mysgohan Napisano 25 Maja 2005 Zgłoś Napisano 25 Maja 2005 Komp po gruntownym czyszczeniu. (wszystko wyjęte na wieszch, poodczepiane, powykręcane, objechane pędzelkim i odkurzaczem, powkładane tak jak było, z dużą uwagą i wszystko dokładnie) Włączam go, zapala się dioda od HDD i ta od zasilania, chodzi jakieś 3 - 4 sekundy po czym się wyłącza (dioda od zasilania cały czas się świeci). O co chodzi?? Moje typy, to: BIOS, procek albo Płyta główna. Ale jak to sprawdzić i dlaczego? Co jeszcze jest potrzebne, zeby komp chodził. Graficzna, zasilacz, RAM i twardziel. Więc to wszystko wymieniłem i nic się nie zmieniło, bateryjke też sprawdziłęm inną. Tzn nie ruszałem tylko graficznej, bo nawet jak by jej nie było to komp powinien chodzić jak na moje. Jak się myle wyprowadźcie mnie z błędu. Procek tez moge załadować inny, żeby go sprawdzić, ale nie mam tej całej pasty termoprzewodzącej i się boje troszke. Proszę Was doradźcie mi coś... i z góry dziękuje za czas poświęcony do tej chwili. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Grzechu_1990 Napisano 25 Maja 2005 Zgłoś Napisano 25 Maja 2005 Może ram źle włożyłeś, albo kabelki od zasialania, napisz jaki masz sprzęt i zasilacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysgohan Napisano 25 Maja 2005 Zgłoś Napisano 25 Maja 2005 Sprzęt: Płyta główna: K7VT2 ASRock (Socket 462) 256MB SDRAM 133MHZ-CL3 CPU Nie wiem bo komp nie mój, ale coś koło 1,4 GHZ Zasilacz 280W, i jeszcze z 300W też próbowałem. RAM'y wkładałem też inne. A jeśli chodzi, że miało by być coś niedociśnięte to raczej nie, bo już tyle razy sprawdzałem, że aż mi się wymiotować chce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
best-boy Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 Komp po gruntownym czyszczeniu. (wszystko wyjęte na wieszch, poodczepiane, powykręcane, objechane pędzelkim i odkurzaczem, powkładane tak jak było, z dużą uwagą i wszystko dokładnie) Włączam go, zapala się dioda od HDD i ta od zasilania, chodzi jakieś 3 - 4 sekundy po czym się wyłącza (dioda od zasilania cały czas się świeci). O co chodzi?? Moje typy, to: BIOS, procek albo Płyta główna. Ale jak to sprawdzić i dlaczego? Co jeszcze jest potrzebne, zeby komp chodził. Graficzna, zasilacz, RAM i twardziel. Więc to wszystko wymieniłem i nic się nie zmieniło, bateryjke też sprawdziłęm inną. Tzn nie ruszałem tylko graficznej, bo nawet jak by jej nie było to komp powinien chodzić jak na moje. Jak się myle wyprowadźcie mnie z błędu. Procek tez moge załadować inny, żeby go sprawdzić, ale nie mam tej całej pasty termoprzewodzącej i się boje troszke. Proszę Was doradźcie mi coś... i z góry dziękuje za czas poświęcony do tej chwili. 1464148[/snapback] Sprawdz radiator na CPU, objawy wskazuja na zadzialanie zabezpieczenia termicznego. Nastepnie zobacz bez karty graficznej, teoretycznie powinien zapiszczec sobie i spokojnie startowac dalej (jakby wszystko inne bylo OK). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mastiff Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 No właśnie, a głośniczek systemowy wydaje jakieś dźwięki?? Miałem podobnie jak mi się proc zjarał (celeron 900 Coppermine), jak włączyłem kompa, to kręcił się wentylator na procku, dioda od zasilania świeciła i nic poza tym! Może też być jak mówi BEST-BOY, radiator źle przylega i kiszka, tak czy inaczej szukaj pasty, bo od wyciągniącia procka powinieneś zacząć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysgohan Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 (edytowane) A czy mogę zdjąć z procka całe to żelastwo, po czym, je założyć bez smarownia pastą? Czy to właśnie od czegoś takiego mogło by się dziać to co się dzieje? (Bez graficznej to samo.) Edytowane 26 Maja 2005 przez mysgohan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mastiff Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 Może tak się dziać, jeśli dasz za grubą warstwę pasty. Cała sprawa z tą pastą jest tego typu, że ma ona wypełnić mikronierówności jakie są w radiatorze, co ma spowodować, że z rdzenia procesora ciepło będzie odprowadzane większą powierzchnią. Ale jeśli między rdzeniem a radiatorem jest tak dużo pasty, że tylko ona odbiera cipło, to już jest niedobrze. Dlatego ważne jest, żeby rdzeń pokryć cieniuteńką warstwą, starając się jednocześnie rozprowadzić ją równomiernie na całej powierzchni. Kurczę rozpisałem się, a miałem powiedziec tylko, pasta raczej powinna być, a jak dałeś jej za dużo, to może też być tak, że przegrzewa sie procesor... chociaż w tym przypadku nawet nie chce się włączyć i to trochę zastanawia, ale musisz