Naruszenie Praw Autorskich-emule

[RadAg!]

Jestem w szoku.

Każdy z nas coś tam ściąga wiedzac że to nielegalne, ale z drugiej strony chęć pożytecznego wykorzystania stałego łącza jest sailniejsza....

 

Dostałem dziś maila nastepującej treści od swojego dostawcy internetu ICPnet - Poznań.

 

Szanowni Panstwo

 

otrzymalismy zgloszenia w sprawie naruszenia praw autorskich z

Pana/Pani komputera:

 

w dniu 2005.05.02 godz: 01:44 GMT

 

Prosimy o zaprzestanie tego typu praktyk.

Jesli w ciagu 24h sytuacja ta nie ulegnie zmianie,

bedziemy zmuszenia Panu/Pani zablokować dostep do sieci Internet w zwiazku

z naruszeniem Regulaminu swiadczenia uslug multimedialnych.

 

 

BOK

Internet Cable Provider

 

Nie wiedziałem o co chodzi i zadzwoniłem na infolinię. Pan z obsługi poinformował mnie ze dostali od Universal Picture Polska list mailowy z prośba o udostepnienie moich danych osobowych gdyż z mojego komputera jest udostępniany film. Zgłupiałem...Pan mnie poinformował że zgodnie z ustawą o danych osobowych nie podali firmie Universal moich danych, ale ostrzegł mnie ze pobierać mogę ale udostępniać nie za bardzo. Oczywiście jest to jasne jak slońce, ale nie wiedziałem że problemem piractwa zajmują sie dystrybutorzy filmów i to na poważnie. Każdy z nas slyszal o policji łażącej po domach i konfiskujacej komputery ale wydawało się to bajką rozpuszczoną 'ku przestrodze' wśód użytkowników sieci p2p. Zapytałem Pana czy może ustalić o jaki film chodziło. Poczekałem chwilkę i wiem że chodziło o film "Return to paradise" z lektorem PL CD2 smile.gif (fajny film, ale b. smutny).

 

Narazie wyłączyłem eMula i się zastanawiam co teraz??

Mogę przenieść ściągnięte pliki do innego katalogu, ale e Mule działa tak że udostepnia pliki także dopiero ściągane, więc nie jestem w stanie nic nie udostepniać.

Co myslicie??

[viod]

Masz lipe ;/ TP pozwala krasc ;D

[SGJ]

Jest taki drobny szczegół, że 99% udostepnionych "plików" w osle to nie pliki, a tylko ich fragmenty.