypie przed testami, bo oblać praktykę to żaden wstyd. Zapowiada się długa nocka dziś i jutro. Jutro ostatnia jazda po mieście, we wtorek placyk. I w środę bitwa. PS. Jak wygląda sprawa z odśnieżaniem placów (głównie górka) :mellow: ? Musza byc czyste, jak nie to mozesz protestowac, ze nie chcesz przystapic do egzaminu w takich warunkach. Gorzej juz na miescie, bo jednak troche popadalo przynajmniej w wawie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Akurat miasta się nie boję. Wystarczy zdjąć nogę z gazu i bardziej się skoncentrować = zająć mózg czymś innym od stresu "zdam czy nie?" Pozatym, Suwałki trudne miasto. Ostatnio było x znaków powykręcanych <_< I jak to interpretować? Ogólnie, za bardzo w Suwałkach nie ma jak protestować- jeden zaprotestował, zdaje już 6ty raz... Pytanie zasadnicze. Bo mi się ciągle kopie. Jak to się ma z pieryszeństwem na skrzyżowaniach? Kogo wpuszczamy, kogo nie? Bo się boję że na tym się wykopię... A deptanie hebla przez egzaminatora na środku skrzyżowania, nie będzie miłym doznaniem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 (edytowane) Patrz na znaki, jeżeli masz odwrócony trójkąt to musisz wszystkich przepuścić, jeżeli jest równorzędne (X na znaku) to ten z prawej ma pierszeństwo. Jednym słowem patrz na znaki, jeżeli takich nie ma to ZAWSZE z prawej ma pierszeństwo. Chyba że jedziesz główną i z prawej masz osiedlową [; Edytowane 6 Stycznia 2008 przez Grzechu_1990 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 jak zdawalem w lutym to na kazdy metr kwadratowy placu wysypali chyba z 5kg soli :P wszedzie 1m sniegu a tam woda ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Grzechu- a sytuacja równorzędne, mam z przodu gościa jadącego prosto/ jego prawo, ja skręcam w lewo= przepuszczam i jadę. A jak skręca w jego lewo, to tak samo? Druga- jadę prosto, mam gościa z prawej. Przepuszczam go i dopiero jadę. Trzecia, jadę w lewo, mam gościa z prawej. Przepuszczam go i jadę. Czwarta. Mam gościa z lewej, jadę prosto. On jedzie prosto, ja jadę pierwszy. Piąta. Gość z lewej, jedzie prosto, jadę w prawo. i...? Szósta. Gość z lewej, jedzie prosto. Ja jadę w lewo. I...? Wybaczcie, że tak nękam, ale chcę mieć to już poukładane na wieki wieków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Kto Cie dopuscil do egzaminu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Wiedziałem że ktoś się o to zapyta. W jeździe idzie, w siedzeniu za komputerem nie umiem sobie za bardzo wyobrazić. <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 skrzyzowanie rownorzedne to zawsze tego co masz z prawej strony puszczasz...nie wazne co robi! jeju humanisci... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 5 i 6 - w obu przypadkach ty jedziesz pierwszy (jesli to rownorzedne). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ath Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Kumpel mi opowiadal, ze oblal prze to, ze kierowca z prawej strony widzac L'ke byl na tyle uprzejmy, ze zatrzymal sie i przepuscil zdajacego, on ucieszony skorzystal z sytuacji i radosnie pojechal do przodu, jego radosc jednak trwala chwile - fail. ;] Ogolnie w zime sie ciezko zdaje, jak nie znasz drogi na pamiec, jednak moga byc zasypane znaki poziome, szczegolnie na rondach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Dziękuję za wyjaśnienie ;] Rozwiązanie wszystkich krzyżówek rozjaśniło w czerepie. Od razu tam humanista- poprostu wyobraźnia napędzana adrenaliną i kortyzolem kiepsko działa (jutro zaliczenie semestralne z chemii- dlaczego? Bo tak się chce nauczycielce... Jak tego nie zaliczę, będzie gorzej niż ze środą). @Ath- ostatnio już jeździłem w takiej pogodzie. Nie było źle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja pare dni temu odebrałem prawko i co? Ano nic, od tamtego czasu moge sobie conajwyzej popatrzeć na samochód. Tak to jest tak ma sie nadopiekuńczą matke, która myśli że jak tylko wsiąde do samochodu to odrazu sie zabije nim z garażu wyjade. No i jeszcze wychodzi z załozenia, że lepiej naucze sie jeździć w trudnych warunkach siedząc w domu :mur: Po cholere ja robiłem to prawko...Hmm, jak Ci nie chcą dać samochodu to uzbieraj 1.5k i kup coś samemu. Jak Cię nie chcą puścić z innych powodów to przeprowadź konkretną rozmowę z rodzicami, wytłumacz wszystko. W końcu masz chłopie 18 lat... