marian193 Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) ludzie!!! zdejmijcie boki bud i bedzie git:P raczej....... 1471566[/snapback] Myślę że zdjęcie boku na niewiele sie zda... no chyba ze temperatura otoczenia jest sporo niższa niż wewnątrz budy, co w takie upały jest raczej mało prawdopodobne :cry: Trzeba wymuszać większy przepływ powietrza... :D Prognoza na dziś: kolejny piękny, słoneczny i upalny dzień... Plażowicze się :D a overclockerzy :sad: P.S ponawiam swoje pytanie jak to się wszystko ma do tych którzy chłodzą dzieki WC?? Czy skoki temp. też są tak wysokie?? pozdro Edytowane 30 Maja 2005 przez marian193 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slow Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 uff jak goraco jak pisywal brzechwa a berkut mial pod avatarkiem ;-) w pokoju 30C za oknem w sloncu 56C a przeciez dopiero 10:35.. Temperatura procka wzrosla o 2C ale oboroty wiatraczka na nim (Arctic TC) juz o 600 obrotow.. (1800) przy otwartym oknie nie ma to juz znaczenia.. (halas) Tamperatura MOBO wzrosla do 43C czyli 7C-8C dysk o 5C i utrzymuje sie na poziomie 30C.. ehh ja chce juz do usa tam przynajmniej wszedzie jest klimatyzacja :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) U mnie wszystko w normie. Musiałem odkręcić VPU o 2 Mhz i już jest dobrze :P A jeszcze zastanawiam się, czy nie zamienić mojego QVC-120 CU ( 1490 obr./min) na coś bez wiatraka :D Papst jak był na 1250 obr. w PSU, tak jest. Więcej wiatraków nie mam i buda zamknięta. Temperatury w spoczynku CPU- 53 stopnie, chipset - 46 , HDD- 48 ( leży na spodzie budy na plastykowych bąbelkach do wypełniania paczek :)). Teperatura otoczenia 25.5 stopnia. Notebook Toshiba A75-S209 zadowala się głównie jednym , pracującym obecnie chyba na 5 V wiatrakiem :) Edytowane 30 Maja 2005 przez Slayer Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Santi Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 U mnie temp skoczyly o 10-12 stopni :sad: Mieszkam na czwartym (ostatnim) pietrze okno na poludnie i nie da sie wytrzymac :mur: Trzeba bedzie odkrecic proca bo sie za bardzo gotuje. PS. Od jutra maja byc dobre temperaturki dla OC maniakow 17-20 stopni :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WoofeR Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Jestem po formacie i aby nie denerwować się już martwiąc sie o temperatury - przez jakis czas nie będe instalował PCprobe do sprawdzenia temp na rdzeniu procka :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mighn Taghor Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 PS. Od jutra maja byc dobre temperaturki dla OC maniakow 17-20 stopni :lol: 1471794[/snapback] Nie dobrze - bo korzystając z upałów dopieszczam u siebie chłodzenie kompa - w/g założenia, że jak już testować, to ekstremalnie... (choćiaż już kumpel w żartach zaproponował mimo upau włączyć farelke na nadmuch kompa :blink: ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3rr0r Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Taaa :) a mi przez ostatnie dni temp na procku skoczyla do 45* idle :/ (opera i emule) a dysku..uwaga...do 56* :blink: oo cooo chooo?? dopiero co deszcz padal, przeszla burza-liczylem na obnizenie temp-a gdze tam ;/ w pokoju ciagle skwar 27* a temp w kompie ani drgnely(okno otwarte na max) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 U mnie z 19 stopni temp skoczyłana 26... laska na kompa, musialem z minimum podkręcic na 1/3 gwizdka, ale ja umieram :)... mam dosyć takich temperatur... a najgorsze jest to że w firmie nam sie klimatyzacja popsuła.. no znaczy się klimy nigdy nie było, ale sie spalił silnik od wentylatora :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgolebio Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Temp w pokoju 30-31*C Temp przy otwartej obudowie: Obudowa 36*C Procesor 59*C (przy pracy jałowej) Procesor 65-67*C (po giercowaniu) Na grafice Zalman ZM80D-HP (Temp bliżej nie określona, nie ma termistora) Wentyl na procku 1400obr/min (zwykły cooler master 80x80x40mm) Wentyl na tylnej ściance 900pbr/min (też cooler master) A jako przyjaciel Tagan 330W (Tutaj pełni rolę grzejnika :sad: ) Gorąco ale cicho i tak niech zostanie, obudowę zakładam dopiero pod koniec września. