tukamon Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 cos dzisiaj wolno rozumuje: na przykladzie: wydzial X wybieram informe i jako drugi kierunek telekomune. na polibudzie place 80, na uniwerku 160 mimo ze w ramach jednego wydzialu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lizardus Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 no u mnie w Gdansku tak bylo.... na polibude 85 zl i masz wszystkie kierunki i je wybierasz w kolejnosci, na uniwerek 85 za akzdy kierunek obojetnie czy ten sam wydzial czy nie (IMO mega kradziez zwlaszcza ze nie ma juz profesorow u ktorych sie zdawalo egzaminy wstepne) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 no u mnie w Gdansku tak bylo.... na polibude 85 zl i masz wszystkie kierunki i je wybierasz w kolejnosci...Hehe... ale tylko na jednym wydziale, jak sie skladalo na inny wydzial to trza bylo bulic drugi raz, no chyba ze jak ja skladalem to jakos inaczej ylo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZi Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 400zl na miesieczne zycie? ROTFL myslicie, ze warto 5 lat wpieprzać żarcie z kauflandu, mieszkać na stancji i uczyć sie 24 na dobe? Sorry nie wyobrażam sobie tego, miesięcznie za więcej PLNów spalam papierosów mieszkanie - 400pln żarcie - 300pln imprezki - 200 pln ciuchy/środki higieny - 100pln pomoce naukowe (chociaż niewiem po cholere to komu) - 50pln opłata za komórke (no raczej każdy ma i musi placic, karte tez trzeba doladowywac) - 30pln Inne - 100pln 1180pln a ceny, które podałem są i tak niskie chociaż student bez problemu 1200pln może zarobić w miesiąc, ba! nawet w 2 tyg. Tylko powiedzcie mi... warto było by przez 5 lat żyć za 400zł by miec wyzsze wyksztalcenie? Jak dla mnie NIE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 Niestety, Gaszka, nie każdy może sobie pozwolić na prywatną uczelnię i wydawanie, tak jak ty, 400 zł na fajki i 200 zł na imprezki. Wyobraź sobie że niektórzy robią co mogą, żeby wyrwac się z, za przeproszeniem, zadupia żeby skończyć studia w wawie, nawet wegetując przez 5 lat za grosze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 Można żyć za 1200 i być wiecznym studentem który permanentnie oddala się od celu... :) W sumie to ja bym se poimprezował troche na tych studiach ale tak się skłąda że na ETI na polibudzie gdanskiej to zasadniczo sami abstynenci sa z malymi wyjatkami (na szczescie :P) wiec duzo imprez nie ma bo nie ma squadu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZi Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 Niestety, Gaszka, nie każdy może sobie pozwolić na prywatną uczelnię i wydawanie, tak jak ty, 400 zł na fajki i 200 zł na imprezki. Wyobraź sobie że niektórzy robią co mogą, żeby wyrwac się z, za przeproszeniem, zadupia żeby skończyć studia w wawie, nawet wegetując przez 5 lat za grosze.oj juz musisz po nazwisku jechac chyba cie to dotknelo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lizardus Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 (edytowane) Hehe... ale tylko na jednym wydziale, jak sie skladalo na inny wydzial to trza bylo bulic drugi raz, no chyba ze jak ja skladalem to jakos inaczej ylo. nie, bo wszedzie moglem. 85 zl i miales bodajze 19 kierunkow(chyba wszystko co mozna) na wszystkich wydzialach... Edytowane 26 Lipca 2006 przez Lizardus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2006 A kiedy to było? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2006 To może spytam się tak, które uczelnie w Polsce prowadzą nabór jeszcze w sierpniu lub jakiś dodatkowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2006 Jakby ktoś był zainteresowany, to na AGH są jeszcze wolne miejsca. Są nawet miejsca na Informatykę Stosowaną, tylko że wydział taki sobie raczej "Wydział Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej". A ja ponowię pytanie. Na jakich płatnych uczelniach warto studiować? Biorę pod uwagę Krk oraz Wawe. Interesują mnie kierunki ekonomiczne/informatyczne. Nigdy nie interesowałem się uczelniami prywatnymi i stąd moje pytanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2006 Z tego co ja pamiętam, to na Metalurgie na AGH'u brali każdego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2006 To może spytam się tak, które uczelnie w Polsce prowadzą nabór jeszcze w sierpniu lub jakiś dodatkowy?wiekszosc politechnik ale na jakies dziwne wynalazki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 kamilo, dostałem dzisiaj listownie decyzję o nie przyjęciu mnie na filologię do Rzeszowa, w załączniku dostałem info o uczelni w Ropczycach, może cię to zainteresuje. www.nkjoropczyce.go.