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Kumpel mi opowiadal, ze oblal prze to, ze kierowca z prawej strony widzac L'ke byl na tyle uprzejmy, ze zatrzymal sie i przepuscil zdajacego, on ucieszony skorzystal z sytuacji i radosnie pojechal do przodu, jego radosc jednak trwala chwile - fail. ;] Ogolnie w zime sie ciezko zdaje, jak nie znasz drogi na pamiec, jednak moga byc zasypane znaki poziome, szczegolnie na rondach. Ja jak zdawalem to na jednym skrzyzowaniu trafilem na L'ke. Mialem pierszenstwo i oni widocznie chcieli mi to uswiadomic - zaczeli migac swiatlami. Fajne uczucie jak cie ludzie dookola wspieraja hehe... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja jak zdawalem to na jednym skrzyzowaniu trafilem na L'ke. Mialem pierszenstwo i oni widocznie chcieli mi to uswiadomic - zaczeli migac swiatlami. Fajne uczucie jak cie ludzie dookola wspieraja hehe...Hehe ja w kraku tez nieraz jak widze egzamin to jakos staram sie nie stresowac kierowcy albo ułatwiać życie.. Ale raz sie zagapiłem i jadąc swoim tempem prawym pasem jakiś egzamin chciał wjechać przede mnie na mój pas no i elka jak elka zwolniła znacznie bez hamowania no i tak wyszło że wyglądało jakbym wyprzedzał prawym pasem no i widziałem tylko szarpnięcie autem, depnięcie po hamulchach i odbicie na środkowy pas.. eh.. żal mi tego kogoś :( Przepraszam.. :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2008 Kumpel mi opowiadal, ze oblal prze to, ze kierowca z prawej strony widzac L'ke byl na tyle uprzejmy, ze zatrzymal sie i przepuscil zdajacego, on ucieszony skorzystal z sytuacji i radosnie pojechal do przodu, jego radosc jednak trwala chwile - fail. ;] Akuratnie tu powinien wiedzieć że w takich przypadkach powinien zapytać egzaminatora. :wink: Uff jestem dumny z brata zdał za 3 razem wreszcie będzie mnie ktos miał zgarnać po % :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2008 (edytowane) Ja dzis zdalem, za 2 razem... nareszcie :) Ale, ktos wie moze ile w Tychach sie czeka na odbior ? tydzien, dwa, trzy? miesiac? :x Edit: A jeszcze zapytam, ile sie placi za odbior? I w ogole nic nie musze juz robic? oni wszystko tam pozalatwiaja, ja tylko ide tam do urzedu jakiegos, place i odbieram? Tylko jeszcze wlasnie ile, 70zl? :D Edytowane 8 Stycznia 2008 przez Reaktiv Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martian1 Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opierajac sie na moim doswiadczniu mysle, ze pod koniec przyszlego tygodnia juz bedzie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubi_89 Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2008 tak jak kolega wyzej na pisal.. spodziewaj sie pod koniec przyszlego tygodnia.. a placisz dokladnie 71zł o ile sie nie myle i musisz miec ze soba jakis dokument tozsamosci of korz najlepiej dowód ;) ja juz jezdze ponad miesiac po odebraniu prawka i jest super:D jazda sprawia mi straszna przyjemnosc.. moglbym nie wysiadac z samochodu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly83 Opublikowano 9 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2008 (edytowane) A ja sie tylko pochwale, ze w koncu sie ruszylem i zrobilem prawko na motor (na auto juz 8 lat mam) i powiem szczerze jeszcze nie tak zle ze mna ;P na 40 pytan odpowiedzialem poprawnie na 39, ostatni raz jak cokolwiek z teori robilem to bylo 8 lat temu jak robilem na auto prawko, teraz nawet do testow nie zajzalem ;) Teraz tylko zrobic zdiecie, badanie oczu i moge odebrac prawko :) Edytowane 9 Stycznia 2008 przez Maly83 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 9 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2008 a ja sie pochwale ze dzis zdalem ;] nie smiejcie sie ..mam 24 lata ;] (no w kwietniu juz 25 :P ) ale za to za pierwszym razem i bez zadnych wiekszych problemow. teraz musze tylko doniesc nowe zaswiadczenie od okulisty bo w starym mi napisal 01.01 i mialem tylko na okulary .. a w nowym mam 01.06 i moge tez w soczewkach .. do tego dal mi na 20 lat :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...