Provider- Jak Z Nim Walczyć ? (pingi I Transfery)

[remikk]

Od paru miesięcy jestem "szczęśliwym" użytkownikiem internetu przez radio z jednej z lokalnych firm obsługujących chyba gdzieś około 1000 userów. Firma ta osiedla okablowała, jednak ja mieszkam w takiej lokalizacji, że możliwe było tylko radiowo. Ale do rzeczy...

Antena (talerz) na dachu skierowana na nadajniki (odległość ok 2 km bez żadnych przeszkód po drodze), a w domu karta radiowa Gigabyte, a obecnie jakiś Ralink.

Internet mam od 4 miesięcy i jest z nim różnie. Bardzo często muszę zgłaszać do technicznego, że transfer mam niezgodny z umową (256 kbs), a o pingach nie wspomnę.

Ostatni weekend siedziałem (z różnych przyczyn) w domu i zaobserwowałem pewną rzecz. W ciągu dnia (pomyślałem sobie, że ludzie nad wodą i mało kto siedzi na necie) pingi miałem rewelacyjne po 4,5,10 ms. No ale przyszedł wieczór i oto pingi:

 

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=77ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=66ms TTL=64

Upłynął limit czasu żądania.

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=139ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=83ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=78ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=125ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=232ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=76ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=62ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=164ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=14ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=73ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=32ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=6ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=180ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=61ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=6ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=3ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=220ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=151ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=192ms TTL=64

 

Pograć w CoD można zapomnieć. Transfer nagle zmiejszył się o połowę i w dodatku skacze jak głupi z 30 kb/s na 15 i z powrotem.

Sytaucja ta była wczoraj taka sama.

Przeczytałem temat obok, w którym jest mowa, że być może za dużo ludzi jest do tego samego nadajnika. Szczerze mówiąc spodziewałbym się tego. Ale z drugiej strony nie wiem jak walczyć już z tym providerem.

Wiele razy zgłaszałem ten problem. PRzesyłałem screeny, nagrywałem mpegi.

Kolesie przyjeżdżali i nagle o dziwo wszystko działa dobrze. (ostatnio nawet karte wymienili na Ralinka). Zdarzyło się oczywiście, że raz przyjechali i widzieli jak fatalnie to wygląda.

Nie znam się, aż tak bardzo na radiu, to jest dopiero pierwszy raz jak mam z tym styczność, ale chciałbym jakiegoś potwierdzenia rady na to co admini mi ściemniają.

Np. "To jest radio i raz jest dobrze, a raz źle i nikt tego nie może zagwarantować" - wiem, że na działania może wpłynąć pogoda (deszcz, śnieg), ale akurat tutaj tego nie można brać pod uwagę, bo ostatnie dni pogoda jest super.

 

Jak z nimi walczyć, biorąc pod uwagę, że nie chce brać neo. Jakie argumenty im rzucać i ewentualnie techniczne sprawy. Nie mam zamiaru być robiony w konia...

Uff trochę sie rozpisałem, a po napisaniu tego sprawdziłem pingi jeszcze raz.

 

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=4ms TTL=64

Upłynął limit czasu żądania.

Upłynął limit czasu żądania.

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=416ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=162ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=11ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=194ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=123ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=51ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=170ms TTL=64

Upłynął limit czasu żądania.

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=429ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=326ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=132ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=127ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=219ms TTL=64

Odpowiedź z 192.168.1.1: bajtów=32 czas=20ms TTL=64

[Cooli]

jaki masz dłuugi kabelek od anteny?? jaka siłe i jakość sygnału??

 

ale i tak na 99% jest to sprawa przeciążonego WAPa...

[morion]

a wiesz może jaki sprzęt stoi na tej bazie skąd masz sygnał? bo tak jak kolega wyżej pisze to siada radio na bazie chyba... a znając realia to twoja firma poleciała po kosztach i kupiła jakiś tani syf... potem to tak wygląda... i wcale nie musi na tym działać nie wiadomo ile ludzi... wystarczy kilku gorliwych "emułków" ;)

[remikk]

Kabel jest gdzieś około 10-20 metrów. Trudno mi oszacować.

Natomiast sygnał 75%

A quality 85 %

 

Nie wiem niestety jaki sprzet jest na bazie.

[morion]

no skoro quality masz 85% to może mieć znaczenie... jesli masz 10m kabla to ok ale jesli 20m to troche dużo...

[remikk]

cóż. dziś postaram się zmierzyć długość kabla. będe musiał wejść na dach.

a co do quality to w takim razie, dlaczego jest tak że cały dzień ok, a wieczorem nagle jest kiszka. Ach dodam do tego jeszcze to, że admini z tej sieci twierdzą, że w całym mieście jest zaśmiecone pasmo radiowe przez konkurencje i dlatego też tak się dzieje.

[morion]

z reguły w dzień mniej ludzi korzysta z netu, siadają po 16 i siedzą do około północy... jesli w tych godzinach masz przestoje tzn że to wina AP na bazie, nie radzi sobie z dużym obciążeniem... jesli twierdzą że pasmo w miescie macie zasmiecone to co robią żeby to jakoś poprawić? masz pionową czy poziomą polaryzację? pytam bo wiekszość sieci działa jednak w poziomie...

