Masz Serwer Sieci W Domu? Do Mnie Przyszli...

[samhain]

a ja zacyptuje cos co jest na plycie KNZ - Wystep (na innych tez jest ale w wersji bardziej wulgarnej;))...

 

"Kto kupuje plyty od zlodzieja niech w pizdziec wypierdziela!"

 

ew wersja inna:

 

"kto kupuje plyty od zlodzieja jest kutasem i niech wypierdala"

 

dociera? sciagam mp3, jak mi sie podoba kupuje CD jesli nie, nie kupuje... a nie zarabiam milionow tylko na amciu... i zycie... piwo? chcialbym codziennie ;)

[Jin*]

Pff, skoro przytaczasz takie argumenty...

Kukiz w wielu wywiadach powtarzal, ze jesli by byl na miejscu dzisiejszej mlodziezy i mial kupic swoja plyte, to kupil by na bazarze \ sciagnal z netu...

[samhain]

ale to nie argument, to byla kwestia pokazania wyboru, kazdy wybiera swoje, ale takie same sa konsekwencje dla kazdego kto lamie 'prawo' :)

[Jin*]

Hmm, ale dlaczego to co ty napisales to argument, a moj juz nie? :blink:

[samhain]

Hmm, ale dlaczego to co ty napisales to argument, a moj juz nie? :blink:

1457725[/snapback]

MOJ wpis nie byl argumentem... Twoj tez nie jest...

Edytowane 22 Maja 2005 przez samhain

[Jin*]

acha, czyli piszesz tutaj dla samej radosci z pisania? [;

[samhain]

acha, czyli piszesz tutaj dla samej radosci z pisania? [;

1457752[/snapback]

gosz... to nei byl argument tylko stwierdzenie ze ktos moze myslec inaczej... artysta w tym wypadku Kazik oswiadcza publicznie swoj stosunek do Piractwa a raczej do ludzi kupujacych 'na stadionie' i to chcialem pokazac ze nei tylko dystrybutorzy maja cos przeciw piratom a artysci/tworcy takze...

 

i nie byl to zaden argument w wojnie tak/nie dla piractwa...

 

juz? ;) myslalem ze bedzie to jasne z samego kontekstu ale widac nie bylo :)

[Slow]

eee...

Dużo zaplaciles ?

Czy może w pierdlu siedziałeś:D

1457160[/snapback]

Wtedy jeszcze mozna powiedziec ze smarkiem bylem wiec za wszystko zaplacil ojciec :/ taki substytut zamiast prezentu na 18-ke ;-) 2250 zl w tym 2100 opinia bieglego o kazdym pliku, plytce itp.. reszta koszty rozprawy.

 

Prawda jest takze ze biora tez puste dyskietki, polamane opakowania itp.

 

a co najsmieszniejsze w calej sytuacji.. po roku okazalo sie ze bieglym byl ojciec kolegi brata - ktory to zreszta ucieszyl sie z powiekszenia kolekcji o interesujace filmy :-|

[Misiu15go]

Wtedy jeszcze mozna powiedziec ze smarkiem bylem wiec za wszystko zaplacil ojciec :/ taki substytut zamiast prezentu na 18-ke ;-) 2250 zl w tym 2100 opinia bieglego o kazdym pliku, plytce itp..  reszta koszty rozprawy.

 

Prawda jest takze ze biora tez puste dyskietki, polamane opakowania itp.

 

a co najsmieszniejsze w calej sytuacji.. po roku okazalo sie ze bieglym byl ojciec kolegi brata - ktory to zreszta ucieszyl sie z powiekszenia kolekcji o interesujace filmy :-|

1458039[/snapback]

OMG :blink: :lol: :lol: :lol: :blink: :lol:

[Gość Amd_Powered]

no przeciez to normalka;) mojego kolegi ojciec "policjant" po nalotach na stadiuny/gieldy itp bieze sobie worek plyt do domu;) kiedys mi nawet kopsnol kupke gier:) konsole tez ma przerobiona do tego celu...

