Kas Opublikowano 21 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2006 Ja zawsze myslalem ze dobiera sie przemioty do kierunku na jaki chce sie isc ;)W momecie wyboru przedmiotow nie kazdy wie gdzie chcialby isc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 (edytowane) Albo ja jestem "tęmpy" albo nie wiem co. Człowiek siedzi po nocach, mało śpi. A tu wyniki z egzaminu i fail, fail, fail. No to mnie już krew zalewa i mam ochote się pociąć. A jak jest u was ? Edytowane 15 Grudnia 2006 przez kamilo23 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Za czasów sesji tak samo :P Teraz w miare czill bo tylko kolokwia, które notabene dobrze zaliczyć, aczkolwiek można to zrobić i w sesji poprawkowej ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Ja na razie jedynie nie zaliczyłem testu z fonetyki połączonej z gramatyką. Zabrakło mi jednego punktu :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kas Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 (edytowane) Na pierwszym roku o tej porze mialem z 4 kolokwia w plecy, a uczyłem się wiecej niż teraz (a obecnie jestem "czysty"). Im dalej tym łatwiej, z biegiem czasu wchodzi sie w temat, ściemnia i szyje na kolokwiach ;) Edytowane 15 Grudnia 2006 przez Kas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Ta najlepsze jest to że jak powiedziałem matce je coś mi nie poszło to ta zaraz że się nie ucze. Jak to ona się uczyła że bez żadnej poprawki. Tak tylko jedno ale ona porównuje j. angielski do resocjalizacji którą studiowała. :mur: Ogólnie ucze się teraz więcej niz w liceum. Staram się jak moge a mimo tego takie :zonk: Ogólnie angielski lubie, bo lubie tłumaczyc jakies karteluszki. :) A nauczyciele to tez są niezłe szuje dzisiaj gość poprawiał mój test z literatury na lekcji nawet tego nie chce opisywać :angry: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Na pierwszym roku o tej porze mialem z 4 kolokwia w plecy, a uczyłem się wiecej niż teraz (a obecnie jestem "czysty").Hehe, ja w sumie rok temu 1 kolo w plecy mialem, teraz tez jedno, chyba ze cos w poniedzialek pojdzie nie tak, tylko że teraz to dwa razy wiecej przedmiotow :P Ale przynajmniej u mnie kolokwia zaliczone na maxa nie oznaczaja że jak przyjdzie test z teori coś te wyniki z kół dadzą. ;] Im dalej tym łatwiej, z biegiem czasu wchodzi sie w temat, ściemnia i szyje na kolokwiach ;)Ja mam inaczej :lol: Im dalej tym bardziej mam w [gluteus maximus]... :lol: Na 1 i 2 semie to cały czas w strachu, że mnie wywalą (bardziej na 1), a teraz to wiem jak wygląda nauka na polibudzie i w sume sie nie martwie (tym bardziej, że w porywach moge mieć niezaliczone 4-6 przedmiotów w tym semie, ale wolałbym wszystko zaliczyć) ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 hary, co studiujesz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Elektronike i Telekomunikacje (jak dobrze pójdzie to subkierunek elektronika będzie, chyba że mnie wcześniej wyrzucą :P) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 (edytowane) Politechnika Gliwicka, czy Gdańska? :P EDIT: chyba jednak Gdańska. Już myślałem, że jesteś w Gliwicach i to Ty wylałeś mi dzisiaj na rękę ciekły azot na dniach otwartych :| Edytowane 15 Grudnia 2006 przez danrok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Politechnika Gliwicka, czy Gdańska? :PNie ma gliwickiej, jest ślonsque'a. Gdańska raczej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 15 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2006 Gdańska Gdańska ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kas Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 Tak tylko jedno ale ona porównuje j. angielski do resocjalizacji którą studiowała. :mur:Filologie sa z zalozenia bardzo trudne... Z drugiej strony jak wszyscy na kierunku nie zaliczacie to pod koniec semestru wykladowcy przymkna oko, wszak wszystkich Was nie wyrzuca ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 Filologie sa z zalozenia bardzo trudne... Z drugiej strony jak wszyscy na kierunku nie zaliczacie to pod koniec semestru wykladowcy przymkna oko, wszak wszystkich Was nie wyrzuca ;)Nie wszedzie tak jest niestety... Moja lepsza polowka studiuje podwojną filologie (angielsko-rosyjską) i z kilkudziesieciu osob na poczatku zostało teraz 9, a to dopiero trzeci semestr :blink: . I zeby była jasnosc - te filologie nie są jakies okrojone, bo wszelkie kola i egzaminy są identyczne z tymi na czystej filologii ang i czystej ros. Dodatkowo ten kierunek funkcjonuje tylko na dwoch uczelniach w Polsce, czyli na uniwerku szczecinskim (tam wlasnie studiuje moja dziewczyna) i poznanskim, przy czym na poznańskim licencjat trwa 4 lata, a na szczecinskim to samo upchali w trzech :? . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 Tylko jest jedno ale ....... Filologia inaczej wygląda na Uniwerku a inaczej w Collegium Nauczycielskim :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