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pc juice Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 Czy w akademikach Politechniki Krakowskiej jest internet? Wątpie czy teraz są akademiki bez tego, ale wolę się upewnić ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 Heh, jaja normalnie w tym roku, również na europeistyke jeszcze więcej niż na filologię, ponad 800 osób i się nie dostałem znowu... nie wiem gdzie teraz złożyć już, bo tylko płacę wpisowe, a wszędzie ludzi od groma... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 http://wydarzenia.wp.pl/wiadomosc.html?wid...mVuaWFQcmF3YQ== Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 Ja maturę zdałem, nie jestem po amnestii, nie zdałem jej niewiadomo jak, ale na studia dzienne powinno wystarczeć. Ale jak tak patrzę to chyba jestem strasznie pospolity, bo mam zainteresowania jak większość - język angielski, japonistyka, informatyka, europeistyka, stosunki międzynarodowe. Heh, teraz jestem całkowicie w kropce, bo rekrutacje zamknięte, nawet jak będzie nabór dodatkowy to pewnie tysiące ludzi się rzuci, przebębnić roczek w policealnej to nie jest rozwiązanie dla mnie, bo i tak potem nie wiadomo czy się dostanę tam gdzie chcę. Ehh, już nie wiem co robić zbytnio... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srekal34 Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...amp;hl=gap+year moze jakiś pomysł jeśli amsz wolny rok... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 Słyszałem o tym, sam książe Harry z tego korzystał, był bodajże w Argentynie i tam pomagał. Ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie, to jedynie sposób na zabicie wolnego czasu, a ja wolałbym się uczyć, bo do pracy nie pójdę bo: - wojo - za 700 zł to nie praca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 1. zapisujesz sie na kurs bhp i odwołujesz od woja - 30 zł / miesiąc 2. jedziesz do uk - pracujesz i uczysz sie do matury 3. wracasz za rok, idziesz na japonistyke czy co tam chcesz i masz kase na utrzymanie sie przez 1-2 lata czy ile tam sobie odlozysz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 1. zapisujesz sie na kurs bhp i odwołujesz od woja - 30 zł / miesiąc 2. jedziesz do uk - pracujesz i uczysz sie do matury 3. wracasz za rok, idziesz na japonistyke czy co tam chcesz i masz kase na utrzymanie sie przez 1-2 lata czy ile tam sobie odlozysz. Rozwiązanie 1 odpada. 2+3 może być, mam koneksje w Irlandii, ale odnośnie matury, to nie wiem czy to dobre rozwiązanie, w sumie chciałbym poprawiać angielski rozszerzony, na próbnej miałem ponad 80%, a na prawdziwej tylko 58%, to samo historia, ale czy jest sens? Mam mętlik w głowie, bo na studia zapisać się zawsze mogę, do głupiego Krosna, czy Ropczyc, tam się dostać dostanę, ale ja nie chce robić czegoś czego nie lubię. Chciałbym w końcu się usamodzielnić, mieć pracę i jakieś mieszkanko, ale ze średnim wykształceniem to nie w tym kraju... Sam sobie jestem winny, ale to nie znaczy, że jakbym się dostał tam gdzie bym chciał to bym nie zasuwał, już sama myśl o stypendium i wyjeździe do Japonii mnie elektryzuje, jak dla mnie świetna sprawa, mógłbym się uczyć dzień i noc, ale co z tego, to jedynie marzenie nie do spełnienia :) Ja jestem ciekaw co z tymi osobami, które się nie dostały na UR, to będzie kilka tysięcy ludzi, większość wyjedzie, a nasi politycy chcą ich zatrzymać, ciekawe jak :) Ja bym się chciał uczyć, a nie mam możliwości poniekąd z mojej winy, a na zaoczne mnie nie stać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 mam koneksje w Irlandiito olej studia i wyjedź na zawsze do irlandii. już sama myśl o stypendium i wyjeździe do Japonii mnie elektryzujeJedziesz do irlandii i zarabiasz na utrzymanie, odpicowujesz mature i idziesz na UW na najlpsza japonistyke w polsce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 A jak z wojem? Przecież jak wrócę to mnie od razu capną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 A jak z wojem? Przecież jak wrócę to mnie od razu capną.od woja jest kurs bhp i roczne odwołanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 400zl na miesieczne zycie? ROTFL myslicie, ze warto 5 lat wpieprzać żarcie z kauflandu, mieszkać na stancji i uczyć sie 24 na dobe? Sorry nie wyobrażam sobie tego, miesięcznie za więcej PLNów spalam papierosów mieszkanie - 400pln żarcie - 300pln imprezki - 200 pln ciuchy/środki higieny - 100pln pomoce naukowe (chociaż niewiem po cholere to komu) - 50pln opłata za komórke (no raczej każdy ma i musi placic, karte tez trzeba doladowywac) - 30pln Inne - 100pln 1180pln a