Edytowane 22 Maja 2005 przez Amd_Powered

[x3n]

jak widac, wobec prawa sa rowni i rowniejsi... zenada...

[costi]

A to Polska wlasnie... szkoda slow...

[IGI]

Zakladajac teoretyczna sytuacje ze ktos zmusi np mnie do zakupu licencjonowanych wersji programow pod grozba sankcji - zadna firma w tym momencie nie zarobila by na mnie ani grosza - po prostu przeszedl bym calkowicie na linuxa ... tak wiec na mnie nikt nie traci ale i nie zyskuje, zreszta juz sporadycznie korzystam z platnego oprogramowania, - tylko jezeli musze bo np brak odpowiednika na linuxie, dlatego nie neguje ze uzywanie nielegalnego oprogramowania jest kradzieza, ale napewno nie mozna w tym momenie mowic o jakich kolwiek stratach firm ktore to oprogramowanie sprzedaja, ewentualnie mozemy mowic o braku zysku, dlatego tez mimo tego iz Microsoft tak mocno deklaruje walke z piractwem tak naprawde robi niewiele, pozwalajac np sciagac updaty mimo niezarejestrowania sie na stronce ms itd.

 

Po prostu nawet to ze ludzie nie placa za windowsy i je uzywaja jest dla niego na dluzsza mete oplacalne bo wychowuja sobie nowych potencjalnych klientow, ktorzy kiedys nie beda potrafili zrobic kompletnie nic pod innym systemem niz wlasnie ms, dodatkowo upowrzechnienie windowsa wplywa na to, ze pod ta platforme mamy najwiecej programow co znow zapetla ew spirale zyskow dla ms. Zas gdybyms wprowadzil ostra walke z piractwem, gnebil ludzi ktorzy prywatnie w domu uzywaja nielegalnego systemu ms, spowodowal by ze potencjalnie jedno z najwiekszych zagrozen dla ms roslo by w sile - czyli darmowe oprogramowanie open source

Edytowane 22 Maja 2005 przez IGI

[Slow]

no misq.. a co ty myslales ?

1458373[/snapback]

jesli to do mnie to: rok w zawieszeniu na 3 lata + kurator

 

btw. jesli to do mnie to nie mow do mnie misq :unsure:

Edytowane 22 Maja 2005 przez QuicksilveR

[bruce]

ale swoja droga....co taka mala grzwyna?

[Slow]

ale swoja droga....co taka mala grzwyna?

1458605[/snapback]

akurat pozyczylem kumplowi programy do 3d (3dstudio, maya, autocad) wiec sumaryczna rynkowa wartosc tego co posiadalem wyniosla mniej bo 80k (w przeciwnym wypadku bylo by pewnie 2x tyle) wiec stosunkowo nieduzo ..

 

Raczej zalezalo mi na jak najnizszej grzywnie wiec kombinowalem - dla 18 latka ponad 2k pln jednak nie jest taka mala kwota .. poza tym mam szczescie do niskich grzywien B)

[Jin*]

QuicksilveR: sprzedawalas gierki, czy jak to bylo?

[Slow]

QuicksilveR: sprzedawalas gierki, czy jak to bylo?

1458676[/snapback]

Gierki, programy, filmy muzyke. Wszystko bylo dobrze ale wprowadzilem roznego rodzaju promocje, rabaty a najgorsze obnizylem cene powszechenie wtedy obowiazujaca na poziomie 25 zl gielda / 25-20 zl net - do skromnych 10 zl do tego nagrywalem na TDKach. Takze stalem sie powazna konkurencja.. wiec ktos sypnal. Az dwoch osobnych gosci zlozylo kontrolowane zamowienia m.in. pan B. Maculewic - kto siedzi w brazy kojarzy pewnie ta postac.. i tak skonczyla sie moja krotka kariera pirata :) .. (na wieksza skale ;-) )

[bruce]

a zwrocilo ci sie??