$l@ven Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 (edytowane) Ja studiuję Medycyne Ratunkową na UM (Uniwersytet Medyczny) w Łodzi (oczywiście dziennie) i powiem Wam, że jest ciężko... Oczywiście już od pierwszego tygodnia trzebabyło się do roboty <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> teraz w tygodniu zdarzają się 2-3 kolokwia, a już nawet zaliczenia końcowe. Najgorzej jest z Anatomią, Fizjologią i Parazytologią (najwięcej nauki). Oczywiście wszystko jest do ogarnięcia, czas wolny jest, a przy dobrej organizacji tego czasu jest nawet sporo. Ja go niestety nie mam za wiele, gdyż próbuję w tym roku na lekarski sie dostać :wink: Pozdrawiam studentów wszystkich AMów :wink: Edytowane 16 Grudnia 2006 przez $l@ven Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 Politechnika Gliwicka, czy Gdańska? :P EDIT: chyba jednak Gdańska. Już myślałem, że jesteś w Gliwicach i to Ty wylałeś mi dzisiaj na rękę ciekły azot na dniach otwartych :| Odradzam polspl ;) a szczegolnie eit na aeii na innych wydzialach podobno jest latwiej :) tutaj trafiasz na goscia sciane i czasami ciezko go przejsc ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2006 Odradzam polspl ;) a szczegolnie eit na aeii na innych wydzialach podobno jest latwiej :) tutaj trafiasz na goscia sciane i czasami ciezko go przejsc ;/Rozumiem, że PolSl odradzasz? Wybieram się na PWR, Gliwice zostawiam jako taką ostateczną konieczność. Mam nadzieje, że nie będę musiał skorzystać z tej drogi, apropo Twojej wypowiedzi mam kolegów na AiR i sobie chwalą. Ciężko jest, ale niczego innego się nie spodziewam na studiach technicznych, ale na szczęście lubię to i nie jest to dla mnie męczarnia, chociaż faktycznie, taka "ściana" może denerwować - szczególnie wykładowcy którzy mają już swoje lata. Czas pokaże :) Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2006 (edytowane) AiR albo Infa to inna sprawa ;) tutaj podobno najwiecej daje popalic eit ;) nie mowie ze to jest bardzo trudne ale po prostu ma to swoja specyfike a duzo zalezy od szczescia z kim bedziesz mial cwiczenia labki itd ( jedni Ci dadza zaliczenie za chodzenie na zajecia u innych musisz zaliczac magiczne kartkowki ktore sa zadaniaimi z egzaminu itd ) Edytowane 17 Grudnia 2006 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2006 ...duzo zalezy od szczescia z kim bedziesz mial cwiczenia labki itd ( jedni Ci dadza zaliczenie za chodzenie na zajecia u innych musisz zaliczac magiczne kartkowki ktore sa zadaniaimi z egzaminu itd )Tak jest chyba na każdym EiT ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2006 AiR albo Infa to inna sprawa ;) tutaj podobno najwiecej daje popalic eit ;) nie mowie ze to jest bardzo trudne ale po prostu ma to swoja specyfike a duzo zalezy od szczescia z kim bedziesz mial cwiczenia labki itd ( jedni Ci dadza zaliczenie za chodzenie na zajecia u innych musisz zaliczac magiczne kartkowki ktore sa zadaniaimi z egzaminu itd )Proszę Cię, nie mów że na AiR jest łatwiej, bo to nie prawda raczej. Wszędzie zaliczenia zależą od tego, z kim masz zajęcia i jego charakteru. Zresztą ogólnie studia techniczne nie należą do prostych, dlatego są mniej oblegane niż Uniwersytety, czy Akademie Ekonomiczne, gdzie często dostanie się graniczy z cudem. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Majkel Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Co sądzicie o zagranicznych uczelniach ? Czy to ma sens w ogóle próbować się dostać na jakieś renomowane uczelnie np Harward albo Oxford ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Sens na pewno jest, łatwiej potem o pracę, ale dostać się na takie uczelnie to nie lada gratka - trzeba mieć kasę przede wszystkim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Majkel Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 No właśnie poważnie się nad tym zastanawiam. Jaki tam jest poziom? co potrzebuje ? Ile kasy ;] ? Jakie znacie srednio znane uczelnie na świecie ? Najlepiej w usa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Sens na pewno jest, łatwiej potem o pracę, ale dostać się na takie uczelnie to nie lada gratka - trzeba mieć kasę przede wszystkim.raczej trzeba miec w głowie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 raczej trzeba miec w głowie.Też, ale przede wszystkim kasę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanagaz Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Nie wiem czy tam stypendium za byle co się nie dostaje? Chyba tam łatwiej jest o stypendium niż w Polsce? No i jeszcze trzeba zdać międzynarodową maturę, wysłać do nich podanie jakieś i czekać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Musisz wejść na stronę uczelni i tam się dowiedzieć. 3 koleżanki z klasy jada do Edynburga na studia i tam np trzeba mieć 70% średnią z matury, ze wszystkich przedmiotów, więc ciężko nie jest. Wszystkiego najlepiej się dowiedzieć ze stron uczelni, tam Ci prawdę powiedzą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawyer188 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 (edytowane) siemka odkopuje temat poniewaz zaczynam miec watpliwosci czy białe fartuchy i czepki na głowe sa ok dla mnie ;] a wiec zdaje biole,fize i chemie na maturce i mam takie pytanko czy -z samą fiza mam jakieś szanse na dostanie sie na coś z informatyka lub inżynierią budowlaną mowa o studiach niestacjonarnych ,(ostatecznie i stacjonarne) prosze równiez o jakieś sugestie co do kierunków pozdróweczka ;] Edytowane 18 Stycznia 2007 przez sawyer188 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 zdaje biole,fize i chemie na maturce i mam takie pytanko czy -z samą fiza mam jakieś szanse na dostanie sie na coś z informatyka lub inżynierią budowlaną mowa o studiach niestacjonarnych ,(ostatecznie i stacjonarne) Bez matmy ciężko (bez fizy się da, ale bez matmy raczej nie). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...