Paranoja - Raz Się Włącza, Raz Nie

[Oort]

Problem jest taki: po włączeniu komputer uruchamia się normalnie, ale jeśli się go uruchomi ponownie, to monitor się już nie włącza i nic się nie dzieje (żadnych pisków). Po wyłączeniu i ponownym włączeniu uruchamia się poprawnie - natomiast z resetu nie. Sytuacja powtarza się za każdym razem.

Sprzęt to asus a7v8x, thoroughbred 2000+. Wcześniej przez ponad rok miał 256 MB pamięci JetRam :) Potem do drugiego banku doszła kość 512 MB TwinMOSa i przez 3 miesiące działało to normalnie. Ostatnio zaczęły się problemy, bo komputer zaczął się zawieszać. MemTest wykazał błędy nowej kości jednak serwis tego nie potwierdził. Potem faktycznie, gdy włożyłem samą 512 to błędów nie było. Włożyłem więc samą 512 ale zaczęły się problemy. Komputer nie zawsze się uruchamiał - także po normalnym włączeniu. Natomiast z kością 256 włącza się, ale już po resecie nie.

Może ktoś się zetknął z podobnym problemem albo podejrzewa co jest nie tak?

[Domik]

a zasilacz jaki masz :>??

[Oort]

Cóż, zasilacz to nic wybornego. Jakaś zwyczajna 350. Kwestia tego, że wcześniej identyczna konfiguracja działała dobrze, a teraz nie...

[Domik]

sprawdź napięcia i kondensatory. Sprawdzisz dalej się pomyśli.

[Oort]

To wujka komputer więc dzisiaj już tego nie zrobię, ale ok, sprawdzę jak będę miał okazję. Dzięki

[Oort]

Ciekawe. Podłączyłem mój zasilacz, ale dało to tylko tyle, że bios zawsze rozpoznaje, że jest 768 MB ramu (raz rozpoznał, że jest 256). Dopiero moja karta graficzna rozwiązała problem całkowicie. Martwi mnie tylko to, że raz nie zobaczył drugiej kości. Może to wina nowego biosu (1014) - swoją drogą jakiś skopany jest, bo się czasem zawiesza przy starcie jak się w nieodpowiednim momencie naciśnie DEL :>

 

edit:

Teraz wszystko jest tak jak przedtem (tj. wujka grafika i zasilacz) i działa :blink: Podejrzewam jednak, że jak zasilacz się trochę podhrzeje, to problem może wrócić. Ale to się okaże :)

 

edit2:

Dzisiaj pożyczyliśmy ze sklepu zasilacz i problem pozostaje. Wygląda to jednak na problem z płytą główną. Swoją droga na grupach dyskusyjnych takie problemy z a7v8x występują dość często. Szkoda, bo do tej pory nigdy nie miałem problemów z asusami :)

Edytowane 17 Maja 2005 przez Oort