Gość Opublikowano 29 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2005 czyli koniec tematu :P @dszywala - dodam tylko, że macie tani modem w tpsa, u mnie w MM podpisuje się weksel na modem który wart jest ~1500zł 1470648[/snapback] ?? ja podpisywałem rok temu na 8stów... czarna motorolka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kukifas Opublikowano 29 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2005 no ja mam jeszcze białą, bryzdką krowe (motorola of korz), a umowe podpisywałem ~3 lata temu EOT Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 29 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2005 Przepraszam, ale co to ma do rzeczy - sam zrywasz umowę - a jak mówią - okazja czyni złodzieja. Czy to, że ktoś zapomni zamknąć mieszkania implikuje to, że możesz tam wejść _bezkarnie_ i wynieść co ci się podoba? 1470471[/snapback] OT wez zmien w swoim podpisie "Knell BEFORE your emperor" na "Kneel IN FRONT OF your emperor"..bo razi.. a sądze ze to miales na mysli..."Uklęknij przed Twoim władca"(jako "miejsce" gdzie ma ktos ukleknac, a nie jako czas (ze najpierw ty klekasz a potem władca) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ParanoiK Opublikowano 29 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2005 Before nie znaczy tylko 'przed' w odniesieniu do czasu. Polecam słownik. Zresztą, nawet Szekspir używał takich form. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Ale "in front of" ma znaczenie czysto geograficzne - czyli kleknij PRZED, a nie np. troche z boku ;) "Kneel before your emperor" ma dokladnie taki sens o jaki chodzi, czyli "na kolana, chamie" :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 Gadalem z prawnikiem, a jakze z kim, z mama :P NIE MAJA prawa zadac od Ciebie zaplacenia rachunku za neo+ po zerwaniu uslugi. Jak cos to napisac do nich/zlac/do sadu Mysle ze eot. 1470621[/snapback] No jasne, ze nie maja prawa. Umowa sie konczy, nie moga przyslac zadnego rachunku - to ich niedopatrzenie, ze na centrali nie odłaczyli Neo. Ich strata, jezeli ktos ma płacic to napewno nie uzytkownik tylko pracownik TP, ktory zawiodł... Nie porownujmy tego do kradziezy mieszkania :P Powiedzmy, ze konczy mi sie umowa w srodku wakacji, a ja wyjezdzam na 2 miesiace, zostawiam wlaczone p2p. Wracam i mam jakas kare bo mi neta po uplywie umowy nie odlaczyli i pobieralo nadal dane.... Ich bałagan, ich niedopatrzenia, ich strata. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sailence Opublikowano 31 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2005 ale twoim niedopatrzeniem jest, że korzystałeś z usługi bezprawnie... jak zaśniesz w autobusie i skończy ci się bilet (upłynie wyzaczony czas) i złapie cię kontrola, to jak wyjaśnisz, że chciałeś wysiąść wcześniej ale przegapiłeś przystanek bo spałeś? jesli kolega, o którym mówimy korzystał z połączenia po rozwizaniu umowy to i tak powinien zapłacić, a nawet TPSA może zarządać odszkodowania, ponieważ gość korzystał z ich usługi bezprawnie... i nie argumentujcie tego tym, że to TPSA zapomniała go odłączyć i to ich wina, po rozwiązaniu umowy gośc po prostu powinnien zaprzestać się logować i podłączać do netu, bo nie miał do tego prawa wg powinien zapłacić za okres korzystania z usługi wg normalnej stawki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ParanoiK Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 RS: co do twojego przykładu: umowa się nie skończyła tylko została zerwana ze strony klienta. A to już trochę inaczej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 RS: co do twojego przykładu: umowa się nie skończyła tylko została zerwana ze strony klienta. A to już trochę inaczej. 