 

znaczy zarobiles na ta grzywne? :>

[und3r]

Ten topic zszedł na niebezpieczne tematy:> Przewiduje jego rychłe zamkniecie^^

[Slow]

a zwrocilo ci sie??

 

znaczy zarobiles na ta grzywne? :>

1458782[/snapback]

Dopiero zaczynalem wiec nawet nie zwrocila sie nagrywarka (1450 zl) a to co zarobilem to szlo na nowe tytuly. Juz lepiej szlo mi pozniej - mniej oficjalnie - wtedy stalem sie w jakim stopniu niezalezny. Sposob niegodny nasladowania ale coz zdazylo sie. Teraz juz tego nie robie wiec czuje sie czysty. Bo przeciez prezes CDProjektu tez kiedys piracil :)

[jonzi]

Ostatnio miałem wykład o prawach autorskich, dowiedziałem się na nim, że filmy i audio MOŻNA kopiować, a do tego te kopie MOŻNA pożyczać, ale tylko pod warunkiem, że jest się z osobą pożyczającą w jakiś sposób powiązanym (rodzina, znajomi). Oczywiście jest zaznaczone, że ta zasada nie obowiązuje przy oprogramowaniu komputerowym.

 

Wracając do piratów - w prostym rozumowaniu można to porównać do kradzieży aut itd, ale jakby pomyśleć chociaż 10sek. to można dojść do wniosku, że kradnąc furę ktoś jest na tym stratny, a "kradnąc" oprogramowanie tylko TEORETYCZNIE ktoś jest stratny, bo ja np. jakbym był zmuszony pozbyć się wszystkich piratów, przeszedłbym na linuxa i freeware, więc microsoft by na mnie nie zarobił tak czy siak. Do kradzieży aut można porównać wtedy, kiedy wkradamy się do kogoś do domu i kradniemy mu oryginalny egzemplarz jakiegoś programu/gry.

[Gość lukk]

zgadzam sie w 100% z przedmowcami(jonzi itd.)...a do tych co porownuja to do kradziezy samochodu..ehhhh..to zupelnie inna bajka ale:

 

POMYSLCIE..czy gdyby przyszedl do Was kumpel i powiedzial ze SKOPIOWAL i ZBUDOWAL sam ODPOWIEDNIK np. Porshe Boxtera i chce Wam spylic za 20.000 to nie kupilibyscie?? no bo ja bym kupil...ORYGINALNEGO boxtera i tak bym nie kupil (nie stac mnie na 200.000 zeta) wiec firma Porshe NIC NA MNIE nie traci...tylko OCZYWISCIE bylibyscie scigani przez policje (vide piraty) bo firma Porshe NIE ZYCZYLABY sobie aby ktos "powielal ich samochody"...i wg was jest to to samo co kradziez Boxtera z sasiada garazu?? NO CHYBA nie :blink: :blink:

 

EDIT:-----------------

 

a jeszce jedno...jak widze programistow ktorzy wypuszczaja takie gnioty jak Driv3r, Boiling Point Road to cos tam, RPM Tuning (wogole komus zadzialalo poprwanie??) to mi sie noz otwiera...i jescze chamsko nie wypuszcza DEM..bo sie skubance boja ze NIKT by nie kupil takiego badziewia...a tak to chociaz znajdzie sie garstka napalencow to kupia...JESLI mam kupowac oryginaly to musza to byc gry SUPER, wrecz IDEALNE...a nie jakies niedorobki...

podobnie zreszta z filmami...powiedzcie ILE FILMOW jest NAPRAWDE wartych obejrzenia?? a taki np. Catwoman...bo takich recenzjach i tak czlowiek nie kupi..wiec co traci wydawca jesli taki kowalski sciagnie sobie z siecie i "sie posmieje" jaka to szmire mozna w tych czasach zrobic???NIC

