hamlet666 Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 Mam problem, bo od pewnego czasu ZNOWU (wczesniej okolo rok temu) zaczely sie pojawiac restarty... Wczesniej to olewalem bo po pewnym czasie poprostu problem zniknal:) ale powrocil... Wyczytalem na jakims forum ze problemem moze byc pamiec... W sumie nie zdziwiliem sie za bardzo bo to Infineon. Zapuscilem memtesta86+, pierwszy test - kilkaset bledow...potem 2,3 - znow bledy az chyba na 7 cos sie stalo i program zaczal naliczac caly czas bledy doszlo do ok 130tys i dalej liczylo wiec wylaczylem program...czarny ekran, potem piiik....piiiik....piiiik....i komp sie na wlacza:) podmienilem pamiatke z drugiego kompa i dzialalo ok.. wrzucilem znow stara i rowniez zaskoczyla ale po pierwszym restarcie znow pikanie... przez pewien czas pracowalem na pozyczonych kosciach i bylo ok... dzisiaj wzialem kosci do naprawy...gosc sprawdzil pamieci i powiedzial ze sa ok!!!:( podejrzewam tez plyte glowna(ECS K7VTA3) moze to sprawka slotow na ramy....pisze tak poniewaz jakies kilka dni temu brat wlozyl dwie karty po 128 MB do dwoch slotow na naszej plycie glownej i system wykrywal tylko jedna, ale mozliwe ze braciszek cos skopal... Jako ze moze trudno bedzie wyczytac cos z mojego textu to pytanie czy te 130 tys bledow oznacza ze to blad ramu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TEUSZ Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 W pliku readme możesz wyczytać że memtest w szczególnych warunkach potrafi ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> się za sprawdzanie ramu który nie istnieje stąd te 130tyś błędów. Natomiast ja mam nieco inny błąd, memtest za każdym podejściem wywala mi błędy 1lub2 przy 0.0 i 0.8MB i różnych adresach komurek przy piątym teście i zawsze zapis błędu wygląda tak: Tst:5 good: ffffffff bad: fffbffff err-bits:0004000 count:1 Komp jest stabilny, o czym świadczą wielogodzinne testy prime95 i super PI, ale ten błąd mnie wkuża. O czym to może świadczyć? Czy to jakiś błąd programu, czy faktycznie kość jest walnięta o czym świadczyłoby to że błedy wyskakują niezależnie od fsb i timingów? Oczywiście mam to gdzieś ale jak autorzy readmee sugerują prawo Merphiego nie śpi ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ralph03 Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 Mialem to samo z memtestem. Pamiec sprawdzana na kilku roznych komputerach i dostaje kilka roznych rezultatow. Innym programe na jednym kompie pokazuje 4 bledy na innym wcale, a na trzecim kompie 1 blad. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 (edytowane) Sprawdź GoldMemory: http://www.goldmemory.cz Na dole strony głównej znajdziesz obraz ISO. Nagraj (np na RW), bootuj i niech sprawdza. Bawiłeś się może ustawieniami pamięci w BIOSie? Ustaw na SPD lub zresetuj ustawienia i jest szansa, że problem zniknie. Przeczyść też sloty i pamięci pędzelkiem - może się zakurzyły. Edytowane 8 Czerwca 2005 przez ULLISSES Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TEUSZ Opublikowano 8 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2005 Sprawdź GoldMemory: http://www.goldmemory.cz Faktycznie zarąbisty ten programik, dziwię się że mi komp wogóle post przechodzi, że o odpalaniu windowsa nie wspomnę, wywalił mi chyba więcej błędów niż mam pamięci przy 40% i 30000 dałem spokój tej farsie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...