1475081[/snapback] Eee, Para, bez przesady. Umowa została zerwana zgodnie z klauzulami zawartymi w tejże umowie. Wypowiedzenie w formie pisemnej w odpowiednim terminie. Z umowami tak jest, że do przestrzegania ich postanowień zobowiązane są obydwie strony. Nie widzę w tym przypadku podstaw prawnych do pobrania przez grandziarzy z Tepsy opłat. Ich niedopatrzenie, ich problem. IMO, sprawa do wygrania w sądzie. BTW, dopóki Tepsa nie straci faktycznie monopolu, dopóty będą wyczyniać taki schizy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) Ekhm, mi matka powiedziala, albo sie uczysz, albo dalej 3-6 godzin po szkole przed kompem? No to ok wybralem dalsze siedzenie przed kompem, po dwoch dniach matka do telepunktu sie wybrala, i zerwala umowe - INTELIGENCJA KOBIET! Poniewaz nie przeczytala regulaminu zerwania umowy, ani zadnych papierkow, tylko machniom podpis i do domciu z kartka dla mnie. No jo, ale moja neo chodzila jeszcze 2 miesiace, zadnych rachunkow nie bylo, nic, a nic. Tylko matka musiala zaplacic kare 40 zl za miesiac, tyle miesiaecy ile zostalo do skonczenia sie terminu, akurat u nas to bylo 7 miesiecy, ale nie bojcie, po 2 tygodniach namowilem matke i mam spowrotem neo. Lecz moja mama do dzisiaj sie puka w glowe, dlaczego poprostu nie mogla ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> mi kabla, tylko placic te ok. 400 zl kary, (+odsetki, czy cos) i po tygodniu robilem malutkiego mod'a i spalilem plyte glowna (+200 zl) takze TP, jeszcze mi wliczylo te 2 miesiace uzytkowania, i niech twoj kolega sie liczy, ze bedzie musial takze zaplacic, nie ma tak latwo i lekko :wink: Edytowane 1 Czerwca 2005 przez M@Ly Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 Bronicie tej TPSY jak nigdy, w ogóle nie wiem po co ten temat, gdybym był na miejscu kolegi to tez bym wykorzystywał żabojadów jak tylko się da, oni jechali Cię w pupe, teraz Ty jedziesz ich. Co może miałbym jeszcze jeździć do Telepunktów, albo dzwonic na infolinie żeby mnie łaskawie odłączyli :blink: Niech się ciągną, mają burdel to ich wina, za wszystko odpowiadają sami, a Ty się nie mart tylko korzystaj, a jak dostaniesz jakiś rachunek to do sądu i masz sprawe wygraną. OT porównania coniektórych do biletów w autobusach to jakaś paranoja :] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) nie kumacie, ze jak sie konczy umowa to TP ma za zadanie odlaczyc Cie od uslugi - zaprzestac jej swiadczenia ? Jezeli nie robią tego w ciagu kilku dni tylko kilku miesiecy to ich duze niedopatrzenie. Z jakiej racji masz placic za to ze oni sie spozniaja? Są stratni na wlasne zyczenie - wygasniecie/rozwiazanie to zerwanie prawnych zobowiazan tepsa-user. Wtedy od strony prawnej nie masz juz tej neostrady, nie jestes zobowiazany do placenia. Jak ktos uwaza to za kradziez, to juz jego osobiste odczucie, mowa tu o kwestiach prawnych. Jestem ciekaw kto ponosil by odpowiedzialnosc za ewentualne przestepstwa dokonane na dzialajacej Neostradzie po rozwiazaniu/wygasnieciu umowy... Rownie dobrze mozna by powiedziec ze TP specjalnie zostawia dzialajace neostrady po wygasnieciu-rozwiazaniu umowy, w celu egzekwowania dodatkowych oplat, kar. To szybko NIK albo Urzad regulacji telekomunikacji i poczty, czy ochrony konsumentow dobral by sie do nich i znowu placili by wielkie kary.... Edytowane 1 Czerwca 2005 przez RS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kassiunia Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 Właśnie zadzwoniłam do TPSY , każdy w sumie zaskoczony, że to niemożliwe itp. itd. , Pani tylko poprosiła żeby zadzwonic pod 9393 wew.1 , i to zgłosić, prawnie nie mogą domagać się opłaty ponieważ umowa jest zerwana, teraz to zależy od kolegi i jego uczciwości czy zglosi ten fakt czy nie, mają mój numer niedługo zrobią mi nalot :P , aczkolwiek wcześniej czy później ktoś się tego dopatrzy i to bedzie tylko dobra wola twojego kolegi czy zapłaci czy nie pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sailence Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) wy jesteście jacyś niepoważni! jeśli TPSA nas oszukuje to my też mamy do tego prawo? przecieć to jawne namawianie do łamania prawa! po zerwaniu umowy TPSA ma obowiązek zaprzestania pobierania od klienta opłat za świadzenie usługi, a klient ma obowiązek zaprzestania korzystania z tej usługi, nie powinno to nikogo obchodzić, że linia jest dalej aktywna, gdy gość zerwał umowę powinien przestać łączyć się przez neo z netem - to jest chyba oczywiste po argumentach w stylu: że mają pecha bo niedopilnowali... czuję się jak bym rozmawiał ze zdegenerowanym dresem... przytoczę inny argument: gdy taksówkarz wysiądzie na chwilę z samochodu, a ty wskoczysz i szybko odjedziesz, bo akurat ci się śpieszyło to uważasz, że postąpiłeś dobrze? - no bo przecież taksówkarz nie pilnował przez chwilę