Skocz do zawartości
MAKLER3

1700 Xp Palomino - Problemy Z Podkrecaniem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 1700 XP Palomino na plycie epox 8RDA+PRO + 512 DDR TWINMOS DUAL CHANNEL. Probuje go podkrecic przez FSB, znieniam z 133 na 166, bez zmiany mnoznika. Po uruchomieniu kompa plyta mi go wykrywa jako 1100 MHz DLACZEGO ??? POMOCY !!!!

Edytowane przez MAKLER3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten procek nie podkreca sie dobrze. Mysle, ze maksymalnie o 200MHz go podkrecisz, ale wiecej, to raczej nie... Mialem taki i poszedl wlasnie na 1650MHz.

 

Napisz jakie masz chlodzenie, jakie dajesz napiecie itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z FSB 166 na standartowym mnożniku (x11) to nie pociągniesz. Mój Palomino sie też gdzieś kręcił na poziomie 1600MHz mógł byś spróbować odblokować mnożnik ustawić na 10 i dac mu 166 FSB wtedy powinien wstać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak odblokować mnoznik? Mam jakiegos coolera na ktorym mam w windowsie 32 stopnie celcjusza. Napiecie na procku mam 1.75 V, ale podnioslem na 1.8 V i nic, pozniej na 1.85 V i też to nic nie dalo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Przemq

Już ci pisali, że Palomino się bardzo ciężko kręci.

Jak chcesz się w o/c bawić to sobie kup T-Bred'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pisali ze ciezko, ale nie pisali ze sie nie da. Gdzies kiedys czytalem ze dalo sie go podniesc o 300 Mhz, tylko wtedy mialem plyte ECS i nie moglem na niej nic zdzialac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

300MHz to baaardzo optymistyczne załozenie. Mowie Ci, ciesz sie, jesli o 150MHz go podkrecisz. Ja bylem naprawde zadowolony, ze mi sie o 200 udalo. Pamietam, ze zmienilem go szybko na 2000+ T-Bred'a. Zrobilem jednak blad i kupilem A0. On poszedl ledwie na 2000MHz. Nie mialem go dlugo, bo kumpel sprzedawal swojego bartona 2600+ z odblokowanym mnoznikiem. Kupilem i jestem bardzo zadowolony. Tego procka mam najdluzej ze wszystkich. puszczony na 2300MHz cały czas. W razie potrzeby daje 2400MHz i naprawde nie mam do czego sie przyczepic.

 

Tobie tez radze znalezc poprostu dobrego procka... jesli kupisz z odblokowanym mnoznikiem tym bardziej wykorzustasz pamieci (zakladam, ze masz DDR400). Nawet w Windowsie odczujesz roznice jesli przesiadziesz sie z Palomino nie podkreconego, na cos z szyną 200, wieksza iloscia cache...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

300MHz to baaardzo optymistyczne załozenie. Mowie Ci, ciesz sie, jesli o 150MHz go podkrecisz. Ja bylem naprawde zadowolony, ze mi sie o 200 udalo. Pamietam, ze zmienilem go szybko na 2000+ T-Bred'a. Zrobilem jednak blad i kupilem A0. On poszedl ledwie na 2000MHz. Nie mialem go dlugo, bo kumpel sprzedawal swojego bartona 2600+ z odblokowanym mnoznikiem. Kupilem i jestem bardzo zadowolony. Tego procka mam najdluzej ze wszystkich. puszczony na 2300MHz cały czas. W razie potrzeby daje 2400MHz i naprawde nie mam do czego sie przyczepic.

 

Tobie tez radze znalezc poprostu dobrego procka... jesli kupisz z odblokowanym mnoznikiem tym bardziej wykorzustasz pamieci (zakladam, ze masz DDR400). Nawet w Windowsie odczujesz roznice jesli przesiadziesz sie z Palomino nie podkreconego, na cos z szyną 200, wieksza iloscia cache...

1429000[/snapback]

Dzieki za odpowiedz !!! Wiec nie pozostaje mi nic innego jak zmiana procka. Pozdrawiam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety nasze procki się nie kręcą, mój nie chce dociągnąć (stabilnie) nawet do 150MHz (1650MHz) myślałem że to wina pamięci lub płyty ale na porzyczonym asrocku i 400MHz pamiątkach udało mi się bez podnoszenia napięcia wyciągnąć cały 1MHz więcej niż na mojej "kultowej" płycie. Narazie sytuacje ratuje bardzo dobra grafa i nowe gierki chodzą dobrze, ale jak tylko będą podane oficjalnie wymagania Obliviona, Gothika3 i UT2006 z miejsca zmieniam sprzęt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety nasze procki się nie kręcą, mój nie chce dociągnąć (stabilnie) nawet do 150MHz (1650MHz) myślałem że to wina pamięci lub płyty ale na porzyczonym asrocku i 400MHz pamiątkach udało mi się bez podnoszenia napięcia wyciągnąć cały 1MHz więcej niż na mojej "kultowej" płycie. Narazie sytuacje ratuje bardzo dobra grafa i nowe gierki chodzą dobrze, ale jak tylko będą podane oficjalnie wymagania Obliviona, Gothika3 i UT2006 z miejsca zmieniam sprzęt.

1430761[/snapback]

No to bardzo kiepsko, ale i tak lapiej niz na moj procek bo ja nie moge go podniesc ani o 1 MHz :( Pozdrawiam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a u mnie szczytem było 139 ... przy otwartym oknie w srodku zimy...

lepiej sobie dac spokój, bo kręci sie te procki co najwyżej dla satysfakcji ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie podepne sie pod temat, mam antka 1700+ ale nie palomino i sie zastanawiam na ile moge bezpiecznie podnieść napiecie rdzenia i czy jak podniose napiecie na mostku to wpłynie to na stabilność procka... niestety mam niezablokoawne AGP/PCI i mhz na FSB nie bardzo mi sie widzi zwiekszać, zreszta jak teraz zwieksze to komp pada/nie uruchamia sie, dlatego chce wiedzieć ile moge dać V to jeszcze zwieksze mnożnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To dziwne co piszecie :blink:

 

Ja ze swoim xp 1600 na tym samym jąderku AGOIA jeżdżę do dziś

 

Mój wynik to 10,5 x 167 = 1754 MHz = to samo co Sempron 2500+ :razz:

 

Dodaje na standardowym napięciu 1,75 V i płycie Gigabyte 7VAX na KT 400

 

Sądzę, że twój problem to płyta i chipset

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...