Skocz do zawartości
rockers

Killzone 2

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zostałem na górze i w niego nawalałem cały czas pilnując jednocześnie żeby nie dostać kosy - i tak z kur..pieśnią na ustach aż Radec przeniesie się naprzeciwko balkonu, w pobliże drzwi. Gdzieś niedaleko Ciebie powinna leżeć snajperka - 1-2 strzały i koniec.

Edytowane przez raven_88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Run'n'gun ;) Po otwarciu bramek na balkon jest luz, sporo broni lezy (granatniki, snajperka) i przy odrobinie szczescia typy nawet nie wejda na gore. Do tego duzo biegac, a na bazookowcow to tylko sniperka, sa na 1 strzal. Lekki wychyl, boom, headshot. Byleby stac z dala od scian, bo inaczej moze byc kiepsko. Radec jest prosty, ale trzeba miec cierpliwosc. Na koniec 2 strzaly ze snajperki i po zawodach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Run'n'gun ;)

Dokładnie :) Dla mnie akurat ten moment był prosty, dlatego myślałem, że się na Radku zawiesiłeś ;) Możesz też wziąć miotacz ognia i się do nich przejść, tylko wtedy jeszcze łatwiej rakietą oberwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna jest ta gra, po prostu swietna i tyle. Jest rozmach, epicka muza, zajebista grafa i przeciwnicy, ktorzy nie sa byle jakimi debilami. Nie pamiętam kiedy ostatnio grałem w podobnego shootera gdzie każda walka wymagała przemyślenia tego co się zrobi, gdzie można sobie postrzelać z wielkiego działa, pokierować uzbrojonego mecha, gdzie wręcz czuje się ciężar i rozmiar gnata, którego niosę. Fabularnie również nie jest najgorzej. Na początku trochę powoli się wszystko rozkręca, ale poźniej scenariusz ładnie nadrabia, bo czuć to, że mamy co raz bardziej przesrane. Jest to jeden z lepszych shooterów w które grałem, bo zapada w pamięć, bo walka jest nieliniowa i nie taka bezmózga jak w CoD czy innym Medalu. Myślę, że gdyby ta gra miała marketing na wyższym poziomie, to bez problemu zjadłaby żołnierzyki z Modern Warfare.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO Killzone 2 ma jedna, dla mnie istotna wade: fabula. Niby walczymy, ale nie wiadomo w sumie dlaczego, po co, czemu to my jestesmy dobrzy, czemu atakujemy. Ekipa jakas taka nijaka, nie zapada w pamiec. Poza tym jest jeszcze jedna sprawa. Byl to pewnie niezamierzony zabieg, ale przez to ze gra wyszla po Gearsach 2 to sila rzeczy ona "kopiuje" patenty: 4 osobowa druzyna, laska z wywiadu, misja z pociagiem itd. Grafa owszem fajna, szkoda tylko, ze wszystko w dosc monotonnej kolorystyce, wiecej zycia by sie przydalo, ale rozumiem, ze taki "klimat" planety. No i akcja moglaby sie zaczac troche wczesniej, prawdziwy rush zaczyna sie od momentu ataku na nasz statek czyli w sumie pod sam koniec. Dodatkowo pomijajac dubing to w wielu miejscach totalnie niezgrany lipsync.

 

Na plus przeciwnicy, bo faktycznie nie sa matoly w ciemie bici, tylko szukaja sposobu jak nas wykonczyc, a i zabic nie jest tak latwo. Bronie jak bronie, nic specjalnego, mozna by bylo dzwigac tylko cos wiecej niz jeden karabic + pistolet. Spokojnie mocne 8/10 moge dac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radek już pożegnany- dobrym sposobem było potraktowanie go z miotacza ognia, później 2 magazynki i było po nim. Końcowy motyw (z Sevem na schodach) wymiata, grę również oceniam na solidne 8/10 przychylając się do uwag Jacka. Czekam na 3jkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się w ten cyrk z renderem nie wkręciłem, bardziej mnie kręcił wtedy pierwszy trailer MGS4 i kaczuszki w wannie :D Gra mi ogólnie przypadła do gustu, choć nie jest to pozycja bez niedoróbek o czym już wyżej maSTHa napisał (swoją drogą przeszedłem wreszcie Gearsy numer 2 i w obu tych grach mógłbym powiedzieć o tych samych wadach ;)) Tak czy siak..za 12 miesięcy runda numer 3 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kojak, miejscami grafika była świetna, zbliżona imho do tego rendera (choć przyznaję, że pamiętam go jak przez mgłę), jednak szkoda, że oprawa była tak monotonna. OK, klimat planety itd. ale trochę urozmaicenia nie zaszkodziłoby. Co ciekawe, mi ten feeling broni i powolność gł. bohatera przypadły do gustu, powiew świeżości w shooterach fppp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mieliście wrażenia, że biegając pośród kompanów jesteście trochę niżsi od pozostałych ludzi? nie zauważyłem w przerywnikach aby Sev był niższy, ale sprawiało to wrażenie, że cały czas biegnę przykucnięty, albo jakiś zgarbiony.

Co do oczekiwań względem rendera to w ogóle o tym nie myślałem bo gdy jest dobry action i grafa nie bije po oczach, to w czasie gry szuka się więcej zalet niż wad. Czasem nachodziły mnie przemyślenia, czy klocek by sobie poradził z tą grą tak samo jak ps3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...