taksówki no to miałeś prawo ja ukraść? ludzie zastanówcie się trochę co piszecie, jeśli klient korzysta z usługi nawet po zadeklarowaniu się, że jej nie chce (rozwiązanie umowy) to coś tu jest nie tak co innego oczywiście, jeśli po zerwaniu umowy koleś nie korzystał z połączenia, wtedy mozna to potraktować jako niedopatrzenie i żadnych opłat by nie poniósł, ale łączył się w sądzie najpewniej przegra, zapłaci za usługę i odszkodowanie za oszukanie TPsy jeszcze raz powtarzam: PO ZERWANIU UMOWY TEN KOLEŚ NIE MIAŁ PRAWA KORZYSTAĆ Z USŁUGI!!! nie ważne, że to była przez wszystkich opluwana TPSA, prawo jest prawem... Edytowane 1 Czerwca 2005 przez sailence Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Myszek Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) To TPSA nie miała prawa świadczyć usługi. To poprostu jest ich niedopatrzenie na centrali. I właśnie jak kumpel jest uczciwy to zadzwoni i sam sie zgłosi.( ja bym tak nie robil :wink: ) Edytowane 1 Czerwca 2005 przez Myszek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 @sailence Powiedz mi czy masz jakieś podstawy, czy uparcie wyrażasz swoje zdanie. Czaami sie nie obraź czy coś pytam z ciekawości . Tak czy tak Nie masz racji, jeżeli temat Ciuę zaciekawił i masz jakiegoś znajomego prawnika ,-zapytaj. Tak ak mówiłem kumplowi od początku że nie mają prawa tak potwierdziły sie moje poglądy. po tym jak pojawiły się negatywne odpowiedzi, Sam zapytałem znajomego prawnika po przedstawieniu mu sprawy Odpowiedział że jaknajbardziej nie mja prawa żadnać za ten okres rachunku, dodatkowo powiedziałem kolewdze aby dla pewności poszedł do radcy.i potwioerdził to samo. Przypomniałem sobie właśnie że miałem kilka lat temu podobną sytuację. Kożystałem z pakietów internetowych TP, miałem zamówione na okres nieograniczony,-więc mogłem w każdej chwili zrezygnować. W końcu miałem dośc modemum więc po zachęcie pani z TP zmieniłem sobie pakiety na Neostradę. Kiedy byłem podpisywac umowę na NEO od razu zerwałem pakiety. Neostradę miałem od lipca a do grudnia dale dodawane były na rachunku pakiety, - poprostu pani z TP ich nieanulowała. Cóż rachunki trzeba było płacić bo odetna telefon :-P Nic nie dawały telefony z prośbą o anulowanie w końu tych pakietów, więc napisałem kilka pism groząc powaznie TP sądem i federacja ochrony konkurtencji i konsumenta, pote jeszcze 2 telefony do kierownika działu obłsugi klienta i . . . pakiety został natychmiast anulowane,- a w nastepnym miesiącu dostałem faktury korygujące za te miesiące w którym miałem NEO a pakiety dalej były aktywne. Tak więc teraz jestem juz pewien że TP nie ma racji na 100% TP nie szanuje sopwich klientów więc powiem koledze żeby kożystał z NEO ile się da :-P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Myszek Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 Ja właśnie też zmieniałem z pakietów na neo i mi za jeden miesiąc policzyli za pakiet i neo. ale jakos wystarczył jeden (!!) telefon i w następnym miesiacu korekta. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psychodeliczny Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 A u mnie wszystko przebiegło bez problemów, od razu gdy wziąłem neo (05.04 r) powiedziałem, że z pakietów rezygnuję i wszystko było ok... Więc nie można uogólniać i powiedzieć, że tpsa wszystkich traktuje jak #%%^&% :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 (edytowane) sailence: napisales " PO ZERWANIU UMOWY TEN KOLEŚ NIE MIAŁ PRAWA KORZYSTAĆ Z USŁUGI!!!" Nie rozumiesz tego ze to wg. Twoich subiektywnych odczuc on nie mial prawa. A w rzeczywistosci, to ta sytuacja nie jest w zaden sposob przedstawiona w umowie, czy w prawie. Wiec nie mozna go ukarac. I w sadzie nie przegra, bo TP nie zlozy pozwu. Umowa jest -o swiadczenie uslug. Konczy sie umowa, i powinni odlaczyc Neo, klient nie ma obowiazku odlaczac modemu wraz z koncem umowy-to co zrobi to juz tlyko jego decyzja, jego sumienie, zasady itp. i to KONIEC, ostatnia zwrotka :P Para zamknij ten temat :wink: Edytowane 1 Czerwca 2005 przez RS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 1 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2005 OK tak czy tak dzięki serdeczne wszystkim za wypowiedzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...