Edytowane 23 Maja 2005 przez lukk

[samhain]

zgadzam sie w 100% z przedmowcami(jonzi itd.)...a do tych co porownuja to do kradziezy samochodu..ehhhh..to zupelnie inna bajka ale:

 

POMYSLCIE..czy gdyby przyszedl do Was kumpel i powiedzial ze SKOPIOWAL i ZBUDOWAL sam ODPOWIEDNIK np. Porshe Boxtera i chce Wam spylic za 20.000 to nie kupilibyscie?? no bo ja bym kupil...ORYGINALNEGO boxtera i tak bym nie kupil (nie stac mnie na 200.000 zeta) wiec firma Porshe NIC NA MNIE nie traci...tylko OCZYWISCIE bylibyscie scigani przez policje (vide piraty) bo firma Porshe NIE ZYCZYLABY sobie aby ktos "powielal ich samochody"...i wg was jest to to samo co kradziez Boxtera z sasiada garazu?? NO CHYBA nie :blink:  :blink:

1459168[/snapback]

 

jesli przyjdzie do mnie kumpel ktory napisze Windowsa i bedzie on tak samo funkcjonalny moge od niego to kupic i bedzie to zgodne z prawem bo ON jest autorem i ON posiada prawa autorskie do tego programu... a ze pozniej MS bedzie go scigal za lamanie patententow to mnie to <><

[Gość lukk]

jesli przyjdzie do mnie kumpel ktory napisze Windowsa i bedzie on tak samo funkcjonalny moge od niego to kupic i bedzie to zgodne z prawem bo ON jest autorem i ON posiada prawa autorskie do tego programu... a ze pozniej MS bedzie go scigal za lamanie patententow to mnie to <><

1459171[/snapback]

rozumiem z ostatniego zdania ze masz "to w pupie" tak?? no ale zaraz..jesli kumpel pisal Windowsa i wspieral sie na gotowych rozwiazaniach (gotowe biblioteki itd.), usprawnil pare rzeczy itp. to ten windows i tak jest piracki..i w razie czego jesli twoj kumpel "wpadnie" to przyjda tez do ciebie ze kupiles/dostales nielegala od niego <_<

[samhain]

rozumiem z ostatniego zdania ze masz "to w pupie" tak?? no ale zaraz..jesli kumpel pisal Windowsa i wspieral sie na gotowych rozwiazaniach (gotowe biblioteki itd.), usprawnil pare rzeczy itp. to ten windows i tak jest piracki..i w razie czego jesli twoj kumpel "wpadnie" to przyjda tez do ciebie ze kupiles/dostales nielegala od niego <_<

1459175[/snapback]

 

<>< = rybka

 

< - glowa, > tlow, < ogon ;P

 

NIE jesli ON pisal to jest jego dzielo, moga sie jedynie czepic tego ze uzyl skryptow ktore sa opatentowane nic wiecej...

[00Piotrek00]

teledyski są legalne? jeśli tak to jakie trzeba spełnić warunki?

te ściągniete sa czy nie?

[samhain]

teledyski są legalne? jeśli tak to jakie trzeba spełnić warunki?

te ściągniete sa czy nie?

1459197[/snapback]

 

udostepnione przez zespol na ich stronie internetowej - TAK

 

nagreane z TV - jesli sam nagrasz ciezko powiedziec bo ostatnio byla klotnia o to wlasnie czy przekaz TV jest chroniony dla potrzeb wlasnych, jesli ktos nagra i da Tobie to jest nielegalne.

[jonzi]

Jesli nagrywanie dla siebie jest legalne to w takim razie udostepnianie tego bliskim (jak wyżej napisałem) również będzie legalne.

[00Piotrek00]

to się troche miejsca zwolni, szkoda, że tak niewiele zespołów udostępnia te teledyski

dzięki za odpowiedź.