ceny, które podałem są i tak niskie chociaż student bez problemu 1200pln może zarobić w miesiąc, ba! nawet w 2 tyg. Tylko powiedzcie mi... warto było by przez 5 lat żyć za 400zł by miec wyzsze wyksztalcenie? Jak dla mnie NIE To moze powiesz nam na czym odniosles taki zyciowy sukces bez nauki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas-comp Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 Jakby ktoś był zainteresowany, to na AGH są jeszcze wolne miejsca. Są nawet miejsca na Informatykę Stosowaną, tylko że wydział taki sobie raczej "Wydział Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej". A ja ponowię pytanie. Na jakich płatnych uczelniach warto studiować? Biorę pod uwagę Krk oraz Wawe. Interesują mnie kierunki ekonomiczne/informatyczne. Nigdy nie interesowałem się uczelniami prywatnymi i stąd moje pytanie. AGH... :mur: tez bylem zachecony renoma i nazwa... rzeczywistosc wygladalo zupelnie inaczej... niestety kierunki informatyczne maja niewiele wspolnego z informatyka... wiekszosc przedmiotow jest niezwiazanych z kierunkiem, ktore maja wyeliminowac studentow... Wyposazenie tragiczne... z malymi wyjatkami... Jesli chodzi o uczelnie w Krakowie to polecam WSZiB -> baza rewelacyjna, jedna z najlepszych uczelni na poludniu polski jesli chodzi o pomoc dydaktyczna, centrum CISCO, o ktorym AGH moze pomarzyc ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 To moze powiesz nam na czym odniosles taki zyciowy sukces bez nauki?pewnie odpowie, że trzeba być "sprytnym" i "zaradnym" :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordFury Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 SGH zawsze koajrzyła mi się z uczelnią dla elity ;)Poczułem się dowartościowany jak rzadko kiedy. Prawda jest taka, że kompletnych jełopów również tu nie brakuje. A to wszystko z jednego prostego powodu - selekcja "psychologiczna". Dużo osób z góry zakłada, że nie, bo ciężko, bo trudno się dostać itp. i w ogóle nie próbuje. Rezultat: <4 osoby na miejsce i okazuje się, że banalnie łatwo się wbić. A same studia - to wszystko zależy tylko i wyłacznie od Ciebie. Jeżeli chcesz "zaliczyć studia", nie ma najmniejszego problemu - spokojnie dobierzesz sobie takie przedmioty i wykładowców (tutaj samemu ustala się swój tok studiów: co, kiedy i z kim - dla tych, którzy nie wiedzieli), gdzie zaliczysz samym podpisaniem kartki. Z drugiej strony - jest ogrom możliwości, jeśli chcesz się czegoś naprawdę nauczyć. Fakt, niektóre specjalności są iście do [gluteus maximus] (patrz niżej), ale dzieki tej swobodzie wyboru masz niesamowite możliwości kombinowania. Jedyny "problem" to chęć robienia czegoś i kwestia zastanowienia się chwilę, co cię mniej więcej interesuje i niesie jakieś szanse na przyszłość. Dodatkowo, SGH oferuję jeszcze jedną ciekawą opcje - Studencki Hufiec Pracy. Polega to na tym, ze jak sie nie dostaniesz skladasz podanie o przyjęcie do Hufca i pracujesz przez rok (nieodpłatnie chyba), w zamian za co SGH przyjmuje Cie na studia dzienne w przyszlym roku.Od tego roku nieodpłatnie, wcześniej była niewielka pensja. Ale generalnie eshap cieszy się tutaj średnio przyjazną opinią. Tzn. jak nietrudno się domyśleć, jest to pole do (teoretycznych oczywiście) nadużyć - można wbić się na dobrą uczelnię tylnymi drzwiami i decyzją jednej osoby. Więc była tu pewna szarpanina, żadania jawności całego procesu przyjmowania itd., co rzuciło jeszcze większy cień na tę instytucję. Osobiście mi to jakoś nie przeszkadza, bo większość osób to porządni ludzie, którzy starają się uczciwie wykorzystać tę szansę, no ale pojawiają się niestety niechlubne wyjątki, które pieprzą cały obraz. AGH... :mur: tez bylem zachecony renoma i nazwa... rzeczywistosc wygladalo zupelnie inaczej... niestety kierunki informatyczne maja niewiele wspolnego z informatyka... wiekszosc przedmiotow jest niezwiazanych z kierunkiem, ktore maja wyeliminowac studentow... Wyposazenie tragiczne... z malymi wyjatkami... Ech, skąd ja to znam. Na początku kusiła mnie na esgiehu Informatyka Gospodarcza (specjalność) na kierunku Metody Ilościowe w Ekonomii i Systemy Informatyczne... która okazała się niestety jednym wielkim shitem. O ile wyposażenie itd. może być, to kadra niestety (z nielicznymi wyjątkami) jest daleka od ideału i generalnie szkoda szasu. Na szczęście, jak napisałem wyżej, bez problemu można znaleźc tutaj ciekawe altermatywy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2006 pewnie odpowie, że trzeba być "sprytnym" i "zaradnym" :mur:hahahahaha a Ty spodziewasz sie czegos w stylu "przepisu na zupe"? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...