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qlawy Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 ludzie a ja mam zwiecy normlanie chyba z powody temp :wacko: sek tylko w tym ze nie jest ona jakaś kosmiczna (ok. 52*C stress - niepewny wynik) i normlanie dead kompa :blink: wcześniej tak nie było. Co moze być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobslej Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 grr siedze se w C&C Red Alert (1996r) patrze tempy 58*C! W zimie miałem po GTA VC 49*C... boje się uruchamiać VC w lecie. Wiaterki (3 w budce) z 5v na 12v ale i tak powietrze gorące z PC wypływa, grafa ma 63*C, w zimiew 48*C (wiatreki 5v)........ Wada chłodzenia pasywnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 u mnie podniesienie z 1/3 gwizdka na 2/3 coś daje. Ale przejście z 2/3 na maxa juz nie daje nic. Maxymalnie w stresie moj procek ma teraz 48 stopni (zero roznicy pomiedzy 1/3 - a max) System 38 (1/3) 35(2/3 lub max) NB z 45 stopni skoczyl na 50 idle, 53 stress. Grafika sie nie grzeje, bo jak ma sie grzac r 9000pro na radiatorze wytrzymujacym r9600pro :) Ram good ram tez wytrzymuje (on sie mniej grzeje od kingstona) Najbardziej martwie sie o mostki. Hdd z 17-20 stopni skoczyl na 23-24. Pozdrawiam.. ps. Nie ma ktos pozyczyc klimatyzacji :) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 u mnie temp nteż po 10 stopni w górę,,, w sumie to o sporo więcej jak 10.. idle mam 56 - 57,, stras - 61*C,, pociaszam sie ze abit zawyża i jest 100% stabilnie,, do tego zalman skręcony na 1520rpm, wentylacja w budzie na 5v, nie wiem po co jak sam śmigacz z grafy wystarczy żeby dobić ;) niech się komp smaży,, w końcu on dla mnie nie ja dla niego :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zakonnik Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 Nareszcie deszcz trochę popadał i się chłodniej zrobiło :). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cozaq Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 (edytowane) proc w idle 37C, podczas giercowania 45C to max. Normalnie to nie powiem wam jak mialem bo freezera mam od tygodnia ;) Plyta glowna 30C, ale za to jakies PWM (?) 47C. Buda otwarta, oprocz zasilki w dwoma wentylami pracuje jeszcze jeden na przodzie budy (nawiew). Przejsciowka na 3piny juz w drodze, niedlugo podlacze wielecej wentylkow. W pokoju ponad 30C. Edytowane 30 Maja 2005 przez Itachi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PJ2099 Opublikowano 30 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2005 A XP-M @ 1800 na WRIV - idle 52 *C, było 46 *C Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobrowisko Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 U mnie podobnie: CPU było - 45-46, jest - 52-54 (nawet po wymianie Pentagramcia na Freezera 64).Najdziwniejsza grafa: Było 49-50(GPU), jest 52-53 :D ,otoczenie grafy z 38 na 41. NB poszedł w góre o jakies 3 st.Mosfety o 5-6 stopni (przez zmiane z Pentka na Freezera - juz nie dmucha na zailanie :-| ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Tak przeczytałem te wszystkie posty i aż mnie głowa boli. Panowie macie procki w stresie prawie do 70 stopni co oznacza, ze mala nieuwaga i zwicha lub spalenie procka gotowe. Najlepsze co czytam, wentylator na procku puszczony na silent (minimalne obroty). Popalcie sobie sprzęty a będzie przynajmniej o czym czytać :) Co do dysku, który ma temperature ponad 56 stopni, polecam jego właścicielowi zapuszczenie wiatraka na ten dysk lub proszenie opatrzność aby nie padł bo rozstaniesz się z danymi. Katujesz dysk przegrzewając go. W Warszawie od rana nieźle wieje i jest dość chłodno. Wynik pogody: Temperatura w obudowie spadła o 10 stopni. Po części zamontowania tymczasowo wiatraka TT 12cm, który wieje na grafe i chipset płyty głównej. Ustawiony na 7 V ale w zupełności wystarcza a wieje niesamowicie. Po takich upałach możecie zacząć się zastanawiać nad udrożnieniem wentylacji w komputerze bo jeśli przyjdzie lato to kilku z was spali sobie podzespoły z powodu wysokich temperatur. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WoofeR Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 (edytowane) Na pewno tak zrobie chociaż u mnie wystarczy jedynie jeszcze jeden wentylatorek wydmuciach!