Skocz do zawartości
dax

Zpindoliłem Plexi :(

Rekomendowane odpowiedzi

Czys.

Zamontowałem sobie okienko (na nity) w obudowie, wszystko fajnie, tylko nie wiem co mnie podkusiło, aby doczyścić je pastą do zębów (nie wiem, czy cos na nim był czy cos, nie wiem w sumie dlaczego je chcialem wypolerowac).

I teraz porobiły mi się mazy i ryski - da się to jakoś zlikwidować? :( Ryski porobiły się chyba od szmatki, którą czyściłem, a mazy próbowałem już zmyć nawet płynem do mycia okien.

Najgorsz jest to, że teraz pleksy już chyba raczej nie wymontuje jak jest na nity :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I teraz porobiły mi się mazy...

Nie mazy, tylko rysy sa metaforą (trudne słowo) telefonow na karte, a pasta do zebów alegorią (jeszcze trudniejsze) kosztowania złotówkę... :lol: :wink:

- da się to jakoś zlikwidować? :( Ryski porobiły się chyba od szmatki, którą czyściłem, a mazy próbowałem już zmyć nawet płynem do mycia okien.

1435628[/snapback]

Jedyne co przychodzi mi do glowy to pasta polerska do wykańczania np. Cr-50 (moze byc inna) + jakas mieciutka szmatka )sa specjalne do czyszczenia okularow - moga byc dobre.

Pasta do zebow zawiera zazwyczaj substancje scierne i raczej do takich rzeczy sie nie nadaje, ale juz o tym wiesz ;]

Edytowane przez cvir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie podgrzewaj tylko pokaż te ryski.

Przy polerowaniu zawsze ale to zawsze będą smugi ryski widoczne pod światło nie ma mistrza żeby pleksi wyglądała tak jak nowa. Pleksi jest za miękka

Polewanie polega na mozolnym tarciu szmatą (wygładzania powierzchni) z pastą (np. do zębów) i wodą ruchami okrężnymi. Ilość pasty do wypolerowania okna nie powinna przekroczyć 1/5 ilości wyciskanej pasty na szczoteczkę do zębów. W miarę upływu czasu polerowania nie dajesz już pasty tylko polerujesz samą szmatą z dużą ilością wody. Przy tarciu szmatą o pleksi będziesz czuł jak szmata robi się ciepła, wtedy moczysz ścierę w wodzie i dalej to samo. Potem myjesz pleksi płynem do mycia szyb i wycierasz do sucha, sprawdzasz jak to wygląda.( to nie karabin z tego strzelać się nie będzie)

Nie sprawdza się miejsca polerowania pod światło.

Najlepsza szmata do polerowania to pielucha tetrowa (domowy sposób).

Nawet jak wypolerujesz jak nową to przy czyszczeniu ją porysujesz, tak więc nie ma co się denerwować.

Edytowane przez Dziuby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że każdy z was ma lekko porysowaną plekse? Znaczy w sumie tego nie widać na obudowie, ale pod słońcem widać jak... cholera :(

W dodatku mam cm pęknięcie przy jednym nicie (wogóle wszędzie popękało, przy każdym nicie :| naszczęście do środka, tak, że nie widać - nity były najcieńsze jakie są na rynku), ale to nie szkodzi, bo planuje tam juz walnąć ozdobe, z pleksy matowej, tak jak bede robił cały przedni panel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zamiast plexi, używać poliwęglanu. Jest tak samo przezroczysty, ale jego podstawową zaletą jest to, że nie pęka przy wkręcani w nią śrub, wkrętów, itp. Po za tym jest trochę twardsza i przez to się tak nie rysuje. Jedyną wadą, to, że nie da się tak łatwo formować za pomocą „ciepła”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ta końcówka wygląda? Możesz jakieś zdjatko zarzucić? ;) (może byc z netu, obojetnie)

1437048[/snapback]

To taki włochaty owal, do kupienia o różnych średnicach :) zdjęcia nie zrobię, bo w "warsztacie" leży, ale z netu takie mniej więcej:

Dołączona grafika

To co jest założone to właśnie końcówka polerska. Jest w różnych kolorach - biała, żółta, niebieska... Na tym zdjęciu za dużo nie widać, ale myślę, że wystarczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duzo taniej i prosciej kupic przystawke - "baranka" do polerowania i na wiertare zalozyc. Tylko nie jedz z obrotami za wysoko (jakies 1500 - 1800mx) bo przygrzejesz plexe.

1437422[/snapback]

Dokładnie o tym samym pisałem ridczak, tylko brakowało mi tego słowa ;). Zresztą widać chyba na zdjęciu powyżej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...