[remikk]

jak to sprawdzić - polaryzację ?

[morion]

promiennik przy antenie powinien mieć ustawienie na dwie polaryzacje (choć nie musi) .... w twoim przypadku polaryzacja nie jest ważna o tyle, ale może pomóc sie zorientować czy gadki o tłoku w eterze mają jakieś uzasadnienie. no i ogólnie możesz sie zorientować czy rzeczywiscie tyle radiówek u ciebie działa ze może być to powód... ogólnie to nieudolni admini mogą sie nawet tłumaczyć ze są plamy na słońcu i dlatego masz lagi ;)))

[remikk]

Kabel ma ok. 16 metrów. Tej polaryzacji to nie sprawdziłem bo nie wchodziłem na dach. (lęk wysokości :) ) Ale zadzwoniłem do firmy i zapytałem. Pracownik odpowiedział, że zapyta monterów.

[sayetan]

co do transferu... z reguly w takich umowach pisze np. do 256 kbps, do 512 kbps

klade tutaj nacisk na te do oni Ci napisza ze gwarantuja pasmo do jakiejs tam predkosci

ale nie gwarantuja minimalnej predkosci :)

[morion]

16m to nie dramat... pewnie AP nie wyrabia albo rzeczywiście ktoś was zakłóca....

[Blackx1]

ja mam ten sam problem z intetrnetem i z adminem zgłąszałerm te sam problem co kolega wyżej mam podobne pingi :( i nic nie poradze admin powiedziłmiu że io yak mam lepiej niż inni i żebym nie mnarezekał bez sensu :(

[remikk]

Troche czasu minęło. Odnośnie polaryzacji się nic nie dowiedziałem. To fakt, że mam w umowie gwarantowaną przepustowość. I cóż trudno pozostaje mi chyba się z tym pogodzić bo walczyć nie ma co.

[cavarr]

Ja też mam radiówe i powiem wam że jak jest to dobrze skonfigurowane to jest ok, ale jak biorą sie za to pały to szkoda gadać.

u mnie są podobne problemy, ale pingi to skaczą nawet do kilku tysięcy, jest też tak że gubi pakiety(często) i zawsze cos oni kombinują przy tym łączu, a to net nie działa bo sie zawiesił, piorun raz walnął w nadajnik, zmieniają części na lepsze, teraz przechodzą na 5GHz i tak w kółko nie ma tygodnia aby net dobrze chodził.

Raz to nawet net chodził dobrze przez kila dni, pingi w callu rzędu 90, ale zmora powróciła i teraz są znowu 200-400.

 

to wszystko wina tych specjalistów i krętaczy co tym zarządzają i to konfigurują

[morion]

no to macie pecha ;)

[remikk]

no więc z nowości.

Dziś dzwoniłem znowu, że mam duże pingi. Zasugerowałem delikatnie, że może mają przeciążonego Apka. Uzyskałem informację, że on nawet w połowie nie jest wykorzystany na to co przewidują jego wymogi.

Poinformowałem także, że na kamienicy obok mnie również ktoś ma radio od nich i czy nikt nie zglaszal, ze tez ma problemy? Uzyskałem odpowiedź "to jest właśnie radio, nikt nie jest w stanie zagwarantować. u jednego bedzie dobrze a u drugiego nie".

Dodatkowo uzyskałem informację, że zastanawiają się nad rozwiązaniem ze mną umową z przyczyn technicznych. Ręce mi opadły. Na szczęście jest jeszcze konkurencyjna firma. Ciut droższa. Zobaczymy jak się sprawy potoczą, być może jeśli pójdą na układ, żebym w ramach testów dostał ich łącze na 2 tygodnie.

Edytowane 2 Czerwca 2005 przez remikk

[File]

Przy 1000 userow APeki nie wyrabiaja, to musi byc zawodowy sprzet do takiej sieci a nie APeki za 200-300PLN, a zapewne takie maja. Oszustwo i tyle, ja nigdy nie wierzylem radiowkowym firmom "Krzak"...

[morion]

....tupeciarze... pogadaj lepiej z tą konkurencją, może za przejscie dostaniesz jakieś zniżki ;), z "przyczyn technicznych" to pewnie mają na myśli że ich technika przerosła i nie wiedzą co sie dzieje ;), w sumie jesli robili sieć głównie po kablu to wifi jest dla nich lekko hardcorowe ;)))

[remikk]

i tu właśnie mam podobne odczucia co ty.

Oni w ogóle zaczynali od tego, że najpierw mieli na radiu all, a później jak wygrali jakiś tam przetarg w spółdzielni mieszkaniowej to okablowali całe dwa duże osiedla.

I wygląda to mniej więcej tak, jak widziałem, że na 3 bloki jest jeden nadajnik postawiony na dachu. Dodatkowo z tego co wiem to do jednego osiedla doprowadzony jest światłowód z Kolpaka. Faktem jest, że na tych blokach ludzie problemów nie mają.

Namierzyłem na szczęście kumpla, który ma łącze u konkurencji. Posprawdzam sobie jak u niego to chodzi.

[File]

Uciekaj z dala hen daleko w dal od takich firm :)