ący powietrze z obudowy i mam nadzieje, że bedzie dobrze. Mieszkam niedaleko Wawy - jest chłodno, w pokoju 23 stopnie a temp na procku w idle 40 stopnie. Jednym słowem pięknie. Edytowane 31 Maja 2005 przez WoofeR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgolebio Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Tak przeczytałem te wszystkie posty i aż mnie głowa boli. Panowie macie procki w stresie prawie do 70 stopni co oznacza, ze mala nieuwaga i zwicha lub spalenie procka gotowe. Najlepsze co czytam, wentylator na procku puszczony na silent (minimalne obroty). Popalcie sobie sprzęty a będzie przynajmniej o czym czytać :) Co do dysku, który ma temperature ponad 56 stopni, polecam jego właścicielowi zapuszczenie wiatraka na ten dysk lub proszenie opatrzność aby nie padł bo rozstaniesz się z danymi. Katujesz dysk przegrzewając go. W Warszawie od rana nieźle wieje i jest dość chłodno. Wynik pogody: Temperatura w obudowie spadła o 10 stopni. Po części zamontowania tymczasowo wiatraka TT 12cm, który wieje na grafe i chipset płyty głównej. Ustawiony na 7 V ale w zupełności wystarcza a wieje niesamowicie. Po takich upałach możecie zacząć się zastanawiać nad udrożnieniem wentylacji w komputerze bo jeśli przyjdzie lato to kilku z was spali sobie podzespoły z powodu wysokich temperatur. 1473514[/snapback] Nie sądzę aby cokolwiek mi zagrażało, zwłaszcza, że komp zdał egzamin rok temu, a zawieszał się i resetował dopiero przy 74*C choć dosyć sporadycznie. Na lato ustawiam wszelkie możliwe zabezpieczenia a ich skuteczność zdążyłem już przetestować w primie95 przy najgorszych upałach. No chyba, że bym podkręcił ale ja się w to nie bawię a nawet na okres letni zniżam napięcie na procesorze. No mogę się mylić ale takie temp. raczej niewiele zaszkadzają procesorom. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mighn Taghor Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 lepiej nie przebijać 60*C - bo już zaczyna się niebezpiecznie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobslej Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Tempki spadły, ale i tak jest gorącawo.No i z WC se poczekam bo nagrzewnica zapchana jak nie boskie stworzenie i ją wywaliłem Romek, ty serio z Bemowa??? jakoś cię nie widziałem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 (...) Panowie macie procki w stresie prawie do 70 stopni co oznacza, ze mala nieuwaga i zwicha lub spalenie procka gotowe. 1473514[/snapback] nie no , nie popadajmy w paranoję;) Specyfikacja techniczna jasno określa zakres dopuszczalny temperatur procesora, przy których proc działa poprawnie. Osobiście bardziej zwracałbym uwagę na mosfety i na temp mostków Co do dysku, który ma temperature ponad 56 stopni, polecam jego właścicielowi zapuszczenie wiatraka na ten dysk lub proszenie opatrzność aby nie padł bo rozstaniesz się z danymi. Katujesz dysk przegrzewając go. 1473514[/snapback] święte słowa, warto posłuchać tej mądrości - komp = dane , paradoksalnie spalając kompa niekoniecznie tracisz dane, natomiast dane --> brak kompa ;) (na bank są co wiedzą o co chodzi ;) )..wnioskek podtsawowy --> periodyczny BACKUP pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobslej Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 na moim kąpie do grania nic nie ma wartościowego... hmm może coś jednak jest: system niejakiego B.G. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Co do temperatury procesorów to jest różnie, u mojego znajomego procek, a dokładniej AMD 1800+ (Palamino) pracował przez tydzień z temperaturą 76 stopni w idle. Nie miał zawieszek a komp działał 24/7 po tygodniu kiedy zobaczylem logi z MBM to kopara mi opadła i ustawiłem mu wentyla jakiegoś boxowego z 5V bo było cicho na 12V i dopiero miał 48 stopni w idle. Tydzień później znów go wkurzał wentyl i ustawił na 5V i zamknął obudowę, dzień później do mnie dzwoni, że chyba procek się spalił bo jakiś taki czarny jest :mur: Płyta Asusa z zabezpieczeniem przeciw przegrzaniu procka i zabezpieczenie nie zadziałało jak należy. Meritum -> chcesz spać spokojnie, że następnego dnia jak wstaniesz to komp będzie sprawny to bacznie obserwuj temperaturą i nie przekraczaj 60 stopni w stresie bo to jest oznaka mało wydajnego chłodzenia procesora i obudowy. Co do dysku to