go ściągnąć i się przekonać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ULLISSES Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 A tak z ciekawosci, to 4-pinowa wtyczka podpieta? Nie wiem, czy Twoja plyta ma takie gniazdo, ale jesli ma to podlacz. Sprawdz jeszcze raz wszyskie kablelki i wtyczki. Sprobuj reset ustawien. IMO jesli by cos bylo walniete (plyta/procke) to komp przewaznie nie wylacza sie, tylko chodzi sobie bez znaku zycia (brak piskow i czegokolwiek). Opisany przez Ciebie objaw wyglada na problem z zasilaniem lub jakims zabezpieczeniem - brak 4 pinowego zasilania, wiatrak nie podlaczony lub podlaczony w zle gniazdko, jakies zwarcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vegan Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 (edytowane) zresetuj bios jeszcze. i zostaw tylko ram ( jedna kość ) grafike dobrze jakbyś miał sprawdzoną nawet na PCI i procek ... Jak sie zewnetrzne USB zle sie podlaczy to jest zwarcie i podobny objaw Edytowane 26 Maja 2005 przez Vegan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
best-boy Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 A czy mogę zdjąć z procka całe to żelastwo, po czym, je założyć bez smarownia pastą? Czy to właśnie od czegoś takiego mogło by się dziać to co się dzieje? (Bez graficznej to samo.) 1464266[/snapback] Tak czy siak MUSISZ sciagnac zeby zobaczyc co w trawie piszczy, a paste kupisz w jakims sklepie "za zeta" a jak znaja cie w ktorym sklepie moze dostaniesz cala szczykawke za ladne oczy ;) Bo wala im sie tego duzo z tego wzgledu ze pasta jest dodawana do niektorych coolerow. P.S. Bez pasty nie ma co..... a sprawdzic MUSISZ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysgohan Napisano 26 Maja 2005 Zgłoś Napisano 26 Maja 2005 Sprawdziłem. Sytuacja nieco się zmieniła. Faktycznie procek musiał być w jakiś sposób 'wzruszony' :), bo teraz działa, ale: komp się włącza i ładują się te wszystkie rzeczy od grafiki, Jest ładnie napisane, że GeForce i że Nvidia (sory, ale nie wiem jak to się pisze) i że 64 i extra, ale to wszystko, dalej nic się nie dzieje. Moje typy? Hmm BIOS się zrypał? Bo to chyba on powinien teraz się załadować. Zresetowałem go oczywiśćie. Zarówno bateryjką jak i zworką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Grzechu_1990 Napisano 27 Maja 2005 Zgłoś Napisano 27 Maja 2005 Zasilacz 280W, i jeszcze z 300W też próbowałem. 1464231[/snapback] :mur: ZMIEŃ ZASILACZ!!!! Minimum jakiś markowy i 350W, może modecom 350gtf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysgohan Napisano 27 Maja 2005 Zgłoś Napisano 27 Maja 2005 Taka rada 'btw' jak rozumiem. Nie związana z problemem tak? Bo przecież mówiłem, że zasilacz jest dobry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nappy Napisano 27 Maja 2005 Zgłoś Napisano 27 Maja 2005 Ale SŁABY. I o to chodzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
best-boy Napisano 27 Maja 2005 Zgłoś Napisano 27 Maja 2005 Sprawdziłem. Sytuacja nieco się zmieniła. Faktycznie procek musiał być w jakiś sposób 'wzruszony' :), bo teraz działa, ale: komp się włącza i ładują się te wszystkie rzeczy od grafiki, Jest ładnie napisane, że GeForce i że Nvidia (sory, ale nie wiem jak to się pisze) i że 64 i extra, ale to wszystko, dalej nic się nie dzieje. Moje typy? Hmm BIOS się zrypał? Bo to chyba on powinien teraz się załadować. Zresetowałem go oczywiśćie. Zarówno bateryjką jak i zworką. 1465810[/snapback] W takim razie proponuje jeszcze wywalic z kompa niepotrzebny sprzet. Zostawic sama grafike i ram. Do tego Clear CMOS, jak nie zadziala to wygladalo by na procesor. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotruśPan Napisano 27 Maja 2005 Zgłoś Napisano 27 Maja 2005 Ew. płyta główna też miałem takie objawy tylko przyczyna inna. Niestety płyta poszła do nieba :wink: . Sprawdź wszystko bo to może być wszystko no może z zasilaczem daj sobie spokój :wink: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysgohan Napisano 30 Maja 2005 Zgłoś Napisano 30 Maja 2005 Uff..!! Komp zrobiony. Śmiga jak zły. To były wiatraczki. Ten na procku i ten na karcie graficznej. Po tym jak je wymieniłem śmiga. B) Dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
expi Napisano 30 Maja 2005 Zgłoś Napisano 30 Maja 2005 Moze zasilacz peka. Albo mi kiedys kondensatory napuchly i tak samo mialem. I jeszcze jedno moze bateryjka od zasilacza juz ledwo dyszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
expi Napisano 30 Maja 2005 Zgłoś Napisano 30 Maja 2005 To fajnie ze ci sie udalo! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...