nie chce mi się już rozpisywać, chcecie stracić dane wasza sprawa, później, któryś z was napisze, że dysk zgubił partycje lub zaczyna piszczeć itp. Nikt wam nie karze nic, tylko po co wkładać tyle pieniędzy w komputer, który sami chcecie unicestwić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgolebio Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 To, że procesor spalił się w temp. 60*C nie oznacza, że wszystkie będą się psuć w takich granicach (przypadek losowy bądź). Zresztą jaki jest dowód na to, że to wina procesora a nie płyty głównej czy zasilacza?? W specyfikacji technicznej procesorów AMD wyraźnie jest napisane w jakiej temp procek "umiera" jest to przeważnie 85*C bądź 90*C tak więc nie za bardzo chce mi się wierzyć, że przy 60*C jest niebezpiecznie. Każdy procesor jest poddawany testom i nie zawsze, nawet gdy wypadną pomyślnie, możemy być na 100% pewni, że spełnia wszystkie normy, inaczej nie było by gwarancji. Komputer brata (duron 800mhz) chodzi już od pięciu miesięcy bez wyłączania na noc, tak więc musiałem go "uciszyć" i teraz temp waha się od 55*C do 64*C w upały i nic się wielkiego nie dzieje. Nie wierzę też w to, że inżynierowie od tak po prostu podali zakres temp "żeby się pochwalić" ale po to żeby mniej więcej wiedzieć jakie są krytyczne wartości. Dlatego też sądzę, że bardziej należy zwrócić uwagę na dysk twardy, jak to ktoś wcześniej zuważył, bo ten z kolei wiele nie wytrzyma. Raz już jeden ugotowałem "na twardo" i nie polecam eksperymtnowania z temp dysku zwłaszcza, że dane są tu często bardziej cenne niż sam komputer. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Czytanie ze zrozumieniem górą. Słuchaj napiszę w skrócie: pierw miał w idle 76 stopni, wentylatorek na 5V. Później ustawiłem go na 12V i miał 48 stopni w idle. Jednak hałas spowodował, że ponownie zmienił napięcie na 5V dla wentylka i zamknął bok obudowy czego wcześniej nie robił bo co raz tam zaglądał. Ciepłe dni spowodowały podniesienie temperatur a wentyl nie wyrobił z odprowadzeniem nadmiaru ciepła i się spalił, nie wiem jaką miał temperature ale jeśli w idle wcześniej miał 76 stopni to łatwo się domyślić, że go ładnie przykopcił. Czytaj następnym razem dokładniej co piszę bo nie lubię się powtarzać. Nikt nie powiedział, że przy 60 stopniach się spali procesor, to wierutna bzdura i nie widziałe aby ktoś coś takiego miał w poście. Więc ... ? EOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3rr0r Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Co do tego dysku-nikt nie powiedzial ze nie ma wentyla-jest :) o to chodzi ze mam dwa dyski, i ten na ktorym mam system nagrzewa sie do takich temperatur-puszczony wentyl na 7v obniza temp o gora 5*(dysk to maxtor) a teraz jak widac nawet to ic nie daje. Drugi dysk bez nawiewu ma temp w granicach 40* wiec nie wiem co jest grane(drugi to samsung) Bude mam zawsze otwarta jezeli ktos by sie pytal :) nie wiem moze ostatni wzrost temperatur, spowodowal nagly wzrost temp. dysku i niedlugo zdechnie :P Szkoda by go bylo. A co do temp. prockow-jak widze u kogos wiecej niz 50*, to juz zaczynam sie niepokoic i mysle co by zmienic zeby zbic temperature. A to ze graniczna to te 85* nie znaczy ze mamy do tego doprowadzic IMO-w sensie lepiej tzrymac ponizej 50 :P heh A i zdalem wlasnie maturke :P gratulowac mi tu :D heh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian193 Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Dzisiejszy dzień był o niebo lepszy od kilku ostatnich:) W okolicach Lublina niebo zachmurzone i konkretnie wiało i nawet deszczyk spadł:) W związku z tym temperaturka proca spadła w idle do około 45*C... chyba muszę pomyślec o lepszych (wiekszej ilości) wiatrakach w budzie. Co do temperatury dysku to nawet się nie orientuję, bo aż wstyd się przyznać nie wiem jak ją sprawdzić :oops: OT: A tak korzystając z okazji czy w moim przypadku ( płyta jak w opisie) jest to możliwe jakoś?? Trzeba mieć jakis konkretny programik czy jest to może opcja na mobo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PJ2099 Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Teraz każdy stopień więcej na procku dokonuje destrukcji w psychice. Co to się porobiło z ludźmi :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...